Nasze drogi i cele
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Seria:
- Wolne Lektury
- Wydawnictwo:
- Wolne Lektury
- Data wydania:
- 2020-12-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-12-28
- Liczba stron:
- 17
- Czas czytania
- 17 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328860766
- Tagi:
- emancypacja feminizm
Tekst z 1897 r., wydany nakładem feministycznego czasopisma „Ster” we Lwowie (od 1907 r. funkcjonowało w Warszawie) stanowi podsumowanie sytuacji kobiet w Polsce i drogowskaz dla najważniejszych bieżących działań. Paulina Kuczalska-Reinschmit daje rys historyczny pokazujący, jak oczywistą rzeczą było w dawnej kulturze polskiej, że kobiety pracowały, a także uczestniczyły w życiu ekonomicznym i politycznym. Znajdowało to np. odzwierciedlenie w przepisie prawa przyznającym własność matce, a po niej córce, do wszystkich ruchomości w domu, ponieważ to ona osobiście je wypracowała. Podobnie każda gospodyni była lekarką: według domowych receptur przekazywanych w rodzinie z matki na córkę zwykła sporządzać „maści, wódki i driakwie” na wszelkie schorzenia. Mieszczki wypracowywały osobisty majątek handlem. Matrony z rodzin możnowładców zarządzały sprawami miast (np. Żółkwi), występowały z powodzeniem w sądach i w ogóle swobodnie zastępowały mężów w zarządzaniu majątkiem, kiedy ci bywali na wojnach, sejmach itp. imprezach.
Autorka jest zdania, że należy powrócić właśnie do tej naszej tradycji i dlatego kształcić dziewczęta na równi z chłopcami w tych samych umiejętnościach oraz sprzyjać praktycznemu wykorzystaniu nabytej wiedzy. Do czegóż to bowiem podobne, co się z czasem porobiło: „Babki na niedźwiedzia szły dla zabawy, w stanowczej chwili potrafiły zarządzić obronę dworu i nie tylko rusznicę, lecz miecz wziąć do ręki — wnuczki mdlały na widok pająka”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Kolejny interesujący artykuł na temat kwestii praw kobiet pochodzący z 1897 roku. I muszę przyznać, że była to woda na młyn moich własnych przekonań. Paulina Kuczalska-Reinschmit zaprezentowała rys historyczny na temat sytuacji kobiet w Polsce. Przytoczyła wiele przepisów prawnych, które respektowały wysiłek kobiet wkładany w utrzymanie gospodarstwa domowego i doceniały ich zaangażowanie w tworzenie dobrostanu osób znajdujących się pod ich opieką, co w przypadku szlachcianek oznaczało całkiem dużą grupę ludzi.
Zawsze wydawało mi się, że kwestia równouprawnienia Polek to coś, co było historycznym faktem, a co z niezrozumiałych dla mnie przyczyn jest drażniącą kwestią dla wielu współczesnych mężczyzn. Prawda jest taka, że przez wieki mężczyźni szli na wojny, wyjeżdżali załatwiać interesy lub robić politykę i zostawiali domy na długie miesiące, a czasami lata. Komu zostawiali te domy? Żonom. I to na barkach kobiet spoczywał ciężar odpowiedzialności, by utrzymać majątek i by mężczyzna miał do czego wrócić. Więc były kobiety nie tylko gospodyniami, ale lekarkami, ekonomami i księgowymi, a czasami i hetmankami zawiadującymi obroną majątku przed pazernym sąsiadem czy przed innymi wrogami, albo prowadziły atak na nieprzyjaciela. Ktoś się nad tym rozwodził, jak są dzielne i odważne? Nie. Taka była rola kobiet po prostu. Aż przyszła moda na francuskie wychowanie i zamiast dzielnych niewiast wyhodowano słabowite panienki z dwiema lewymi rączkami - w zasadzie, na co facetowi kobieta myśląca, znacznie lepiej mieć w domu roślinkę. Jednak zawirowania historyczne Polski pokazały, że pamięć genetyczna to potęga i w czasach zaborów i powstań polskie kobiety znów robiły to, co konieczne do zrobienia było. Bez gloryfikowania swojej postawy, bez rozwodzenia się nad całą sytuacją. I to był błąd.
Stawiamy pomniki bohaterom poległym, opiewamy ich odwagę i bohaterstwo, gdy dzielnie walczyli i pięknie ginęli za ojczyznę.To im się należy. Ale dlaczego nie docenia się ciężkiej pracy kobiet, które pozbawione opieki mężczyzn musiały zapewnić byt rodzinie i czasami jeszcze o powrót ojców, braci, mężów zabiegać? Śmiem twierdzić, że Polska przetrwała wszystkie trudne czasy nie tylko dzięki odważnym mężczyznom, ale przede wszystkim dzięki ciężkiej pracy i wielkiemu wysiłkowi kobiet, które zrobiły wszystko, by ocalić swoje domy i rodziny, a choć strach i tęsknota często paraliżowała ich serca, potrafiły się zaangażować w pracę różnych kółek pomocy i towarzystw.
Artykuł Pauliny Kuczalskiej-Reinschmit może jest i trochę tendencyjny, ale przecież taki być musi, skoro trzeba walczyć o sprawy oczywiste. I przyznam, że o ile bardzo doceniam zaangażowanie ówczesnych kobiet w walkę o swoje prawa, to jednak przeraża mnie to, że nadal niektórym trzeba wciąż udowadniać, że kobieta nie jest ułomną wersją człowieka.
Kolejny interesujący artykuł na temat kwestii praw kobiet pochodzący z 1897 roku. I muszę przyznać, że była to woda na młyn moich własnych przekonań. Paulina Kuczalska-Reinschmit zaprezentowała rys historyczny na temat sytuacji kobiet w Polsce. Przytoczyła wiele przepisów prawnych, które respektowały wysiłek kobiet wkładany w utrzymanie gospodarstwa domowego i doceniały ich...
więcej Pokaż mimo to