Książki Kinga i Doerra na ekranach. Ważne zmiany w serialowej „Diunie”

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
07.11.2023

Serialowa „Diuna”, będąca prequelem widowiska Denisa Villeneuve’a, jest w przygotowaniu. Projekt boryka się jednak ze sporymi problemami. Tym razem z tytułu produkcji zniknęły siostry Harkonnen. W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy też między innymi o nadchodzącej ekranizacji opowiadania Stephena Kinga i premierze serialu opartego na bestsellerowej książce Anthony’ego Doerra „Światło, którego nie widać”.

Książki Kinga i Doerra na ekranach. Ważne zmiany w serialowej „Diunie” Kadr z filmu „Diuna”

Debiut „Światła, którego nie widać”

Doświadczeni twórcy, świetna obsada i doskonały materiał źródłowy, który nagrodzono Pulitzerem – wszystko to sprawiło, że serial „Światło, którego nie widać”, adaptacja doskonałej powieści Anthony’ego Doerra, był jednym z najbardziej oczekiwanych produkcji sezonu. Seria pojawiła się na Netflixie 2 listopada.

Historię niewidomej Marie-Laure, dwunastolatki mieszkającej w Paryżu w okolicy Muzeum Historii Naturalnej, gdzie pracuje jej ojciec, opowiedziano w czteroodcinkowym miniserialu. Naziści okupują miasto i dziewczyna wraz z ojcem musi uciekać do Saint-Malo w Bretanii. Traf chce, że mają przy sobie pewien klejnot, jeden z najcenniejszych zabytków muzeum.

Za scenariusz odpowiadał współtwórca „Peaky Blinders” Steven Knight. Za kamerą stanął Shawn Levy („Stranger Things”), a w obsadzie, oprócz Arii Mii Loberti, która wcieliła się w Marie-Laure, znajdziemy między innymi: Marka Ruffalo, Hugh Lauriego czy Louisa Hoffmanna.

Powieść Doerra w naszym serwisie oceniono przeszło 5,5 tysiąca razy. Średnia nota „Światła, którego nie widać” to wysokie 7,8/10.

„Życie Chucka” na podstawie prozy Kinga – znamy obsadę

Ruszyły zdjęcia do kolejnej adaptacji prozy Stephena Kinga. „Życie Chucka” wyreżyseruje Mike Flanagan, który już po raz trzeci podejmie się przeniesienia na ekran historii stworzonej przez króla grozy. Wcześniej zrealizował docenione przez fanów produkcje „Gra Geralda” i „Doktor Sen”.

Film będzie oparty na jednym z czterech opowiadań, które znajdziemy w zbiorze „Jest krew…”, wydanym w 2020 roku przez Prószyński i S-ka (oprócz „Życia Chucka” na książkę składały się: „Telefon pana Harrigana”, „Szczur” i tytułowe „Jest krew…”).

Zdjęcia rozpoczęły się na początku października. Tymczasem poznajemy kolejne nazwiska członków obsady. W „Życiu Chucka” w tytułowej roli zobaczymy Toma Hiddlestone’a. Na ekranie ujrzymy też Marka Hamilla, który wcieli się w Albiego, dziadka głównego bohatera.

W filmie zagrają również Chiwetel Ejiofor, Jacob Tremblay i Karen Gillan, a ostatnio poinformowano, że do obsady dołączyli także Matthew Lillard, David Dastmalchian i Harvey Guillén.

Serialowa „Diuna” z nowym tytułem

Powstaje serialowa opowieść osadzona w świecie stworzonym przez Franka Herberta. Mimo wczesnego etapu prac produkcja przeszła już kilka znaczących zmian.

Najpierw z projektu zrezygnował Johan Renck, reżyser uwielbianego przez fanów i krytyków serialu „Czarnobyl” i twórca kilku odcinków kultowego już „Breaking Bad”. Szwedzki artysta porzucił projekt po tym, jak jego wizja rozminęła się z oczekiwaniami szefów platformy Max, którzy odpowiadają za serial. W efekcie stołek reżyserski przejęła Anna Foerster.

Następnie z występu zrezygnowało kilka gwiazd, w tym choćby Shirley Henderson. W obsadzie wciąż znajdziemy jednak sporo znanych twarzy, między innymi Marka Stronga czy znanego z „Wikingów” Travisa Fimmela.

Teraz zmianie uległ sam tytuł i kto wie, czy nie zapowiada to zmian w samej fabule, a ściślej: roli, jaką w historii będą miały siostry Harkonnen.

„Dune: The Sisterhood” (w wolnym tłumaczeniu: Diuna: Siostrzeństwo) to teraz „Dune: Prophecy” (Diuna: Proroctwo). Zmiana może nie być tak kosmetyczna, jak z początku mogłoby się wydawać. Oryginalny tytuł kładł nacisk na legendarny żeński zakon Bene Gesserit, który kontroluje polityczne wydarzenia we wszechświecie i którego genezę mieliśmy poznać.

Rzecz prosta, nie powinniśmy z miejsca zakładać, że zmiana zapowiada, iż mniejszą rolę w opowieści pełnić będą siostry Valya i Tula Harkonnen. Nie jest jasne, co ma symbolizować nowy tytuł.

Akcja produkcji zostanie oparta na powieści autorstwa Briana Herberta i Kevina J. Andersona „Zgromadzenie żeńskie z Diuny”. Premiera serialu „Dune: Prophecy” zaplanowana jest na jesień 2024 roku. Wcześniej, 15 marca, na ekrany kin trafi druga część superwidowiska Denisa Villeneuve’a, „Diuna 2”.

„Chłopi” z milionem widzów

Na zakończenie warto wspomnieć o kolejnym sukcesie filmowych „Chłopów”, wyjątkowej, bo zrealizowanej przez ponad stu malarzy i animatorów adaptacji powieści Władysława Reymonta. Artyści przez ponad cztery lata pracowali nad tym, by każdy kadr filmu został przedstawiony w formie malarskiej.

Widzowie tłumnie ruszyli do kin, a zainteresowaniu dziełem w reżyserii DK Welchman i Hugh Welchmana z pewnością nie zaszkodził fakt, że obraz wybrano polskim kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy film międzynarodowy.

Od momentu wejścia do dystrybucji „Chłopi” bili wszystkie tegoroczne boxoffice’owe rekordy polskich produkcji. Teraz, jak poinformowano, film przekroczył barierę miliona widzów. W polskich kinach animację obejrzało dokładnie 1 milion 6 tysięcy i 920 widzów. Jest to tym samym pierwsza i jak dotąd jedyna polska premiera tego roku, której udało się przekroczyć tę granicę.

Odwiedźcie nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!

Pamiętajcie, że na każdą z wyżej wspomnianych książek możecie założyć alert cenowy LC!

Na który z powyższych filmów i seriali czekacie najbardziej?


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Konrad Wrzesiński 07.11.2023 14:30
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post