Ostatnia wyprawa Scotta

Okładka książki Ostatnia wyprawa Scotta
Robert Falcon Scott Wydawnictwo: Sport i Turystyka biografia, autobiografia, pamiętnik
685 str. 11 godz. 25 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Scott's Last Expedition
Wydawnictwo:
Sport i Turystyka
Data wydania:
1960-04-01
Data 1. wyd. pol.:
1960-04-01
Liczba stron:
685
Czas czytania
11 godz. 25 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Ignacy Bukowski
Tagi:
robert scott antarktyda pamiętnik biegun południowy
Średnia ocen

                8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2499
37

Na półkach: , ,

Każdy przeciętnie wykształcony czytelnik zna przynajmniej w przybliżeniu historię wyprawy Roberta Falcona Scotta na biegun południowy i wie czym się ona skończyła. Zna także opinie wydawane już od stu lat przez historyków, polityków, badaczy na temat tej wyprawy i jej głównego organizatora. Opinie bardzo sprzeczne. Dla jednych Robert Scott jest wielkim bohaterem. Inni widzą w nim aroganta, który naraził siebie i innych na tragiczny koniec. I taki przeciętny czytelnik, posiadający podstawową wiedzę w danym temacie, podejmując się lektury dzienników nie oczekuje niespodzianek. Ot, szczegółowa relacja z wydarzenia.
Ja również z takim podejściem rozpoczęłam moją przygodę z tą książką. I co się stało? Otóż okazało się, że nie przewidziałam głębi empatii, jaka się we mnie obudzi w stosunku do autora dzienników… Dzień po dniu spisywana relacja pomimo, że czasami nużąca, z przygotowań do wyprawy obudziła we mnie namiętnego logistyka. Razem z autorem przeliczałam, rozpatrywałam, zamartwiałam się wręcz stanem przygotowań. Mało tego, zaczęłam przywiązywać się do jego towarzyszy podróży. Poznawać ich, lubić, interesować się ich zdrowiem, poczynaniami, pasjami. Razem z nimi ciągnęłam sanie, marzłam, dzieliłam się prowiantem, chorowałam. Jednym słowem wpadłam w pułapkę. Znając z góry zakończenie całej tej historii, pozwoliłam sobie na współodczuwanie z jej bohaterami kolejno radości, nadziei, porażki i rozpaczy…
Inaczej czyta się sprawozdania, opracowania, czy też popularnonaukowe lub fabularyzowane opowieści o tej wyprawie. Oj, zupełnie inaczej. Można wtedy wdawać się w dyskusje na temat tego, co zostało zrobione źle, co można było zrobić lepiej. Z perspektywy czasu ocenianie i wartościowanie poczynań kapitana R.F. Scotta wydaje się łatwe i oczywiste. Natomiast w dziennikach mamy nie postać historyczną, ale żywego człowieka, który jest tu i teraz, na bieżąco obserwuje, odczuwa, cieszy się lub cierpi. Jeżeli go dostrzeżemy, poznamy, zrozumiemy – to siłą rzeczy stanie się on kimś nam bliskim. I wtedy jego opowieść przestaje być relacją, a staje się życiem. W wypadku tej książki - życiem zakończonym tragedią.
Przyznaję „Ostatniej wyprawie Scotta” maksymalną ilość gwiazdek. Nie za jej walory literackie. Nie za jej język czy styl. W tej książce powyższe elementy naprawdę nie są najważniejsze. Przyznaję te gwiazdki za to, co przeżyłam czytając dzienniki, za to, że mogłam poczuć to wszystko co poczułam, że mogłam zbliżyć się poprzez kartki papieru do innego człowieka, do jego szczęścia i jego tragedii. Wiem, że brzmi to nad wyraz patetycznie, ale właśnie chcę, by tak zabrzmiało.

Każdy przeciętnie wykształcony czytelnik zna przynajmniej w przybliżeniu historię wyprawy Roberta Falcona Scotta na biegun południowy i wie czym się ona skończyła. Zna także opinie wydawane już od stu lat przez historyków, polityków, badaczy na temat tej wyprawy i jej głównego organizatora. Opinie bardzo sprzeczne. Dla jednych Robert Scott jest wielkim bohaterem. Inni widzą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    155
  • Przeczytane
    27
  • Posiadam
    11
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Ulubione
    3
  • 2022
    2
  • 2010-2019
    1
  • Chce ale nie mam
    1
  • Kulturoznawstwo
    1

Cytaty

Więcej
Robert Falcon Scott Ostatnia wyprawa Scotta Zobacz więcej
Robert Falcon Scott Ostatnia wyprawa Scotta Zobacz więcej
Robert Falcon Scott Ostatnia wyprawa Scotta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także