Zablokowała mnie ta książka.

Nijak nie mogłam jej skończyć, zasypiałam po kilku stronach ... Nie powiem , że jest zła... Raczej za długa, trochę przegadana, były momenty , że przelatywałam stronę tak pobieżnie wzrokiem i chyba nic nie traciłam na fabule ...

Temat śmierci i tego co będzie potem , bo tutaj autorka właśnie to nam kreuje . Świat, który jest po tym , który teraz znamy .

Czy jakiś będzie? Ja wierzę, że tak chociaż nie lubię myśleć o tym , że kiedyś nadejdzie moment w którym to wszystko się zakończy i przeraża mnie termin " na zawsze" .

Co mi się najbardziej podobało to spostrzeżenia na temat ludzi i ich zachowań, które autorka "widzi" oczami głównej bohaterki i przez które jej zdaniem świat chyli się ku upadkowi .

Zablokowała mnie ta książka.

Nijak nie mogłam jej skończyć, zasypiałam po kilku stronach ... Nie powiem , że jest zła... Raczej za długa, trochę przegadana, były momenty , że przelatywałam stronę tak pobieżnie wzrokiem i chyba nic nie traciłam na fabule ...

Temat śmierci i tego co będzie potem , bo tutaj autorka właśnie to nam kreuje . Świat, który jest po tym , który...

Łucja nie odnajduje się w otaczającym ją świecie. Ludzie nie są dla niej odpowiednimi towarzyszami, wini ich za całe zło jaka spotyka świat i najlepiej czuje się we własnym towarzystwie.
Jakby tego było mało, rozstaje się z ukochanym. Zaczynają nawiedzać ją bardzo niepokojące sny, które nie dają jej funkcjonować w dzień, bo ciągle o nich myśli.

Cały ten koszmar doprowadza do wypadku, po którym Łucja budzi się w całkiem innym świecie... Czy to raj? Wszystko wygląda nieskazitelnie i pięknie, ale do czasu. Kim jest Gabriel, który tak różni się od całej reszty tego świata?

Mówiąc szczerze sam początek książki strasznie mi się dłużył. O ile utożsamiam się z introwertykami i cenię sobie ciszę, spokój i czas dla siebie, to początkowe przemyślenia Łucji były bardzo depresyjne. Na szczęście wraz z rozwojem akcji było coraz lepiej.
To bardzo ciekawy pomysł na historię, jednocześnie podkreślone zostało zło jakie nas otacza, pamiętajmy jednak, że zawsze mamy prawo wyboru, do samego końca.
Bardzo przyjemny, delikatny wątek miłosny pięknie wkomponował się w całość. Historia na koniec zaskakuje, a całość niesie ze sobą przesłanie, aby zatrzymać się na chwilę, przyjrzeć się swojej codzienności i zastanowić się czy chcemy aby nasze życie tak wyglądało, czy jednak warto coś zmienić.

Łucja nie odnajduje się w otaczającym ją świecie. Ludzie nie są dla niej odpowiednimi towarzyszami, wini ich za całe zło jaka spotyka świat i najlepiej czuje się we własnym towarzystwie.
Jakby tego było mało, rozstaje się z ukochanym. Zaczynają nawiedzać ją bardzo niepokojące sny, które nie dają jej funkcjonować w dzień, bo ciągle o nich myśli.

Cały ten koszmar doprowadza...

"RAJ NA PRÓBĘ" ARLETA GRUBA

W tym świecie nic nie jest normalne. Czuć go zgnilizną i fałszem.

Mam ostatnio szczęście do ciekawych debiutów literackich. Serce się jeszcze bardziej cieszy, gdyż są to nasi rodzimi autorzy.
Świetny i niebanalny pomysł na książkę, przemyślana i dopracowana fabuła.
Prosty i czytelny język oraz styl, oraz ten klimat, który nie pozwala odłożyć książki póki jej nie przeczytasz do końca.
Bardzo plastyczny język, dzięki czemu bardzo łatwo mogłam wskoczyć w wykreowany świat i razem z naszą bohaterką odczuwać, widzieć i słyszeć to co ona.

Autorka wykazała się ogromną wrażliwością, wyczuciem i nastawieniem na odczucia drugiego człowieka.
Poznamy przerażający wewnętrzny świat naszej bohaterki i to z czym musi się mierzyć każdego dnia
.Zaskakujące zakończenie, którego się nie spodziewałam.
Całość podzielona jest na trzy części : 1 to "Życiowe rozterki" i życie tu i teraz, 2 to rozdział pt. "Po drugiej stronie życia" oraz 3 "Na dnie przepaści". 
Te trzy rozdziały tworzą rewelacyjną historię osoby zagubionej, zalęknionej i poranionej.

Nasza główna bohaterka to Łucja.
Moda dziewczyna, studentka, która nie widzi nic pięknego w otaczającym ją świecie. Nic ją nie cieszy i nie intryguje.
Jest przekonana, że ten świat nie ma jej nic ciekawego do zaoferowania. Jest zgorzkniałą pesymistką, negatywnie nastawioną do wszystkiego. Przepełniona swoimi lękami i fobiami. Boi się żyć.
Widzi zgniliznę tego świata i ludzi i to właśnie powoduje jej niechęć do ludzi, do świata, do życia.
Niestety jej wieloletni związek rozpada się i Łucja zaczyna mnie coraz częściej straszne koszmarne sny. Te sny są czasem tak bardzo rzeczywiste, a czasem tak bardzo nie realne. Mieszają się i nawet ona nie wie już czy to co się dzieje jest fikcją czy rzeczywistością.
Niespodziewanie ulega wypadkowi i zapada w sen. Przenosi się w inny wymiar, inną rzeczywistość.
Trafia do tytułowego RAJU i zaczyna się jej tam bardzo podobać. Nareszcie czuje się zadowolona, szczęśliwa, spełniona. Otaczający ją ludzie i świat jest cudowny.
Jednak szybko zauważa, że coś tutaj nie pasuje, coś jest nie tak.

Czy uda się jej powrócić do rzeczywistości ?

Piękna i bardzo emocjonalna powieść o ludzkiej psychice.
O tym co w życiu ważne i niezbędne.

P O L E C A M :)

"RAJ NA PRÓBĘ" ARLETA GRUBA

W tym świecie nic nie jest normalne. Czuć go zgnilizną i fałszem.

Mam ostatnio szczęście do ciekawych debiutów literackich. Serce się jeszcze bardziej cieszy, gdyż są to nasi rodzimi autorzy.
Świetny i niebanalny pomysł na książkę, przemyślana i dopracowana fabuła.
Prosty i czytelny język oraz styl, oraz ten klimat, który nie pozwala odłożyć...

Czarny, mroczny, zły, nienormalny, przesiąknięty fałszem, chylący się ku upadkowi… taki jest świat widziany oczyma Łucji. Nic dziwnego, bo dziewczyna codziennie mierzy się z koszmarami i negatywnymi wizjami. Fakt ten skrzętnie ukrywa przed kochającą ją rodziną i wieloletnim partnerem, w którego ramionach tylko znajduje ukojenie. Kiedy rozpada się związek Łucji z Wiktorem koszmary i niepokojące wizje zaczynają nękać dziewczynę do tego stopnia, że myli jawę ze snem. Oderwanie od rzeczywistości i zmęczenie spowodowane brakiem snu pewnego dnia biorą górę i Łucja ulega wypadkowi samochodowemu. Po odzyskaniu świadomości trafia do … raju, w którym odnajduje spokój i zaczyna otwierać się na innych mieszkańców arkadii. Jednak nie na długo... Wkrótce głowę dziewczyny zaczynają zaprzątać negatywne myśli. Aby się wyciszyć, Łucja udaje się na samotny spacer. Niestety błądzi w gęstym lesie i trafia do magicznej okolicy, gdzie poznaje Gabriela. Rozmowa z tym tajemniczym mężczyzną pozbawia Łucję złudzeń, że raj jest wytworem Boga i miejscem wiecznej szczęśliwości. Jak potoczą się dalsze losy Łucji? Czy Łucja dozna w końcu upragnionego spokoju i pokona swoje lęki? Czy dziewczyna wróci do ziemskiego świata, a może utkwi w pozornym raju? Czy Gabriel zastąpi Łucji Wiktora? Na te i inne pytania odpowiedzi znajdziecie w książce „Raj na próbę”, którą napisała Arleta Gruba.
Pierwsze strony powieści nie nastrajają optymistycznie. Jednak kiedy przebrniemy przez pesymistyczne i mroczne wprowadzenie, zostajemy wciągnięci do świata Łucji, bez możliwości opuszczenia go przed zakończeniem lektury. Cierpimy z główną bohaterką, znajdujemy wraz z nią ukojenie podczas sensualnych scen miłosnych, nastrajamy się pozytywnie podczas odwiedzin w domu rodzinnym i przeżywamy chwile grozy koszmarów i wypadku, tylko po to żeby przenieść się do raju… a dokładniej czytelniczego raju.
Kreacja bohaterów (nie tylko Łucji, ale także Wiktora, Gabriela i Ewy) jest niezwykle kompleksowa i spójna. Żaden element w tej książce nie jest przypadkowy. Wątki są dobrze przemyślane, a sytuacje, zachowania bohaterów i symbolika zmuszają czytelnika do nieustannej refleksji.
Trudno jednoznacznie określić do jakiego gatunku zaliczyć powieść. Znajdujemy w niej bowiem elementy obyczajowe, szczyptę fantastyki, dozę filozoficznych rozważań, dywagacje psychologiczne i nutę grozy. To istna mieszanka różnorodności, ale w tym przypadku- od nadmiaru głowa nie boli, bo jest dynamiczna i nie pozwala na nudę. Przekaz jest jasny i klarowny: każdy jest kowalem swojego losu i ma ogromny wpływ na wyznaczenie swojej życiowej drogi. Niby o tym wiemy, ale dobrze, że są utwory, które nam czasem o tym przypominają
Dziękujemy Wydawnictwu Novae Res za zaufanie i możliwość recenzji !

Czarny, mroczny, zły, nienormalny, przesiąknięty fałszem, chylący się ku upadkowi… taki jest świat widziany oczyma Łucji. Nic dziwnego, bo dziewczyna codziennie mierzy się z koszmarami i negatywnymi wizjami. Fakt ten skrzętnie ukrywa przed kochającą ją rodziną i wieloletnim partnerem, w którego ramionach tylko znajduje ukojenie. Kiedy rozpada się związek Łucji z Wiktorem...

Śmierć i to co się dzieje tuż po niej to temat - rzeka. Można wierzyć w reinkarnację, uznawać, że wraz z ustaniem funkcji życiowych wszystko się kończy, lub ufać, że trafi się do szeroko pojętego nieba. Oczywiście to, czy człowiek zostanie wynagrodzony czy potępiony zależy od tego, jakie życie prowadził na ziemi. Właśnie wątek o tematyce, co dzieje się z duszą po śmierci możecie znaleźć w debiucie Arlety Gruby pt. “Raj na próbę”.

Łucja jest typowym odludkiem - nie za bardzo przepada za kontaktem z ludźmi i jest dość negatywnie do nich nastawiona. Póki jednak ma przy sobie ukochanego Wiktora, świat wydaje się odrobinę lepszym miejscem. Niestety ich związek pewnego dnia się rozpada, a dziewczyna ginie w wypadku samochodowym. Po tym wydarzeniu trafia do raju i przez jakiś czas nawet jest tam szczęśliwa. Jednak czy aby na pewno to, gdzie przebywa, jest prawdziwe?

Bardzo polubiłam główną bohaterkę i nie miałam problemu aby się z nią utożsamić. Przeżywałam każdą emocję razem z nią i mimo tego, że miała pewne problemy, które utrudniały jej kontakty międzyludzkie, to posiadała dobre serce. Wiktor natomiast był takim dodatkiem do całej fabuły i tak naprawdę przypominałam sobie o nim tylko w niektórych momentach.

Podobała mi się kreacja “raju”, którą przedstawiła autorka, a także to, czym tak naprawdę było to magiczne miejsce oraz kim byli jego mieszkańcy. Także bardzo ciekawie została opisana relacja między główną bohaterką a pewnym tajemniczym mieszkańcem tej krainy. Szkoda, że ich znajomość zakończyła się jednak w taki sposób.

Polecam wszystkim lekturę “Raj na próbę”, a zwłaszcza tym osobom, które lubią taką tematykę oraz tym, lubiącym czytać debiuty.

Śmierć i to co się dzieje tuż po niej to temat - rzeka. Można wierzyć w reinkarnację, uznawać, że wraz z ustaniem funkcji życiowych wszystko się kończy, lub ufać, że trafi się do szeroko pojętego nieba. Oczywiście to, czy człowiek zostanie wynagrodzony czy potępiony zależy od tego, jakie życie prowadził na ziemi. Właśnie wątek o tematyce, co dzieje się z duszą po śmierci...

„Po prostu czasem przebywamy wśród ludzi, pochłonięci własnymi sprawami i problemami, które wydają nam się bardzo poważne i często oczywiście tak właśnie jest, a nieopodal siedzi ktoś, w kogo oczach można zauważyć płomienie palącego go od środka cierpienia.”

Książka, której zakończenie mnie nie usatysfakcjonowało, lecz pomysł na nią był bardzo wciągający i koniecznie musiałam wiedzieć co będzie dalej.

Autorka dobrze pisze, muszę to przyznać, ponieważ ciężko było mi się oderwać od tej lektury. Aczkolwiek przeszkadzały mi długie opisy, myśle ze książka mogłaby być zdecydowanie krótsza. Szczegółowo opisuje postacie, lecz dzięki temu można je łatwiej zapamiętać.

Główna bohaterka - Łucja jest bardzo pesymistyczną postacią. Gdziekolwiek spojrzy widzi tylko negatywne cechy ludzi. Ma chłopaka - Wiktora, oraz całkiem fajną rodzinkę, która ją wspiera. Sama studiuje i mieszka w większym mieście. Jej koszmary są okropne🙈 niektóre mnie męczyły, bo już nie wiedziałam czy dzieje się to naprawdę czy jest to tylko snem, sama bohaterka tego nie wiedziała 🙈. Była ciagle zmęczona i niewyspana, czego konsekwencje wkrótce ją dopadły. Jej marazm zakończył pierwszą część tej historii a są ich trzy. Druga to wydarzenia z tytułowego „raju” a trzecia jak się może domyślacie, to to co jest po „raju”😂. Przyjrzę się bliżej jeszcze Łucji - myślę ze można dzięki niej nabrać trochę pokory? Może inaczej, dzięki niej można spojrzeć na świat z innej perspektywy. Przez to miałam odczucie, ze autorka włożyła serce aby przekazać nam tą książka coś więcej.
Nie jest to romans, akcja toczy się ciagle wokół przemiany i przemyśleń Łucji jej wewnętrznymi monologami.
Nie znajdziecie tam gorących scen, ewentualnie rodzenie się uczucia miłości. Jest to jak najbardziej obyczajówka.
Tytuł jak najbardziej do niej pasuje 😂

Podsumowując, cieszę się, ze mogłam przeczytać tą książkę, bo miała w sobie to coś. Może kiedyś uda mi się jeszcze przeczytać jaką pozycje tej autorki.

„Po prostu czasem przebywamy wśród ludzi, pochłonięci własnymi sprawami i problemami, które wydają nam się bardzo poważne i często oczywiście tak właśnie jest, a nieopodal siedzi ktoś, w kogo oczach można zauważyć płomienie palącego go od środka cierpienia.”

Książka, której zakończenie mnie nie usatysfakcjonowało, lecz pomysł na nią był bardzo wciągający i koniecznie...

www.tinarecenzuje.pl

Co tak naprawdę dzieje się z człowiekiem po jego śmierci? To pytanie męczy wiele osób, ale czy tak naprawdę jesteśmy w stanie na nie jednoznacznie odpowiedzieć? Zdaje się, że nie, ponieważ nie ma jednego, poprawnego wyjaśnienia. Niektórzy wierzą w reinkarnację, jeszcze inni są przekonani, że po śmierci nie ma tak naprawdę nic. Kolejna grupa twierdzi, że człowiek na tym ‘drugim świecie’ trafia albo do nieba (te bardziej grzeczne, przykładne jednostki),albo do piekła, czy też czyśćca, aby mogli tam odpokutować za swoje przewinienia popełnione podczas egzystencji.

Ogólnie można powiedzieć, że co osoba to inne myślenie. Tymi słowami wstępu chciałabym zaprosić Was do recenzji powieści, która ma wiele wspólnego z przemijaniem. Przedstawiam Wam twórczość Pani Arlety Gruba, pod tytułem „Raj na próbę”, gdzie główna bohaterka zmierzy się z trudami życia codziennego, z jakim rezultatem? Przekonajcie się sami!

Novae Res jest wydawnictwem działającym od 2007 roku, prawdopodobnie jednym z najbardziej aktywnych w Polsce. Siedziba ich mieści się w Gdyni. Od 2019 roku są członkami Stowarzyszenia Autorów i Wydawców Copyright Polska. Wydawnictwo skupia się głównie na powieściach z gatunku: beletrystyka, literatura popularnonaukowa. Nakładem Novae Res ukazało się ponad 200 książek, natomiast w mediach pojawiło się ponad 1000 recenzji. Wypromowali między innymi: Agnieszkę Lingas-Łoniewską, Magdalenę Knedler, czy Jolantę Kosowską.

Łucja twierdzi, że życie nie ma jej nic pozytywnego do zaoferowania. „W tym świecie nic nie jest normalne. Czuć go zgnilizną i fałszem.”. Pesymistka, negatywnie nastawiona do ludzi, z dnia na dzień jest coraz bardziej jest przekonana, że nie pasuje do obecnych czasów. Negatywną atmosferę podkręca fakt zerwania z chłopakiem, oraz koszmary senne. Fatalny tok wydarzeń odmienia się, kiedy to młoda kobieta ulega wypadku samochodowemu.

W konsekwencji czego trafia do upragnionego raju, gdzie ukazuje jej się spokój, a sama ona odzyskuje zaufanie do innych ludzi. Nic jednak nie trwa wiecznie, ponieważ nawet i te idealne na pozór życie zmienia się diametralnie. W jej głowie na nowo pojawiają się myśli, których nie powinno tam być. Chwilę później poznaje mężczyznę, który okazuje się być wytworem boskich mocy… Czy uda jej się pokonać jej własne lęki?

Powieść Pani Arlety Gruba, mimo początkowego podłego nastroju jest naprawdę wciągająca. Pochłonęła mnie w bardzo dużym stopniu. Jest tak momentami rzeczywista, że łączyłam się w bólu i cierpieniu, niekiedy i szczęściu z Łucją – główną bohaterką. Przeżywałam z nią nierozłącznie wzloty i upadki, jakbym to ja była postacią, a nie ona. Coś niesamowitego, gratulacje dla Autorki za wykreowanie bohaterki, która choć z początku mało pozytywna, to jednak można ją zaliczyć do udanych.

Lektura jest miksem kilku gatunków, znajdziemy tutaj powieść obyczajową, elementy fantastyczne, filozoficzne, a nawet nutkę strachu. Także w pewnym sensie każdy znajdzie coś dla siebie. Z pewnością jest to książka, która daje do myślenia. Zmusza do wzięcia się w garść i walczenia o swoje, bo przecież każdy jest kowalem własnego losu i to od Nas zależy w dużym stopniu jak Nasze życie się potoczy.

Zakończenie nie jest przewidywalne, jednak rozczarowało mnie, spodziewałam się, no właśnie czego się spodziewałam? Czegoś bardziej oryginalnego? Chyba to jest najtrafniejsze określenie. Podsumowując w kilku słowach: „Raj na próbę” Pani Arlety Gruby jest ciekawie skonstruowaną lekturą, o specyficznej głównej bohaterce, która nie każdemu przypadnie do gustu ze względu na swoje nastawienie. Czytało się bardzo dobrze, a szybkie zwroty akcji potęgowały dobrze spędzony czas. Polecam.

www.tinarecenzuje.pl

Co tak naprawdę dzieje się z człowiekiem po jego śmierci? To pytanie męczy wiele osób, ale czy tak naprawdę jesteśmy w stanie na nie jednoznacznie odpowiedzieć? Zdaje się, że nie, ponieważ nie ma jednego, poprawnego wyjaśnienia. Niektórzy wierzą w reinkarnację, jeszcze inni są przekonani, że po śmierci nie ma tak naprawdę nic. Kolejna grupa twierdzi,...

Książka złożona z dwóch różnych światów. Różnych, a jednak połączonych ze sobą. Książka skupia się na wnętrzu człowieka, nieustannemu balansowaniu pomiędzy dobrem, a złem, ciekawym wręcz ujęciem samotności i pewnej niezgodności w dzisiejszym świecie, relacji między ludźmi i skłania do autorefleksji, a z bohaterką książki można się utożsamić. Druga część książki przewrotna przez co wydaje się jeszcze bardziej ciekawa. W moim odczuciu w tej książce każdy znajdzie coś dla siebie. Zdecydowanie polecam każdemu i z niecierpliwością czekam na kolejną część.

Książka złożona z dwóch różnych światów. Różnych, a jednak połączonych ze sobą. Książka skupia się na wnętrzu człowieka, nieustannemu balansowaniu pomiędzy dobrem, a złem, ciekawym wręcz ujęciem samotności i pewnej niezgodności w dzisiejszym świecie, relacji między ludźmi i skłania do autorefleksji, a z bohaterką książki można się utożsamić. Druga część książki przewrotna...

Wyobrażaliście sobie kiedyś jak może wyglądać raj? Taki czytelniczy otoczony samymi książkami byłby idealny, prawda? 😍

"Raj na próbę" to historia Łucji, negatywnie nastawionej do świata i ludzi młodej kobiety.
Ciągły pesymizm, antyspołeczne zachowanie, introwersja to tylko niektóre z cech dziewczyny. Dodatkowo rozpada się jej długoletni związek, a nasilające się nocne koszmary powodują, że kobieta nie może normalnie funkcjonować. Pewnego dnia Łucja ulega śmiertelnemu wypadkowi i trafia do raju. Po czasie odkrywa jednak, że z tym rajem jest coś nie tak...

"Raj na próbę" to kolejny debiut, który miałam okazję ostatnio przeczytać. Historia opowiedziana przez autorkę daje do myślenia, pozwala przez dłuższą chwilę zastanowić się nad światem, najbliższym otoczeniem czy nawet swoim życiem.

Gdy już przebrnęłam przez momentami nieco nudną pierwszą część książki zostałam wciągnięta do wspomnianego raju, gdzie wszystko na pierwszy rzut oka wygląda idealnie, lecz niestety nie do końca takie jest. Autorka miała bardzo ciekawy pomysł na swoją książkę i myślę, że równie dobrze go zrealizowała. Szkoda jedynie, że zakończenie książki nie zaskoczyło, a nawet lekko mnie rozczarowało...

Dzięki temu, że fabuła książki opiera się na niebanalnym temacie pozycja ta wciąga, intryguje i ciekawi, co prawda nie od pierwszych stron, jednak warto dać jej szansę i wciągnąć się w lekturę. Mi się podobało i uważam, że o tej książce powinno być o wiele głośniej!

Wyobrażaliście sobie kiedyś jak może wyglądać raj? Taki czytelniczy otoczony samymi książkami byłby idealny, prawda? 😍

"Raj na próbę" to historia Łucji, negatywnie nastawionej do świata i ludzi młodej kobiety.
Ciągły pesymizm, antyspołeczne zachowanie, introwersja to tylko niektóre z cech dziewczyny. Dodatkowo rozpada się jej długoletni związek, a nasilające się nocne...

Łucja jest uważną obserwatorką świata i ma do niego krytyczny stosunek. Dostrzega „zgniliznę”, która prowadzi ludzkość do jej unicestwienia . Określa siebie jako „starą, zgorzkniałą, wciąż narzekającą staruszkę w ciele nastolatki”.

Z wieloma spostrzeżeniami trudno się nie zgodzić ale jej podejście do życia i ogólna postawa była dla mnie irytująca. Nic ją nie cieszy i jest coraz bardziej zniechęcona, co doprowadza do dziwnego stanu jej umysł. Męczą ją nocne koszmary, które zaczynają zacierać granice między jawą a snem i ona sama już nie umie rozdzielić tego, co czuje, a co jest wytworem jej wyobraźni a co jest prawdziwe.

Początkowo akcja jest powolna, niemal statyczna ze względu na długie podróże mentalne w jakie popada bohaterka. Trochę za długo ciągnęła się ta wstępna faza powieści, w której poznajemy tło rodzinne dziewczyny, jej stan psychiczny, nastroje, warunki życia i sposób, w jaki postrzega rzeczywistość. Dopiero, gdy w wyniku wypadku Łucja trafia do raju, fabuła nabiera bardziej ciekawego, barwnego metafizycznego i nieziemskiego nastroju.

Ogólnie książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i szybko. Odnajdziemy w niej elementy obyczajowe, metafizyczne, filozoficzne a nawet grozy.

Trochę zawiodło mnie zakończenie, zbyt prozaiczne, osadzone w realnej rzeczywistości, odarte z magii, która towarzyszyła w części drugiej.

Całą recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/03/737-raj-na-probe.html

Łucja jest uważną obserwatorką świata i ma do niego krytyczny stosunek. Dostrzega „zgniliznę”, która prowadzi ludzkość do jej unicestwienia . Określa siebie jako „starą, zgorzkniałą, wciąż narzekającą staruszkę w ciele nastolatki”.

Z wieloma spostrzeżeniami trudno się nie zgodzić ale jej podejście do życia i ogólna postawa była dla mnie irytująca. Nic ją nie cieszy i jest...