Kolejna książka "podróżnika metrem" :)
Krótkie reportaże z Bliskiego Wschodu - od przebogatych Zjednoczonych Emiratów Arabskich do ogarniętych wojną i nędzą Libii i Palestyny. Ludzie przede wszystkim - dzieci, kobiety, sprzedawcy, przewodnicy, taksówkarze, policjanci, żołnierze, wojownicy, terroryści.
Warto przeczytać, mimo, że reportaże z około 2007 roku (izraelska pieczątka - pytanie czy z paszportu, czy z karteczki).

Kolejna książka "podróżnika metrem" :)
Krótkie reportaże z Bliskiego Wschodu - od przebogatych Zjednoczonych Emiratów Arabskich do ogarniętych wojną i nędzą Libii i Palestyny. Ludzie przede wszystkim - dzieci, kobiety, sprzedawcy, przewodnicy, taksówkarze, policjanci, żołnierze, wojownicy, terroryści.
Warto przeczytać, mimo, że reportaże z około 2007 roku (izraelska...

Proste, chyba powierzchowne, ale zawsze można się czegoś dowiedzieć.

Proste, chyba powierzchowne, ale zawsze można się czegoś dowiedzieć.

Bliski Wschód to wybuchowa mieszanka ludzi, wielu z nich przesiąkniętych nienawiścią, co jest źródłem konfliktów. Piotr Kraśko jako reporter zazwyczaj podróżował tam, gdy wybuchały wojny lub były konflikty. Dzięki uprzejmości niektórych tam mieszkających ludzi mógł dotrzeć do bossów terrorystów lub mieć kontakt z ludźmi cierpiącymi na skutek wojen. Przemierzał zrujnowany Bejrut, relacjonował konflikt izraelsko-palestyński, konflikty w Libanie. Jedynym pokojowym miejscem jakie odwiedził były Zjednoczone Emiraty Arabskie, a co za tym idzie ich luksus. Książka jest zlepkiem wspomnień i urywków podróży do krajów tej części świata. Czyta się lekko i z zaciekawieniem.

Bliski Wschód to wybuchowa mieszanka ludzi, wielu z nich przesiąkniętych nienawiścią, co jest źródłem konfliktów. Piotr Kraśko jako reporter zazwyczaj podróżował tam, gdy wybuchały wojny lub były konflikty. Dzięki uprzejmości niektórych tam mieszkających ludzi mógł dotrzeć do bossów terrorystów lub mieć kontakt z ludźmi cierpiącymi na skutek wojen. Przemierzał zrujnowany...

Mam duży problem z tym autorem. Jego książki są krótkie, proste i oszczędne w informacjach. Piotr Kraśko często rozbudza moje zainteresowanie, po czym nagle przerywa i zaczyna zupełnie inny rozdział a w nim zupełnie nowy temat. Hop, bęc, zmiana! Człowiek się wciągnie a tu już po temacie. Musi szukać gdzie indziej, samemu drążyć temat, choć moim zdaniem to właśnie reporter powinien był to zrobić. To on powinien pokazać nam jak najwięcej ze świta, który zobaczył.

"Bliski Wschód" był ciekawy, nie powiem, że nie. Niektóre historie były wyjątkowe, bo przydarzyły się tylko i wyłącznie ekipie autora. Nie była to jakaś wybitna pozycja, raczej coś dla początkujących z tym regionem świata. Czytało się ją jednak szybko i łatwo, więc ostatecznie nie żałuję, że ją przeczytałam.

Mam duży problem z tym autorem. Jego książki są krótkie, proste i oszczędne w informacjach. Piotr Kraśko często rozbudza moje zainteresowanie, po czym nagle przerywa i zaczyna zupełnie inny rozdział a w nim zupełnie nowy temat. Hop, bęc, zmiana! Człowiek się wciągnie a tu już po temacie. Musi szukać gdzie indziej, samemu drążyć temat, choć moim zdaniem to właśnie reporter...

W krajach Bliskiego Wschodu występuje niesamowity kontrast między państwami. Jedni żyją jak królowie, w najbogatszych dzielnicach, wożąc się najdroższymi autami. Do zaoferowania mają mnóstwo: najwyższe na świecie budowle, najbogatsze hotele czy największe centra handlowe. A tuż obok nich rozgrywa się prawdziwe piekło.. państwa zawalone gruzami, gdzie nawet spoglądanie przez okno może okazać się śmiertelnym czynem; gdzie nie obowiązują żadne moralne zasady, a zabijani są wszyscy, bez wyjątku. Podziwiam Piotra za tą wyprawę. Ciężką, niebezpieczną i pełną obaw wyprawę do krajów Bliskiego Wschodu, przesiąkniętych krwią. Kraje te kojarzą się większości nas z wojną, z trwającymi ciągle zamieszkami i bitwami. Tumany kurzu, strzelanina, ruiny, tysiące ofiar, w tym biedne, niczemu niewinne dzieci. Serce się kraje czytając takie reportaże czy oglądając zdjęcia. Na jednym widać chłopca z urwaną nogą, który ucierpiał podczas wybuchu, na innym płaczącą dziewczynkę na ruinach swojego dawnego domu, a jeszcze inne pokazuje zrujnowane przedszkole tuż po zbombardowaniu. Dzieci nieświadome życia przygotowywane są do wojny od najmłodszych lat. Zamiast zabawki dostają karabiny i uczą się jak oddzielić swojego od wroga. Porażające historie, które na dobrą sprawę toczą się tuż nieopodal nas. Często nie zdajemy sobie sprawy co tam się wyprawia, jak przebiega życie codzienne i ile cierpienia i bólu spotyka niewinnych ludzi. Człowiek człowiekowi wilkiem. I to w imię czego?

Świat jest piękny. Każdy kraj ma w sobie coś godnego zobaczenia. Ale piękniejszy byłby gdyby nie toczące się okrutne wojny.

"Zawsze zaskakiwało mnie, jak łatwo przyzwyczajamy się do warunków, w których jesteśmy. Gdy ogląda się w telewizji bombardowane miasto, trudno sobie wyobrazić, jak wygląda tam życie. I że w ogóle można tam żyć."

W krajach Bliskiego Wschodu występuje niesamowity kontrast między państwami. Jedni żyją jak królowie, w najbogatszych dzielnicach, wożąc się najdroższymi autami. Do zaoferowania mają mnóstwo: najwyższe na świecie budowle, najbogatsze hotele czy największe centra handlowe. A tuż obok nich rozgrywa się prawdziwe piekło.. państwa zawalone gruzami, gdzie nawet spoglądanie przez...

Bardzo lubię reporterskie spjrzenie na świat Piotra Kraśki i tym razem się nie zawiodłam. Książka (a raczej książeczka) napisana jest lekko, ale ciekawie.

Bardzo lubię reporterskie spjrzenie na świat Piotra Kraśki i tym razem się nie zawiodłam. Książka (a raczej książeczka) napisana jest lekko, ale ciekawie.

To jedna z lepszych z tego wydania książka Piotra Kraśko :) Otóż dlaczego? Nie ma w niej historii. Pokazuje nam jak powstawał film "Seks w wielkim mieście 2" że nie był nagrywany w Abu Zabi. Pokazuje nam również najdroższą noc świata :) "Dumni ze swojej potęgi Amerykanie mawiają, że tylko niebo wyznacza granice marzeń. Mieszkańcy Zjednoczonych Emiratów Arabskich uważają, że dla nich nie ma żadnych granic, a już na pewno nie jest nią niebo." Zapytał kiedyś Piotr Kraśko jednego Pana czy wierzy w pokój na Bliskim Wschodzie? On odpowiedział skąd Pan jest? Kiedy dostał odpowiedź ... no tak jak wy lubicie marzyć. "Dubaj może imponować rozmachem, Jerozolima jest niekończącą się podróżą po historii, ale nie widziałem w tej części świata miasta tak pięknego jak Bejrut" POLECAM !!! Tą małą książkę jedną z lepszych tego autora.

To jedna z lepszych z tego wydania książka Piotra Kraśko :) Otóż dlaczego? Nie ma w niej historii. Pokazuje nam jak powstawał film "Seks w wielkim mieście 2" że nie był nagrywany w Abu Zabi. Pokazuje nam również najdroższą noc świata :) "Dumni ze swojej potęgi Amerykanie mawiają, że tylko niebo wyznacza granice marzeń. Mieszkańcy Zjednoczonych Emiratów Arabskich uważają, że...

Piotr Kraśko przez wiele lat był reporterem korespondencyjnym dla "Wiadomości" w TVP 1. Chyba nie ma miejsca, w którym go nie było. W poszukiwaniu prawdy przemierzył cały świat. W jednych miejscach był tylko przejazdem, w innych kilka tygodni czy miesięcy. Był świadkiem wojen i innych ludzkich tragedii, jak tsunami w Azji, czy zamachy bombowe w Londynie. Za swoją pracę w 2008 roku został nagrodzony Wiktorem w kategorii: Najlepszy prezenter.
Jedna z jego książek "Bliski Wschód" ukazuje nam zderzenie dwóch światów na Półwyspie Arabskim. Z jednej strony przepych, luksusowe samochody, niewyobrażalne pieniądze, z drugiej trwająca latami na tle religijnym wojna. Zdecydowana większość książki przedstawia konflikt zbrojny na Bliskim Wschodzie. Nie są to jednak tylko suche fakty, wręcz przeciwnie. Autor opisuje codzienne życie pod ostrzałem i strach, czy się dożyje jutra. Nigdy nie zrozumiem idei wojen, bo przecież cierpią przez nie niewinni ludzie. Niektóre wojny trwają całymi latami i świat czasem zapomina o co toczy się ten spór. O terytorium? O władzę? Tylko dlaczego ludzie, którzy przed wojną żyli normalnie - mieli rodzinę, przyjaciół, pracę i marzenia tracą to wszystko, a końca konfliktów zbrojnych i tak nie widać. Przykre, bardzo przykre, że w cywilizowanym świecie ludzie nie potrafią się normalnie porozumieć i rozsądnie dogadać. Dla mnie nie ma nic ważniejszego od życia drugiego człowieka (i swojego oczywiście też) dlatego nigdy nie usprawiedliwię, żadnych powodów, dla których wszczyna się walki.

Piotr Kraśko przez wiele lat był reporterem korespondencyjnym dla "Wiadomości" w TVP 1. Chyba nie ma miejsca, w którym go nie było. W poszukiwaniu prawdy przemierzył cały świat. W jednych miejscach był tylko przejazdem, w innych kilka tygodni czy miesięcy. Był świadkiem wojen i innych ludzkich tragedii, jak tsunami w Azji, czy zamachy bombowe w Londynie. Za swoją pracę w...

Książka w formie krótkich reportaży z różnych zakątków Bliskiego Wschodu.
Na początku ukazuje przepych i bogactwo, świetna auta, super hotele, wspaniałe bogactwo,a następnie powoli zmierzając ku coraz gorszym czasom i biednym życiu w czasie wojny na końcu książki.
Naprawdę Pan Kraśko oraz jego ekipa musieli wykazać się dużą odwagą jechać tam i być w centrum wydarzeń, gdzie w każdej chwili mogli zginąć, wpaść w niewolę, nigdy nie wrócić do ojczyzny.
Choć mała, krótka opowieść o Bliskim Wschodzie za to jak najbardziej przybliża tamto życie i pokazuje że człowiek powinien się cieszyć z tego co ma.
Warto sięgnąć po tą pozycję.

Książka w formie krótkich reportaży z różnych zakątków Bliskiego Wschodu.
Na początku ukazuje przepych i bogactwo, świetna auta, super hotele, wspaniałe bogactwo,a następnie powoli zmierzając ku coraz gorszym czasom i biednym życiu w czasie wojny na końcu książki.
Naprawdę Pan Kraśko oraz jego ekipa musieli wykazać się dużą odwagą jechać tam i być w centrum wydarzeń, gdzie...

Zawiera kilka interesujących uwag nt. Bliskiego Wschodu. To raczej zbiór kilkunastu króciutkich felietoników niż książka.

Zawiera kilka interesujących uwag nt. Bliskiego Wschodu. To raczej zbiór kilkunastu króciutkich felietoników niż książka.