rozwińzwiń

Listy pełne marzeń

Okładka książki Listy pełne marzeń Magdalena Witkiewicz Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Listy pełne marzeń
Magdalena Witkiewicz Wydawnictwo: Filia literatura obyczajowa, romans
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2020-10-28
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-28
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381952897
Tagi:
literatura polska
Inne
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Każdy z nas może być Świętym Mikołajem



506 183 3

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1026 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
595
288

Na półkach:

Bardzo ciekawa historia, którą poznajemy trochę od tyłu. Dopiero czytając kolejne rozdziały dowiadujemy się o przeszłości bohaterów. Pani Marylka, starsza kobieta, która wzięła na siebie odpowiedzialność uszczęśliwienia wszystkich dzieci i kotów z okolicy. Bo któż z nas nie wierzy w Świętego Mikołaja ? Maryla jest kobietą, która zachwyca a z drugiej strony irytuje. To historia pełna niespełnionej miłości, ale i ciepła. Cieszę się, z takiego pięknego zakończenia powieści. Czytało się bardzo przyjemnie.

Bardzo ciekawa historia, którą poznajemy trochę od tyłu. Dopiero czytając kolejne rozdziały dowiadujemy się o przeszłości bohaterów. Pani Marylka, starsza kobieta, która wzięła na siebie odpowiedzialność uszczęśliwienia wszystkich dzieci i kotów z okolicy. Bo któż z nas nie wierzy w Świętego Mikołaja ? Maryla jest kobietą, która zachwyca a z drugiej strony irytuje. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
732
358

Na półkach: ,

Lekka i przyjemna lektura. Pokazuje nam, że każdy może zostać Mikołajem

Lekka i przyjemna lektura. Pokazuje nam, że każdy może zostać Mikołajem

Pokaż mimo to

avatar
99
54

Na półkach: ,

Niestety nie jestem fanką tej książki, nie pochłonęła mnie tak jak bym chciała. Dopiero ostatnie rozdziały mnie bardziej przytrzymały i doczytałam do końca

Niestety nie jestem fanką tej książki, nie pochłonęła mnie tak jak bym chciała. Dopiero ostatnie rozdziały mnie bardziej przytrzymały i doczytałam do końca

Pokaż mimo to

avatar
100
80

Na półkach:

Lekka przyjemna książka idealna do czytania przed snem. Główna bohaterka bawi się w świętego Mikołaja, super jej to wychodzi, ale przede wszystkim może sobie na to pozwolić po odziedziczonym spadku. Zastanawiam się ilu z nas umiałoby zachować się jak ona ? Kiedy myślę o tej radości dzieci, które dostały wymarzone prezenty, to chyba nie ma fajniejszego uczucia dla darczyńcy niż bezcenny uśmiech dziecka. Polecam.

Lekka przyjemna książka idealna do czytania przed snem. Główna bohaterka bawi się w świętego Mikołaja, super jej to wychodzi, ale przede wszystkim może sobie na to pozwolić po odziedziczonym spadku. Zastanawiam się ilu z nas umiałoby zachować się jak ona ? Kiedy myślę o tej radości dzieci, które dostały wymarzone prezenty, to chyba nie ma fajniejszego uczucia dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
12
9

Na półkach:

Magdalena Witkiewicz zabrała mnie do Miasteczka, gdzie Maryla podkrada listy adresowane do Mikołaja i sprawia radość tym, którzy tego najbardziej potrzebują. Jest to historia lekka, przyjemna. Troszkę zakręcona starsza Pani i jej wieloletni adorator Janusz z kilkoma innymi pomocnikami spędzili ze mną tydzień przyjemnych wieczorow. Polecam tę historię każdemu. Jedynym minusem jest dla mnie to że co rozdział skaczemy w czasie. Raz jesteśmy w 2019r a chwilę później w 1970. Czasem się w tym gubiłam. Poznamy historie młodości i miłości nie tylko Marylki ale również Gertrudy, która poniekąd jest zalążkiem całego zamieszania. Jeśli chcecie wiedzieć jak to wszystko się zaczęło i czy za podszywanie się pod Świętego Mikołaja można trafić do więzienia to serdecznie polecam "Listy pełne marzeń"

Magdalena Witkiewicz zabrała mnie do Miasteczka, gdzie Maryla podkrada listy adresowane do Mikołaja i sprawia radość tym, którzy tego najbardziej potrzebują. Jest to historia lekka, przyjemna. Troszkę zakręcona starsza Pani i jej wieloletni adorator Janusz z kilkoma innymi pomocnikami spędzili ze mną tydzień przyjemnych wieczorow. Polecam tę historię każdemu. Jedynym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
701
502

Na półkach: ,

Bardzo mi się podobała. Przeczytałam ekspresowo, ale nic innego się przy tej autorce nie spodziewałam, bo uwielbiam jej książki. Czytałam jakies opinie, że jest za długa - ba, dla mnie nawet za krótka. Ja uważam, że za mało jest takich Mikołajów na świecie, bo każdy powinien się starać takim być.

Bardzo mi się podobała. Przeczytałam ekspresowo, ale nic innego się przy tej autorce nie spodziewałam, bo uwielbiam jej książki. Czytałam jakies opinie, że jest za długa - ba, dla mnie nawet za krótka. Ja uważam, że za mało jest takich Mikołajów na świecie, bo każdy powinien się starać takim być.

Pokaż mimo to

avatar
97
47

Na półkach:

Lubię autorkę, nawet bardzo, ale średnia mocno ta książka.

Lubię autorkę, nawet bardzo, ale średnia mocno ta książka.

Pokaż mimo to

avatar
977
325

Na półkach: ,

"Listy pełne marzeń” Magdaleny Witkiewicz to ostatnia świąteczna książka, którą przeczytałam w tym roku (w tym trzecia tej autorki!).

Jest to historia siedemdziesięcioletniej Maryli, która od lat spełnia się w roli Świętego Mikołaja. Przechwytuje listy, które dzieci do niego piszą i stara się spełnić jak najwięcej dziecięcych marzeń.

Fabuła i sam pomysł na historię spodobały mi się bardzo. Ale niestety mam wrażenie, że cała książka jest za bardzo rozwleczona, przez co ciężko było mi przebrnąć przez środek.

Na szczęście końcówka bardzo mnie wzruszyła i uratowała cały poziom : )

Za rok na pewno sięgnę po kolejne książki Pani Witkiewicz, bo wspaniale mnie wprowadzają w świąteczny klimat.

"Listy pełne marzeń” Magdaleny Witkiewicz to ostatnia świąteczna książka, którą przeczytałam w tym roku (w tym trzecia tej autorki!).

Jest to historia siedemdziesięcioletniej Maryli, która od lat spełnia się w roli Świętego Mikołaja. Przechwytuje listy, które dzieci do niego piszą i stara się spełnić jak najwięcej dziecięcych marzeń.

Fabuła i sam pomysł na historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
25

Na półkach:

Uwaga przed państwem najszczersza opinia na świecie. Czytacie na własną odpowiedzialność. (A jak już czytacie to KONIECZNIE całą)

Sama książka i jej fabuła to była chyba najpiękniejsza rzecz jaką widziałam. Serio - wysyłam całusy do autorki bo po prostu genialne.
Niestety mam wrażenie, że Pani Magdalena chciała tą historię tak bardzo rozszerzyć że czytało mi się ją bardzo ciężko. I nie chodzi mi tutaj o STYL tylko o dosłowny CZAS POWIEŚCI. Książka ma 361 stron (bez podziękowania) a można było by śmiało upchnąć ją w 150. Oczywiście nie znalazło by się wtedy WSZYSTKO ale wydaje mi się że jest kilka informacji które moglibyśmy sobie szczerze odpuścić. Jednak żeby nie było że jest taka strasznie zła to są też pozytywny. Przykładem są cudowne listy dzieci. No jakby - kocham po tysiąckroć. Główna bohaterka to prze kochana osoba i warto dość do końca choćby dla niej. Jak już powiedziałam fabuła jest niesamowita.

W takim razie dlaczego 5 gwiazdek? Wytłumaczę się żeby mnie ktoś tu przypadkiem nie pożarł. ,,Listy pełne marzeń" to książka która reklamuje się jako przyjemna książka idealna do gorącej czekolady, kominka i podusi. Czytając opinie, opisy czy same jej reklamy mamy wrażenie że połkniemy ją w jeden dzień i będziemy płakać że się skończyła. W takim celu też ją kupiłam. Właściwie kupiłam jeszcze jedną książkę Pani Witkiewicz i dlatego zaczęłam ,,Listy pełne marzeń" przed świętami. Chciałam po prostu oby dwie przeczytać w grudniu. Z natury jestem tym rodzajem czytelnika który gdy coś mu się podoba to połyka w jeden dzień a potem czyta jeszcze raz bo było świetne. Niestety ta książka zajęła mi aż dwa tygodnie. Było to strasznie męczące i czuje że gdyby nie plusy które wymieniłam powyżej porzuciłabym ją już w połowie. Zdecydowanie nie jest to książka do gorącej czekolady, kominka i podusi.

W takim razie warto kupić czy nie warto kupić?
Trzeba sobie odpowiedzieć na kilka kluczowych pytań.
Czy chce przeczytać ją w jeden dzień?
Czy przeszkadzają mi ,,rozwleczone" książki?
Czy jestem w stanie przeczytać ją dla bohatera?
Czy interesuje mnie ta tematyka?

Moim zdaniem książką zasługuje na 5,5 ale niestety ta strona nie pozwala mi na taką ocenę :c
Osobiście nie poleciłabym jej bliskiej mi osobie ale jeśli odpowiedziałeś na pytania powyżej chociaż w połowie ,,tak" wydaje mi się że warto do niej zerknąć. Uczy ona bardzo wiele i ma bardzo dużo pięknych cytatów dla których warto.

Uwaga przed państwem najszczersza opinia na świecie. Czytacie na własną odpowiedzialność. (A jak już czytacie to KONIECZNIE całą)

Sama książka i jej fabuła to była chyba najpiękniejsza rzecz jaką widziałam. Serio - wysyłam całusy do autorki bo po prostu genialne.
Niestety mam wrażenie, że Pani Magdalena chciała tą historię tak bardzo rozszerzyć że czytało mi się ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
292

Na półkach:

"...Mikołaj istnieje proszę Pani...Jest w takich ludziach jak pani..."
_
"Listy pełne marzeń" Magdaleny Witkiewicz jest zdecydowanie powieścią, która przywraca nadzieję w ludzi i ich dobro.
_
Maryla Jędrzejewska jak przystało na Panią w jej pięknym wieku żyje spokojnie. Dom opuszcza jedynie po jedzenie dla kota i dla siebie. I zawsze w tej kolejności! Nigdy inaczej. Jednak osoby, które znają Marylkę wiedzą, że jest niczym tajny agent - i to taki świąteczny!
_
"Listy pełne marzeń" przedstawiają nam kilka bohaterów jednak najważniejszą z nich jest postać Maryli. Poznajemy ją w czasach młodości i aktualnie kiedy jako starsza Pani nie zwalnia tempa w czynieniu dobra i spełnianiu dziecięcych marzeń. W książce znajdziemy też dziecięce listy do mikołaja, które dodają tu uroku całości historii. Powieść jest napisana z humorem, dzięki czemu nie tylko rozgrzeje dobrem nasze serca ale i sprawi, że kilkakrotnie głośnie wybuchniemy śmiechem.

"...Mikołaj istnieje proszę Pani...Jest w takich ludziach jak pani..."
_
"Listy pełne marzeń" Magdaleny Witkiewicz jest zdecydowanie powieścią, która przywraca nadzieję w ludzi i ich dobro.
_
Maryla Jędrzejewska jak przystało na Panią w jej pięknym wieku żyje spokojnie. Dom opuszcza jedynie po jedzenie dla kota i dla siebie. I zawsze w tej kolejności! Nigdy inaczej. Jednak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 221
  • Chcę przeczytać
    492
  • Posiadam
    203
  • 2021
    80
  • 2020
    68
  • 2020
    51
  • Ulubione
    32
  • Legimi
    24
  • 2022
    23
  • Teraz czytam
    22

Cytaty

Więcej
Magdalena Witkiewicz Listy pełne marzeń Zobacz więcej
Magdalena Witkiewicz Listy pełne marzeń Zobacz więcej
Magdalena Witkiewicz Listy pełne marzeń Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także