To nie nasza wina

Okładka książki To nie nasza wina Monika Tadra
Okładka książki To nie nasza wina
Monika Tadra Wydawnictwo: BookEdit reportaż
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
BookEdit
Data wydania:
2023-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367539418
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
142

Na półkach:

Przeszłość w dysfunkcyjnej rodzinie skłoniła mnie do sięgnięcia po książkę Moniki Tadry "To nie nasza wina" wydaną przez wydawnictwo Books Edit. Jest to bardzo poruszający zapis rozmów autorki z dorosłymi wychowankami domów dziecka. Historie są różne z happy endem i smutniejsze, ale wszystkie naszpikowane są autentycznymi emocjami. Nie jest to łatwa książka na jeden wieczór. Musiałam sobie ją dawkować, przeplatać innymi książkami, by nie dać się przytłoczyć poczuciu osamotnienia i odrzucenia przez najbliższych tych wszystkich dzieci, jednak warto po nią sięgnąć. "To nie nasza wina" jest książką, która pomoże czytelnikowi lepiej zrozumieć drugiego człowieka, nie oceniać go zbyt szybko, wzbudzi w nas pewną wrażliwość. Powinien ją przeczytać każdy, bez względu na własną przeszłość. No i odsłoni mroczną stronę historii. Przydziały (niewielkie) jedzenia, zabieranie pieniędzy czy słodyczy należnych dzieciom przez opiekunów, scedowanie opieki nad dziećmi na inne dzieci, czy start w dorosłe życie bez wsparcia to sytuacje, o których nawet mi się nie śniło.

Przeszłość w dysfunkcyjnej rodzinie skłoniła mnie do sięgnięcia po książkę Moniki Tadry "To nie nasza wina" wydaną przez wydawnictwo Books Edit. Jest to bardzo poruszający zapis rozmów autorki z dorosłymi wychowankami domów dziecka. Historie są różne z happy endem i smutniejsze, ale wszystkie naszpikowane są autentycznymi emocjami. Nie jest to łatwa książka na jeden...

więcej Pokaż mimo to

avatar
674
57

Na półkach: ,

Książka to zapis rozmów z jedenastoma osobami, które swoje dzieciństwo spędziły z domach dziecka. Każdy z rozmówców trafił do placówki z innych powodów. U jednych była to trudna sytuacja materialna rodziny, u innych śmierć rodziców, a niektórych zabrano z domu rodzinnego ze względu na przemoc, jaka w nim panowała. Osoby, z którymi autorka przeprowadziła rozmowy są w różnym wieku i przebywały w różnych domach dziecka w różnym czasie. Historie w bardzo poruszający sposób przedstawiają życie dzieci wyrwanych z domu rodzinnego, pozbawionych ciepła rodziców i dobrych wzorów. Prawie wszystkim bohaterom książki udało się wyjść na prostą, ale u niektórych brak odpowiedniego zainteresowania dorosłych doprowadził do traum, z którymi męczą się latami. Wychowankowie domów dziecka wspominają również osoby, którym po wejściu w dorosłość nie powiodło się. Wpadły w złe towarzystwo, nie potrafiły odnaleźć się w życiu codziennym bez bliskich osób, często popadły w konflikt z prawem lub nawet popełniały samobójstwo.
Co ciekawe, bardzo różne są wspomnienia związane z pobytem w placówkach opiekuńczych. Dla niektórych dzieci była to ciągła walka o przetrwania, a inne wspominają ten czas bardzo miło. Wiele zależało od opiekunów. Chociaż generalnie wychowankowie nie mają o nich dobrego zdania, to znajdowały się wyjątki, dla których dobro podopiecznych było bardzo ważne. Bohaterowie książki często wspominają o tym, że nie ma porównania pomiędzy domami dziecka kiedyś i teraz. Obecnie według nich panują duże lepsze warunki, ukrócone zostało, przynajmniej na masową skalę, okradanie dzieci z darów, jakie przekazywali sponsorzy, poprawiło się też przygotowanie merytoryczne wychowawców do pracy z dziećmi.
Nie znam nikogo, kto wychowywałby się w domu dziecka, więc relacje zawarte w książce są dla mnie bardzo cenne i pouczające. To bardzo poruszająca książka, która nie raz potrafi ścisnąć za serce i wycisnąć łzę. Warto po nią sięgnąć, żeby zrozumieć, jak wiele w życiu znaczy brak kochającej rodziny. To bardzo wartościowy, chociaż niełatwy w odbiorze, debiut reporterski. Mam nadzieję, że autorka pójdzie za ciosem i następne książki również będą na tak wysokim poziomie.

Książka to zapis rozmów z jedenastoma osobami, które swoje dzieciństwo spędziły z domach dziecka. Każdy z rozmówców trafił do placówki z innych powodów. U jednych była to trudna sytuacja materialna rodziny, u innych śmierć rodziców, a niektórych zabrano z domu rodzinnego ze względu na przemoc, jaka w nim panowała. Osoby, z którymi autorka przeprowadziła rozmowy są w różnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
182
182

Na półkach:

🪻🪻🪻🪻🪻

To nie tylko emocje na nas wpłyną. W tej książce znjaduje się rozmowy z jedenastoma osobami które mieszkały w domu dziecka.

Te osoby opowiadają o wszystkim przez co przeszły, jak ich pobyt w domu dziecka wpłynął na nich .

Czy ich życie w domu dziecka wyszło na dobre?

Dlaczego te osoby tam trafiły?

🪻🪻🪻🪻🪻

@bookedit.pl #wydawnictwobookedit #monikatadra #tonienaszawina

🪻🪻🪻🪻🪻

To nie tylko emocje na nas wpłyną. W tej książce znjaduje się rozmowy z jedenastoma osobami które mieszkały w domu dziecka.

Te osoby opowiadają o wszystkim przez co przeszły, jak ich pobyt w domu dziecka wpłynął na nich .

Czy ich życie w domu dziecka wyszło na dobre?

Dlaczego te osoby tam trafiły?

🪻🪻🪻🪻🪻

@bookedit.pl #wydawnictwobookedit #monikatadra...

więcej Pokaż mimo to

avatar
833
548

Na półkach: , , , ,

Bo dziecko nigdy nie jest winne rodzinnej sytuacji...

"To nie nasza wina" jest debiutanckim reportażem Moniki Tadry. Autorka podejmuje się w nim trudnego zadania rozmów z jedenastoma wychowankami domów dziecka. To nie jest łatwa książka, bo i taka ze względu na tematykę być nie może, ale wywiady czyta się mimo wszystko bardzo dobrze.

Opisane w publikacji historie są prawdziwe. To tylko albo i aż niekoloryzowane wspomnienia dorosłych już obecnie osób, które przez dłuższy lub krótszy czas wychowywały się w domach dziecka. Co nierozłącznie się z tym wiąże, to również opowieści o życiu w rodzinach dysfunkcyjnych pod wieloma względami.

Autorka rozmawia z naprawdę różnymi osobami. Łączy je pobyt w placówkach opiekuńczo — wychowawczych, ale często jest to jedyny, lub jeden z niewielu wspólnych mianowników. To ludzie w różnym wieku, którzy przebywali w różnych domach dziecka, mieli różne doświadczenia... Opowiadają jednak swoje historie, szczerze mówiąc, jak było naprawdę, nie pomijając nawet bardzo bolesnych faktów.

Właśnie przez to książka jest niezwykle trudna, a momentami nawet bolesna. Nie przeczytamy w niej tylko i wyłącznie o pobycie w placówce opiekuńczo — wychowawczej, ale również o przemocy domowej, molestowaniu, depresji. Byli wychowankowie opowiadają również jak radzili sobie po opuszczeniu domu dziecka i jak żyje im się teraz. To również są bardzo różne historie, każda z jakichś powodów potoczyła się tak, a nie inaczej.

Monika Tadra oddaje w tej książce głos swoim Rozmówcom, słucha, zadaje pytania dotyczące tego, co mówią. Każdy wywiad jest inny, bo i każda historia jest zupełnie odmienna. Autorka nie narzuca toku opowieści, czuć, że do wszystkiego podchodzi z dużą wrażliwością i empatią.

Książka nie należy do długich, gdyż ma tylko dwieście stron. Teoretycznie można byłoby ją przeczytać więc bardzo szybko, ale tak się nie da. Tematyka, której dotyczy, sprawia, że trzeba się przy niej zatrzymać, wiele rzeczy przemyśleć.

"To nie nasza wina" jest bardzo ważną i wartościową książką. Być może dzięki niej ktoś zmieni swoje zdanie na temat wychowanków domów dziecka i będzie mniej stygmatyzacji w tym zakresie. Zdecydowanie polecam!

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Bardzo dziękuję serwisowi i Wydawnictwu BookEdit za możliwość przeczytania i zrecenzowana reportażu.

Bo dziecko nigdy nie jest winne rodzinnej sytuacji...

"To nie nasza wina" jest debiutanckim reportażem Moniki Tadry. Autorka podejmuje się w nim trudnego zadania rozmów z jedenastoma wychowankami domów dziecka. To nie jest łatwa książka, bo i taka ze względu na tematykę być nie może, ale wywiady czyta się mimo wszystko bardzo dobrze.

Opisane w publikacji historie są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Jedenaście wywiadów, jedenaście historii osób, które przetrwały życie w domu dziecka. Wątek przetrwania jest w tej książce wyraźnie zaznaczony. Bohaterowie książki z perspektywy dorosłych już osób opowiadają o trudnych doświadczeniach w dysfunkcyjnych domach rodzinnych, domach dziecka oraz wpływie tych przeżyć na ich dalsze losy. Autorka dosłownie oddała im głos. Każdy wywiad jest napisany innym językiem, oddając styl wypowiedzi bohatera, co pozwala na lepsze zrozumienie jego postaci. Książkę czyta się szybko, płynąc po tekście, jednak jej zawartość wymaga zatrzymania się i refleksji, nierzadko otarcia łez.

Jedenaście wywiadów, jedenaście historii osób, które przetrwały życie w domu dziecka. Wątek przetrwania jest w tej książce wyraźnie zaznaczony. Bohaterowie książki z perspektywy dorosłych już osób opowiadają o trudnych doświadczeniach w dysfunkcyjnych domach rodzinnych, domach dziecka oraz wpływie tych przeżyć na ich dalsze losy. Autorka dosłownie oddała im głos. Każdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
328

Na półkach:

„To nie nasza wina” to debiutancka książka Moniki Tadry. Materiały do publikacji zbierała przez dwa lata. Jest to zbiór historii jedenastu wychowanków domów dziecka. To są historie prawdziwe. Wspomnienia z tego okresy autorka przedstawiła w formie wywiadu z tymi osobami. Przedstawione są historie osób różnej płci, w różnym wieku i z różnych placówek. Na szczęście tym osobom udało się ułożyć swoje życie. „Mimo trudnego startu zawsze jest szansa na zbudowanie czegoś ważnego i wartościowego.” Dużo osób, nie mając znikąd pomocy stoczyło się na dno lub popełniło samobójstwo.
Książka ma 200 stron i można by przeczytać ją szybko, ale jej się nie da. Czytałam po jednej historii i musiałam ją przetrawić, przemyśleć. Często łza zakręciła się w oku. Opisane historie powinni poznać przede wszystkim wszyscy pracujący w różnych placówkach wychowawczych, dużo jest zastrzeżeń do ich pracy. Nie do pomyślenia jest okradanie dzieci przez pracowników domów dziecka. Chociaż trafiają się wychowawcy z powołaniem, których wychowankowie wspominają miło. „Nigdy nikt nas nie przytulił, nie powiedział dobrego słowa.” - mówi jedna z rozmówczyń. Myślę też, że każdy człowiek po przeczytaniu tej książki, inaczej będzie patrzył na osoby, które nie mogły z różnych powodów zostać w domach rodzinnych. Nie mogą być takie osoby dodatkowo stygmatyzowane. Jak można nie odpowiedzieć na „dzień dobry”, tylko dlatego, że jest to córka alkoholiczki i wychowanka domu dziecka.
Dobrze, że taka książka powstała, że ten temat został poruszony. Być może przyczyni się ona na inne spojrzenie na dzieci z domów dziecka, może będą lepiej traktowane w szkołach. Na szczęście domy dziecka na przestrzeni lat zmieniły się. W przypadku kontynuacji nauki można zostać do dwudziestego piątego roku życia. Nie wszyscy muszą kontynuować naukę tylko w szkołach zawodowych. Nie brakuje, mam nadzieję, jedzenia jak dawniej, „kiedy chłopak, który chodzi na siłownię i trenuje, dostaje taką samą porcję, jak trzyletnia dziewczynka, to jest jakiś obłęd.”
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

„To nie nasza wina” to debiutancka książka Moniki Tadry. Materiały do publikacji zbierała przez dwa lata. Jest to zbiór historii jedenastu wychowanków domów dziecka. To są historie prawdziwe. Wspomnienia z tego okresy autorka przedstawiła w formie wywiadu z tymi osobami. Przedstawione są historie osób różnej płci, w różnym wieku i z różnych placówek. Na szczęście tym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    16
  • 2023
    3
  • Posiadam
    2
  • E-Book
    1
  • .2023
    1
  • Książka papierowa
    1
  • Ulubione
    1
  • Otrzymane z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
    1
  • Z życia innych... (Autobiografie/Biografie/Wywiady)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki To nie nasza wina


Podobne książki

Przeczytaj także