Changing Breeds
Wydawnictwo: White Wolf hobby
216 str. 3 godz. 36 min.
- Kategoria:
- hobby
- Tytuł oryginału:
- Changing Breeds
- Wydawnictwo:
- White Wolf
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wydania:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 978-1-58846-493-4
- Tagi:
- WoD World of Darkness Wilkołak Zmiennokształtni Changing Breeds
Natura ma nas DOŚĆ
Właściwie, chce pogawędzić z tobą.
Więc połóż się tutaj.
I zaczynajmy.
Ja będę mówił.
A ty będziesz WRZESZCZAŁ.
Ta księga jest dla
Bestii wewnątrz
Każdego z nas.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Od zarania dziejów ludzie utożsamiali pewne zwierzęta z aspektami świata i natury, wielbiąc je i egzaltując. „Totemy” określały kim miałeś być i jakie twe życie miało wyglądać – czy byłeś „zwinny jak pantera” czy „silny jak niedźwiedź”. Składano dary Krukowi kiedy chciało się skontaktować ze zmarłymi, a Kojot zawsze płatał nam mroczne figle i odpowiadał za przeciwności losu. Byli też ludzie którzy przyjmowali role tych zwierząt-archetypów by przebłagać naturę – zwani szamanami, łączyli ludzkość z przyrodą by komunikować się z nią. Ale co by było gdyby człowiek naprawdę mógł zamieniać się w te Bestie i dzielić swe ciało z ich potężnymi duchami?
Jako podręcznik RPGowy, „Changing Breeds” jest nierówny. Najlepiej było by go oceniać oddzielnie jako materiał settingu ( a właściwie mikro-setting bo to podręcznik o nadnaturalnach, zajmujący tylko jedną książkę ) w nim zawarty i oddzielnie mechanikę. I właśnie to zrobię. ;]
Świat gry jest nakładką ( a właściwie uzupełnieniem ) na Świat Mroku, jak przy każdym rodzaju istoty nadprzyrodzonej. Gracze wcielają się w postać Zmiennokształtnych ( ang. shapeshifters ),którzy są ludźmi dzielącymi swe dusze z pierwotnymi bestiami i przez to mogą dokonać Cudu Przemiany, czyli Ludźmi Bestiami ( ang. werebeasts ). Niezależnie od swego pochodzenia, czy są z miasta czy wsi czy może środka dżungli, poczuli pierwotny zew w swej duszy, który w pewną koszmarną noc zamienił ich w zwierzęta ( a które to wydarzenie jest wspaniałym motywem na dobry horror ;) ). Od tej pory kroczą na granicy dwóch światów, próbując zachować harmonię między swymi ludzkimi pragnieniami i zwierzęcymi popędami – a nie zawsze im się to udaje. Prowadzi to do konfliktu między wielką trójcą ich świata czyli Człowiekiem, Bestią i Naturą. Każda ze stron chce zagarnąć całe życie zdziczałego ( ang. feral, inne określenie na zmiennokształtnych ),a to jego w tym głowa jak pogodzić kolejne z nich. Rozdarcie między tymi ideami jest przytłaczające, wielu z nich nie podoła zadaniu i zamieniają się w krwiożercze bestie które z pomocą kłów i pazurów ( lub strzelby ) poluje na swych braci. Tak, system jak najbardziej wspiera motyw z klasycznych filmów o wilkołakach, gdzie zagubiony zmiennokształtny, nie mogąc pogodzić się z nowym światem i ze swą natura, dokonuje masakry mieszkańców lokalnej społeczności. Reszta poddaje się sensualnym przyjemnościom Przemiany i zostaje świadomymi ludźmi-potworami, robiąc ze swym życiem co tylko ich ludzka ( i zwierzęca ) natura wymaga. I niemal wszyscy próbują załagodzić, jak nie powstrzymać, ludzi przed bestiami, a bestie przed ludźmi. ( Tak, wątek „człowiek kontra natura” z Apokalipsy jest jak najbardziej obecny, ale jest dużo bardziej niejednoznaczny i prowadzi do naprawdę ciekawych pytań i implikacji na sesjach ).
Świat gry przewiduje „skalowalność”, od gier gdzie samotny zmiennokształtny próbuje sobie ułożyć życie, po wariant gdzie Ludzie Bestie stoją za całymi państwami. A wszystko to za pomocą kilku sprytnych mechanizmów wplecionych w konstrukcje ich „społeczeństwa”. Po pierwsze, choć Dar Zmiany wydaje się krążyć w rodzinach i specyficznych grupach etnicznych, niemal każdy może zostać każdym z rodzajów tych istot. Niezależnie czy to „klątwa rodowa” była sprawą przemiany, czy też pogryzienie przez bestię na środku autostrady, tak naprawdę powody czemu ktoś zostaje Człowiekiem Wilkiem, a ktoś inny odkrywa w sobie dusze niedźwiedzia pozostają nieznane ( jak z Przebudzeniem u Magów ). O ile zmiennokształtnych jest całkiem sporo, a nowe millenium sprawiło że rodzi się ich jeszcze więcej, o tyle przedstawicieli konkretnych Ras ( o tym później ) jest mało. Poza swą rodziną, możesz nigdy nie spotkać drugiego takiego jak ty. Jak będziesz miał szczęście, ktoś o podobnym rodzaju duszy ( czyt. podobnym gatunku zwierzęcia ) cię odnajdzie i wychowa do twej roli w stadzie ( ang. band ) czyli jego najbliższej „rodzinie” innych zdziczałych ( czyt. drużynie graczy ;) ). I jak u zwierząt, panują w nim zasady hierarchii, okres próbny czy nawet walki o przywództwo czy inne „drobne nieporozumienia”. Już same mechanizmy tej grupy sprawiają że aż chce się grać, by móc tylko nie zgodzić się ze Alfą i rozwiązać to jak u zwierząt. ;)
Tutaj przydało by się powiedzieć coś o „frakcjach” w tym mikrosystemie. Po pierwsze, wybiera się Rasę ( ang. breed ) postaci, czyli w jaki rodzaj zwierzęcia się przemienia. Nie pisze gatunek, bo jest to dużo szersza kategoria. Przykładowe to Basteci, czyli najróżniejsi Ludzie Koty, czy Uśmiechnięci Nieznajomi, którzy mają dusze najróżniejszych gryzoni i zwierząt kojarzonych z funkcją oszusta. I dopiero z tej grupy wybiera się konkretny gatunek, określający czy jesteś Człowiekiem Psem czy może jednak Wilk w tobie siedzi. Każdy jednak, pomimo, wydawać by się mogło, absurdalnego pomysłu ( Ludzie Króliki czy Słonie ),po przeczytaniu opisu sprawiają że nabieramy do nich mieszaniny mrocznego zachwytu jak i porządnej dawki niepokoju związanego z grozą ( w tym dobrym sensie, do jakiego się dąży w Świecie Mroku ;) ). Wszystko to dlatego że twórcy odwalili kawał doskonałej roboty szukając opowieści i mitów z całego świata o tych istotach, dorzucając parę twistów tu i tam. Jednak już po tym jak nasza Bestia nabierze kształtów, musi ona dojśc do porozumienia z Człowiekiem w jakim jest – i tutaj pojawiają się Akordy. Są to postawy czy role jakie w stadzie ( i społeczeństwie ) pełni zmiennokształtny, pozwalające spełnić się tak ludzkiej jak i zwierzęcej części jego osobowości. Każdy z nich ma inne podejście do tego jak osiągnąć Harmonie, modyfikując trochę ją do własnych potrzeb. Ale najważniejsze jest że te „archetypy” mają sens i wydają się idealnie pasować do postaci ( tak jak Rafinacje leżą jak ulał dla Prometejczyków ). Wisienką na torcie są Zdziczałe Dynastie, czyli starożytne rody Ludzi Bestii, w których Dar przechodzi z pokolenia na pokolenie, a które same kształtują społeczeństwo ludzi tak by było bardziej otwarte na zmiennokształtnych. „Changing Breeds” więc pozwala na bogatych „biznesmenów” stojących za politykami i władzą, będących jednocześnie prawdziwymi potworami w ludzkiej skórze. Wszystko zaś to co opisałem jest przeplatane klimatycznymi wstawkami pokazującymi życie i problemy tych istot, choćby trzy najpopularniejsze opowieści o ich powstaniu czy jak to jest doznawać świat wszystkimi zmysłami zwierząt. Aspekty, czyli „sztuczki” i moce zdziczałych są do tego idealnym dodatkiem. A reszta jest tajemnicami i zwrotami akcji dla MG, dodając tyle ile potrzeba do już i tak fenomenalnego świata, który aż błaga by w niego grać i prowadzić.
Z kolei o mechanice będzie krótko, acz treściwie – ogólnie, jest to najgorzej wykonany pod tym względem podręcznik do Świat Mroku. Choć widać w nim bardzo bardzo zachęcające postępy względem Wilkołaka: Opuszczeni, ilość statystyk bestii które są „wzięte z Księżyca” potrafi dobić. Nadal jednak nowo wersja WoDa podniosła na tyle poprzeczkę, że nawet najgorszy dodatek jest o niebo lepszy od swych dawnych odpowiedników, jednak bez wcześniejszego poprawienia bonusów za przemiany, czy zbilansowania paru mocy odradzam granie. Najlepiej jak MG, przed wrzuceniem danego rodzaju bestii przejrzy jej stasy, zmodyfikuje co uzna za nieodpowiednie i dopisze sobie na karteczce wklejonej w podręcznik poprawki. Denerwujące też mogą być odwołania do Mage: the Awkening czy Wilkołaka czy brak karty postaci (którą można pobrać z tej strony: http://mrgone.rocksolidshells.com/ , z sekcji NWoD ),ale są to drobnice, bez których gra i tak błyszczy.
Podsumowując, „Changing Breeds” to naprawdę dobry produkt, wart swej cenny, choć do ideału sporo mu brakuje. Mechanika, choć kulawa, nie przesłania klimatu i świata gry, która dobudowuje wiele do uniwersum Świata Mroku. Jeśli nie przypadł wam Wilkołak: Opuszczeni do gustu, z jakiegokolwiek powodu, śmiało możecie sięgać po ten podręcznik. A nawet jeśli nWilk wam się podoba, Zmienne Rasy mogą być wspaniałym urozmaiceniem sesji. Dla tego podręcznika aż szkoda że wydawca zaprzestał wydawania całej linii nWoD'a po polsku.
Od zarania dziejów ludzie utożsamiali pewne zwierzęta z aspektami świata i natury, wielbiąc je i egzaltując. „Totemy” określały kim miałeś być i jakie twe życie miało wyglądać – czy byłeś „zwinny jak pantera” czy „silny jak niedźwiedź”. Składano dary Krukowi kiedy chciało się skontaktować ze zmarłymi, a Kojot zawsze płatał nam mroczne figle i odpowiadał za przeciwności...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to