Budowlanka czyli patologie polskiego budownictwa
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ugly True Media
- Data wydania:
- 2021-08-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-08-30
- Liczba stron:
- 220
- Czas czytania
- 3 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396241931
"Budowlanka" to pierwsza w historii polskiej literatury książka, poświęcona pracy polskim budowlańcom.
Budowlanka, to historia dwóch, młodych chłopaków, którzy chcieli nauczyć się fachu i zarabiać na życie, pracując na polskich budowach. Jednak, czy nasze rodzime budownictwo i system stworzony przez pazernych na każdą złotówkę i bezwzględnych deweloperów, okaże się dobrym wyborem dla młodych ludzi, którzy sami i bez niczyjej pomocy musieli zawalczyć o swój los? Wchodząc w dorosłość i nie mając żadnego wsparcia poza swoją przyjaźnią i marzeniami, że kiedyś staną się prawdziwymi fachowcami, Lejs i jego przyjaciel muszą stawić czoła nierównościom społecznym i przetrwać w branży pełnej oszustw, alkoholizmu, korupcji, kradzieży (nawet butów i kanapek z pakamer budowlanych), wyzysku, nielegalnego zatrudnienia oraz wciąż rosnących zysków potężnych firm deweloperskich i w magiczny sposób przybywających mieszkań kupowanych „w promocji” przez wszelakich polityków i urzędników państwowych…
"Słowo – przestoje – było kluczem w późnym, bankrutującym gospodarczo socjalizmie. Podobnie jak wzrost ujemny. Budowa dworca, bloku mieszkaniowego, szaletu miejskiego, przejścia dla pieszych ciągnęły się latami. Tu nie dowieźli, tam nakradli, tu znowu się napili. W porównaniu z tamtą sytuacją dzisiejszy apartamentowiec, czy biurowiec strzelający w niebo w niecały rok zdaje się zachwycać. Ale nie zachwyca. Dlaczego? Przeczytajcie o tym w książce Tomasza Markuna. To wstrząsająca relacja o przemocy, wyzysku, kapitalizmie tylko dla bogaczy. Ci biedniejsi i bogaci byli zawsze. Ale miarą naszej cywilizacji powinien być stosunek do pracowników.
Ten – w relacji autora - jest nadal chory, feudalny, pełen matactw i straszliwego
wyzysku. To nie protest song młodego pokolenia. To książka z podziemia"
Paweł Huelle
"Tom Markun vel Pan Lobotomiusz kontynuuje trend przechodzenia od past do dłuższych form literackich z lekkością, z jaką o 6:49 rano kupuje się małpkę w drodze na budowę"
Malcolm XD
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 98
- 56
- 12
- 8
- 5
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
Opinia
Dzięki temu, że autor co pewien czas podkreśla, że to początek lat dwutysięcznych, to przez moment cieszyłam się, że moje mieszkanie ma prawie tyle lat co ja... Tak jakby wcześniej, w budownictwie, wszystko było perfekcyjne. :-)
Cały ten zbiór anegdotyczno-reportażowych opowieści czytałam z przejęciem i ogromną ciekawością. To zdecydowanie świat zupełnie mi obcy, a więc tym bardziej fascynujący. Krótkie, pełne przygód i śmiałych obserwacji historie, które przytacza autor są momentami niewiarygodne, ale jednocześnie to obraz rzeczywistości opisany z perspektywy kogoś, kto zna świat budownictwa od tej najgorszej strony.
Bardzo polecam, bo czas spędzony z tą książką to czas poznawania dziedziny życia ważnej i chyba mocno niedocenianej w codzienności.
Dzięki temu, że autor co pewien czas podkreśla, że to początek lat dwutysięcznych, to przez moment cieszyłam się, że moje mieszkanie ma prawie tyle lat co ja... Tak jakby wcześniej, w budownictwie, wszystko było perfekcyjne. :-)
więcej Pokaż mimo toCały ten zbiór anegdotyczno-reportażowych opowieści czytałam z przejęciem i ogromną ciekawością. To zdecydowanie świat zupełnie mi obcy, a więc tym...