Ksiażka jest taka jak okładka. Coś bardzo poszło nie tak. Brak redakcji, brak fabuły. Jedynie styl autorki coś ratuje tę historię.
Samow ydawnictwo podziwiam - wydają co rusz kiepskie książki i nadal wierzą, że są dobre. Nie wiem, czy grafik płakał jak projektował, ale wszystkie okładki mogłyby startować po nagrodę na najbrzydszą okładkę roku.

Ksiażka jest taka jak okładka. Coś bardzo poszło nie tak. Brak redakcji, brak fabuły. Jedynie styl autorki coś ratuje tę historię.
Samow ydawnictwo podziwiam - wydają co rusz kiepskie książki i nadal wierzą, że są dobre. Nie wiem, czy grafik płakał jak projektował, ale wszystkie okładki mogłyby startować po nagrodę na najbrzydszą okładkę roku.

Opowieść, a raczej zbiór krótkich opowiadań, które na pewno czytelnika chwycą za serce. Normalnie obok tych historii nie da rady przejść. Każde z nich porusza ważne kwestie, przy których czytelnik na chwilę może stanąć i przez moment nad nimi pomyśleć. Jakie? Tego musicie się dowiedzieć sami. 😘

Do tej książki mam mieszane uczucia. Od pierwszych stron dłużyła mi się. Jakoś nie mogłam złapać w niej rytmu. Przechodziły przeze mnie przeróżne myśli. Dobre i złe. Pomimo, że książka na mnie nie wywarła jakiegoś dużego wrażenia, to mogę stwierdzić, że była nawet ciekawa.

Podsumowując uważam, iż książka jest dobrze dopracowana i warto do niej zajrzeć. Bo mimo, że mi trochę nie pasowała, to wam akurat ona może się spodobać. Gratuluję autorce oraz wydawnictwu kolejnej ciekawej książki. ❤️

Ocena: 8/10.

Opowieść, a raczej zbiór krótkich opowiadań, które na pewno czytelnika chwycą za serce. Normalnie obok tych historii nie da rady przejść. Każde z nich porusza ważne kwestie, przy których czytelnik na chwilę może stanąć i przez moment nad nimi pomyśleć. Jakie? Tego musicie się dowiedzieć sami. 😘

Do tej książki mam mieszane uczucia. Od pierwszych stron dłużyła mi się. Jakoś...

Recenzja
„Gdyby” Sandra Czoik

Wydawnictwo Magia Słów

„Gdyby” to dość krótka, bo licząca zaledwie 150 stron książka. Opowiada o losach osób, które ze sobą pracują a tak naprawdę wcale się nie znają. Każde z nich boryka się z własnymi problemami.
________________

Zapewne każdy z Was się kiedyś zastanawiał ‘co by było, gdyby?’

Tutaj autorka przedstawia nam takie problemy jak samotność, rasizm, nimfomania, bielactwo, aseksualizm, transseksualizm, homoseksualizm, egoizm, alkoholizm czy brak akceptacji przez bliskich.

Tak łatwo jest nam oceniać ludzi nie znając ich oraz ich problemów. Bardzo często nie akceptujemy kogoś, bo jest inny. A co dokładnie oznacza ‘inny’? Czemu jest nam tak ciężko zaakceptować ludzi takimi jakimi są? Inny nie oznacza przecież gorszy.

Autorka porusza tutaj bardzo ciekawe tematy. Jak łatwo przychodzi nam ocenianie ludzi. Niestety zdarza się to wciąż bardzo często. Bywa tak, że nie chcemy zrozumieć bądź poznać przyczyn, dlaczego dana osoba jest taka. Nigdy nie wiadomo co kryje się w drugim człowieku. Co dzieje się poza domem. Bywa tak, że jesteśmy uśmiechnięci dla pozoru a w środku człowiek przechodzi walkę sam ze sobą. Pozory jednak mylą. Bardzo dobre przesłanie nasuwa nam autorka. Czas, aby porzucić stereotypowe myślenie. Nie wyprzedzać faktów o nowo poznanym człowieku i nie osądzać bez poznania go bliżej.
___________________

Po przeczytaniu tej książki zrozumiałam, że są ludzie, którzy naprawdę mają ciężko w życiu. Moje problemy w porównaniu do innych są błahe. Pamiętajmy, że wsparcie bliskich jest ważne. Dbajmy o siebie i nie oceniajmy. Nie zawsze wszystko można dostrzec gołym okiem.

Zachęcam do przeczytania książki. Do poznania historii tych osób.
__________________
Za ebooka do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu 💜

Recenzja
„Gdyby” Sandra Czoik

Wydawnictwo Magia Słów

„Gdyby” to dość krótka, bo licząca zaledwie 150 stron książka. Opowiada o losach osób, które ze sobą pracują a tak naprawdę wcale się nie znają. Każde z nich boryka się z własnymi problemami.
________________

Zapewne każdy z Was się kiedyś zastanawiał ‘co by było, gdyby?’

Tutaj autorka przedstawia nam takie problemy...

„Gdyby” to w zasadzie opowiastka, bo liczy niespełna 150 stron, co też czytanie przebiega szybko i sprawnie. Przyznam że gdy pobrałam e-booka na swoje urządzenie trochę się przeraziłam widząc spis treści, oraz ilość osób wymienionych w podrozdziałach, można nazwać opowiadaniami. Pomyślałam że zwyczajnie przez to nie przejdę i zgubię się przy pierwszej lepszej okazji. Jakie było moje zaskoczenie, gdy po godzinie czytania zorientowałam się, że prawie 100 stron za mną, a ja nie mogę odkleić się od czytnika.
Każda osoba opisana w książce walczy ze swoimi słabościami, problemami i dygresjami dnia codziennego, a ukazane jako całość bardzo fajnie się uzupełniają. Wszystkich natomiast łączy jedno- restauracja.

Długo zastanawiałam się również nad samym tytułem książki. Dziwny a zarazem intrygujący. Po jej przeczytaniu, już wiem że jest idealny i pasuje do niej w 100%. Bo któż nie zadał sobie nigdy w życiu pytania- „co by było gdyby(…)?”. Niestety ma jednej poprawnej odpowiedzi, nikt za nikogo życia nie przeżyje, a każdy nasz czyn będzie miał odzwierciedlenie w bliższej lub dalszej przyszłości, o czym mógł się przekonać na własnej skórze każdy z bohaterów powieści o której mowa.

Reasumując, z całego serca polecam Wam powieść „Gdyby”. To taka idealna pozycja na jeden wieczór przy lampce wina, gdy potrzebujesz oderwać się od swoich problemów. Nie jest to z pewnością łatwa książka, opisane w niej choroba, śmierć, nimfomia, alkoholizm, rasizm i wiele innych na pewno zmuszają czytelnika do wielu przemyśleń.

„Gdyby” to w zasadzie opowiastka, bo liczy niespełna 150 stron, co też czytanie przebiega szybko i sprawnie. Przyznam że gdy pobrałam e-booka na swoje urządzenie trochę się przeraziłam widząc spis treści, oraz ilość osób wymienionych w podrozdziałach, można nazwać opowiadaniami. Pomyślałam że zwyczajnie przez to nie przejdę i zgubię się przy pierwszej lepszej okazji. Jakie...

Czytelniku ile razy myślałeś/aś słyszałeś/aś i mówiłeś/aś
Co by było gdyby?
.
Zabieram Cię tym razem do restauracji Niebiańskiej by poznać historię nie jedną a dwadzieścia dwie które łączą się w jedną całość. Pomyślisz 'Rajciu nie za dużo tego? '
Powiem Ci że początkowo sama się obawiałam lecz z ręką na sercu mówię, że Nie.
Autorka pokazuje nam jak inni nas postrzegają a to jacy jesteśmy i z jakimi demonami życia walczymy. Każda osoba boryka się z inną sytuacją życiową.
Między innymi :
Choroba
Śmierć
Rasizm
Egoizm
Bielactwo
Nimfomania
Alkoholizm
Brak akceptacji przez bliskich
Brak akceptacji przez siebie
I wiele więcej ...
Pod jednym dachem spotkają się ludzie, którzy wiedzą o sobie niewiele a każdy ocenia innych swoją miarą.
Jak to się mówi 'jak Cię widzą, tak Cię piszą'.
.
Ludzie myślą :
Boże co za grubas
Ale z niego dupek
A ona zawsze taka uśmiechnięta
Ten to ma dobrze
.
A oni :
Kobieta zmaga się z chorobą
Wychowali go egoistyczni rodzice a to że jest nie miły to odruch obronny
Że pod tym uśmiechem skrywa się ból
Jego 'dobrze' jest tylko na pokaz
.
Czytelniku wiele ciężkich emocji czeka Cię czytając ten e-book. Chodź moim zdaniem potrzebnych do przeżycia. Czasami trzeba dostać takiego kopa emocjonalnego by docenić to co się ma.
Autorka bardzo dobrze przedstawia nam nasze stereotypowe myślenie i tą drugą stronę medalu, której my nie widzimy.
.
Zachęcam poznać historię tych wszystkich osób.
Pamiętaj Czytelniku nie zawsze to co widzisz jest prawdą.
Dlatego nie oceniaj książki ( ludzi) po okładce.

Czytelniku ile razy myślałeś/aś słyszałeś/aś i mówiłeś/aś
Co by było gdyby?
.
Zabieram Cię tym razem do restauracji Niebiańskiej by poznać historię nie jedną a dwadzieścia dwie które łączą się w jedną całość. Pomyślisz 'Rajciu nie za dużo tego? '
Powiem Ci że początkowo sama się obawiałam lecz z ręką na sercu mówię, że Nie.
Autorka pokazuje nam jak inni nas postrzegają a...

„Gdyby” Sandry Czoik książka podzielona jest na dwie części. Każdy rozdział to opowiadanie, przedstawiające losy różnych osób, a ich wspólnym mianownikiem jest praca w restauracji „Niebiańska”.
Każdy z nich ma jakiś problem jest to: samotność, nimfomania, choroba najbliższych, bielactwo rasizm, aseksualizm, transseksualizm, homoseksualizm nawet morderstwo.
Każdy z nas na pierwszy rzut oka nie wie, że ktoś ma jakiś problem, zmaga się dopiero z nim w murach własnego domu. Takie osoby boją się uwierzyć w siebie, nie chcą zawieść najbliższych, ale są granice które z czasem zostają przekroczone.

Druga część książki idealnie współgra z pierwszą. Tutaj więcej nic nie napisze, żeby nie spojlerować.

„Gdyby” to niezwykła powieść z pięknym przekazem. Uczy nas tolerancji jak i empatii do drugiego człowieka.

Czasami nie dostrzegamy tego z jakimi problemami zmagają się inni ludzie, gdy je poznamy nasze wydają się błahe i małe.

Czytając książkę uświadomiłam sobie jakie życie potrafi być okrutne. Nie mając wsparcia w najbliższych tracimy wiarę w siebie.

„Gdyby” Sandry Czoik książka podzielona jest na dwie części. Każdy rozdział to opowiadanie, przedstawiające losy różnych osób, a ich wspólnym mianownikiem jest praca w restauracji „Niebiańska”.
Każdy z nich ma jakiś problem jest to: samotność, nimfomania, choroba najbliższych, bielactwo rasizm, aseksualizm, transseksualizm, homoseksualizm nawet morderstwo.
Każdy z nas na...

Sandra Czoik to autorka, której twórczość biorę w ciemno. Wiem, że cokolwiek od niej dostanę do mnie trafi i przypadnie mi do gustu, niezależnie czy mowa o powieści obyczajowej, czy o thrillerze. „Gdyby” doskonale wpisuje się w moje zapotrzebowanie na literaturę poruszającą ludzkie problemy, a w przypadku tej wyjątkowej historii szeroki ich przekrój.


***


„Gdzieś po drodze zgubiłem swoje pasje, marzenia i codzienny uśmiech. Zapomniałem, że z życia trzeba czerpać pełnymi garściami, a nie tylko oczekiwać, aż wszystko samo podejdzie pod nasz nos.”


***


Przeczytanie nie zajęło mi dużo czasu. Początkowo wydawało mi się, że liczba bohaterów mnie przerośnie i w pewnym momencie się w nich pogubię, ale autorka tak umiejętnie poprowadziła fabułę, w taki sposób skonstruowała całość, że coś takiego jak pogubienie się po prostu nie wchodziło w grę.


Każda z osób, o której czytamy jest ważna, a ich problemy autorka przedstawiła z prawdziwym kunsztem i wrażliwością, i co istotne, poprzedziła wszystko dogłębnym researchem. Chociaż wkraczamy w ich życie tylko na krótką chwilę, w wybranym przez autorkę momencie, chociaż nie mamy zbyt dużo stron by je poznać, to doskonale można się w nich odnaleźć i, w mniejszym lub większym stopniu, z nimi zżyć. 


Poruszone przez Sandrę Czoik problemy, m.in. alkoholizm, depresja, nietolerancja (czy to z powodu orientacji seksualnej, czy odmiennego wyglądu),nimfomania (po przeczytaniu „Gdyby” postanowiłam zgłębić temat bardziej, bo to, co wiedziałam do tej pory, to było prawie nic),nadmierne wymagania ze strony rodziny, radzenie sobie z przeszłością są bardzo trudne, lecz nie brak tutaj zwykłej ludzkiej życzliwości, wrażliwości na krzywdę bliźniego, wyrozumiałości i wiary w bezinteresowność.


Swoboda z jaką opowiedziana jest całość sprawia, że nawet nie wiadomo kiedy wsiąkamy w perypetie bohaterów. Pełne empatii pokazanie emocji poszczególnych postaci sprawia, że udzielają się one także czytelnikowi, a wszystko śledzimy poprzez działanie konkretnych osób, ich dialogi i myśli. Co bardzo mi się podobało, przechodząc w kolejnych rozdziałach, do poszczególnych osób, pozostałe nie znikają, są w tle, czytamy o nich i bez przeszkód możemy wywnioskować jak dalej potoczyły się ich losy.


Umieszczone przed początkiem każdego rozdziału cytaty są doskonale dobrane pod względem tego, o czym dopiero przeczytamy. Jednocześnie stanowią urozmaicenie oraz skłaniają do refleksji.


***


„Każdego ranka wstaję z wrażeniem coraz większego ciężaru na plecach. Jestem jak ten Syzyf, który bezsensownie pcha kamień pod górę.”


***


Każde zdanie, które przeczytacie w „Gdyby” jest przemyślane i nie znalazło się tam przypadkowo. Nie znajdziecie tu sztucznych zapychaczy, czy niepotrzebnych rozmów. Zasada, że czasem mniej znaczy więcej w przypadku tej powieści idealnie się sprawdza. Całość liczy niespełna sto pięćdziesiąt stron, lecz zawiera tak ogromny ładunek emocjonalny, jakiego czasem próżno szukać w obszernych powieściach.


„Gdyby” zmiażdżyło mnie emocjonalnie. Z niektórymi z bohaterów automatycznie się utożsamiałam, a niektórych trudniej było mi zrozumieć. Urzekł mnie pozytywny wydźwięk tej historii i wiara w drugiego człowieka.


***


„Nadal nie mogę pozbyć się historii mężczyzny, a już za chwilę będę musiała opowiedzieć własną, by pokazać innym, że da się wyjść z bagna, pomimo tego, że ma się na sumieniu jeden z najcięższych grzechów.”


***


Podsumowując najnowsza powieść Sandry Czoik dotyka ludzkich problemów i ludzkich dramatów, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością i delikatnością. Pozornie proste i oczywiste ludzkie losy, w „Gdyby” przeplatają się w jednym, szczególnym miejscu. Dajcie się zaprosić do świata Wojtka, Malwiny, Sylwii, Tymona, Justyny, Maćka i pozostałych bohaterów. Warto wysłuchać tego co mają do powiedzenia.


Z całego serca polecam!

Sandra Czoik to autorka, której twórczość biorę w ciemno. Wiem, że cokolwiek od niej dostanę do mnie trafi i przypadnie mi do gustu, niezależnie czy mowa o powieści obyczajowej, czy o thrillerze. „Gdyby” doskonale wpisuje się w moje zapotrzebowanie na literaturę poruszającą ludzkie problemy, a w przypadku tej wyjątkowej historii szeroki ich przekrój.


***


„Gdzieś po...

"(...) czasem zmiany są cholernie ważne i sprawiają, iż życie staje się lepsze."

"Gdyby" Sandry Czoik podzielona jest na dwie części. Każdy rozdział to krótka historia innej osoby, , wspólnym mianownikiem jest to że wszyscy pracują w tym samym miejscu. Nie bez powodu to właśnie oni zostali zatrudnieni przez szefa restauracji "Niebiańska". Każdy z nich zmaga się z jakimś problemem: samotnością , chorobą najbliższych ,nimfomanią, homoseksualizmem, rasizmem, aseksualizmem, transseksualizmem, bielactwem a nawet morderstwem. Jak to w życiu bywa na pierwszy rzut oka nie dają tego po sobie poznać lecz gdy wracają do swoich domów dopadają ich własne demony. Boją się uwierzyć w siebie i dokonywać zmian w życiu by nie zawieść najbliższych ale każdy w końcu ma jakieś granice...
Część druga jest ściśle powiązana z pierwsza ale o niej nic nie napiszę. jak przeczytacie sami się przekonacie.
Czy pracownicy "Niebiańskiej" odnajdą w końcu drogę do szczęścia?
Autorka świetnie opisuje historie, ukazując ze nie ma idealnych ludzi i każdy boryka się ze swoimi problemami na swój sposób, często przy tym gubiąc cząstkę samego siebie, ponieważ boimy się zmian. Daje nam okazję do rozmyślań nad tym jak szybko oceniamy innych. Jak szybko wchodzimy w czyjeś życie nie zakładając jego butów i nie pokonując w nich choćby połowy drogi, którą oni przebyli do miejsca w którym się znajdują.
Często w naszym życiu pada "gdyby" i zastanawiamy się jak mamy postąpić, nie patrzmy na innych tylko idźmy do przodu, spełniajmy marzenia, bierzmy pełnymi garściami to co daje nam los nie martwiąc się tym co inny powiedzą bo to nasze życie i nasz czas i nie wiemy ile go jeszcze nam zostało.
A Wam zdarzyło się kogoś ocenić? Szczerze ja nigdy nie oceniam ponieważ nie dano mi takiego prawa, wolę poznać historię i zrozumieć postępowanie. Nikt z nas nie jest doskonały. Pomagajmy sobie nawzajem, a nie wbijajmy w siebie szpilki.

"(...) czasem zmiany są cholernie ważne i sprawiają, iż życie staje się lepsze."

"Gdyby" Sandry Czoik podzielona jest na dwie części. Każdy rozdział to krótka historia innej osoby, , wspólnym mianownikiem jest to że wszyscy pracują w tym samym miejscu. Nie bez powodu to właśnie oni zostali zatrudnieni przez szefa restauracji "Niebiańska". Każdy z nich zmaga się z jakimś...

"Gdyby" opowiada historię dwóch pokoleń pracowników restauracji "Niebiańskiej". W każdym rozdziale poznajemy opowieść jednej z tych osób a także obserwujemy ich wzajemne interakcje.

Wojtek, Malwina, Sylwia, Tymon, Justyna, Piotr, Magda, Krystian, Iwona a później Carmen, Nikola, Zygmunt, Aleksandra, Marek, Olaf, Aron, Joanna, Zofia, Florian i Matylda zostali wybrani do tej pracy przez Macieja i Czarka nie przez przypadek. Obaj szefowie starali się wesprzeć swoich pracowników i umożliwić im osiągnięcie życiowych celów i ambicji, choć ten pierwszy dobrze odgrywał surowego bossa.

Każda z wymienionych osób skrywa inny sekret: od problemów seksualnych różnego rodzaju, przez wstydliwe choroby, po nieciekawą sytuację rodzinną.
Pomimo iż jest tak wiele postaci jakoś mi się one nie myliły.

Książka z pewnością uczy empatii i tolerancji, pozwala spojrzeć z innej strony na otaczających nas ludzi.
Największe zaskoczenie przeżyłam kiedy w środku książki znalazłam podsumowanie i pomyślałam: jak to, już koniec? Na szczęście była jeszcze część druga.

"Gdyby" to krótka nowelka, licząca około 140 stron, ale trafiająca prosto do serca. Zżyłam się z bohaterami i życzyłam im poprawy sytuacji życiowych. Najsmutniejsze jest to, że niektórzy z nich mieli naprawdę okropnych rodziców. Jak można tak traktować dziecko, nie pozwalać na realizację marzeń, lecz narzucać własny pomysł na życie bez dania racji? Nie wspominając już o czystej patologii w jednym przypadku.

Powieść pokazuje, że ludzie wokół nas mierzą się z różnymi problemami i nigdy nie wiemy co ktoś obok przeżywa i co kryje się za fasadą. Życzyłabym każdemu takich szefów jak Maciej i Czarek.

Dziękuję wydawnictwu Magia Słów za przesłanie e-booka do recenzji.

"Gdyby" opowiada historię dwóch pokoleń pracowników restauracji "Niebiańskiej". W każdym rozdziale poznajemy opowieść jednej z tych osób a także obserwujemy ich wzajemne interakcje.

Wojtek, Malwina, Sylwia, Tymon, Justyna, Piotr, Magda, Krystian, Iwona a później Carmen, Nikola, Zygmunt, Aleksandra, Marek, Olaf, Aron, Joanna, Zofia, Florian i Matylda zostali wybrani do tej...

Recenzja
"Gdyby"
Autorka
@sandra.czoik
@wydawnictwomagiaslow

Premiera książki 4.04 .2022 r .
"
I wszyscy powtarzają: takie jest życie,
a nikt nie pamięta, że życie jest takie,
jakie sami sobie zbudujemy."

Ta książka opowiada różne historie młodych ludzi pracujących w tym samym miejscu .Bohaterzy książki zmagają się ze swoimi problemami alkoholizmem, nimfomanią, aseksualizmem, bielactwem, rasizmem czy samotnością.
Książka podzielona jest na rozdziały
Napisana prostym stylem co czyta się bardzo szybko . Daje dużo do myślenia i jest bardzo mądra .
Polecam serdecznie 🙂

Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo @wydawnictwomagiaslow

Recenzja
"Gdyby"
Autorka
@sandra.czoik
@wydawnictwomagiaslow

Premiera książki 4.04 .2022 r .
"
I wszyscy powtarzają: takie jest życie,
a nikt nie pamięta, że życie jest takie,
jakie sami sobie zbudujemy."

Ta książka opowiada różne historie młodych ludzi pracujących w tym samym miejscu .Bohaterzy książki zmagają się ze swoimi problemami alkoholizmem, nimfomanią,...