Czekając na jednorożce
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Seria:
- Biała plama
- Tytuł oryginału:
- Waiting for Unicorns
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Linia
- Data wydania:
- 2018-06-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-06-30
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363000905
- Tłumacz:
- Zuzanna Byczek
- Tagi:
- śmierć samotność przyjaźń rozstanie
Dla dwunastoletniej Talii McQuinn Arktyka nie jest wymarzonym miejscem na wakacje. Nie ma wyjścia – musi tam pojechać z ojcem, który prowadzi badania nad wielorybami. Ojciec całe dnie spędza poza domem, a Talia zostaje sama ze wspomnieniami o zmarłej mamie. Marzy o spotkaniu jednorożca. Według legend te zwierzęta spełniają życzenia. Jednym z życzeń dziewczynki jest pożegnanie się z mamą.
Talia wie jednak, że jednorożce nie istnieją. Ale istnieją narwale – morskie ssaki, z których głowy wyrasta pojedynczy spiralnie skręcony róg. Istnieją i żyją właśnie w wodach Arktyki. Może więc one zdołają rozproszyć jej smutek?
Piękna poetycka opowieść o rozstaniach, samotności i przyjaźni.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nie jesteś samotną wyspą
Straty są nieodłączną częścią naszego życia. Jednak sama świadomość tego faktu wcale nie pomaga nam lepiej sobie radzić, kiedy takiej straty doświadczamy. Przekonują się o tym bohaterowie pierwszej powieści Beth Hautali „Czekając na jednorożce”.
Życie dwunastoletniej Talii w krótkim czasie zmienia się diametralnie – jej mama umiera na raka, a ona musi wyjechać z tatą pod koło podbiegunowe na wyprawę badawczą. W niedużym miasteczku nad Zatoką Hudsona zostaje przekazana pod opiekę przyjaciółki rodziców. Pozbawiona obecności ojca, który wypływa na Ocean Atlantycki w poszukiwaniu wielorybów, oraz przyjaciół i znajomego otoczenia, próbuje samodzielnie radzić sobie z uczuciem pustki i straty. Początkowo jest bardzo zagubiona, izoluje się, ale wkrótce odkrywa, że potrzebuje innych ludzi, by choć częściowo zapełnić przestrzeń po ukochanej mamie.
Po przybyciu do Churchill Talia jest wycofana i ma żal do całego świata, a szczególnie do taty, który nie dał jej okazji pożegnać się z mamą. Postępuje samolubnie, jednak dzięki poznaniu nowego miejsca i nowych znajomych przechodzi przemianę – staje się bardziej empatyczna i otwarta. Poprawiają się też jej relacje z ojcem. Autorka daje im kilka okazji do szczerej rozmowy, nie idzie po linii najmniejszego oporu, nie rozwiązuje konfliktu budowanego przez całą powieść jednym dialogiem. Dzięki temu ta relacja nabiera wiarygodności. Postacie drugoplanowe są barwne i interesujące: Ptasiarz, który co roku przyjeżdża obserwować ptaki, Simon, który nie rozstaje się z gitarą i ma piosenkę na każdą okazję, oraz Sura, która gotowaniem okazuje miłość. Odgrywają istotną rolę w dojrzewaniu Talii. Ich wątki powiązane z postacią głównej bohaterki świetnie obrazują, jak bardzo potrzebujemy innych ludzi i jak mocno oni na nas wpływają. Autorka zgrabnie i przekonująco ukazuje proces otwierania się Talii na nowe przyjaźnie i na pozytywne odczucia, które, zdawało się, przepadły wraz ze śmiercią mamy.
Ważnym elementem fabuły są podania i legendy, które przeplatają się z akcją. Stanowią punkt odniesienia dla wydarzeń i rozważań Talii oraz służą jej próbom tłumaczenia sobie rzeczywistości – głównie tej ponurej, jaka powstaje po utracie bliskiej osoby. Ulubioną legendą bohaterki jest opowieść o dziewczynie szukającej mitycznego jednorożca, który może spełnić jej marzenie. A Talia ma wiele życzeń, ściślej rzecz ujmując, cały słój. Podobnie więc jak postać z podania zaklina rzeczywistość, by w Zatoce Hudsona pojawiły się narwale – walenie zwane jednorożcami. Jest przekonana, że wraz z przypłynięciem tych zwierząt jej problemy magicznie się rozwiążą i wszystko się ułoży. Przekonuje się jednak, że życie jest nieco bardziej skomplikowane i wymaga wysiłku, ciągłego starania się oraz cierpliwości.
Narracja jest prowadzona w pierwszej osobie z perspektywy głównej bohaterki, co powinno dać głębszy wgląd w jej psychikę. Niestety, w tym względzie Hautala zawodzi, ponieważ życie wewnętrzne Talii opisała powierzchownie, za pomocą wielu powtórzeń i nic nieznaczących metafor. Ten brak konkretów utrudnia wczucie się w jej emocje. To jedyna wada książki, jednak dość wyraźna, gdyż nieco psuje przyjemność z lektury.
„Czekając na jednorożce” jest skierowana do starszych dzieci i młodzieży i jako taka sprawdza się idealnie. Ma najważniejszy element dobrej literatury dziecięcej, która w pewnym stopniu powinna oswajać nieprzyjazną rzeczywistość, ukazywać trudny proces dojrzewania i to, jak ważne są relacje międzyludzkie. Co jednak nie oznacza, że dorośli również nie znajdą w niej czegoś dla siebie.
Ewa Jemioł
Książka na półkach
- 103
- 15
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Nie wciągnęła mnie ta historia od razu.
Ba, przez jedną trzecią książki nie udało mi się wczuć w jej atmosferę.
Czułam dystans jak stąd do Arktyki, gdzie dzieje się większa część akcji.
Główna bohaterka 12-letnia Talia zamroziła swoje serce po śmierci mamy,
a tu ojciec ciągnie ją na biegun, gdzie sam będzie obserwował walenie, a ją...
zostawi w domu obcej kobiety na 6-8 tygodni.
To główny wątek książki "Czekając na jednorożce" Beth Hautala.
Jednorożce-narwale.
O przygotowaniach do tej wyprawy czytałam bez emocji,
ale gdy ojciec Talii - już pod koniec książki - nie wrócił określonego dnia,
chciałam wyć z rozpaczą: "Tego się dziecku nie robi!"
Przez kolejne strony poznawałam Talię, jej życzenia, żale i lęki.
Przez kolejne strony jej serce odrobinę tajało, odrobinę otwierało się.
"Czułam się dziwnie, ale ostatnio chyba zaczęłam nabywać nowych umiejętności. Jakbym na nowo
uczyła się wiązać buty, zapamiętując skomplikowaną sekwencję ruchów, aż wreszcie wejdzie mi w krew.
Tyle że tym razem rzecz nie dotyczyła butów, ale serca. Uczyłam się wiązania na nim sznurówek.
A może robili to za mnie moi nowi przyjaciele."
A tu jej ojciec nie kontaktuje się (przez radio), nie wraca...
Tego się dziecku nie robi! Zwłaszcza osieroconemu!
Talia zmieniała się. Mój stosunek do niej też.
Jej ojcu wybaczyłam. Nie obyło się bez łez.
Przeczytajcie.
https://bajdocja.blogspot.com/2019/08/czekajac-na-jednorozce.html
Nie wciągnęła mnie ta historia od razu.
więcej Pokaż mimo toBa, przez jedną trzecią książki nie udało mi się wczuć w jej atmosferę.
Czułam dystans jak stąd do Arktyki, gdzie dzieje się większa część akcji.
Główna bohaterka 12-letnia Talia zamroziła swoje serce po śmierci mamy,
a tu ojciec ciągnie ją na biegun, gdzie sam będzie obserwował walenie, a ją...
zostawi w domu obcej kobiety na 6-8...