Spalaj się! Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na wadze i zachowujemy zdrowie

Okładka książki Spalaj się! Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na wadze i zachowujemy zdrowie Herman Pontzer
Okładka książki Spalaj się! Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na wadze i zachowujemy zdrowie
Herman Pontzer Wydawnictwo: Zysk i S-ka zdrowie, medycyna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
zdrowie, medycyna
Tytuł oryginału:
Burn: New Science Reveals How Metabolism Shapes Your Body, Health, and Longevity
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2022-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382024739
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
230
136

Na półkach: ,

Wszystkie diety tego świata pochodzą z Nibylandii. Wiedza zawarta w książce Spalaj się, pochodzi z Hadzalandii - autor tak nazwał tereny północnej Tanzanii, gdzie ludzie do dziś tworzą społeczeństwo łowiecko-zbierackie i nie mają problemów z metabolizmem. Książka wyjaśnia jak ogromnym przedsiębiorstwem jest nasze ciało, nasz organizm, ile potrzebujemy energii na to, żeby przeżyć i jak ta energia jest przetwarzana w naszym organizmie. Może troszeczkę jest naukowa, ale generalnie wiedza jest podana w całkiem ludzki ;) sposób. Jak się czegoś nie zrozumie, to zawsze można jeszcze raz przeczytać fragment, to nie wstyd. Po przeczytaniu tej książki możesz zrobić swojemu dietetykowi egzamin z wiedzy i kompetencji - co to są węglowodany, cukry, tłuszcze, białka itd, ale przede wszystkim, jak działa nasz metabolizm.

Wszystkie diety tego świata pochodzą z Nibylandii. Wiedza zawarta w książce Spalaj się, pochodzi z Hadzalandii - autor tak nazwał tereny północnej Tanzanii, gdzie ludzie do dziś tworzą społeczeństwo łowiecko-zbierackie i nie mają problemów z metabolizmem. Książka wyjaśnia jak ogromnym przedsiębiorstwem jest nasze ciało, nasz organizm, ile potrzebujemy energii na to, żeby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
25

Na półkach:

„Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na diecie i zachowujemy kalorie”
Książka Hermana Pontzera, która jest jakby opisem pracy naukowej na temat ludzkiego metabolizmu. Jest tu jednak spora dawka „lekkiego pióra”, humoru i przemyśleń autora. Z pewnością nie jest to przepis na gotową dietę a raczej wyjaśnienie jak działa nasz organizm i że nieprawdą jest odchudzanie przez ograniczenie węglowodanów i ćwiczenia. Autor stara się wyjaśnić jak żyliśmy kiedyś i jak cywilizacja wpłynęła na nasze organizmy i do czego doprowadził nas postęp techniczny.
Zaczynając czytać tą lekturę byłam zaskoczona. Myślałam, że czytam książkę przygodową . Na samym początku jest opis samotnego podróżnika w namiocie, gdzieś w buszu i odgłosy lwów przechodzących bardzo blisko… I co robi ten człowiek? Idzie spać ! Potem dowiadujemy się , że jest on z plemieniem Hadza (na które wielokrotnie powołuje się w badaniach) na polowaniu.
Fragmenty opisujące to plemię, a także badania na szympansach i małpach nie zaciekawiły mnie zbytnio. Inne opisy naukowe ciekawie wyjaśniały wiele kwestii związanych z naszym odżywianiem. Np. jak działają w naszym mózgu centra nagrody i to przez nie najbardziej pragniemy cukru i tłuszczu. W stresie, smutku, przygnębieniu często dużo jemy , bo nasz organizm nasila pragnienie „nagradzania się” jedzeniem.
Takich interesujących zagadnień znajdziecie w tej książce wiele. Nie ma tu konkretnie podanej diety ale jest dużo podpowiedzi jak zmienić swoje nawyki tak aby było to zgodne z funkcjonowaniem naszego metabolizmu. Zapraszam do lektury a inaczej spojrzycie na odżywianie.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Klub Twórczych Mam: https://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2022/04/mama-czyta-herman-pontzer-spalaj-sie.html

„Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na diecie i zachowujemy kalorie”
Książka Hermana Pontzera, która jest jakby opisem pracy naukowej na temat ludzkiego metabolizmu. Jest tu jednak spora dawka „lekkiego pióra”, humoru i przemyśleń autora. Z pewnością nie jest to przepis na gotową dietę a raczej wyjaśnienie jak działa nasz organizm i że nieprawdą jest odchudzanie przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
949
769

Na półkach: ,

Ciekawa i jednocześnie lekko napisana książka o spalaniu kalorii. Autor nie jest dietetykiem ale profesorem nadzwyczajnym antropologii ewolucyjnej, więc i spojrzenie na jedzenie i spalanie kalorii w tej książce jest antropologiczne, a nie dietetyczne.

Autor opowiada, zabawnie, o swoich badaniach i o wnioskach jakie z tych badań wynikają dla współczesnego człowieka. Oczywiste jest, ze obecnie dostęp do jedzenia (i to kalorycznego jedzenia) jest bardzo łatwy i większość (przytłaczająca większość) ludzi je zbyt dużo i zbyt kalorycznie w stosunku do swoich potrzeb czyli codziennego spalania kalorii.
Zastanawia się przed wszystkim na tym jak spalamy kalorię, czyli czy aktywność ruchowa ma wpływ na ilość spalanych kalorii (i ma i nie ma) i dlaczego nie wszyscy ludzie są grubi, skoro prawie wszyscy jedzą za dużo.

Ocenia też, ze swojego punktu widzenia, rożne diety, przede wszystkim tzw diety naszych przodków, to znaczy zarówno diety paleo, jak i skrajnie wegańskie i tłumaczy dlaczego, jego zdaniem, ludzie są po prostu wszystkożerni (prawie) i jedzą to co jest dostępne.

Ciekawa i jednocześnie lekko napisana książka o spalaniu kalorii. Autor nie jest dietetykiem ale profesorem nadzwyczajnym antropologii ewolucyjnej, więc i spojrzenie na jedzenie i spalanie kalorii w tej książce jest antropologiczne, a nie dietetyczne.

Autor opowiada, zabawnie, o swoich badaniach i o wnioskach jakie z tych badań wynikają dla współczesnego człowieka....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka przede wszystkim przedstawia historię zbieraczy-łowców plemienia Hadza i na nim opiera swoje fudamenty.Poprzez pokazanie historii tych ludzi i nie tylko, tłumaczy nam jak działają nasze narządy, metabolizm i inne organy w naszym organiźmie, oraz w jaki sposób dodatni bilans energetyczny wpływy na gromadzenie się tkanki tłuszczowej.

Jednak mniej więcej od połowy książki zaczyna się pojawiać swoisty pstryczek w nos, dla diet ubogich w węglowodany, mowa tu o takich dietach jak paleo, oraz keto.

Autor mówi nam że szum wokół sposobu odżywiania jaki przedstawia keto, bądź paleo jest nieadekwatne co do ich sukcesów w mediach..Dlatego po przeczytaniu książki jestem co do niej sceptycznie nastawiony, ponieważ narracja przedstawiona na początku idzie trochę ku temu by zaprzeczyć całej kulturze diet tłuszczowych i obronie węglowodanów.

Jest coraz więcej badań mówiących o tym w jaki sposób cukry, czyli węglowdany wpływają na eskalacje naszej tkanki tłuszczowej z roku na rok.Nie ma oczywiście czegoś takiego jak "dieta cud", myślę że każda dieta ma swoje plusy i minusy.Są na świecie różni siewcy danego modelu żywienia, który jest nie do końca zbieżny z drugim.Dlatego też nie uważam tej książki za obiekywną, tylko za sposób przedstawienia punkt widzenia autora.

Książka przede wszystkim przedstawia historię zbieraczy-łowców plemienia Hadza i na nim opiera swoje fudamenty.Poprzez pokazanie historii tych ludzi i nie tylko, tłumaczy nam jak działają nasze narządy, metabolizm i inne organy w naszym organiźmie, oraz w jaki sposób dodatni bilans energetyczny wpływy na gromadzenie się tkanki tłuszczowej.

Jednak mniej więcej od połowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
140
137

Na półkach:

Zaczynając czytać tą lekturę byłam zaskoczona. Myślałam, że czytam książkę przygodową . Na samym początku jest opis samotnego podróżnika w namiocie, gdzieś w buszu i odgłosy lwów przechodzących bardzo blisko… I co robi ten człowiek? Idzie spać ! Potem dowiadujemy się , że jest on z plemieniem Hadza (na które wielokrotnie powołuje się w badaniach) na polowaniu.
Fragmenty opisujące to plemię, a także badania na szympansach i małpach nie zaciekawiły mnie zbytnio. Inne opisy naukowe ciekawie wyjaśniały wiele kwestii związanych z naszym odżywianiem. Np. jak działają w naszym mózgu centra nagrody i to przez nie najbardziej pragniemy cukru i tłuszczu. W stresie, smutku, przygnębieniu często dużo jemy , bo nasz organizm nasila pragnienie „nagradzania się” jedzeniem.

Takich interesujących zagadnień znajdziecie w tej książce wiele. Nie ma tu konkretnie podanej diety ale jest dużo podpowiedzi jak zmienić swoje nawyki tak aby było to zgodne z funkcjonowaniem naszego metabolizmu. Zapraszam do lektury a inaczej spojrzycie na odżywianie.

http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2022/04/mama-czyta-herman-pontzer-spalaj-sie.html

Zaczynając czytać tą lekturę byłam zaskoczona. Myślałam, że czytam książkę przygodową . Na samym początku jest opis samotnego podróżnika w namiocie, gdzieś w buszu i odgłosy lwów przechodzących bardzo blisko… I co robi ten człowiek? Idzie spać ! Potem dowiadujemy się , że jest on z plemieniem Hadza (na które wielokrotnie powołuje się w badaniach) na polowaniu.
Fragmenty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1514
1210

Na półkach: , , ,

Ilu ludzi mierzy się każdego dnia z otyłością i nadwagą? Zapewne miliony. Aktualne standardy uznające osoby szczupłe z wyrzeźbionymi mięśniami za atrakcyjne wpędzają dzień po dniu kolejne jednostki w depresję, zalewając media cudownymi środkami na spalanie tłuszczu, które, co tu dużo mówić, nie działają. Dlaczego tak się dzieje? I dlaczego niektórym z nas łatwiej zrzuca się nadprogramowe kilogramy i utrzymuje zdrową sylwetkę, a dla innych jest to często syzyfowa praca? Odpowiedzi na te i inne pytania z całą pewnością znajdziecie w książce Hermana Pontzera.

Zdecydowałam się na lekturę tej książki z... ciekawości. Wiecie, że od jakiegoś czasu z zapałem zaczytuję się w publikacjach, które dotyczą zdrowego odżywiania, trafiło się też kilka, które miały być przepisem na szybkie zrzucenie kilku kilogramów w niewielką liczbę tygodni. Myślałam, że Spalaj się! będzie kolejną tego typu przegadaną publikacją, nawet jeśli napisaną przez naukowca, która niewiele wniesie i niewiele wątpliwości rozwieje, za to wpędzi człowieka w jeszcze większe koło podążania za czymś, czego nie jest się w stanie zdobyć – upragnioną wagą i zadbaną sylwetką.

Przyznam, że początkowy Herman Pontzer mnie zaskoczył. Nieczęsto sięgając po publikację tego typu, czyta się o tym, że autor prowadzi badania antropologiczne w dziczy, nasłuchując lwy czające się w niedalekiej okolicy i dywagując, ile procent szans ma na przeżycie i, że właściwie, jeśli ma być zjedzony przez wielkiego kota, to woli by stało się to we śnie. Tak, szok i niedowierzanie odmalowywało się na mojej twarzy, a w głowie trybiki zaczęły obracać się coraz szybciej, analizując, co jest nie tak z autorem tej książki. Cóż, rozwiązanie zagadki jest dość trywialne, Herman Pontzer ma osobliwe poczucie humoru. :)

Nie będę ukrywać, że te fragmenty Spalaj się!, które dotyczyły prowadzonych badań nad człekokształtnymi małpami i innymi zwierzętami nad PPM (podstawową przemianą materii),bo zwyczajnie się nudziłam, nim autor doszedł do clue swojego wywodu, to wszelkie wyjaśnienia, jakie zawarł na kartach tej książki, są jak najbardziej zrozumiałe dla przeciętnego Kowalskiego. Widać, że Herman Pontzer dobrze się bawił, dorzucając do treści anegdotki i drobne żarciki, a praca nad całością przysporzyła mu ogrom radości. Jedna, co najważniejsze, autor przekazuje na kartach tej książki wiele rzeczy, które wydawać by się mogły oczywiste, a nadal do wielu ludzi nie dociera.

Autor porusza w tej książce wiele zagadnień związanych z metabolizmem, jednak najważniejsza rzecz, jaką wyniesiecie z tej książki i którą powinniście zapamiętać, to fakt, iż by schudnąć bilans energetyczny musi być ujemny. Co to znaczy? Ano tyle, że przyjęta ilość kcal musi być mniejsza niż ta, którą wydatkuje organizm w końcu dnia. I to i tylko to sprawi, ze wskazania na wagach pójdą w dół.

Herman Pontzer przytacza w tej książce wiele przykładów na to, że właśnie to jest kluczem do zrzucenia wagi. Oczywiście jest wiele dodatkowych czynników, które będą miały wpływ na nasze ciała, ale kluczem jest właśnie ujemny bilans.
Jedno z przytoczonych badań pokazuje, że nawet jedząc fast foody, można schudnąć (pewien naukowiec przez kilka tygodni spożywał posiłki tego typu, ale o wartości 1800 kcal – schudł kilka kilogramów. Pozostaje jednak pytanie, jaki wpływ taka „dieta” miała na jego organizm?).
Herman Pontzer zwraca też uwagę na modne w ostatnim czasie diety paleo i keto – i tutaj znowu pojawia się to samo „stwierdzenie”, że to bilans ujemny powoduje utratę wagi, ale tego typu dieta będzie miała dużo lepszy wpływ na ciało i umysł niż fast foody, jednak należy obserwować reakcje naszych organizmów, bo różne sposoby odżywiania inaczej działają na poszczególne jednostki.
Autor zwraca też uwagę na to, iż uprawianie sportu nie ma bezpośredniego wpływu na zrzucanie kilogramów, ponieważ, jak w przypadku diet, jeśli ilość dostarczonych kcal będzie większa, niż wydatek dzienny, waga nie spadnie.

Więcej zagadnień Wam nie zdradzę, bo uważam, że warto samemu zgłębić treść tej książki i przeanalizować to, co napisał Herman Pontzer.

Ilu ludzi mierzy się każdego dnia z otyłością i nadwagą? Zapewne miliony. Aktualne standardy uznające osoby szczupłe z wyrzeźbionymi mięśniami za atrakcyjne wpędzają dzień po dniu kolejne jednostki w depresję, zalewając media cudownymi środkami na spalanie tłuszczu, które, co tu dużo mówić, nie działają. Dlaczego tak się dzieje? I dlaczego niektórym z nas łatwiej zrzuca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1825
481

Na półkach:

Dłużyły mi się trochę te fragmenty o plemieniu Hadza, ale potem naukowe wyjaśnienia metabolizmu to zrekompensowały! Naprawdę warto - zarówno dla walorów czysto poznawczo-intelektualnych, jak i do wdrożenia w praktyce

Dłużyły mi się trochę te fragmenty o plemieniu Hadza, ale potem naukowe wyjaśnienia metabolizmu to zrekompensowały! Naprawdę warto - zarówno dla walorów czysto poznawczo-intelektualnych, jak i do wdrożenia w praktyce

Pokaż mimo to

avatar
248
247

Na półkach:

Czy wiesz dlaczego mnóstwo osób boryka się z nadwagą? Dlaczego nie chudną? W czym tkwi problem, że jedne osoby chudną szybciej, a inne wolniej? Dlaczego waga potrafi wrócić z podwójną siłą?

IG: Czytomanka

👉 Autor w książce pokazuje nam i rozprawia się z wieloma mitami dotyczącymi odżywiania. W przystępny i zabawny sposób pokazuje, jak naprawdę działa nasz metabolizm i w jaki sposób możemy kontrolować naszą wagę i żyć zdrowiej. Autor sporo uwagi skupia wokół przemiany materii i odporności.

👉Warto poszerzać swoje horyzonty i szukać wiedzy z każdych źródeł. Osoby, które mają szczególny problem ze zrzuceniem wagi powinny zainteresować się tematem przemiany materii, bo oprócz deficytu kalorycznego ważne jest jeszcze szereg innych czynników wpływających na wagę. Zdecydowanie polecam!!

❗Ocena: 10/10

Czy wiesz dlaczego mnóstwo osób boryka się z nadwagą? Dlaczego nie chudną? W czym tkwi problem, że jedne osoby chudną szybciej, a inne wolniej? Dlaczego waga potrafi wrócić z podwójną siłą?

IG: Czytomanka

👉 Autor w książce pokazuje nam i rozprawia się z wieloma mitami dotyczącymi odżywiania. W przystępny i zabawny sposób pokazuje, jak naprawdę działa nasz metabolizm i w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1385
1385

Na półkach: ,

#896 - Spalaj się! Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na wadze i zachowujemy zdrowie - Herman Pontzer - Zysk i S-ka Wydawnictwo
#46/52/2022

Książka ma 400 stron. Swoją premierę miała dnia 01.03.2022 roku.

Autor rozprawia się w ksążce ze streotypami dotyczącymi otyłości, ale także wysiłku fizycznego, samopoczucia, czy zdrowia.

Znajdziecie tutaj wiele informacji o tym, jak działa nasze ciało, oraz dlaczego mamy taki duży problem z metabolizmem.

Dużo uwagi autor skupia wokół przemiany materii i układu odpornościowego człowieka. Zachęca nas do tego, by odżywiać się tak, aby dostarczać organizmowi niezbędną do działania energię.

Dziękuję za książkę Zysk i S-ka Wydawnictwo.

https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2833818136918068/

#896 - Spalaj się! Jak naprawdę spalamy kalorie, tracimy na wadze i zachowujemy zdrowie - Herman Pontzer - Zysk i S-ka Wydawnictwo
#46/52/2022

Książka ma 400 stron. Swoją premierę miała dnia 01.03.2022 roku.

Autor rozprawia się w ksążce ze streotypami dotyczącymi otyłości, ale także wysiłku fizycznego, samopoczucia, czy zdrowia.

Znajdziecie tutaj wiele informacji o tym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6145
3446

Na półkach:

Diety cud zalewają media. Chwytliwe hasła przekonują, że tym razem „naukowcy” odkryli złoty środek na otyłość. Koncerny podsuwają kolejne magiczne substancje, których spożycie zagwarantuje sukces i przyspieszy metabolizm, dzięki czemu mamy być szczupli, młodzi i zdrowi. Jeśli nie sięgamy po nie to sami jesteśmy winni swojej otyłości. Wśród takich sensacji nie jest łatwo być otyłym, a przecież coraz większej grupy osób ten problem dotyczy. Wynalezienie kolejnych substancji wydaje się przechodzić niezauważalnie i tylko reklamy nęcą. Do tego pod każdą taką informacją znajdziemy tysiące komentarzy osób, którym rzekomo ów środek pomógł. A jak jest naprawdę? Jak działa nasz organizm? W jaki sposób spala kalorie? Co jest przyczyną nadwagi? Czy niski metabolizm przekłada się na otyłość? I czy jest coś takiego jak niski lub wysoki metabolizm? To właśnie te pytania sprawiły, że z zainteresowaniem sięgnęłam po książkę „Spalaj się!” Hermana Pontzera.
Już sam tytuł sugeruje nam, że dostaniemy przepis na magiczne schudnięcia. Jednak czy jest to łatwe? Zdecydowanie nie i badacz nie zamierza nas łudzić. Do tego książka ta, wbrew pozorom, nie jest poradnikiem tylko pracą naukową w amerykańskim stylu, czyli takim eseistycznym z hermeneutycznym i statystycznym podejściem, skrupulatnością badań, analizami, pokazywaniem, w jaki sposób zmieniały się sposoby obserwacji, jakie znaczenie ma śledzenie diet ludów koczowniczych. Lekkość przekazywania bardzo ważnej wiedzy oraz spora dawka humoru sprawiła, że naprawdę trudno było mi się oderwać od tej lektury. Zwłaszcza, że lubię czytać prace z antropologii. A ta napisana jest świetnie i pozwala łatwo wejść w świat badań naukowych, o których metodologii dowiemy się tu całkiem sporo. Podejrzymy badaczy na różnych etapach pracy i zrozumiemy, że czasami jedna książka to kilkadziesiąt lat pracy (to takie podkreślenie dla miłośników punkcików za publikacje).
„Spalaj się!” na pewno nie jest publikacją zawierającą przepis na dietę cud. Wręcz przeciwnie: autor wyjaśni nam, dlaczego w naszym organizmie też działają prawa fizyki i cuda się nie zdarzają. Pontzer nie podaje gotowych przepisów na dietę. Dzieli się jedynie (a może aż) wieloletnimi obserwacjami, długimi badaniami, eksperymentami, zgłębianiem tajników działania naszego metabolizmu. Z książki dowiemy się, co różni nas od małp człekokształtnych, dlaczego pomaganie sobie jest ludzką cechą, jak to przełożyło się na rozwój społeczeństw, w jaki sposób nasz organizm pomógł nam przetrwać trudne czasy, dlaczego gromadzenie zapasów tłuszczu było ważne. Nim jednak dotrzemy do tych informacji poznamy sposób, w jaki nasz organizm tworzy zapasy. Do tego pokazuje nam, że nadmiar ćwiczeń fizycznych może być równie niebezpieczny dla zdrowia jak jego brak. Z publikacji wyciągniemy cenną wskazówkę: we wszystkim zachowaj umiar.
Ludzkie ciało jest tu potraktowane jak maszyna, w której zachodzą określone mechanizmy. Dostaniemy dokładny opis różnorodnych badań, przykłady pracy ze zwierzętami, opisy codzienności antropologa obserwującego ludzi z kultur pierwotnych, ale przede wszystkim zrozumiemy, że wolniejszy metabolizm u zwierząt nie przekłada się na wzrost tkanki tłuszczowej. Zobaczymy, że odpowiada on za tempo przyswajania spożywanych kalorii. Do tego zrozumiemy jak działają na nasz organizm długotrwałe wysiłki oraz głodówki. Pontzer uświadamia nam także jak podstępny jest nasz mózg i potrafi manipulować tym, co zjadamy oraz w jakich ilościach. I to ostatnie jest kluczowe, bo ona – jak udowadnia badacz – przekłada się na poziom naszego zdrowia, od niego zależy szybkość przybierania na wadze. Wyjaśnia także, dlaczego chętniej sięgamy po śmieciowe jedzenie, jak smakuje i wygląda posiłek w wiosce plemienia Hadza, których dieta opiera się na tym, co znajdą i upolują. I tu przy okazji poznamy przykładowe pokarmy, po które sięgali ludzie przed wiekami. Amerykański badacz uzmysławia nam jak niewiele wspólnego owa dieta ma z propagowanymi przez miłośników diet „jaskiniowców”. Do tego zrozumiemy jak niesamowicie ważna jest tkanka tłuszczowa dla różnorodnych naszych działań: od rośnięcia, przechodzenie chorób po rozmnażanie.
Herman Pontzer w swojej książce rozprawia się z mitami i stereotypami dotyczącymi otyłości, zdrowia, dobrego samopoczucia, szkodliwości niektórych pokarmów i cudownych mocy innych. Odkryjemy jak bardzo jesteśmy manipulowani przez firmy zarabiające na uprawianiu przez nas sportów. Dowiemy się też ile i jaka aktywność jest nam potrzebna, abyśmy lepiej się czuli i dbali o odpowiedni poziom tkanki mięśniowej. I tu też znajdziemy cenną wiedzę na temat tego, że nie sama waga jest ważna, ale właśnie ilość naszych mięśni, bo to od nich zależy, jakie mamy zapotrzebowanie na kalorie. Kolejną ciekawostką będzie to, że wcale nie niesamowity wysiłek fizyczny spala dużą ilość kalorii tylko najważniejszy organ w naszym ciele: mózg. Ale czy można nim spalić więcej kalorii, jeśli będziemy dużo myśleć? Na to pytanie też znajdziemy odpowiedź w książce.
„Spalaj się” to publikacja zdecydowanie godna polecenia. Przyjemna i pouczająca lektura pokazująca, w jaki sposób działają nasze ciała, co jest dla nich ważne oraz w jaki sposób różnimy się od zwierząt. Poza tym przyroda zostaje tu odarta z maski miłej i uroczej, a zobaczymy realną twarz, w której każdy musi jeść, aby przetrwać. Ponad to autor w prosty sposób wyjaśnia w tej publikacji wiele podstawowych informacji, które powinien wiedzieć każdy absolwent szkoły średniej. Polecam tę pracę szczególnie osobom zainteresowanym studiami medycznymi, pielęgniarskimi, fizjoterapeutycznymi, dietetycznymi, antropologicznymi i filozoficznymi.

Diety cud zalewają media. Chwytliwe hasła przekonują, że tym razem „naukowcy” odkryli złoty środek na otyłość. Koncerny podsuwają kolejne magiczne substancje, których spożycie zagwarantuje sukces i przyspieszy metabolizm, dzięki czemu mamy być szczupli, młodzi i zdrowi. Jeśli nie sięgamy po nie to sami jesteśmy winni swojej otyłości. Wśród takich sensacji nie jest łatwo być...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    4
  • Ebook
    2
  • 2022
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Rok 2022
    2
  • Popularnonaukowe i naukowe
    1
  • Książki od kuchni
    1
  • Zdrowie
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także