Gnoza. Istota i historia późnoantycznej formacji religijnej
- Kategoria:
- religia
- Seria:
- Classica Religiologica
- Tytuł oryginału:
- Gnosis
- Wydawnictwo:
- Nomos
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 466
- Czas czytania
- 7 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8388508288
- Tłumacz:
- Grzegorz Sowiński
- Tagi:
- gnoza
Gnoza, która jak cień towarzyszy religii, także chrześcijaństwu, dzisiaj znów pociąga wielu ludzi spragnionych duchowych przeżyć, tajemnicy i pewności, uwolnienia od winy może od odpowiedzialności i niepokoju. W publikacjach „nowej religijności”, choćby z biblioteki różokrzyżowców, pojawiają się pojęcia i symbole znane z wielu innych tekstów gnostyckich i teozoficznych, którym nadaje się nowe znaczenia. Często dawne symbole i pojęcia włącza się do nowych tekstów dlatego, że są tajemnicze i niejasne, mniej zrozumiale. I powstaje pomieszanie z poplątaniem. Trzeba uporządkować tę scenę religijną, opisać, nazwać, uzasadnić źródłowo, oczywiście dla tego, komu miły porządek i nazywanie rzeczy po imieniu.
Fragment z przedmowy ks. prof. Wincentego Myszora
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Arkana świętej wiedzy
Gdyby wyobrazić sobie sytuację, która najpewniej się nie wydarzy, ale wedle której zaczepiłby mnie dziś na rogu nieznośnie rozpalonej, mojej poznańskiej ulicy zakamuflowany socjolog-ankieter, atakując znienacka pytaniem: „jakie zjawisko należące do historii religii budzi twoje największe zdumienie i bezgraniczną fascynację?”, to bez namysłu, spontanicznie i w szybko wywołanej tym pytaniem ekstazie, wykrzyczałbym: gnostycyzm starożytny! Wówczas okazałoby się, że owym ankieterem był tajemniczy nieśmiertelny ezoteryk, hrabia de Saint-Germain, rekrutujący mystów bądź po prostu sam boski Hermes Trismegistos. Chwilę po tym, zostałbym wtajemniczony w arkana świętej wiedzy, resztę życia spędziłbym na kontemplacji albo rychło przeniósłbym się w przestrzenie opisywane jedynie przez mitologiczną geografię. Powtórzmy jednak, że taka sytuacja najpewniej się nie wydarzy.
Eric Voegelin nie mógł się nadziwić, jak bardzo czas mu współczesny jest „gnostycki”. Hans Jonas im bardziej zagłębiał się w gnostyckie traktaty hermetyczne, tym bardziej miał poczucie, że lepiej rozumie Heideggera i francuskich egzystencjalistów, i na odwrót: im bardziej zagłębił się w Heideggera, tym lepiej rozumiał starożytnych. Emil Cioran rozpisuje się o Złym Demiurgu. Umberto Eco charakteryzuje niektóre z nowych modeli interpretacji jako – uwaga – „gnostyckie”. Martin Buber na kongresie Eranosa nazwał Carla Gustava Junga „gnostykiem” i była to w intencji, jak się wydaje, obraza. Gilles Quispel uznaje „gnozę” za kolejną religię uniwersalistyczną o powszechnej i jednolitej strukturze. Manichejczycy, średniowieczni katarowie, kabaliści – to, wedle opinii specjalistów, spadkobiercy i kontynuatorzy antycznej „gnozy”, choć różnie bywa z dowodem historycznym. New Age – „gnoza”; William Blake – „gnostyk”; Baudelaire – „gnostyk”; Andre Breton – jak wyżej; „neognoza” Rudolfa Steinera – też „gnoza”. Wszystko to rozbudza sytuację pytajną: o co w tym wszystkim chodzi? Cóż to za pojęcie o takim poziomie ogólności, które ogarnia tak wiele? A może ja lub Ty, Drogi Czytelniku również jesteśmy gnostykami?
Nic lepszego nad to, by polecić zainteresowanym dzieło Kurta Rudolpha, autora monumentalnej rozprawy o późnoantycznym zrywie religijnym, który stał się modelem dla wszelkich późniejszych „gnoz”. Oszałamiająca erudycja autora idzie w parze z imponującym warsztatem filologicznym. Rudolph głównie sięga bezpośrednio do starożytnych źródeł pisanych i rekonstruuje dualistyczne światy, skutki pracy mitotwórczych geniuszy, rządzone prawami niszczycielskiego Czasu, symbolizowanego przez Uroborosa, węża zjadającego własny ogon; gdzie boska dusza ludzka na skutek kosmicznej katastrofy została wymieszana z przykrą substancją materii; gdzie ratunku szukać jedynie poprzez wtajemniczenie w boską i zbawienną „wiedzę” - gnozę.
Rudolph dokonuje swojej interpretacji, wykorzystując m.in. fragmenty pism chrześcijańskich apologetów z pierwszych wieków naszej ery, w których zacytowani zostali gnostyccy adwersarze teologicznej polemiki, przetrwałe pisma hermetyczne, jak i odnalezioną w 1945 koptyjską bibliotekę z Nag Hammadi. Znakomitym uzupełnieniem tej znakomitej lektury są przerywające tekst od czasu do czasu ilustracje i fotografie m.in. antycznych gemm magicznych, diagramu ofitów, alabastrowych czar z przedstawieniem scen kultowych, cudem przetrwałych manuskryptów, zawierających formuły magiczne czy chińskich manichejczyków.
Dodajmy na koniec, że książka Rudolpha elegancko wydana dla nas przez Nomos, uchodzi za wybitne i jedno z najlepszych dzieł w światowej, naukowej literaturze przedmiotu, dotyczącej gnozy: niezwykłej formacji duchowej, która stanowiła ongiś największe „zagrożenie” dla rodzącej się, ostatecznie zaś historycznie zwycięskiej i znanej nam do dziś formy chrześcijaństwa.
Tomasz Wiśniewski
Książka na półkach
- 128
- 31
- 28
- 4
- 4
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Gnoza. Istota i historia późnoantycznej formacji religijnej
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Prawdopodobnie najbardziej dogłębna praca poświęcona gnozie. Zdecydowanie polecam każdemu, kto choć trochę interesuje się historią religii albo ezoteryką (w tym drugim wypadku - warto poznać korzenie, bo gnostycyzm ma się dobrze także i w dzisiejszym świecie),albo kto szuka inspiracji.
Prawdopodobnie najbardziej dogłębna praca poświęcona gnozie. Zdecydowanie polecam każdemu, kto choć trochę interesuje się historią religii albo ezoteryką (w tym drugim wypadku - warto poznać korzenie, bo gnostycyzm ma się dobrze także i w dzisiejszym świecie),albo kto szuka inspiracji.
Pokaż mimo toDrobiazgowa monografia, uwzględniająca źródła odkryte w wieku XX (Nag Hammadi). Autor z NRD niekiedy zabawnie nawiązuje do marksizmu. :_)
Drobiazgowa monografia, uwzględniająca źródła odkryte w wieku XX (Nag Hammadi). Autor z NRD niekiedy zabawnie nawiązuje do marksizmu. :_)
Pokaż mimo to