Jeśli interesujesz się historią zorganizowanej przestępczości to może i ta książka jest dla ciebie, lecz w moim zdaniem nie zawiera żadnych smaczków ani ciekawostek, o których bym nie wiedział. Wszystko w bardzo skrótowej formie i wydaje się, że żywcem zebrane z różnych tygodników. Pozycja nie dorasta nawet do pięt MC Mafia Mishy Glenny'ego.

Jeśli interesujesz się historią zorganizowanej przestępczości to może i ta książka jest dla ciebie, lecz w moim zdaniem nie zawiera żadnych smaczków ani ciekawostek, o których bym nie wiedział. Wszystko w bardzo skrótowej formie i wydaje się, że żywcem zebrane z różnych tygodników. Pozycja nie dorasta nawet do pięt MC Mafia Mishy Glenny'ego.

Szczerze powiedziawszy, gdy sięgałam po tę książkę sądziłam, że znajdę w niej coś o światowej mafii. Okładka wygląda zachęcająco, aczkolwiek treść jest raczej przeciętna. Jest tam kilka ciekawych artykułów, można się dowiedzieć ciekawych rzeczy o Polsce, ale liczyłam na informacje, np o włoskiej mafii.
Moim zdaniem, warto sięgnąć po tę książkę mimo wszystko i poczytać o polskich zbrodniarzach.

Szczerze powiedziawszy, gdy sięgałam po tę książkę sądziłam, że znajdę w niej coś o światowej mafii. Okładka wygląda zachęcająco, aczkolwiek treść jest raczej przeciętna. Jest tam kilka ciekawych artykułów, można się dowiedzieć ciekawych rzeczy o Polsce, ale liczyłam na informacje, np o włoskiej mafii.
Moim zdaniem, warto sięgnąć po tę książkę mimo wszystko i poczytać o...

Przed zakupem nie sprawdziłem dokładnie w jakiej formie jest książka, spodziewałem się czegoś w stylu "Wrogów Publicznych" i trochę byłem zaskoczony, gdy okazało się że to zbiór reportaży pochodzących z "Focsua". Na szczęście "Mafia" nie była droga oraz większość reportaży nie była mi znana (kupuje magazyn Focus). Przyjemnie się czytało podczas podróży tramwajem, ale wolałbym żeby opisane historie były bardziej rozbudowane i szczegółowe. Parę stron na jedną historię to stanowczo za mało.

Przed zakupem nie sprawdziłem dokładnie w jakiej formie jest książka, spodziewałem się czegoś w stylu "Wrogów Publicznych" i trochę byłem zaskoczony, gdy okazało się że to zbiór reportaży pochodzących z "Focsua". Na szczęście "Mafia" nie była droga oraz większość reportaży nie była mi znana (kupuje magazyn Focus). Przyjemnie się czytało podczas podróży tramwajem, ale...

Gdyby nie to, że nie kupuję Focusa Historii - byłabym zła. Bo książka to nic innego, jak zbiór co bardziej powiązanych z tytułem artykułów. Jak dla mnie, to jednak nabijanie czytelnika w butelkę. Ale co ja tam wiem...

Wspólna tematyka tekstów to też kwestia sporna - mam wrażenie, że autorzy odebrali "mafię" jako "przestępczość zorganizowaną", wliczając w to po prostu wszystkich, którzy łamali prawo w zaplanowany sposób, a nie zabijali ludzi w morderczym szale. Niemniej, czytało się to łatwo, szybko i ciekawie. Nie jest to książka wywołująca bezsenność, bo chyba i nie taka była jej rola, ale na lekkie czytadło na przerwie nadaje się doskonale.

Gdyby nie to, że nie kupuję Focusa Historii - byłabym zła. Bo książka to nic innego, jak zbiór co bardziej powiązanych z tytułem artykułów. Jak dla mnie, to jednak nabijanie czytelnika w butelkę. Ale co ja tam wiem...

Wspólna tematyka tekstów to też kwestia sporna - mam wrażenie, że autorzy odebrali "mafię" jako "przestępczość zorganizowaną", wliczając w to po prostu...

Zbiór artykułów/felietonów publikowanych swego czasu na łamach „Fokus Historia”. Z mafią, to jest tajną sycylijską organizacją przestępczą z głównym ośrodkiem w Palermo, mają one wspólnego niewiele, a najczęściej zupełnie nic. Bo i jakiż związek z mafią mieli rabusie grobów w starożytnym Egipcie albo zbój Materna terroryzujący kupców gdańskich w XV wieku?

„Dzieło” to określiłbym jednoznacznie – hucpa! – gdyby nie rozbawił mnie do łez jeden z autorów, tworząc określenia typu „mafijczyk” (członek mafii) oraz redakcja upierająca się, że autorzy tekstów wykonali pracę „tytaniczną”.

Zbiór artykułów/felietonów publikowanych swego czasu na łamach „Fokus Historia”. Z mafią, to jest tajną sycylijską organizacją przestępczą z głównym ośrodkiem w Palermo, mają one wspólnego niewiele, a najczęściej zupełnie nic. Bo i jakiż związek z mafią mieli rabusie grobów w starożytnym Egipcie albo zbój Materna terroryzujący kupców gdańskich w XV wieku?

„Dzieło” to...

Na okładce tej książki widzimy Ala Capone, Marlona Brando i Pershinga. Widzimy też wielki, czerwony napis "MAFIA". Spodziewałam się felietonów o mafii - włoskiej i amerykańskiej, ewentualnie jakichś dalszych ciekawostek z Polski. A co tutaj mamy? Historię o okradaniu grobów faraonów, historię o kręceniu polskich seriali o milicjantach i rysowaniu komiksu o kapitanie Żbiku, historię radzieckich szpiegów i morderców, a na końcu historię powojennego, polskiego złodzieja. Wszystko fajnie, ale co to ma wspólnego z mafią? Jest kilka dobrych felietonów, np. o właśnie wspomnianym Alu Capone, o Pablu Escobarze, o Wielkiej Piątce, o początkach Wołomina i Pruszkowa. I nie rozumiem dlaczego centralną postacią na okładce jest Marlon Brando (Don Vito Corleone) skoro o nim nie pada nawet jedno słowo? Spodziewałam się czegoś innego, szkoda że w większym stopniu autorzy nie skupili się na tym, co łączy się z mafią trochę bardziej niż szajka zbójów z polskich lasów działająca w średniowieczu:)

Na okładce tej książki widzimy Ala Capone, Marlona Brando i Pershinga. Widzimy też wielki, czerwony napis "MAFIA". Spodziewałam się felietonów o mafii - włoskiej i amerykańskiej, ewentualnie jakichś dalszych ciekawostek z Polski. A co tutaj mamy? Historię o okradaniu grobów faraonów, historię o kręceniu polskich seriali o milicjantach i rysowaniu komiksu o kapitanie Żbiku,...

Zbiór reportaży. Jedne ciekawe, drugie mniej, inne znowu zupełnie nudne. Niemniej dla miłośników klimatów Mafii pozycja (niemal) obowiązkowa.

Zbiór reportaży. Jedne ciekawe, drugie mniej, inne znowu zupełnie nudne. Niemniej dla miłośników klimatów Mafii pozycja (niemal) obowiązkowa.

Zbior bardzo ciekawych felietonow o organizacjach przestepczych zlokalizowanych z roznych zakatkach swiata. Bardzo edukacyjny wstep dla wszystkich ktorzy chcieliby poznac tajniki dzialania mafii

Zbior bardzo ciekawych felietonow o organizacjach przestepczych zlokalizowanych z roznych zakatkach swiata. Bardzo edukacyjny wstep dla wszystkich ktorzy chcieliby poznac tajniki dzialania mafii

ksiazka spleciona z roznych artykułów ogolnie tematyka rozrzucona od czasow faraona do lat 90. Ksiazka mnie osobiscie jakos specjalnie nie zafascynowala ani nie wniosla nic ciekawego w temacie. do przeczytania i odlozenia na polke.

ksiazka spleciona z roznych artykułów ogolnie tematyka rozrzucona od czasow faraona do lat 90. Ksiazka mnie osobiscie jakos specjalnie nie zafascynowala ani nie wniosla nic ciekawego w temacie. do przeczytania i odlozenia na polke.

Słaba, wielki misz-masz o wszystkim i o niczym. Raz mamy polską mafię potem włoska potem cofamy sie do średniowiecza i początku czasów nowożytnych. Wielki chaos o mafii i nie tylko.

Słaba, wielki misz-masz o wszystkim i o niczym. Raz mamy polską mafię potem włoska potem cofamy sie do średniowiecza i początku czasów nowożytnych. Wielki chaos o mafii i nie tylko.