Akcja powieści toczy się przed II wojną światową. Głównym bohaterem jest bombardier Asch, żołnierz cwaniak, tu zakombinuje, tam oszuka, trochę poigra z ogniem ale w końcu wyjdzie na swoje. Przyjaźni się z Kanonierem Vierbeinem, który zaleca się do jego siostry, zależałej wyznawczyni Hitlera. Cały obóz żyje leniwie, żołnierze chodzą po knajpach, za plecami przełożonych kombinują ile wlezie.
W ten dość sielankowy obraz wkrada się zgrzyt. Kanonier Vierbein zaczyna być prześladowany przez oficerów w wtórniku głupiej gadki Ascha.
Okazuje się, że nasz bombardier nie jest takim luzakiem na jakiego początkowo wygląda, chce coś zmienić w żołnierskim życiu a rozbija głowę o mur.
Nie spodziewałam się, że tak mi się ta książka spodoba. Akcja wciąga, postaci są żywe a okres historyczny intrygujący. Pokazuje początek mechanizmu, który nakręcił II wojnę, przedstawia Niemców jako zwykłych ludzi: dobrych, złych, głupich, mądrych, małostkowych i wielkodusznych.
Ciekawa pozycja i chętnie przeczytam kolejny tom.

Akcja powieści toczy się przed II wojną światową. Głównym bohaterem jest bombardier Asch, żołnierz cwaniak, tu zakombinuje, tam oszuka, trochę poigra z ogniem ale w końcu wyjdzie na swoje. Przyjaźni się z Kanonierem Vierbeinem, który zaleca się do jego siostry, zależałej wyznawczyni Hitlera. Cały obóz żyje leniwie, żołnierze chodzą po knajpach, za plecami przełożonych...