Lucky Luke kontra Pat Poker
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Lucky Luke (tom 5)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2021-11-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-11-10
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328159297
- Tłumacz:
- Maria Mosiewicz
Jedna z pierwszych opowieści o legendarnym kowboju, który jeszcze nie jest sławnym rewolwerowcem, dlatego złoczyńcy uważają go za żółtodzioba!
Lucky Luke zgadza się przyjąć posadę szeryfa w Red City. Nazwa miasta pochodzi od koloru ziemi, która podobno jest czerwona, bo wsiąkła w nią krew wielu poprzednich stróżów prawa... Już w czasie podróży do odległego miasteczka Samotny Kowboj ma nieliche kłopoty, a w gnieździe bandytów będzie jeszcze gorzej! Czy zdoła zaprowadzić porządek tam, gdzie dotąd nikomu to się nie udało? Przed najszybszym strzelcem Dzikiego Zachodu seria bezpardonowych starć ze sprytnym i bezwzględnym mistrzem kart Patem Pokerem, który nie zawaha się przed żadnym draństwem, aby uniknąć więzienia!
Serię „Lucky Luke” wymyślił znakomity francuski scenarzysta i rysownik Morris (właśc. Maurice de Bevere, 1923–2001),który później zaprosił do współpracy sławnego pisarza René Goscinnego (1926–1977). Po śmierci obu ojców Samotnego Kowboja scenariusze i rysunki kolejnych odcinków cyklu są tworzone przez licznych kontynuatorów."
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 22
- 7
- 5
- 4
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Pat Poker przewijał się przez całą serię wielokrotnie. Postać ta zadebiutowała w 1951 roku na łamach historii "Porzadki w Red City", które ukazywało się w odcinkach w magazynie "Spirou". W 1952 natomiast wystąpił ponownie w opowiadaniu "Zamieszanie w Tumbleweed", również pierwotnie wydawanym w odcinkach. Dopiero w 1953 obie historie wydano w całości w jednym albumie, który w końcu ujrzał światło dzienne w Polsce, za sprawą wznowienia całej serii kilka lat temu. I widać, że komiks w tamtych latach powstawał w zupełnie innych warunkach społecznych, bo zawiera elementy, które dziś mogłyby budzić pewne kontrowersje.
Nie zapominajmy, że po przygody Lucky Luke'a sięgają nie tylko dorośli, ale głównie ludzie młodzi oraz dzieci. To do nich jest ta seria adresowana, a dziś od takich komiksów wymaga się pewnej dozy, hmm... wrażliwości. Dla przykładu w jednej ze scen główny bohater zabija skunksa, którego wcześniej sam przyniósł do miasteczka. Dawniej scena byłaby dość komiczna, szczególnie, że potem grabarz musiał odwalić brudną robotę i zakopać zwierzaka zamiast klienta, ale dziś może to budzić niesmak. Takich sytuacji w całym komiksie jest kilka i osoba nie znająca realiów społecznych tamtych lat może poczuć się oburzona.
Ogólnie widać jak na dłoni, że komiks mocno się postarzał. Nie dość, że kreska jest zupełnie inna, to postacie powszechnie palą tytoń, piją alkohol czy tłuką się bez opamiętania. Dziś te same sceny byłyby nieco złagodzone i mimo wszystko dobrze, bowiem w tym albumie z czasem zwyczajnie męczą. Za dużo tego i w kółko dostajemy to samo. Może i sprawdzało się to gdy było publikowane w odcinkach, ale jako cały album po czasie staje się zbyt powtarzalne.
Ogólnie komiks polecam raczej kolekcjonerom i osobom chcącym poznać początki słynnego kowboja. Jego przeciwnik, Pat Poker, miał później o wiele ciekawsze i bardziej rozbudowane przygody. Nawet jeśli grał dalszoplanowe role. Tutaj poznajemy jego początki, ale poza kilkoma naprawdę udanymi scenami, jest on postacią do bólu przewidywalną. Cóż... taki urok lat pięćdziesiątych XX wieku.
Pat Poker przewijał się przez całą serię wielokrotnie. Postać ta zadebiutowała w 1951 roku na łamach historii "Porzadki w Red City", które ukazywało się w odcinkach w magazynie "Spirou". W 1952 natomiast wystąpił ponownie w opowiadaniu "Zamieszanie w Tumbleweed", również pierwotnie wydawanym w odcinkach. Dopiero w 1953 obie historie wydano w całości w jednym albumie, który...
więcej Pokaż mimo toLucky Luke to legenda sama w sobie, bo któż z nas nie słyszał o przygodach tego dzielnego kowboja, prosto z Dzikiego Zachodu? Nim został postrachem wśród bandziorów, złodziei i wszelkich rzezimieszków, były czasy, gdy traktowano go z góry, bez szacunku, jak zwykłego żółtodzioba, któremu można utrzeć nosa.
Komiks Lucky Luke kontra Pat Poker podzielony jest na dwie części – „Porządki w Red City” i „Zamieszanie w Tumbleweed”. Lucky Luke przyjmuje posadę szeryfa w Red City, które nie cieszy się dobrą sławą. Czerwony kolor ziemi mieszkańcy tłumaczą tym, że miasteczko to spłynęło krwią poprzednich szeryfów. To istne gniazdo bandytów. Czy zaprowadzenie porządku w takim miejscu jest w ogóle możliwe?
Przygody naszego rewolwerowca rozpoczynają się podróżą do owianego złą sławą miasteczka Red City. Już sama droga jest pełna kłopotów i ciekawych przygód. Gdy dociera do miasteczka, jego głównym przeciwnikiem jest tytułowy Pat Poker, sprytny karciany mistrz, który nie cofnie się przed niczym i nikim, bo przecież więzienie nie jest dla niego. W drugiej części głównego złoczyńcę wspomaga niejaki Angel Face słynący mistrz kolta, któremu do anielskości daleko, oj daleko.
Lucky Luke kontra Pat Poker to jedna z pierwszych opowieści o samotnym kowboju. Już przy pierwszym zerknięciu na komiks da się zauważyć początek kreski u Morrisa, tego, jak przez pierwsze numery szuka właściwego obrazu oddającego bohatera. Mimo wszystko odnajdziemy tam dobry humor i to, co najważniejsze, przesłanie, że dobro zawsze zwycięża.
Lucky Luke to legenda sama w sobie, bo któż z nas nie słyszał o przygodach tego dzielnego kowboja, prosto z Dzikiego Zachodu? Nim został postrachem wśród bandziorów, złodziei i wszelkich rzezimieszków, były czasy, gdy traktowano go z góry, bez szacunku, jak zwykłego żółtodzioba, któremu można utrzeć nosa.
więcej Pokaż mimo toKomiks Lucky Luke kontra Pat Poker podzielony jest na dwie części –...
Na dzielnego kowboja przemierzającego niebezpieczne tereny Dzikiego Zachodu, czeka właśnie nowe wyzwanie. Luke decyduje się objąć posadę szeryfa w Red City. Miejscu, w którym stróżowie prawa mają pełne ręce roboty i dość często kończą oni niezbyt dobrze. Już samo dostanie się do tego miasteczka, nastręcza bohaterowi sporo problemów. Później będzie tylko gorzej i bardziej widowiskowo. Okoliczni bandyci na czele ze swoim szefem, którym jest tytułowy Pat Poker, nie mają bowiem zamiaru podporządkować się nowej władzy. Nie wiedzą oni jednak, że tym razem przyjdzie im się zmierzyć z kimś więcej niż tylko kolejnym zwykłym „szeryfem”.
Ponowne spotkanie przywódcy bandytów i LL następuje w drugiej dostępnej tutaj historii zatytułowanej Zamieszanie w Tumbleweed. Luke trafia w niej do pewnego miasteczka zarządzanego przez znanego rewolwerowca. Niedługo później na miejscu pojawia się Pat Poker, który zawiązuje sojusz przeciwko Lukowi. Kolejny jednak raz nie docenia on szybkości kowboja, który już wielokrotnie wychodził obronną ręką z całej masy poważnych kłopotów.
Dostępne tutaj historie powstały pierwotnie na początku lat 50-tych. Jest to dość mocno widoczne w ich pewnej surowości i oferowanym klimacie. Mamy tutaj do czynienia z początkami serii, która dopiero szukała swojego właściwego stylu/formy. Morris serwuje czytelnikowi tylko i aż przyjemną w odbiorze dawkę komiksowego westernu gdzie lekki humor przeplata się ze scenami akcji. Czyli dokładnie tym, czego oczekiwał czytelnik w tamtym okresie. Nie znajdziemy więc tutaj typowej dla późniejszych odsłon warstwy edukacyjnej czy prób nakreślenia głębszej fabuły. Nie zmienia to jednak faktu, że pomimo swojej „prostoty” komiks czyta się bardzo przyjemnie i zapewnia on należytą dawkę rozrywki. Dla największych fanów cyklu tytuł może stanowić również bardzo ciekawe studium rozwoju marki (zarówno pod kątem fabuły, jak i rysunków).
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-lucky-luke-kontra-pat-poker/
Na dzielnego kowboja przemierzającego niebezpieczne tereny Dzikiego Zachodu, czeka właśnie nowe wyzwanie. Luke decyduje się objąć posadę szeryfa w Red City. Miejscu, w którym stróżowie prawa mają pełne ręce roboty i dość często kończą oni niezbyt dobrze. Już samo dostanie się do tego miasteczka, nastręcza bohaterowi sporo problemów. Później będzie tylko gorzej i bardziej...
więcej Pokaż mimo toSzeryf w Red City.
Lucky Luke nie zawsze cieszył się renomą, poważaniem i tytułem najszybszego strzelca na Dzikim Zachodzie. Najpierw musiał sobie na te opinie zapracować, o czym przypominają nam pierwsze komiksy z poświęconej mu serii - właśnie taki, jak ten! Niniejszy tom to podróż niemalże do samego początku cyklu, w której Samotny Kowboj zostaje... szeryfem!
"Lucky Luke kontra Pat Poker" to jedna z pierwszych opowieści o legendarnym kowboju, który jeszcze nie jest sławnym rewolwerowcem, dlatego złoczyńcy uważają go za żółtodzioba. Szczególnie jeden przestępca ma do naszego kowboja taki właśnie stosunek, przez co napsuje on Luke'owi sporo krwi... Czy mimo tego sprawiedliwość zatriumfuje?
Lucky Luke zgadza się przyjąć posadę szeryfa w Red City. Nazwa miasta pochodzi od koloru ziemi, która podobno jest czerwona, bo wsiąkła w nią krew wielu poprzednich stróżów prawa... Już w czasie podróży do odległego miasteczka Samotny Kowboj ma nieliche kłopoty, a w gnieździe bandytów będzie jeszcze gorzej! Czy zdoła zaprowadzić porządek tam, gdzie dotąd nikomu to się nie udało? Przed najszybszym strzelcem Dzikiego Zachodu seria bezpardonowych starć ze sprytnym i bezwzględnym mistrzem kart Patem Pokerem, który nie zawaha się przed żadnym draństwem, aby uniknąć więzienia!
Świetny, klasyczny komiks. Widać, że kreska jeszcze się kształtuje, nie jest to bowiem oblicze Luke’a znane dobrze z okresu, w którym cykl „okrzepł” – jak już wspomniałem, ewidentnie szukano tu jeszcze optymalnej formuły na całą serię. Nie zmienia to jednak faktu, że komiks jest naprawdę dobry :) Z czystym sumieniem polecam!
Komiks jak najbardziej na plus. Ta seria to pewien komiksowy kanon - i niech tak zostanie. "I'm a poor lonesome cowboy and a long long way from home..." - ten podpis pod końcowym obrazkiem z Lukiem oddalającym się ku zachodowi słońca na Jolly Jumperze chyba na zawsze pozostanie w kolejnych reedycjach bez zmian ;) I całe szczęście - Lucky Luke to marka sama w sobie, a jej znaki rozpoznawcze powinny pozostać takimi, jakie wszyscy je znają :)
Serię „Lucky Luke” wymyślił znakomity francuski scenarzysta i rysownik Morris (właśc. Maurice de Bevere, 1923–2001),który później zaprosił do współpracy sławnego pisarza René Goscinnego (1926–1977). Po śmierci obu ojców Samotnego Kowboja scenariusze i rysunki kolejnych odcinków cyklu są tworzone przez licznych kontynuatorów."
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
#luckyluke #luckylukekontrapatpoker #egmont #egmontpolska #światkomiksu #komiks #cosnmapolce #bookstagram
https://cosnapolce.blogspot.com/2021/11/lucky-luke-kontra-pat-poker-morris.html
Szeryf w Red City.
więcej Pokaż mimo toLucky Luke nie zawsze cieszył się renomą, poważaniem i tytułem najszybszego strzelca na Dzikim Zachodzie. Najpierw musiał sobie na te opinie zapracować, o czym przypominają nam pierwsze komiksy z poświęconej mu serii - właśnie taki, jak ten! Niniejszy tom to podróż niemalże do samego początku cyklu, w której Samotny Kowboj zostaje... szeryfem!
"Lucky...
KOLEJNY POWRÓT DO POCZĄTKÓW
Najnowszy tom „Lucky Luke’a” na polskim rynku to powrót do początków istnienia serii. Powrót do czasów, gdy pracował nad nią sam Morris, szata graficzna nie miała jeszcze tak wykształconego charakteru, a scenariusze nie zawierały w sobie tej słynnej z późniejszych części satyry. Wciąż jednak, choć to nie to, co za czasów dyżuru Goscinnego nad tytułem, kawał dobrej, ponadczasowej rozrywki wartej polecenia i poznania.
Lucky Luke podejmuje się nowego zadania. Tym razem jest nim zostanie szeryfem w Red City, mieście, gdzie poprzedni szeryfowie pożegnali się z życiem. Niezbyt miła perspektywa, prawda? Co gorsza już sama podróż do miejsca jest problematyczna i pełna nieoczekiwanych kłopotów, co więc czeka go po dotarciu do celu? W końcu Red City to siedlisko najgorszych bandziorów, którzy nie przepuszczą stróżowi prawa. Czy zaprowadzenie porządku w takim miejscu porządku jest w ogóle możliwe? I jak potoczy się starcie Luke’a z mistrzem karcianym Patem Pokerem?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/11/lucky-luke-kontra-pat-poker-morris.html
KOLEJNY POWRÓT DO POCZĄTKÓW
więcej Pokaż mimo toNajnowszy tom „Lucky Luke’a” na polskim rynku to powrót do początków istnienia serii. Powrót do czasów, gdy pracował nad nią sam Morris, szata graficzna nie miała jeszcze tak wykształconego charakteru, a scenariusze nie zawierały w sobie tej słynnej z późniejszych części satyry. Wciąż jednak, choć to nie to, co za czasów dyżuru Goscinnego nad...
Początki lat pięćdziesiątych to początki serii - Morris nie tylko rysował "LL", ale i sam pisał scenariusze (zanim pałeczki scenarzysty nie przejął po nim Goscinny). Sam zaś Lucky Luke nie ma jeszcze klasycznego wizerunku. "Lucky Luke kontra Pat Poker" to dwie opowieści - "Porządki w Red City" i "Zamieszanie w Tumbleweed". W obu z nich przeciwnikiem naszego dzielnego kowboja jest tytułowy, niecny Pat Poker - przy czym w drugiej historii złoczyńcę wspomaga go niejaki Angel Face, mistrz kolta, któremu daleko do anielskiego usposobienia. Nowelki nie są szczególnie skomplikowane pod względem fabularnym, ale wystarczająco sprawnie napisane i dowcipne, żeby dobrze się przy nich bawić. Fajny jest punkt wyjścia "Porządków w Red City", w którym Lucky Luke doświadcza pechowej sytuacji i zostaje wzięty za pozbawionego umiejętności młokosa a przez to wyśmiany i zlekceważony. Do czasu oczywiście, bo przecież wszyscy wiemy, jak się to skończy. Ale niekoniecznie nam to przeszkadza, prawda? W końcu komiksowy triumf dobra nad złem z domieszką humoru jeszcze nikomu nie zaszkodził.
Początki lat pięćdziesiątych to początki serii - Morris nie tylko rysował "LL", ale i sam pisał scenariusze (zanim pałeczki scenarzysty nie przejął po nim Goscinny). Sam zaś Lucky Luke nie ma jeszcze klasycznego wizerunku. "Lucky Luke kontra Pat Poker" to dwie opowieści - "Porządki w Red City" i "Zamieszanie w Tumbleweed". W obu z nich przeciwnikiem naszego dzielnego...
więcej Pokaż mimo to