Jak się masz, Myszlicielko? Czytamy i rozmawiamy
Wydawnictwo: Skrzat literatura dziecięca
96 str. 1 godz. 36 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Skrzat
- Data wydania:
- 2021-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-01
- Liczba stron:
- 96
- Czas czytania
- 1 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382070750
- Tagi:
- bajki terapeutyczne niepełnosprawność autyzm niewidomy niesłyszący przedszkole bajki dla dzieci bajki o zwierzątkach pytania do tekstu tolerancja język migowy ilustrowana myszlicielka apceptacja
Każdy z nas jest inny i przez to wyjątkowy! A ktoś wyjątkowy nie zna rzeczy niemożliwych!
Przekonali się już o tym bohaterowie tej książeczki. Myszlicielka – zamyślona myszka, która woli tańce cieni od harców z rodzeństwem. Sokolik – ptak o niesokolim wzroku, który patrzy słuchem, dotykiem i węchem. Migi – spryciarz, który zna wiewiórkowy język migowy.
Trzy bajki o zwierzątkach, które pomagają zrozumieć, czym jest niepełnosprawność. Dostarcza ona wielu wyzwań, ale nie staje na przeszkodzie, by doświadczać radości i czerpać z życia pełnymi garściami! Pytania do tekstu angażują dziecko i stanowią punkt wyjścia do rozmowy.
Cel: świadomość społeczna, integracja, przyjaźnie bez barier, uprzedzeń i stereotypów
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Niepełnosprawność to niestety wciąż temat często unikany przez rodziców, zwłaszcza dzieci młodszych, jeśli nie mają one w swoim otoczeniu osoby z niepełnosprawnością. Nie sądzę, aby wynikało to ze złej woli rodziców, raczej z tego, że po prostu nie wiedzą, jak wyjaśnić młodemu człowiekowi to wszystko, skoro sami niejednokrotnie w dzieciństwie słyszeli, aby nie patrzeć na tego pana czy panią, aby nie sprawić przykrości. A to przecież naturalne, że dzieci pytają, że są ciekawe, że chcą wiedzieć. Jeśli wcześniej spotkaliby się z tym tematem, to istnieje całkiem spora szansa na to, że w miejsce nadmiernej ciekawości i „kłopotliwych” niekiedy pytań, pojawiłaby się zwykła ludzka życzliwość, empatia i akceptacja.
Wciąż uważam, że niepełnosprawność to temat, który w literaturze dziecięcej powinien pojawiać się częściej, dlatego tak bardzo cieszy mnie, kiedy na rynku pojawiają się książki takie jak ta – „Jak się masz, Myszlicielko?” to doskonały przykład na to, że o niepełnosprawności można pisać w sposób piękny, ale wcale niewyidealizowany, z pokazaniem zarówno trudności, jak i życiowych radości. Marta Koźlak w swojej książce pokazuje, że osoby z różnymi niepełnosprawnościami także mogą cieszyć się życiem i czerpać z niego garściami, zwłaszcza gdy w swoim otoczeniu mają bliskie osoby, które wspierają i akceptują je takimi, jakimi są. To bardzo budujące przesłanie, uczące od najmłodszych lat empatii i zrozumienia dla inności.
„Jak się masz, Myszlicielko?” to zbiór trzech opowiadań, z których każde dotyczy innego rodzaju niepełnosprawności. Pomysł jest taki, że poznajemy zwierzątko, które jest inne od pozostałych, ale otoczone bliskimi, którzy wspierają i akceptują tę inność. W drugiej części każdej opowieści pojawia się młody człowiek, bardzo podobny do zwierzątka, które zdążyliśmy już polubić i zaakceptować takie, jakie jest. Na końcu każdego opowiadania znajdują się pytania do tekstu, które staną się początkiem rozmowy na temat tego, jak mogli czuć się bohaterowie, co ich cieszyło, a co sprawiało trudność. W ten sposób możemy jeszcze lepiej poznać i oswoić dziecko z różnymi niepełnosprawnościami.
W książce jest całkiem sporo ilustracji – pięknych, kolorowych, bardzo miłych dla oka. Obraz w tej publikacji doskonale oddaje jej treść, wszystko do siebie pasuje, tworząc wdzięczną całość.
Takie książki są potrzebne. Chodzi mi nie tylko o tematykę, ale przede wszystkim o to, jak zostały napisane – z otwartością na człowieka, empatią, akceptacją. Marta Koźlak jest pedagogiem specjalnym, nauczycielem przedszkolnym, ma wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi – i to tutaj widać, to widać w każdym zdaniu, które napisała. Zdecydowanie polecam!
Niepełnosprawność to niestety wciąż temat często unikany przez rodziców, zwłaszcza dzieci młodszych, jeśli nie mają one w swoim otoczeniu osoby z niepełnosprawnością. Nie sądzę, aby wynikało to ze złej woli rodziców, raczej z tego, że po prostu nie wiedzą, jak wyjaśnić młodemu człowiekowi to wszystko, skoro sami niejednokrotnie w dzieciństwie słyszeli, aby nie patrzeć na...
więcej Pokaż mimo to