Las przeznaczenia '43

1943 rok. 73 Regiment Artylerii Przeciwlotniczej stacjonuje w samym środku niemieckiego lasu. Codzienność stacjonujących tam żołnierzy nieprzerwalnie toczy się swoim rytmem: ukryci głęboko w lesie mają szansę na o wiele spokojniejszy żywot, niż pozostali wojskowi.
Wszystko jednak zmienia się tego feralnego dnia, kiedy to otrzymują nowe wytyczne. Zgodnie z decyzją, na terenie swojej bazy muszą otworzyć więzienie dla wrogów ojczyzny. Żaden z żołnierzy nie jest zadowolony, wszak perspektywa nowych obowiązków nie jest tym, o czym marzą. Tak, jak i wielu z nich pragną przecież tylko jednego – chcą dożyć końca wojny. Niestety, w obliczu kolejnych rozporządzeń przyjdzie im się zmierzyć z najgorszym…
Las’ 43 to debiutancka powieść Michała Lelonka. Pierwsze wydanie pojawiło się na rynku w 2021 roku, a teraz, w nieco odświeżonej formie, świętujemy wznowienie powieści.
Historia stworzona przez autora jest niezwykle ciekawa i nad wyraz życiowa. Nie brak w niej momentów wzruszeń, ani chwil zadumy. Któż bowiem nie zacząłby zastanawiać się nad sensem wojennego bestialstwa, czytając historię zawartą w książce? Historia niemieckich żołnierzy, niejako postawionych przez faktem dokonanym rzuca inne światło na obraz wojny. Nawet ten, kto „z góry” jest uważany na oprawcę, też ma uczucia. Każdy z tych żołnierzy był przecież człowiekiem. Żaden z nich nie był pozbawiony emocji – nieważne, czy był to doświadczony wojak, czy młody chłopak, dopiero co zaczynający swoją służbę. Pomimo tego, że obiecali walczyć za ojczyznę, miewają momenty zwątpienia. Każda ze stworzonych przez autora postaci nie jest przerysowana: to bohaterowie z krwi i kości, mierzący się z takimi samymi bolączkami, jak każdy inny człowiek… Gdy zostają postawieni przed niezwykle przerażającą decyzją, przechodzą kryzys, z którym nie każdy z nich będzie w stanie sobie poradzić…
Bez dwóch zdań zatem warto pochylić się nad tą powieścią. Gwarantuję, że wartości, które niesie ze sobą jej lektura, skłonią czytelnika do zadumy. Niełatwo mu będzie odpowiedzieć na większość rodzących się w głowie pytań, jednakże ambitnych, pouczających lektur nigdy dość, dlatego gorąco zachęcam do przeczytania tej książki.

1943 rok. 73 Regiment Artylerii Przeciwlotniczej stacjonuje w samym środku niemieckiego lasu. Codzienność stacjonujących tam żołnierzy nieprzerwalnie toczy się swoim rytmem: ukryci głęboko w lesie mają szansę na o wiele spokojniejszy żywot, niż pozostali wojskowi.
Wszystko jednak zmienia się tego feralnego dnia, kiedy to otrzymują nowe wytyczne. Zgodnie z decyzją, na...

Niemiecki żołnierz pokazany z innej perspektywy. Osoby posiadającej marzenia i chęć przeżycia w wymowie czasu a nie przeżycia w odniesieniu do przygody okresu wojny i rodzące w związku z tym konflikty sumienia. Autor ciekawie wpłata wydarzenia historyczne w swoją opowieść, która pokazuje oblicze poszczególnych losów niemieckich żołnierzy.

Niemiecki żołnierz pokazany z innej perspektywy. Osoby posiadającej marzenia i chęć przeżycia w wymowie czasu a nie przeżycia w odniesieniu do przygody okresu wojny i rodzące w związku z tym konflikty sumienia. Autor ciekawie wpłata wydarzenia historyczne w swoją opowieść, która pokazuje oblicze poszczególnych losów niemieckich żołnierzy.

Dobrze wprowadzone postaci, bardzo ciekawa akcja, dużo wiedzy historycznej, która doskonale uwiarygadnia opowieść. Do tego fabuła się nie dłuży, cały czas narasta, czuje się pewien suspens, który prowadzi nas do końca. Polecam!

Dobrze wprowadzone postaci, bardzo ciekawa akcja, dużo wiedzy historycznej, która doskonale uwiarygadnia opowieść. Do tego fabuła się nie dłuży, cały czas narasta, czuje się pewien suspens, który prowadzi nas do końca. Polecam!

Trwa II wojna światowa. Żołnierze stacjonujący w bazie 73 Regimentu Artylerii Przeciwlotniczej mają tylko jeden cel – przeżyć wojnę i wrócić do rodzin. Baza znajdująca się w środku lasu, z dala od toczących się walk, jest z pozoru idealnym miejscem do spokojnego przeczekania trudnych czasów. Niestety, nie wojnie nic nie jest pewne. Pewnego dnia żołnierze zostają zmuszeni do stworzenia więzienia. Od tego czasu już nic nie będzie tak jak przedtem. Tym bardziej, że pada rozkaz, od którego nie mogą się odwołać. Czy żołnierzom uda się żyć dalej w zgodzie z własnym sumieniem? 🤔

,,Las ‘43” to intrygująca pozycja z motywem wojny w tle. Fabuła książki jest ciekawa i przemyślana, zmusza czytelnika do refleksji i wgłębienia się w uczucia i emocje bohaterów. Trudno odnaleźć w powieści dynamiczną akcję, ale nie o to w niej chodzi. Książkę czyta się bardzo szybko, na co wpływa lekkie pióro autora. Mimo że sama książka, a w zasadzi jej tematyka, nie jest prosta to na pewno warta poznania. Historia opowiada o konieczności podejmowania trudnych wyborów, często wbrew sobie, konieczności dostosowania się do sytuacji i potrzeby integracji i wzajemnego wsparcia, gdy w powietrzu wisi ogromna różnica poglądów. Umożliwia spojrzenie na wojnę z perspektywy ludzi, którzy marzyli o spokoju, byli pacyfistami i zwykłymi ludźmi, którzy w wyniku zbiegu okoliczności trafili do wojska i spotkali się w tajemniczym lesie. I właśnie ten las jest w opowieści bardzo ważnym elementem, łączącym w rezultacie wszystkie opisane wydarzenia.

Jeśli lubicie książki, których akcja toczy się w czasie II wojny światowej, polecam sięgnąć po książkę. Nie jest to typowa powieść historyczna, jednak autor w ciekawy sposób nawiązuje do autentycznych wydarzeń, przypominając czytelnikowi ogrom tragedii, jaka się wydarzyła. Zakończenie książki jest oryginalne i nietuzinkowe, z nutką niepewności i odrealnienia, które umożliwiło szerzej spojrzeć na opisywane wydarzenia, zostawiając myśl: pokój nie jest nam dany raz na zawsze.

Trwa II wojna światowa. Żołnierze stacjonujący w bazie 73 Regimentu Artylerii Przeciwlotniczej mają tylko jeden cel – przeżyć wojnę i wrócić do rodzin. Baza znajdująca się w środku lasu, z dala od toczących się walk, jest z pozoru idealnym miejscem do spokojnego przeczekania trudnych czasów. Niestety, nie wojnie nic nie jest pewne. Pewnego dnia żołnierze zostają zmuszeni do...

Rok 1943, srodkowe Niemcy Baza 73 Artylerii przeciwlotniczej.

Ta grupa ma calkiem odmienne spojrzenie.Niemysla o walce za ojczyzne ,pragna jedynie spokoju i aby wojna przeszla obok.

Gdy do ich obozu w w srodky lasu trafia prawie cztery tuziny wiezniow ,wszystko sie zmienia.

A ci ktorz chcieli uniknac stali sie straznikami. Ich zalozenia posypaly sie sie jak domino .Ludzie wrzuceni w typowe trybiki sil wyzszych.

II wojna swiatowa nie byla przyjemnym wydarzeniem ktore sie wspomina. Miala swoje bardzo mroczne strony przy ktorych kazdy probowal przezyc lub ratowac innych.

@michal.lelonek.autor @waspos #michałlelonek #wydawnictwowaspos

Rok 1943, srodkowe Niemcy Baza 73 Artylerii przeciwlotniczej.

Ta grupa ma calkiem odmienne spojrzenie.Niemysla o walce za ojczyzne ,pragna jedynie spokoju i aby wojna przeszla obok.

Gdy do ich obozu w w srodky lasu trafia prawie cztery tuziny wiezniow ,wszystko sie zmienia.

A ci ktorz chcieli uniknac stali sie straznikami. Ich zalozenia posypaly sie sie jak domino...

🪖🪖🪖🪖 Recenzja 🪖🪖🪖🪖

Michał Lelonek " Las 43 "
@michal.lelonek.autor

Wydawnictwo :Waspos
@waspos


🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳

" Nie wiedzieli jednak, że rak nienawiści toczący całe Niemcy zapuka również do ich drzwi. Nie podejrzewali, że zostaną poddani najcięższej próbie, na której szali położą swoje życie i sumienie. Ci, którzy przeżyli, nigdy więcej nie odwarzyli się wejść do żadnego lasu.
Kojarzył im się tylko z jednym - wiecznym potępieniem... "

" Las 43 " to powieść historyczna, przedstawiona z perspektywy niemieckich żołnierzy, z bazy regimentu 73..
Z początku myślałam że, to będzie typowa opowieść wojenna, ale jakżem się pomyliła..
Książka bardzo mnie wciągnęła i byłam bardzo ciekawa jak się potoczą losy żołnieży..
Autor świetnie przedstawił przeróżny wachlarz emocji nad którymi było ciężko zapanować ..
" Las 43" to czas ciężkich wyborów i rozterek, żeby nie zatracić siebie i swojego sumienia w czasie wojny..
Dużym zaskoczeniem jest sam epilog..
Michał Lelonek tą powieścią świetnie w pisuje się w kanony wspołczesnego świata.. Bierność ludzi, nienawiść do innych, pycha i chciwość ale również życie w rutynie dnia codziennego, jak i ślepa wiara ..

" Żołnierze jednak mieli świadomość, że nic już nie będzie dobrze. I choć żaden z nich nie nacisnął spustu, to wiedzieli że są winni w równym stopniu. Zabili więźniów własną apatią, senną bezwładnością i tym przezierającym przez wszystko pragnieniem pozostania w nieświadomości.. "

Wszystko dzieje się w roku 1943 w czasie II wojny światowej, to jest trudny dla wszystkich zarówno dała cywilów jak i żołnierzy...
W bazie 73 regimentu Artylerii Przeciwlotniczej kórej żołnierze stacjonują po środku lasu..
W tej jednostce życie toczy się inaczej, chcąc przeżyć i trzymać się z dala od wojny i ślepych poglądów swojego wodza.. Codzienna rotyna to dbanie o swoją jednostkę, palenie papierosów i upijanie się w kantynie chcąc w spokoju doczekać się końca wojny.. Wszystko się zmienia z dnia na dzień, kiedy z rozkazu muszą swoją jednostkę przerobić na obóz więzienny... Dostają trzydziestu więźniów do pilnowania, po pewnym czasie dostają rozkaz od SS-manów że mają ich zlikwidować I mają na to tydzień .. I treza zaczyna się walka z czasem, jak wykonać rozkaz nie tracąc człowieczeństwa, bo to tacy sami ludzie jak oni. Czy jest sposób żeby tego uniknąć?

🪖🪖🪖🪖 Recenzja 🪖🪖🪖🪖

Michał Lelonek " Las 43 "
@michal.lelonek.autor

Wydawnictwo :Waspos
@waspos


🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳🌳

" Nie wiedzieli jednak, że rak nienawiści toczący całe Niemcy zapuka również do ich drzwi. Nie podejrzewali, że zostaną poddani najcięższej próbie, na której szali położą swoje życie i sumienie. Ci, którzy przeżyli, nigdy więcej nie odwarzyli się wejść do...

Rok 1943. Baza 73 Regimentu Artylerii Przeciwlotniczej stacjonującej w Środkowych Niemczech. Charakter tej jednostki jest wyjątkowy. Żołnierzy nie interesuje walka o ojczyznę, pragną tylko przeżyć wojnę, zaszyci w lesie nie wychylają się. Niestety ich plany runą jak domek z kart, gdy pewnego dnia do bazy przywieziono 40 więźniów a żołnierzy stali się strażnikami obozu. Wkrótce potem przychodzą rozkazy, które stawiają żołnierzy przed dramatycznym wyborem. Żaden nie chce podjąć decyzji. Czy uda im się ocalić sumienia?
Nigdy wcześniej nie czytałam książki o niemieckich żołnierzach, obozie, w którym nie było okrucieństwa czy chęci mordu a wręcz przeciwnie. Byli to ludzie wrażliwi, którzy w żaden sposób nie chcieli pozbawiać więźniów życia. Ich dramatyczna walka o zmianę rozkazów, odwlekanie podjęcia jakiejkolwiek decyzji świadczy o tym, iż nie byli oni pozbawieni człowieczeństwa a tylko trybikami wrzuconymi w machinę wojny, czekający z lękiem na kolejne rozkazy z góry. Niestety to też prowadzi do tragicznego finału.
W moim odczuciu jest to książka przede wszystkim o zachowanym człowieństwie, o sumieniu a także o wielkiej wrażliwości. Jak widać nie każdy w niemieckim mundurze był szaleńcem biegającym i strzelającym do wszystkiego co się rusza. Pokazuje, że to też byli ludzie, którzy nie chcieli wojny, nie chcieli nikogo zabijać a tylko przeżyć i wrócić do swoich rodzin. Las 43 to książka tak odmienna i inna od tych w tej tematyce a tak ważna i pokazująca wiele problemów etycznych. Ci żołnierze również byli ofiarami tej wojny. Myślę, że książkę warto przeczytać. To naprawdę piękna historia i miło się czyta, że mimo wszystko w niemieckich mundurach też byli ludzie. Nie potwory a ludzie. Którzy walczyli o ocalenie wielu ludzkich istnień. Moja ocena 8/10.

Rok 1943. Baza 73 Regimentu Artylerii Przeciwlotniczej stacjonującej w Środkowych Niemczech. Charakter tej jednostki jest wyjątkowy. Żołnierzy nie interesuje walka o ojczyznę, pragną tylko przeżyć wojnę, zaszyci w lesie nie wychylają się. Niestety ich plany runą jak domek z kart, gdy pewnego dnia do bazy przywieziono 40 więźniów a żołnierzy stali się strażnikami obozu....

LAS 43 🍂
🍂🍂🍂🍂🍂🍂
,,II Wojna Światowa. Obóz w głębi lasu. Sumienie, którego nie można utracić "
🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂

Las 43 to powieść ku przestrodze, choć jest to fikcja literacka ukazuje wojnę z drugiej strony.
Pokazuje żołnierzy, którzy jej nie chcą, nie rozumieją i nie zgadzają się z dyktaturą rządu.
Mają inne poglądy, dla nich człowiek jest człowiekiem !
Nie ważne czy to Żyd, Polak czy Niemiec. Człowiek to człowiek.

Robią wszytko żeby przeżyć w miarę spokojnym w usronnym miejscu.
Takim miejscem jest 73 Regiment Artylerri Przeciwlotnyczej położy w pięknym lesie daleko od fruntu i wojny.
Mają spokój, czas spędzają na wykonywaniu podstawowych obowiązków wojskowych i wypoczynku ,ogólnie są szczęśliwi że znaleźli takie miejsce na ziemi gdzie mogli się ukryć.

Jednak wszytko ma swój koniec.
Tak i do nich wkrótce ma zawitać oblicze wojny i piekła. Przybycie samego diabła w ludzkiej postaci oficera SS nie zwiastuje nic dobrego.

Dostają rozkaz utworzenia obozu dla 40 więźniów. I znowu zaczynają kombinować jak się z tego wypolątać

Cz im się uda?

Czy będą potrafić zachować człowieczeństwo?

Czy podołają pokonać zło?

Jak myślicie czy w obliczu wojny żołnierz może pozostać z czystym sumieniem?

Bo przecież rozkaz to rozkaz!
Nie ważne co czuje!
Czego pragnie!
Musi go wykonać!

POLECAM SERDECZNE!

LAS 43 🍂
🍂🍂🍂🍂🍂🍂
,,II Wojna Światowa. Obóz w głębi lasu. Sumienie, którego nie można utracić "
🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂

Las 43 to powieść ku przestrodze, choć jest to fikcja literacka ukazuje wojnę z drugiej strony.
Pokazuje żołnierzy, którzy jej nie chcą, nie rozumieją i nie zgadzają się z dyktaturą rządu.
Mają inne poglądy, dla nich człowiek jest człowiekiem !
Nie ważne czy to...

❤️ RECENZJA ❤️
Moja ocena:
❤️❤️❤️❤️
Dziś przychodzę z recenzja książki ,,Las 43" od @michal.lelonek.autor wydane przez @waspos

Powieść daje nam możliwość, przenieść się do czasów II Wojny światowej. Kiedy o tym myślimy, zastanawiamy się, jak tak można. Czy Ci ludzie, nie mają sumienia, by robić krzywdę drugiemu człowiekowi? I to tylko dlatego, jakiej jest Religii czy narodowości?

Jak wiemy, dużo osób zostało zmanipulowanych przez rządy hitlerowskie. Jednak są też tacy, którzy się nie dali. Właśnie tych nie interesują czyny nazistowskie lub szerzenie idealizmu, który wymyślił sobie ich przywódca. Ich nie interesuje walka, za ojczyznę. Chcą tylko wytrwać i wrócić do domów. Do swoich rodzin.

Zawsze, gdy czytam tą literaturę, przypominam sobie jaką tragedię musieli przeżywać, nasi przodkowie. Wtedy przypomina mi się moja ora babcia. Miała wtedy dwanaście lat, zawsze uwielbiałam słuchać o ll wojnie. Ale wiedziałam, że tak jak dla tych ludzi było trudne. Jestem w szoku, jak lekkim piórem, autor to opisał. Wrażenie, do tej pory mnie nie opuszcza, chodź skończyłam ją czytać, dawno temu.

Dziękuję autorowi i wydawnictwu, za możliwość zrecenzowania. Nie żałuję, że się zgodziłam.

❤️ RECENZJA ❤️
Moja ocena:
❤️❤️❤️❤️
Dziś przychodzę z recenzja książki ,,Las 43" od @michal.lelonek.autor wydane przez @waspos

Powieść daje nam możliwość, przenieść się do czasów II Wojny światowej. Kiedy o tym myślimy, zastanawiamy się, jak tak można. Czy Ci ludzie, nie mają sumienia, by robić krzywdę drugiemu człowiekowi? I to tylko dlatego, jakiej jest Religii czy...

„Sam przecież wiesz, że człowiek przechodzi przez życie, jak ślepiec, nie podejmując najmniejszego wysiłku, by nadać swemu życiu jakiekolwiek znaczenie. Rodzi się bez celu i umiera bez sensu”.

Zazwyczaj sięgając po taką literaturę, dostajemy obraz polskich ludzi, którzy w tym czasie przeżywają piekło na ziemi, modląc się o dożycie wieczora czy kolejnego poranku. Błagają o ratunek, pomoc, która ich ocali. Zawsze wtedy zadajemy sobie pytania dotyczące wroga. Gdzie jego sumienie? Jak on tak mógł? Przypisując wszystkie te cechy wszystkim, którzy podlegają pod nazistowską propagandę, często tylko ze względu na narodowość.

Autor w swojej powieści przedstawia punkt widzenia niemieckich żołnierzy na tę brutalną agresję względem ludzi, którzy pod dyktaturą hitlerowskiej propagandy mają oczyszczać świat i idealizować narodowy socjalizm. Jednak znaleźli się i tacy, co nie dali się zmanipulować tej brutalnej propagandzie, która i tak powodowała strach, poprzez metody jej wpajania. Ich nie interesuje walka za ojczyznę czy szerzenie ideologii nazistowskiej, chcą jedynie przeżyć wojnę i wrócić do swych domów.

Przy czytaniu takich pozycji zawsze przez głowę przechodzi mi myśl o ludzkiej moralności i ich sumieniu. Jakim, że trzeba być brutalem, aby móc odebrać życie innej istocie, w ramach jakiś wybujałych marzeń jednego człowieka. Dlaczego ludzie, tak podatnie dają sobą manipulować, wierząc w to, co mówią inni, nie znajdując podstaw, aby we własnej świadomości tych myśli nie idealizować.

Książka napisana jest przyjemnym językiem pomimo dość ciężkiej tematyki. Znakomite ukazanie uczuć bohaterów, które oddziałują na czytelnika. Niekiedy możemy uważać, że są dla nas mocno obnażeni, skrywając swój krzyk w głębi.

Autor w swoim dziele porusza też schematy działania maszynowego, co dla fanów militari może być niezłą gratką. Zwykli czytelnicy odnajdą w tej historii przeróżny wachlarz emocji, który na dłuży okres zatrzyma się w naszych umysłach, zmuszając do głębszych przemyśleń, szukając odpowiedzi na własne pytania.

„Sam przecież wiesz, że człowiek przechodzi przez życie, jak ślepiec, nie podejmując najmniejszego wysiłku, by nadać swemu życiu jakiekolwiek znaczenie. Rodzi się bez celu i umiera bez sensu”.

Zazwyczaj sięgając po taką literaturę, dostajemy obraz polskich ludzi, którzy w tym czasie przeżywają piekło na ziemi, modląc się o dożycie wieczora czy kolejnego poranku. Błagają o...