Sama na drodze
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Sama na drodze (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Một Mình Trên Đường
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2011-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-03-23
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324721986
- Tłumacz:
- Lệ Tân Sitek
- Tagi:
- Wietnam obyczaje tradycje
Barwna powieść przybliżająca wietnamskie obyczaje, tradycje i burzliwą, powojenną historię kraju. Jest rok 1945. Mała An, córka emigrantów politycznych, powraca z matką z Chin do ojczyzny. Mama na jakiś czas musi zostawić ją na wsi u babki. „Jakiś czas” przedłuża się do dziewięciu lat. An poznaje swą rodzinę, uczy się trudnego życia, dojrzewa. Nim znów spotka się z matką, z wrażliwej, samotnej dziewczynki stanie się dorosłą kobietą. Czy będą umiały się porozumieć? Niespieszne tempo, malownicze szczegóły i ludzkie losy, opisane z wielką wrażliwością.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Egzotycznych wspomnień czar
Czytając te książkę nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że przypomina ona piękne korale: porozsiewane tu i ówdzie niczym perełki opisy egzotycznych zwyczajów, orientalnej przyrody, wietnamskiej historii. Brak jednak tym literackim błyskotkom rzeczy o tyle niewidocznej i nieuchwytnej, co zarazem fundamentalnej. Brak osnowy, jednej konkretnej nici, na którą byłyby nanizane, która by je łączyła w zgrabną, uporządkowaną całość.
Ambitna i ciekawie się zapowiadająca historia pozbawiona jest niemal całkowicie kręgosłupa fabularnego, wije się w dygresjach niczym rzeka w swych meandrach, plącze się w wątkach pobocznych, wyskakuje ni stąd, ni zowąd z zupełnie niespodziewanym epizodem, po czym dalej brnie w niespieszną narrację, którą momentami ciężko strawić, z licznymi wyliczeniami, spisami potraw, gatunków drzew, list prezentów… Bardzo nierówna stylowo, mało dopracowana fabularnie…
Pani Sitek miała doskonały pomysł, miała dużo do przekazania i niewątpliwie były to same ciekawe rzeczy. Wpadła chyba jednak w pułapkę, która czyha głęboko w psychice pisarzy tworzących literaturę wspomnieniową, a mianowicie, dała się ponieść emocjom i uwikłać we wspomnieniach. Tak, wspomnienia zdominowały to powieść; autorka, zamiast opowiadać zaczęła na nowo przeżywać. Zamieszcza w swej opowieści fragmenty mające znaczenie tylko dla niej – są to głównie opisy uczuć, anegdot – bez których powieść mogłaby się spokojnie obejść, bo jedyne, co do niej wnoszą, to tylko zamęt. I choć we wstępie autorka odcina się od kategoryzowania „Samej na drodze” jako powieści biograficznej, ewidentnie zawarty jest w niej egzystencjalny nadbagaż autorki. To się czuje.
Nie rozumiem też dlaczego powieść określa się mianem sagi – opowieści o życiu przodków rodziny pojawiają się tylko za pośrednictwem wspomnień babci, są to jej retrospektywne relacje.
Autorka w przedmowie stwierdza również, iż pozostaje w bliskim związku z Polską (pochodzi stąd jej mąż). Wyjawia również, iż przekładu swojej prozy dokonała osobiście. I chyba to również książce nie pomogło. Może stylistycznie wersja wietnamska jest lepsza, może autorka nie mierzyła sił na zamiary… W każdym razie przekład pozostawia wiele do życzenia.
Po tej lawinie uwag in minus pora na jakieś atuty powieści – niewątpliwie tło historyczne zasługuje na uwagę. Autorka przywołuje obrazki z francuskiej okupacji Wietnamu, pisze o związkach jej bohaterów z tajnymi ruchami narodowowyzwoleńczymi, przybliża czytelnikowi dzieje wojny wietnamsko-francuskiej. Barwne i interesujące są również opisane wierzenia Wietnamczyków, ich folklor, unikatowe teksty wietnamskich piosenek, architektura, opisy przyrządzania potraw narodowych. To sprawia, że momentami czujemy się, jakbyśmy oddychali wietnamskim powietrzem biegając pośród pól ryżowych. To właśnie dla tych orientalnych smaczków powieść warto przeczytać, warto przymknąć oko na niedociągnięcia i dać się wciągnąć w ciepły, mimo wojennej zawieruchy, czas dzieciństwa.
Marzena Molenda
Oceny
Książka na półkach
- 144
- 83
- 32
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
Miałam w ręku różne autobiografie i wspomnienia, pisane zwykle przez osoby, które nie są pisarzami. To naprawdę trudne zadanie. Tu autorka poradziła sobie znakomicie: nie tylko napisała książkę interesującą merytorycznie, ale też posługuje się pięknym, bogatym językiem i ciekawym stylem.
Czekam na ukazanie się drugiej części.
Miałam w ręku różne autobiografie i wspomnienia, pisane zwykle przez osoby, które nie są pisarzami. To naprawdę trudne zadanie. Tu autorka poradziła sobie znakomicie: nie tylko napisała książkę interesującą merytorycznie, ale też posługuje się pięknym, bogatym językiem i ciekawym stylem.
Pokaż mimo toCzekam na ukazanie się drugiej części.