Powieść oceniam tylko jako dobra, ponieważ większość fabuły jest już znana z poprzednich części i tylko niektóre fragmenty są rozbudowane i dotyczą Matteo i Ani.
Poznają się w Polsce, gdy Ania zastaje Matteo jak ten torturuje jej chłopaka Igora za niespłacone długi. Potem Matteo jeszcze kilkakrotnie przyjeżdżał do Polski i starał się nakłonic Anie do wyjazdu na Sycylie i dopiero obietnica spotkania z przyjaciółką podziałała.
Mimo, że długo mieszkali razem, nigdy nie padły między nimi słowa o miłości, chociaż Matteo swoim postępowaniem wysyłał sygnały, że nie jest mu obojętna to Ania ciągle mieszkała w złotej klatce i mało co działo się w jej życiu.
Jedyną rozrywką były igraszki z Matteo w łóżku a tych scen jest dość dużo.
I mało co dzieje się w tej części. Nie ma ciekawej akcji nie ma emocji. Większość to wewnętrzne przemyślenia bohaterów i ich odczucia.
Kto nie czytał pierwszych części może być trochę zagubiony , bo autorka pisze o faktach znanych wcześniej bez wyjaśnienia. Tak było po uwolnieniu Wiktorii z rąk porywacza. Nie jest też wytłumaczone kim jest siostra Matteo i siostra
Wiktorii , które nagle pojawiają sie w powieści.
Książkę czyta się szybko, bo autorka ma taki lekki sposób pisania, mnie nie wciągnęła aż tak bardzo, żeby dać wyższą ocenę.

Powieść oceniam tylko jako dobra, ponieważ większość fabuły jest już znana z poprzednich części i tylko niektóre fragmenty są rozbudowane i dotyczą Matteo i Ani.
Poznają się w Polsce, gdy Ania zastaje Matteo jak ten torturuje jej chłopaka Igora za niespłacone długi. Potem Matteo jeszcze kilkakrotnie przyjeżdżał do Polski i starał się nakłonic Anie do wyjazdu na Sycylie i...

"Kiedy się zakochujesz, przeżywasz wiosnę w sercu. Wszystko w twoim ciele rozkwita, a serce cieszy się za każdym razem, kiedy widzisz ukochaną osobę."
.
"Zguba Venturi" to trzeci tom serii mafijnej Dzieło Mafii. Tym razem dostajemy historię Matteo - młodszy brat i prawa ręka Antonio.
.
Po raz kolejny Karolina wciągnęła mnie w świat mafijny tak bardzo, że nie mogłam odłożyć tej książki na bok.
Ta powieść była naprawdę inna i nawet bym się pokusiła o stwierdzenie, że była lepsza od poprzednich tomów, chociaż każdy z nich oceniłam wysoko. Bardzo mi się podobało, że mogła dać mi coś nowego i wyjątkowego w obrębie gatunku, który kocham. Od chwili, gdy otworzyłam książkę, chciałam wiedzieć wszystko, co się wydarzy i z jednej strony chciałam ją skończyć, a z drugiej nie mogłam się rozstać z tą historią.
.
Karolina wie w jaki sposób dostarczyć czytelnikowi emocji, wie jak trzymać w napięciu i co zrobić by czytelnik nie miał dość. Lubię jej lekkie i proste pióro, to w jaki sposób kreuje bohaterów.
Spodobał mi się także zabieg, który nie jest często spotykany. Karolina napisała trzeci tom, w którym wszystko się dzieje równolegle z pierwszym i to mnie tak bardzo zaskoczyło.
.
Świetnie się bawiłam, czytając tę ​​książkę, to wszystko, czego chciałam i co lubię w książkach mafijnych. Polecam!
.
Dziękuję Karolinie za ponowne zaufanie i możliwość patronowania książki, która trafiła w moje gusta 🖤. Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów.

"Kiedy się zakochujesz, przeżywasz wiosnę w sercu. Wszystko w twoim ciele rozkwita, a serce cieszy się za każdym razem, kiedy widzisz ukochaną osobę."
.
"Zguba Venturi" to trzeci tom serii mafijnej Dzieło Mafii. Tym razem dostajemy historię Matteo - młodszy brat i prawa ręka Antonio.
.
Po raz kolejny Karolina wciągnęła mnie w świat mafijny tak bardzo, że nie mogłam odłożyć...

Zguba Venturi
#3 Dzieło Mafii

📚 @wydawnictwokdwilczega2023

'Zguba Venturi' to moje trzecie (!) spotkanie z 'uroczą' mafijną rodzinką. Tym razem miałam okazję zobaczyć pewne wydarzenia z poprzednich części z innej perspektywy a także bliżej poznać Matteo.

Matteo Venturi to młodszy brat Antonio. W swoim fachu - jakkolwiek by to nie brzmiało - słynie z wyjątkowej brutalności oraz skuteczności. Kobiety potrzebne są mu wyłącznie na jedną noc. Lecz kiedy nagle na jego drodze staje Anna - już nic nie jest takie proste. Okazuje się, że uczucie może dopaść nawet takiego zagorzałego kawalera.

Annę poznajemy w dość przykrym i trudnym dla niej czasie. W jednej chwili traci miłość, partnera oraz najbliższą jej sercu osobę. A jakby tego było mało - wpadła w oko Matteo. Bardzo przyjemnie autorka pokazała budzące się między nimi uczucie. Od początku dało się wyczuć, że tą dwójkę coś łączy - i to nie tylko pożądanie czy namiętność, które wisiały w powietrzu.

Autorka stworzyła świetną historię. Fabuła ciekawa i zachęcająca do dalszego czytania. Bałam się, czy ta część nie będzie słabsza - ale totalnie nie potrzebnie. Jestem fanką pióra autorki, dlatego też nie mogłam się oderwać od czytania do samego końca. Czas z lekturą minął mi szybko i niezwykle przyjemnie.

Świetnie wykreowane postacie. Nie było ich wielu i spokojnie mogłam skupić się na kluczowych kwestiach. Jestem w pełni usatysfakcjonowana i liczę, że to nie koniec historii o rodzinie Venturich.

Wam polecam i zachęcam do sięgnięcia po tą serię.

Zlosnica_czyta

Zguba Venturi
#3 Dzieło Mafii

📚 @wydawnictwokdwilczega2023

'Zguba Venturi' to moje trzecie (!) spotkanie z 'uroczą' mafijną rodzinką. Tym razem miałam okazję zobaczyć pewne wydarzenia z poprzednich części z innej perspektywy a także bliżej poznać Matteo.

Matteo Venturi to młodszy brat Antonio. W swoim fachu - jakkolwiek by to nie brzmiało - słynie z wyjątkowej...

„Czasami w życiu wystarczy jeden człowiek, który sprawi, że twoje problemy staną się kolejną lekcją.”

Matteo uwielbia swoje życie i nie zmieniłby w nim niczego. Pomimo, że to jego brat Antonio ma zostać Capo mężczyzna nie czuje chęci posiadania władzy. Życie w luksusie, piękne kobiety i rozlewająca się krew wrogów rodziny rekompensują mu bycie „tym drugim”.

Pomimo iż Matteo ma wiele przywilejów jakie daje mu jego nazwisko Venturi ma również masę obowiązków, które musi wypełniać.
Jednym z nich jest wyjazd do Polski i rozprawienie się z jednym z ich ludzi, który ich oszukał.
Młodszy Venturi nie ma pojęcia, że na miejscu pozna kobietę, która bezpowrotnie namiesza w jego życiu.

Ania chociaż wzbudza wrażenie silnej kobiety przy bliższym poznaniu okazuje się, bezbronną osobą, która potrzebuje wsparcia, które jak się okazuje otrzyma od Matteo.

Jednak czy kobieta pozwoli mężczyźnie na wejście do jej życia? Czy Matteo uda się rozkochać w sobie kobietę wiedząc, że ta cały czas myśli o tym drugim?

To była czysta przyjemność móc przeczytać kolejny tom z serii „Dzieło mafii”. W tej części prym wiodą Matteo oraz Ania, jednak nie brakuje postaci z poprzednich tomów.
Autorka kolejny raz napisała książkę, która wzbudzała w czytelniku wiele emocji. Bohaterowie dali poznać się jako silne osobowości, które wiedzą czego chcą i dążą do upragnionego celu.
Życzę autorce dalszych sukcesów, a Was zachęcam do lektury.

„Czasami w życiu wystarczy jeden człowiek, który sprawi, że twoje problemy staną się kolejną lekcją.”

Matteo uwielbia swoje życie i nie zmieniłby w nim niczego. Pomimo, że to jego brat Antonio ma zostać Capo mężczyzna nie czuje chęci posiadania władzy. Życie w luksusie, piękne kobiety i rozlewająca się krew wrogów rodziny rekompensują mu bycie „tym drugim”.

Pomimo iż...

Kolejny tom i kolejne zaskoczenie. Autorka z tomu na tom zaskakuje coraz bardziej. Zakochałam się w Matteo.

Ania już dawno temu oddała swoje serce mężczyźnie, który traktował ją niezobowiązująco. Miło spędzali ze sobą czas, lecz bez większych deklaracji. Gdy dziewczyna myśli, że w końcu dojdzie między nimi do deklaracji to dowiaduje się o nim strasznych rzeczy co zmieni jej życie.

Matteo przyjeżdża do Polski w interesach. Myśli, że będzie to szybki wyjazd i dalej będzie mógł wrócić do przyjemności. Nie wierzy w miłość i kocha wszystkie kobiety. Ale gdy spotyka Anie, która jest pewna siebie, nie boi się go, a wręcz sama rzuca się na niego mężczyzna traci głowę.

Historia znakomita. Dwóch mężczyzn po różnej stronie niebezpieczeństwa oraz jedna rozdarta kobieta. I walka pomiędzy rozumem a sercem. Książka bardzo mnie wciągnęła od pierwszych stron. Do bohaterów od razu poczułam chemię i czekałam na większe pożądanie, którego nie zabrakło w tej historii. Oczywiście pomiędzy tym również dzieją się rzeczy przykre i emocjonalne.
Nie znalazłam ani momentu nudy w książce, aż było mi przykro, że muszę pożegnać się z bohaterami i że książka nie ma więcej stron.

Uwielbiam książki, gdzie mężczyzna otwiera się na uczucia i kobietę. Uwielbiam, gdy pewny siebie niebezpieczny mężczyzna przychyla niebo dla tej jedynej. I Uwielbiam, że pomimo wielkiej słodyczy znajdę w książce dużo niebezpieczeństwa, które przełamią wszystko i zagwarantują wiele emocji.

Dla tego mężczyzny warto przeczytać książkę.

Kolejny tom i kolejne zaskoczenie. Autorka z tomu na tom zaskakuje coraz bardziej. Zakochałam się w Matteo.

Ania już dawno temu oddała swoje serce mężczyźnie, który traktował ją niezobowiązująco. Miło spędzali ze sobą czas, lecz bez większych deklaracji. Gdy dziewczyna myśli, że w końcu dojdzie między nimi do deklaracji to dowiaduje się o nim strasznych rzeczy co zmieni...

Matteo Venturi jest "rezerwowym" synem capo sycylijskiej mafii. Jego bratem jest Antonio, który ma zostać następcą ich ojca. Matteo jest zadowolony z takiego obrotu sprawy, gdyż czuje ulgę, że ten obowiązek nie będzie ciężył na jego barkach. Pozwala mu to prowadzić hulaszczy tryb życia: korzystać z pieniędzy i zaliczać jednorazowe numerki z kobietam. Gdy jednak poznaje Anię, dziewczynę kolesia, który narobił sobie długów w rodzinie Venturi, nie przypuszcza, jak wielki zamęt wywoła ta dziewczyna. Mężczyzna nie dość, że będzie musiał wykazać się cierpliwością, co nie jest jego mocną stroną, to przyjdzie mu się zmierzyć z bardzo trudnym okresem w życiu kobiety. Czy zdoła wzbudzić w Ani cieplejsze uczucia?

Trzeci tom dotyczący mafijnej rodziny Venturi. Tym razem część dotyczy młodszego brata. Matteo był maszynką do zabijania, mężczyzną który nie znał współczucia, a widok krwi i śmierci go nakręcał. Miłość była dla niego przekleństwem i nigdy mu nie zależało na niej, ani na żadnej kobiecie. Nie cechuje go spokój i opanowanie, lecz porywczość. Ania natomiast jest bardziej stateczna, choć kiedy trzeba, potrafi pokazać pazur. Przy Matteo jest rozstrojona emocjonalnie. Wpływ też ma na to jej sytuacja życiowa. Kobieta traci wszystkie ważne osoby w swoim życiu, więc poczucie straty pcha ją wręcz w ramiona Matteo.
Tych dwoje są niczym ogień i woda, dzień i noc, biel i czerń. Mężczyzna lubi zabijać, a strach ofiary jest jego motorem napędowym. Kobieta natomiast jest uosobieniem dobra i empatii. Czy tej dwójce uda się stworzyć coś na kształt związku, skoro dzieli ich tak dużo? Sprawdźcie!

Ta część wciągnęła mnie od samego początku w swoje macki 😅. Zestawienie postaci Matteo z kontrastującą postacią Ani było bardzo przyciągające, a zawarty punkt widzenia ich obojga pozwolił lepiej odzwierciedlić ich rozterki i to co wewnętrznie czuli. Ta część mniej ocieka mafią, niż poprzednie, bardziej skupiając się na miłosnej relacji. Myślę, że było to potrzebne, gdyż Matteo na gruncie zawodowym czuł się jak ryba w wodzie i nic by go tu nie zaskoczyło, natomiast na gruncie wszelkich relacji z kobietami potrafił jedynie zaspokajać pożądanie, a uczuciem tak wzniosłym jak miłość po prostu gardził.

W tej części zawarty jest pewien fragment, w którym miłość porównywalna jest do pór roku i nie ukrywam, że bardzo mi się on spodobał. Polecam czytać wszystkie trzy części po kolei, gdyż pozwoli wam to lepiej zobrazować, co działo się u poszczególnych bohaterów w tym samym czasie. Mnie natomiast zastanawia, czy będzie czwarty tom, gdyż Antonio i Matteo mają pewne plany względem siostry, którą zazwyczaj starali się trzymać jak najdalej od mafijnych powiązań 🤔...

Matteo Venturi jest "rezerwowym" synem capo sycylijskiej mafii. Jego bratem jest Antonio, który ma zostać następcą ich ojca. Matteo jest zadowolony z takiego obrotu sprawy, gdyż czuje ulgę, że ten obowiązek nie będzie ciężył na jego barkach. Pozwala mu to prowadzić hulaszczy tryb życia: korzystać z pieniędzy i zaliczać jednorazowe numerki z kobietam. Gdy jednak poznaje...

Matteo Venturi to młodszy brat Antonio wykorzystujący swoje nazwisko do różnych sytuacji, kochający życie towarzystkie, imprezy i niezobowiązujący seks. Wie, że nie nadaje się do jakiegokolwiek związku, dlatego zalicza jednorazowe numerki.
Jako, że jest prawą ręką swojego brata, który jest capo, ma także wiele obowiązków. Jednym z zadań jest wyjazd do Polski. To właśnie tam poznaje Anię, która pokazuję mu swoją odwagę. Później rzeczywistość okazuje się zupełnie inna.

Ania jest właścicielką salonu fryzjerskiego, mieszka z babcią, którą się opiekuję, spotyka się z bratem swojej przyjaciółki Wiktorii.
Tajemnice, rozstanie, śmierć babci, zamknięcie biznesu oraz Matteo, mężczyzna który zabierze ją całkiem do innego świata.

Czy uda im się stworzyć coś więcej?
Czy Ania zapomni o swojej miłości?

,,Zguba Venturi" to trzecia część serii ,, Dzieło Mafii". Ta część skupia się na losach Ani i Matteo. Cała akcja dzieje się w tym samym czasie co część, która była przeznaczona dla Wiktorii i Antonio. Nie ma tutaj zbędnych powtórzeń z poprzednich części. Autorka stworzyła kolejną świetną książkę, która wywołuje wiele emocji. Są to emocje pozytywne,ale także negatywne. Tajemnice, utrata ukochanego członka rodziny, zmiana swojego dotychczasowego życia, brutalność mafii i wiele innych... Bohaterowie w tej książce zostali idealnie wykreowani.
Bardzo polubiłam wszystkie postacie w tej powieści.
Po cichu liczę na to, że wyjdzie kolejna część, która skupia się na kolejnych postaciach.

Matteo Venturi to młodszy brat Antonio wykorzystujący swoje nazwisko do różnych sytuacji, kochający życie towarzystkie, imprezy i niezobowiązujący seks. Wie, że nie nadaje się do jakiegokolwiek związku, dlatego zalicza jednorazowe numerki.
Jako, że jest prawą ręką swojego brata, który jest capo, ma także wiele obowiązków. Jednym z zadań jest wyjazd do Polski. To właśnie...

Matteo to młodszy brat Antonia. Mężczyzna bardzo lubi swoje życie i czerpie z niego garściami - żyje na wysokim poziomie, imprezuje, a kobiety do niego lgną. Taki stan mu bardzo odpowiada, bo nie widziałby się w roli capo. Oprócz beztroski, Matteo ma też swoje obowiązki, które nie są ani legalne ani łatwe i przyjemne. Pewnego dnia Antonio przekazuje mu zlecenie w Polsce. Tam mężczyzna poznaje Anię, która sprawia, że Matteo nie może przestać o niej myśleć, dzieją się z nim dziwne rzeczy, których nie rozumie, bo jak sam mawia nie jest stworzony do jakichkolwiek uczuć. Czy Ani uda się odnaleźć serce diabła i pokazać mu, że mimo nauk ojca miłość nie jest niczym złym?

Akcja w książce dzieje się równolegle do historii Antonia i Wiktorii , ale na szczęście autorka nie powtarza wątków, przez co historia nie jest nudna. Tutaj poznajemy bardziej szczegółowo losy Matteo i Ani. Matteo już w poprzednich częściach skradł moje serce swoimi zaczepkami słownymi. Nie raz parskałam śmiechem.  W tym tomie troszkę mniej docina, co jest malutkim minusem, ale z drugiej strony rozumiem dlaczego, mężczyzna skupił się na dziwnym odczuciu ogarniającym jego ciało i umysł. Toczył walkę rozumu z sercem oraz naukami ojca. Jednak kiedy trzeba potrafił dopiec, albo postawić na swoim. Absolutnie nie zrobił się ciepłą kluchą. Ale nie zapominajmy że on także jest Venturi, więc dla tych którzy są ważni w jego życiu, jest opiekuńczy i stara się być czuły. 
Ania natomiast mimo wielu tragicznych wydarzeń w jej życiu nadal pozostaje kobietą z pazurem. Jej wybuchowy charakterek jest świetny. Nie boi się Matteo, stawia mu się wtedy kiedy coś jej się nie podoba, za wszelką cenę musi być po jej myśli, przez co często testuje granice wytrzymałości mężczyzny. Z tymi dwoma mocnymi charakterami nie ma nudy. 
W książce oprócz świetnie wykreowanych bohaterów, znajdziemy mnóstwo emocji, zarówno tych pozytywnych jak i tych zdecydowanie złych. Atakują nas na każdym kroku. Autorka nie pozwala nam się nudzić i co jakiś czas zrzuca na bohaterów bomby czym wywołuje u czytelnika smutek, poczucie niesprawiedliwości, a momentami i złość. Styl autorki jest bardzo przyjemny, nie ma tu zbędnych opisów i wywodów prowadzących donikąd. Jest jasno i przejrzyście przez co książkę pochłania się momentalnie. Zwłaszcza jak znasz bohaterów i chcesz wiedzieć co dalej.
Ta pozycja jest obowiązkowa do pozostałych tomów. Jest świetnym dopełnieniem i pomaga zrozumieć zachowania Matteo.
Teraz po cichu liczę, że będzie tom o siostrze Wiki i kolejny o siostrze braci Venturi. Nic nie poradzę, że pokochałam bohaterów oraz styl autorki 💗

Matteo to młodszy brat Antonia. Mężczyzna bardzo lubi swoje życie i czerpie z niego garściami - żyje na wysokim poziomie, imprezuje, a kobiety do niego lgną. Taki stan mu bardzo odpowiada, bo nie widziałby się w roli capo. Oprócz beztroski, Matteo ma też swoje obowiązki, które nie są ani legalne ani łatwe i przyjemne. Pewnego dnia Antonio przekazuje mu zlecenie w Polsce....

"Nie można poskładać szkła stłuczonego w drobny mak. Nawet gdyby to się udało, to milion blizn zawsze będzie przypominać, kto je stracił."

Matteo nigdy nie miał nic przeciwko, iż to Antonio ma zostać przyszłym capo, wręcz przeciwnie. Mężczyzna lubi swoje życie, z którego bierze garściami. Kobiety traktuje jako przygodę na jedną noc, wciąż wyznając zasadę, iż stały związek jest nie dla niego, a miłość osłabia.

"Mam pieniądze, szybkie samochody i nowoczesny apartament, ale nie mam serca. Muszę pamiętać o tym, co zawsze mówi ojciec. Miłość jest przekleństwem."

Jednakże oprócz zabawy Matteo ma również obowiązki, które jako członek rodziny Venturi musi wypełniać, by pokazać ojcu, iż jest godny noszenia ich nazwiska. Wkrótce mężczyzna otrzymuje zadanie, a jest nim wyjazd do Polski i zajęcie się pewnym człowiekiem. Tam poznaje Anię, kobietę, która już na początku wzbudziła w nim uczucia, jakich nigdy dotąd nie czuł. Poznanie jej zmieni jego dotychczasowe życie.

Czy Matteo zmieni zdanie na temat związków? I czy sprawi, iż Ania zobaczy w nim kogoś więcej niż tylko zimnego drania?

Trzecia część serii Dzieło Mafii. Tym razem bliżej poznajemy Matteo i Anię. Bohaterów, których, ci co zapewne czytali poprzednie części z pewnością znacie. Pojawią się również Antonio i Wiktoria. Ale skupiając się na tych pierwszych. Matteo to nie tylko bawidamek ale groźny i niebezpieczny mafioso, który wymierza najboleśniejszą karę. Natomiast Ania, kurcze jednak imię zobowiązuje 😂, uwielbiam ją. Jej stanowczość i pewność siebie mi imponowała. Na dziewczynę spadło ogrom cierpienia, jednakże za każdym razem dumnie się podnosiła. Wszystko jednak ma swoje granice. Uwielbiam tego typu książki, które wciągają i pozostawiają po sobie niedosyt.
Polecam 🖤

"Nie można poskładać szkła stłuczonego w drobny mak. Nawet gdyby to się udało, to milion blizn zawsze będzie przypominać, kto je stracił."

Matteo nigdy nie miał nic przeciwko, iż to Antonio ma zostać przyszłym capo, wręcz przeciwnie. Mężczyzna lubi swoje życie, z którego bierze garściami. Kobiety traktuje jako przygodę na jedną noc, wciąż wyznając zasadę, iż stały związek...

Na wstępie chciałabym podziękować Karolinie za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym jej najnowszej książki - "Zguba Venturi". To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną tak naprawdę wszystkie historie spod pióra autorki. Książka "Zguba Venturi" jest trzecim tomem mafijnej serii #dziełomafii. Akcja tej powieści toczy się równolegle z akcją mającą miejsce w dwóch pierwszych tomach cyklu, czyli "Antonio Venturi" i "Odkupienie Venturi". Niemniej jednak książki najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Matteo i Ania już w wyżej wspomnianych tomach bardzo mnie zaintrygowali i byłam szalenie ciekawa ich historii, dlatego cieszę się, że Karolina postanowiła oddać głos także im. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w świetny i bardzo prawdziwy sposób wykreowani. To postaci, które nie są krystaliczne, mają swoje wady i zalety, popełniają błędy, postępują pod wpływem chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu przypadkach, podzielając podobne bolączki i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia wpłynęły na ich obecne życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Relacja bohaterów została w naprawdę genialny sposób poprowadzona, oboje są mocno charakternymi postaciami co doprowadza do wielu spięć, jednak od początku dało się wyczuć wyraźną chemię między Anią i Matteo, a z każdym kolejnym spotkaniem wszystko tylko się nasilało. W ich relacji nie brakuje także tajemnic, kłamstw, ale także namiętności i pożądania, połączenie tych wszystkich aspektów sprawia, że uczucie, które się między nimi zrodziło wielokrotnie jest wystawiane na próbę. Autorka na prawdę nie szczędzi swoich bohaterów, a w szczególności Ani. Mało kto potrafiłby udźwignąć tak wiele, zmierzyć się z tyloma przykrościami w jednym czasie, dlatego jestem pod ogromnym wrażeniem siły i determinacji jaką się kobietą tutaj wykazała. Na uznanie zasługuje również postawa Matteo, bardzo podobała mi się zmiana jaka stopniowo w nim zachodziła pod wpływem bliskości Ani. Naprawdę miło było obserwować jak mężczyzna zaczyna przewartościować swoje życie. Jak na romans mafijny przystało nie brakuje tu również niebezpiecznych momentów, intryg, manipulacji, zemsty oraz trudnych decyzji do podjęcia, które wywołują w samych bohaterach jak i Czytelniku wiele emocji i wrażeń. Autorka w swojej powieści porusza także ważne, życiowe i ponadczasowe tematy, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas. Mowa między innymi o stracie bliskiej osoby czy radzeniu sobie z żałobą i bólem. "Zguba Venturi" to emocjonująca, miejscami poruszająca i trudna historia o budowaniu swojego życia na nowo, zamykaniu pewnych rozdziałów, prawdziwej i niezachwianej przyjaźni oraz miłości, która przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Cudownie spędziłam czas z tą książką i nie mogę się już doczekać historii kolejnych bohaterów! Polecam!

Na wstępie chciałabym podziękować Karolinie za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym jej najnowszej książki - "Zguba Venturi". To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną tak naprawdę wszystkie historie spod pióra autorki. Książka "Zguba Venturi" jest trzecim tomem mafijnej serii #dziełomafii. Akcja tej powieści toczy się równolegle z akcją mającą...