Jeśli ktoś się nastawia na gorący romans to może się zawieść. To zdecydowanie jest powieść historyczna z elementami romansu. Dosyć dużo szczegółów, faktów historycznych, wiele postaci. Uwielbiam taką literaturę i cę książkę czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Bardzo dobrze dobrany styl i język do czasów, w których toczy się akcja.
Z czystym sumieniem polecam.

Jeśli ktoś się nastawia na gorący romans to może się zawieść. To zdecydowanie jest powieść historyczna z elementami romansu. Dosyć dużo szczegółów, faktów historycznych, wiele postaci. Uwielbiam taką literaturę i cę książkę czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Bardzo dobrze dobrany styl i język do czasów, w których toczy się akcja.
Z czystym sumieniem polecam.

Nyssa jest prostą siedemnastoletnią dziewczyną, która dostaje szansę by zobaczyć dworskie życie oraz poszukać sobie męża. Niestety sprawy przybierają nieoczekiwany obrót - czy Nyssa poradzi sobie z przeciwnościami losu?
Uknuta intryga przez pracowników króla, by na tron wstąpiła Catherine Howard, a aby skompromitować Nyssę Wyndham w oczach króla!
Przyznam że książka jest bardzo wciągająca. Rozdziały są długie, ale jest ich mniej bo tylko siedemnaście. Owszem przyznaję, że było tu ciut więcej erotycznych scen, ale były ciekawie opisane. Nie zgadzam się jednak z tym że bohaterowie non stop uprawiali seks, bo to nie prawda.
Może ktoś nie czuje się dobrze czytając taką lekturę. Zwłaszcza że jest obsadzona w innych czasach. Dla mnie jednak książka spełniła swoje zadanie, choć prosta i przewidywalna z pozoru - przyznaję że mnie urzekła. Bohaterowie nie byli doskonali, Cat mnie tam trochę zdenerwowała, ale tylko trochę. Za to do głównych nic nie mam.
Jeśli sięgasz po książki pani Small, godzisz się na więcej erotyki, średniowieczne czasy i odważne, rozsądnie myślące bohaterki.
Ja gorąco polecam!

Nyssa jest prostą siedemnastoletnią dziewczyną, która dostaje szansę by zobaczyć dworskie życie oraz poszukać sobie męża. Niestety sprawy przybierają nieoczekiwany obrót - czy Nyssa poradzi sobie z przeciwnościami losu?
Uknuta intryga przez pracowników króla, by na tron wstąpiła Catherine Howard, a aby skompromitować Nyssę Wyndham w oczach króla!
Przyznam że książka jest...

Jak to czasami jest:) – że człowiek zabiera się za powieść historyczną, w przekonaniu, że będzie czytał o życiu dworskim Henryka VIII Tudora, w momencie jego małżeństwa z Anną Kleve, a później Katarzyną Howard – a dostaje romansidło i to dość niskich lotów.

Żeby była jasność – ja lubię czytać romanse! Czytałam powieści Amandy Quick i Mary Balogh i uważam je za bardzo miłą rozrywkę. Dobry romans czyta się szybko i na wesoło - bo pozostawia po sobie przyjemne uczucie ciepła i wiary w miłość idealną. Od dobrego romansu – obojętnie na jakim tle historycznym – wymagam: wesołych i czarujących bohaterów (zgadzam się też na tajemniczość lub mętną przeszłość:) i choć trochę gry damsko-męskiej:) - bo przecież od razu wiadomo, jak się wszystko skończy.

"Róża z kolcami" - to jednak romansidło z pretensjami. Próbuje przedstawić trochę historii – tak – prawdziwej historii:) i jednocześnie zainteresować bohaterami fikcyjnymi. Przez to historia ucierpiała, król Henryk przewrócił się w grobie!, Katarzyna Howard chyba też! A główni fikcyjni bohaterowie byli strasznie nudni – bo cały czas uprawiali seks:),a w krótkich przerwach pomiędzy - biadolili o tym, czy to co istnieje między nimi, to wielka i prawdziwa miłość!!!?, czy może jednak nie??!! Czyli zero dystansu i zero uroku. Ale nie będę okrutna w ocenie, a prychałam z niesmakiem tylko czasami! :)

Jak to czasami jest:) – że człowiek zabiera się za powieść historyczną, w przekonaniu, że będzie czytał o życiu dworskim Henryka VIII Tudora, w momencie jego małżeństwa z Anną Kleve, a później Katarzyną Howard – a dostaje romansidło i to dość niskich lotów.

Żeby była jasność – ja lubię czytać romanse! Czytałam powieści Amandy Quick i Mary Balogh i uważam je za bardzo miłą...

Książka nadaje się tylko dla totalnych romantyczek, które potrafią się wczuć w nastrój szesnastowiecznej Anglii.
Powieść bardzo dobrze oddaje realia epoki i można się w nią wciągnąć. Całe szczęście autorka nie skupiła się tylko na wątku miłosnym, a fakty historyczne są przedstawione w ciekawy sposób (a mówię to ja, dziewczyna nie będąca fanka tych wszystkich dat, brr :P).
"Róża z kolami" jest na prawdę miłym czytadełkiem xD

Książka nadaje się tylko dla totalnych romantyczek, które potrafią się wczuć w nastrój szesnastowiecznej Anglii.
Powieść bardzo dobrze oddaje realia epoki i można się w nią wciągnąć. Całe szczęście autorka nie skupiła się tylko na wątku miłosnym, a fakty historyczne są przedstawione w ciekawy sposób (a mówię to ja, dziewczyna nie będąca fanka tych wszystkich dat, brr...

Romanse miały już tak wiele odsłon,że trudno to zliczyć. Czy może się zdarzyć,że czymś jeszcze zaskoczą?
Przechodzą od nadętych,nijakich,po pełne pasji i ognia.

Historyczne,to zazwyczaj dobrze zlepiona intryga dworska z płomiennym akcentem...w czas gdzie o cielesności się nie mówiło-nie wypada!:)

Młoda,wchodząca na salony dziewczyna,rzucona piraniom na pożarcie,uwikłana w skandal,którego skutki mogą być opłakane...

To co na początku wydaje się końcem świata,przeobraża się w najlepsze co mogło ją spotkać!

Podboje króla!
Haniebne uczynki!
I konsekwencje za cenę życia!

Romanse miały już tak wiele odsłon,że trudno to zliczyć. Czy może się zdarzyć,że czymś jeszcze zaskoczą?
Przechodzą od nadętych,nijakich,po pełne pasji i ognia.

Historyczne,to zazwyczaj dobrze zlepiona intryga dworska z płomiennym akcentem...w czas gdzie o cielesności się nie mówiło-nie wypada!:)

Młoda,wchodząca na salony dziewczyna,rzucona piraniom na pożarcie,uwikłana w...

Typowy romans historyczny, do bólu przewidywalny, ale wciągający. Co prawda nie czytało mi się najlepiej, ale to dlatego, że ostatnio czytałam książkę opowiadającą dokładnie o tym samym, więc mało co mogło mnie zaskoczyć.
Książka opowiada o życiu Nyssy-prostej dziewczyny, która zostaje damą dworu królowej Anny z Kleve- czwartej żony Henryka VIII, a następnie Katarzyny Howard. Oprócz osobistych perypetii Nyssy znajdziemy tu również dokładny opis małżeństwa Henryka z Anną oraz Henryka z Katarzyną.

Typowy romans historyczny, do bólu przewidywalny, ale wciągający. Co prawda nie czytało mi się najlepiej, ale to dlatego, że ostatnio czytałam książkę opowiadającą dokładnie o tym samym, więc mało co mogło mnie zaskoczyć.
Książka opowiada o życiu Nyssy-prostej dziewczyny, która zostaje damą dworu królowej Anny z Kleve- czwartej żony Henryka VIII, a następnie Katarzyny...

swietna ksiazka,fantastycznie sie czyta

swietna ksiazka,fantastycznie sie czyta

Dużo historycznych faktów dotyczących Henryka VIII Tudora i jego dwóch żon: czwartej (Anna von Kleve) i piątej (Katarzyna Howard). W sumie to opowieść raczej o tej trójce. A w tle szybki ślub i szczęśliwy związek damy dworu i "hultaja".

Dużo historycznych faktów dotyczących Henryka VIII Tudora i jego dwóch żon: czwartej (Anna von Kleve) i piątej (Katarzyna Howard). W sumie to opowieść raczej o tej trójce. A w tle szybki ślub i szczęśliwy związek damy dworu i "hultaja".