rozwiń zwiń

Najlepsze powieści Agathy Christie: jakie znajdą się na twojej liście?

Anna Sierant Anna Sierant
11.05.2023

Najlepsze powieści Agathy Christie? Zapewne każdy fan i każda fanka Królowej Kryminałów ma na to pytanie swoją odpowiedź. Poniżej przedstawiam więc – podkreślam – moje subiektywne zestawienie, a w komentarzach czekam na wasze opinie!

Najlepsze powieści Agathy Christie: jakie znajdą się na twojej liście? Zdjęcie po lewej: Le Salon de la Mappemonde (https://www.flickr.com/photos/130765784@N06/), Flicr.com, zdjęcie po prawej: Cottonbro (https://www.pexels.com/@cottonbro), Pexels, via: Canva

1. „I nie było już nikogo”

List z „najlepiej sprzedającymi się książkami świata” powstało niemało, a wiele z nich przedstawia inne wyniki. Trudno bowiem jednoznacznie określić, ile kopii danego dzieła się sprzedało, jeśli np. część utworów została wydana w dwóch tomach, ukazywała się na łamach gazety w odcinkach i dopiero potem zyskała formę książki, na dodatek niektóre rankingi osobno traktują np. dzieła non-fiction, beletrystykę czy ważne księgi dla wyznawców poszczególnych religii. Jednak „I nie było już nikogo” to książka bardzo często określana mianem „najlepiej sprzedającego się kryminału wszech czasów”. Co więcej, jak podaje Księga rekordów Guinnessa, to także jeden z tylko 6 tytułów, który sprzedał się w liczbie ponad 100 milionów kopii – powieść Agathy Christie znalazła się w tym zestawieniu na 4. miejscu, po: „Opowieści o dwóch miastach” Charlesa Dickensa (1. miejsce), „Małym księciu” Antoine’a de Saint-Exupéry (2.) oraz „Harrym Potterze i Kamieniu Filozoficznym” J.K. Rowling (3.), za to o oczko wyżej niż „Sen czerwonego pawilonu” Cao Xueqina (5.) oraz o dwa miejsca wyżej niż „Hobbit” J.R.R. Tolkiena (6.).

W wielu książkach Agathy Christie to nie stopniowanie napięcia, utrzymywanie czytelnika w ciągłej obawie, wydaje się celem autorki. Zazwyczaj skupia się ona na przedstawieniu tła społecznego, na pracy szarych komórek książkowych detektywów. „I nie było już nikogo” bardziej przypomina thriller psychologiczny, a osoba czytająca książkę (ja na pewno) za nic nie chciałaby znaleźć się na miejscu powieściowych bohaterów. Dziesięcioro osób zostaje bowiem zaproszonych na wyspę przez tajemniczego gospodarza. Po tym, jak dwie z nich giną, rosną tylko obawy, kto będzie następny i kto z obecnych na tym odciętym od świata lądzie jest mordercą.

2. „Zabójstwo Rogera Ackroyda”

John Curran, ekspert w dziedzinie twórczości Agathy Christie, który przez wiele lat prowadził Agatha Christie Newsletter i pracował jako konsultant podczas renowacji domu pisarki w Devon, Greenway House, jest również autorem książki „Sekretne zapiski Agathy Christie”. W roku 2004 odkryto bowiem w domu pisarki 73 zeszyty z jej notatkami. Curran zabrał się do ich odszyfrowania, a swoje wnioski przedstawił właśnie w tej książce. Badacz został również poproszony przez „The Guardian” o stworzenie listy najlepszych powieści Królowej Kryminałów, książek Agathy Christie, które warto przeczytać. Na pierwszym miejscu umieścił właśnie „Zabójstwo Rogera Ackroyda”. Dlaczego?

O tym tytule byłoby głośno do dzisiaj, nawet gdyby Agatha Christie nie napisała po nim żadnej książki. To niezapomniana, ale i kontrowersyjna powieść, która stanowi kamień milowy w historii kryminału.

Książka, jak to często bywa z wiele mówiącymi tytułami książek Christie, przedstawia historię zabójstwa Rogera Ackroyda. Mordercę postanawia odnaleźć emerytowany już Herkules Poirot, któremu pomaga doktor Sheppard, świetnie znający realia i tajemnice małego King’s Abbot. Książkę, jak zauważył John Curran, uznano za kontrowersyjną, ponieważ Christie zastosowała w niej wątki sprzeczne z ówczesnymi kanonami, jakie przewidziano dla powieści kryminalnej. Autorkę miano ponoć wyrzucić nawet za to z klubu zrzeszającego twórców książek detektywistycznych. Czy tak było naprawdę? Dowiecie się z dołączonego do książki „Posłowia”.

3. „Morderstwo w Orient Expressie”

„Morderstwo w Orient Expressie” to już klasyka – powieść zekranizowano cztery razy – ostatnio (w 2017 roku) podjął się tego wyzwania Kenneth Branagh, który nie tylko wyreżyserował film na podstawie tej książki, ale i zagrał w nim Herkulesa Poirot. Pierwszy raz „Morderstwo w Orient Expressie” trafiło do kin w roku 1974 (produkcja w reżyserii Sidneya Lumeta), potem w roku 2001 (reż. Carl Schenkel). Jeden z odcinków słynnego serialu „Poirot” (z roku 2010) w reżyserii Philipa Martina również przedstawiał sprawę opisaną właśnie w tej książce. Warto dodać, że w serialu w rolę detektywa Herkulesa Poirot wcielił się David Suchet, dla wielu miłośników i miłośniczek twórczości Christie (dla mnie również) najlepszy odtwórca tej właśnie postaci. O tym, że powieść stała się inspiracją dla kolejnych dzieł, nie tylko innych twórców, świadczy fakt, że w swoich kolejnych książkach – „Rendez-vouz ze śmiercią”, „Karty na stół”, „Śmierć na Nilu”, „Morderstwo w Mezopotamii” – nawiązała do zawartych w niej wątków również sama Agatha Christie.

„Morderstwo w Orient Expressie” opowiada, tak, o morderstwie w tym słynnym pociągu. Pewnej nocy pojazd zatrzymuje się nagle między śniegowymi zaspami, a następnego ranka w jednym z przedziałów zostaje odnaleziony zasztyletowany jeden z pasażerów. Ślady śniegu wskazują, że morderca cały czas może być w pociągu… Do akcji wkracza więc monsieur Poirot.

4. „Pięć małych świnek”

„Pięć małych świnek” to już powieść dla Christie bardziej typowa. To w niej wątki kryminalne są równie ważne jak psychologia postaci – a tych poznajemy w książce niemało. Tym razem Herkulesa Poirot prosi o pomoc młoda kobieta, której matka zmarła w więzieniu rok po tym, jak skazano ją za otrucie męża. Karla jednak nie wierzy, by jej rodzicielka mogła zrobić coś takiego. Poirot postanawia posłuchać jej intuicji, choć oczywiście szuka twardych dowodów na winę bądź niewinność Caroline Crale. Dlatego prosi wszystkie osoby, które w dniu morderstwa były w domu państwa Crale’ów, o to, by spisały swoje wspomnienia z tego właśnie dnia. Belgijski detektyw zamierza dokładnie wczytać się w notatki i znaleźć w nich nieścisłości, które pomogą wskazać prawdziwego przestępcę. Swój „wyrok” Poirot ogłosi, swoim zwyczajem, zbierając wszystkie osoby w jednym pomieszczeniu. „Pięć małych świnek” to świetna książka do przeczytania więcej niż raz – ukrytych jest w niej mnóstwo szczegółów, które łatwiej dostrzec przy kolejnym czytaniu. A jako że majowe wyzwanie Lubimyczytać to „Przeczytam ponownie moją ulubioną książkę”, tym bardziej zachęcam osoby ceniące kryminały Christie właśnie do tej ponownej lektury.

5. „Morderstwo na plebanii”

W „Morderstwie na plebanii” po raz pierwszy pojawia się panna Marple (po raz pierwszy w powieści, ponieważ postać tę Christie opisała już wcześniej, w roku 1927 w opowiadaniu „The Tuesday Night Club”), więc już z samej sympatii do tej bohaterki powieść znalazła się w moim zestawieniu. Pisarka opowiadała, że częściowo postać panny Marple wzorowała na swojej babci, jednak „panna Marple była od niej znacznie bardziej zgryźliwa, i w przeciwieństwie do babci była starą panną”. Pewna cecha łączyła jednak, zdaniem Christie, obie panie: było to spodziewanie się po ludziach wszystkiego najgorszego. Wspólne było też to, że zazwyczaj intuicja ich w tym względzie nie zawodziła.

W „Morderstwie na plebanii” Agatha Christie, przy pomocy panny Marple, obnaża większe i mniejsze grzeszki mieszkańców pewnej wsi, w której – tak, na plebanii – znalezione zostają zwłoki pułkownika Protheroe’a. Tym razem winni zbrodni znajdują się sami – do zastrzelenia wojskowego przyznają się dwie osoby, a starsza pani detektyw naliczyła aż siedmioro podejrzanych. W końcu jednak – dzięki cechującej ją wnikliwości i znajomości ludzkiej psychiki – kobieta odkrywa, kto tak naprawdę stoi za tą zbrodnią.

6. „Kurtyna”

„Kurtyna”, z angielskim podtytułem: „Poirot’s Last Case”, przedstawia ostatnie przeprowadzone przez detektywa śledztwo i znalazła się w moim zestawieniu nie tylko ze względów sentymentalnych, ale i dlatego, że Christie po raz kolejny dowodzi swojej znajomości ludzkich charakterów. W „Kurtynie” schorowany Poirot powraca do Styles, w którym z jego „doktorem Watsonem” rozwiązał pierwszą wspólną sprawę (opisaną w „Tajemniczej historii w Styles”). Hastings ma za zadanie być „oczami i uszami” sparaliżowanego Belga. Tym razem Poirot połączył ze sobą pięć zagadek, które pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego – poza tym, że łączy je pewna osoba. I właśnie osobę tę detektyw uważa za winną wszystkich zbrodni. Niestety ten ktoś jest również bardzo przebiegły, to przeciwnik trudny do pokonania. Jednak Poirot, aby zdemaskować tajemniczego „Iksa”, nie zawaha się skorzystać z wszelkich środków.

Jak napisała w oficjalnej recenzji książki Kinga Kolenda:

Tylko Christie mogła napisać swojemu detektywowi taki koniec, który w nawet zatwardziałych czytelnikach wzbudzi smutek, a może nawet wywoła małą łezkę w kąciku oka. Królowa Kryminału dała swojemu bohaterowi zakończenie doskonałe. Ostateczne starcie między dwoma bardzo inteligentnymi jednostkami, a jednocześnie walka o sprawiedliwość, która nie zawsze jest do końca zgodna z sumieniem i zapisanymi prawami.

7. „Dom zbrodni”

Ta książka zazwyczaj nie pojawia się w zestawieniach najlepszych książek Agathy Christie, jednak – jak można przeczytać w opisie stworzonym przez wydawcę – autorka dowodzi w niej, że „każdy jest zdolny do zbrodni”. Poza zagadką morderstwa moją uwagę przykuła postać Josephine – wścibska, przemądrzała, głośna dziewczynka, którą można albo polubić, albo wręcz przeciwnie. Josephine, wnuczka ofiary, którą był – jak to często u Christie bywa – starszy, ale pełen życia zamożny człowiek, staje się celem dwóch nieskutecznych ataków na jej życie. Główną oskarżoną o zatrucie seniora rodu Leonidesów, Arystydesa, staje się jego o wiele młodsza żona, Brenda. Czy słusznie? Tego będą dowodzić książkowi detektywi – tym razem nie Herkules Poirot ani panna Marple, ale Charles Hayward, narzeczony Sophie, głównej dziedziczki fortuny zmarłego mężczyzny, oraz ojciec Charlesa, nadinspektor Hayward.

8. „W samotności”

Ann Cleeves, autorka m.in. cyklu szetlandzkiego o Verze Stanhope oraz najnowszego, „Dwie rzeki”, w wywiadzie udzielonym mi dla Lubimyczytać przyznała, że nie przepada za twórczością Agathy Christie – dodała, że „uważa ją za raczej zimną i bezwzględną, w końcu to ona stworzyła seryjnych morderców”. Tych morderców nie obawiała się też wysyłać prosto na stryczek. Z drugiej jednak strony w jej kryminałach nie brakuje wnikliwej obserwacji relacji międzyludzkich, rysu psychologicznego.

Są też i książki, w których Christie z tych bezwzględnych i zimnych morderców zrezygnowała zupełnie – to te pisane pod pseudonimem Mary Westmacott. I choć nie cieszą się one – czemu się nie dziwię, bo i ja za nimi mniej przepadam – taką popularnością jak jej kryminały, to jedną z nich, „W samotności”, choć przeczytaną wiele lat temu, pamiętam do dzisiaj. Christie sama powiedziała o tej książce, że „zadowoliła ją w pełni i zawsze chciała ją napisać”. W powieści autorka przedstawia historię Joan Scudamore, żony i matki, która – nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności – wracając od córki z Bagdadu, zostaje uwięziona na środku pustyni przy granicy z Turcją i pozostawiona sama ze swoimi myślami. Wnioski, do jakich dochodzi, zaskakują ją samą. „W samotności” to książka, której zakończenie – spośród wszystkich powieści Christie – okazało się dla mnie najbardziej zasmucające.

Wszystkie powyższe książki ukazały się nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego.

Na koniec zapytam, jak na początku artykułu: które z powieści Królowej Kryminału wy uważacie za najlepsze? Jak wyglądałby wasz ranking książek Agathy Christie?


komentarze [37]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sewer 21.11.2023 18:19
Czytelnik

Napiszę czego zdecydowanie nie polecam -Tajemnica wawrzynów i Słonie mają dobrą pamięć. Absolutnie niestrawne -jak dla mnie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anachronist 22.05.2023 14:50
Czytelniczka

Oto moja lista: 'Morderstwo na plebanii' za postać wikarego (w polskiej wersji zwanego proboszczem) i jego żonę Griseldę. 'Rosemary znaczy pamięć' za siostrę Rosemary, Iris. '5 małych świnek' za Caroline. 'Morderstwo w Orient Expressie' zdecydowanie nie. Zbyt mało prawdopodobna fabuła, zanadto naciągana.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oshin 16.05.2023 11:43
Czytelniczka

O ile nie zachwycił mnie Roger A (od razu domyśliłam się, o co chodzi), o tyle moją absolutnie ulubioną powieścią Christie, poza sztandardowymi (Orient Express i Śmierć na Nilu) jest "Mężczyzna w brązowym garniturze". Lubię też "4.50 z Paddington", "Tajemniczą historię w Styles" i parę innych. Za to raczej nie ma kryminału Christie, którego bym nie lubiła.  Ciekawa...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
silentlyhere 15.05.2023 11:48
Czytelniczka

Uwielbiam "I nie było już nikogo", a teraz czytam 4.50 z Paddington i też świetnie się bawię, natomiast "Morderstwo..." chyba bym wyrzuciła z zestawienia  😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Urszula 15.05.2023 08:59
Czytelniczka

Ciekawe zestawienie. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Magda 14.05.2023 19:05
Czytelniczka

"I nie było już nikogo", a potem długo, długo nic...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
IronWoman 14.05.2023 17:17
Czytelniczka

Na czwartym miejscu umieściłabym "Śmierć na Nilu", a na piątym "Karty na stół".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Coldy 14.05.2023 13:49
Czytelnik

NIC OD HARPER COLLINS!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Coriolan 14.05.2023 11:48
Czytelnik

A chodzi o te zgodnie z obowiązującą doktryną poprawione powieści, czy oryginały? Bo sądząc z samego artykuliku i powieści umieszczonej na pierwszym miejscu - o poprawione. Tym bardziej,że niedawno podano tu także informację,że w GB wszystkie powieści A.Christie są cenzurowane. Więc wszystko to brzmi jak zachęta dla nieznającego sprawy czytelnika ,aby kupił te "nowoczesne"...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Adrianna 15.05.2023 22:29
Czytelnik

Poważnie?😀ja mam jeszcze egzemplarz bez cenzury chyba-  Dziesięciu murzynków ;)  z lat 90-tych , jak wszystkie kupowałam jak leci, moj 8,-klasista właśnie czytał to jako lekturę , furorę robił bo inny tytuł miał niż reszta ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Coriolan 16.05.2023 18:20
Czytelnik

Usuwane są z książek Christie za zgodą instytucji mającej do nich prawa wszelkie słowa i zdania, które ktoś? uważa za obraźliwe dla .. nie wiem kogo? innych? oraz takie sformułowania jak "głupek, grubas" itp. Dla mnie szok.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
elatosia 13.05.2023 23:13
Czytelniczka

Moja lista to: 1. Śmierć na Nilu, 2. Dziesięciu murzynków (zmiana tytułu niefortunna bo zdradza zakończenie) 3. Pięć małych świnek. 4. Zatrute pióro, 5(i ta od której zaczęła się moja przygoda z kryminałem) Dziesięć prac Herkulesa, trafiłam na nią przypadkiem i zakochałam się w tym gatunku literackim. A byłam wtedy jeszcze nastolatką

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post