Keran's Dawn to świetna książka z mnóstwem niespodzianek. Nie spodziewałam się ,że dostanę w tej historii tak dobry kryminał. W przeciwieństwie do większości zagadek, nie dowiesz się, kto jest sprawcą przed końcem tej książki. Mamy spiski, krwawe sojusze, kontrolę umysłów i szalonych naukowców. Jeśli czytałeś serię o Veredianach i Braxianach , będziesz zaznajomiony z niektórymi politykami, władcami i wrogami opisanymi w tej książce. Jak już wspomniałam, jest to cudowna książka.
Z wcześniejszych książek o Braxianach wiemy, że poprzedni Magnar zalegalizował polowanie, torturowanie i zabijanie hybryd. Kiedy Revik stał się Magnarem, zniósł to prawo. W rezultacie, po latach złego traktowania hybryd w swoich klanach, one opuściły Braxię i osiedliły się na planecie Haven. Teraz, po latach pokoju, hybrydy stają się celem jakiegoś szaleńca, który je okrutnie torturuje i zabija i pozostawia ich ciała co 9 dni. Syn Ravika, Jakar Keran wyrusza na Haven, by rozwiązać tą zagadkę i dopaść mordercę półkrwi Braxian, pomaga mu w tym Dawn Merrich. Dawn współpracuje z hybrydami od lat, a kiedy stają się one ofiarami jakiś maniaków, nie spocznie dopóki ich nie złapie i ukarze. Dawn ma jednak tajemnicę. Cóż, właściwie nie jest to tajemnicą, kiedy wszyscy o niej wiedzą ,ale ze względu na nią, nie mówią jej o tym. Kiedy Dawn i Keran próbują dowiedzieć się, co się właściwie dzieje i dlaczego właśnie teraz, ta historia staje się rollercoasterem wydarzeń, które mają dalekosiężne konsekwencje! Uwielbiałam to, że Dawn jest niezależną kobietą, która potrafi poradzić sobie z kruchym ego Braxian i potrafi to zrobić dyplomatycznie.
Zawsze uważałam, że duże, masywne samce często ukrywają, jak bardzo są pluszowymi misiami, uwielbiałam Kerana. Poza tym minęły lata, odkąd Mercy stała się Dagną Ravika i miło było przeczytać o tym, jak Braxia posuwa się do przodu i staje się siłą, z którą należy się liczyć!
Przeczytałam każdą z tych książek o Veridianach, Braxianach, Korletheanach, Guildanach, Xelix Prime, Tytanach i Sarenianach, Aveanianach. Każda historia to wspaniała uczta. Każda historia to przebłysk znacznie szerszego obrazu !!!
A ta książka staje o krok bliżej ku Wielkiej Wojnie.
Czekam na kolejne książki z tej serii o Gavinie i Zhairze oraz o Zerienie i Sionie:)

Keran's Dawn to świetna książka z mnóstwem niespodzianek. Nie spodziewałam się ,że dostanę w tej historii tak dobry kryminał. W przeciwieństwie do większości zagadek, nie dowiesz się, kto jest sprawcą przed końcem tej książki. Mamy spiski, krwawe sojusze, kontrolę umysłów i szalonych naukowców. Jeśli czytałeś serię o Veredianach i Braxianach , będziesz zaznajomiony z...