rozwińzwiń

Kamasutra

Okładka książki Kamasutra Milo Manara
Okładka książki Kamasutra
Milo Manara Wydawnictwo: Scream Comics komiksy
68 str. 1 godz. 8 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Kama Sutra
Wydawnictwo:
Scream Comics
Data wydania:
2019-05-10
Data 1. wyd. pol.:
2019-05-10
Data 1. wydania:
1997-01-01
Liczba stron:
68
Czas czytania
1 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366291096
Tłumacz:
Wojciech Birek
Tagi:
18 +
Średnia ocen

4,9 4,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Sandman: Noce nieskończone Glenn Fabry, Neil Gaiman, Milo Manara, Miguelanxo Prado, Frank Quitely, P. Craig Russell, Bill Sienkiewicz, Barron Storey
Ocena 7,8
Sandman: Noce ... Glenn Fabry, Neil G...
Okładka książki Borgia #3-4: Płomienie stosu. Wszystko marność Alexandro Jodorowsky, Milo Manara
Ocena 6,4
Borgia #3-4: P... Alexandro Jodorowsk...
Okładka książki Borgia #1-2: Krew dla papieża. Władza i kazirodztwo Alexandro Jodorowsky, Milo Manara
Ocena 6,7
Borgia #1-2: K... Alexandro Jodorowsk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,9 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1186
826

Na półkach:

Niezwykle odważna, wypełniona erotyką, w jakiejś mierze kompletnie zakręcona, komiksowa opowieść - tak możemy powiedzieć o interesującym albumie Milo Manary pt. „Kamasutra”, który to ukazał się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream Comics. Opowieść ta stanowi sobą coś na wzór orientalnej baśni dla dorosłych, którzy mają odwagę sięgnąć po historię o pożądaniu, namiętności i spełnieniu...

Główną bohaterką tej komiksowej opowieści jest Parva - piękna, młoda, żyjąca współcześnie dziewczyna. Przypadkowym zrządzeniem losu wpada ona w posiadane pewnego niezwykłego przedmiotu - skórzanego paska, w którym okazuje się być zaklęty duch Śiwy... Od tej chwili porwie ją niezwykła przygoda, która każe jej uciekać przed niezwykle groźnym człowiekiem, która zaprowadzi ją na daleki kraniec świata oraz która skonfrontuje ją z niezwykłą magią, erotyczną magią...

Milo Manara słynie m.in. z tego, że tworzy piękne, niezwykle klimatyczne i zarazem nie przekraczające granicy dobrego smaku opowieści o erotyce, magii oraz barwnej przygodzie. I niniejszy komiks jest tego znakomitym przykładem, gdy mamy oto przed sobą namiętną, zaskakującą obrotem zdarzeń oraz podszytą z jedne strony komediowymi akcentami, zaś z drugiej indyjską mitologią miłosną, historię. To piękna opowieść dla dorosłych, która przenosi nas do świata baśni, gdzie to właśnie miłość, namiętność i rozkosz są najważniejsze.

Scenariusz tego komiksu jest tyleż barwnym, co i - mówiąc kolokwialnie, kompletnie zwariowanym. Mówiące przedmioty, przypadkowe podróż na koniec świata, zaskakujące zbiegi okoliczności i sama indyjska magia - to wszystko wypełnia sobą strony tego albumu, w którym nic nie dzieje i dziać się też nie musi do końca logicznie, gdyż w tej konwencji najważniejszym jest klimat, duch i namiętność. I to naprawdę działa, gdy już damy się porwać i oczarować tej relacji, która rozpala zmysły...

Nie da się ukryć, że w opowieści tej najważniejsze są emocje - gorące emocje, dyktowane namiętnością i erotyką. To one kierują poczynaniami Parvy i pozostałych bohaterów, to one decydują nie tylko o ich losie, ale też i życiu, jak i wreszcie one sprawiają, że końcowe strony tej komiksowej relacji zmieniają w pewien sposób całe nasze na nią spojrzenie. To erotyka, namiętność oraz odwaga łącząca się z subtelnością, aczkolwiek trzeba przyznać, że jest to naprawdę bardzo odważna historia.

Swój wielki udział w owej odwadze relacji odgrywają tu rzecz jasna ilustracje tego komiksu, za które odpowiada również sam Milo Manara. To lekkość i prostota kreski, dbałość o główny plan i nieco mniejsza szczegółowość tła oraz niezwykle sugestywny obraz ludzkiego, nagiego ciała. Do tego warto docenić tu ciekawe kadrowanie oraz ładne kolory - nie nazbyt intensywne, przyjemnie stonowane. I oczywiście jest to ilustratorska klasa sama w sobie, do której przez lata przyzwyczaił nas ten wybitny twórca.

Sięgając po ten tytuł powinniśmy wiedzieć, czego możemy się po nim spodziewać - erotyki, akcji oraz magii rodem z hinduskiej kultury. I jeśli to wiemy, to wówczas cieszymy się naprawdę udaną rozrywką, intrygującą relacją i wielkimi emocjami, którym najbliżej do rozpalenia zmysłów. Oczywiście nie jest to dzieło wybitne, ale po prostu i zarazem aż jest to ciekawa baśń dla dorosłych, która mnie osobiście kojarzy się chociażby z legendarną już serią „Dżinn”, co też stanowi wielki komplement dla tego, niniejszego komiksu.

Tym samym nie pozostaje mi już nic innego, aniżeli zachęcić was do sięgnięcia po komiksową opowieść „Kamasatra”. Warto to zrobić dla zawartych na jej stronach emocji, doznań i wrażeń, które wiążą się oczywiście z namiętnością i erotyką. Warto poznać ten komiks również z uwagi na nazwisko jego autora - Milo Manary, czyli jednego z największych, współczesnych twórców komiksu. Wreszcie warto dla znakomitej rozrywki i przyjemnie spędzonego czasu przy lekturze tego tytułu. Polecam.

Niezwykle odważna, wypełniona erotyką, w jakiejś mierze kompletnie zakręcona, komiksowa opowieść - tak możemy powiedzieć o interesującym albumie Milo Manary pt. „Kamasutra”, który to ukazał się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream Comics. Opowieść ta stanowi sobą coś na wzór orientalnej baśni dla dorosłych, którzy mają odwagę sięgnąć po historię o pożądaniu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
601

Na półkach: ,

Na studiach socjologicznych dane mi było spotkać się z terminem "wiedza potoczna". To najczęstszy rodzaj "wiedzy" z którym się spotykamy. Charakteryzuje ją ogólnikowość, braki precyzji, mały stopień abstrakcyjności, słabe uzasadnienie przekonań, niska zawartość informacyjna. Najwyraźniej Manara 'liznął" nieco informacji o "Kamasutrze" i tantrze, uznając, że będzie to świetny temat do stworzenia komiksu. Wyszło mdło. ALE by oddać sprawiedliwość tej pozycji (he he) rozdzielmy temat fabuły i ilustracji.

Bedzie krótko o fabule. Dno. Naprawdę. Wiem, że w komiksie Manary wcale o fabułę nie chodzi. Jest pretekstem do rysowania rozerotyzowanych (pornograficznych?) sekwencji. No ale zachowajmy chociaż pozory. Trochę bełkot a trochę naciąganych rozwiązań. Kupy się to nie trzyma. Jednak znowu, czy ktoś ogląda porno dla fabuły? No chyba, że jest się Grzegorzem Halamą i potrafi się dać pornofabule drugie życie. To okazja by polecić "Było sobie porno", kto nie zna ten trąba!

Dobra, uporałem się z fabułą (co była jak małe miki) czas na ilustracje. No i tutaj jest dobrze. Milo Manara to mistrz scen erotycznych. Co prawda kobiety en face nie maja nosa... ale przecież nikt na nos nie patrzy. W ilustracjach widać inspiracje "Kamasutrą" i jest to właściwie jedyny element usprawiedliwiający wydanie pieniędzy na ten album. Można do nich bowiem wracać wielokrotnie. Nie koniecznie w pojedynkę. A są i opcje trójkątowe. Pojawia się również słynna świątynia Khajuraho w Indiach. Niestety Manara nie zdecydował się na ilustrowanie jej i poszedł na łatwiznę rozmytego zdjęcia.

Zbierając wszystko razem, to nie jest pozycja (he he) na którą czekał świat. Ma swoje walory i bardziej od fabuły (której w sumie nie ma) bardziej liczy się podejście do materiału edukacyjnego (sic!) w postaci rysunków.

Na studiach socjologicznych dane mi było spotkać się z terminem "wiedza potoczna". To najczęstszy rodzaj "wiedzy" z którym się spotykamy. Charakteryzuje ją ogólnikowość, braki precyzji, mały stopień abstrakcyjności, słabe uzasadnienie przekonań, niska zawartość informacyjna. Najwyraźniej Manara 'liznął" nieco informacji o "Kamasutrze" i tantrze, uznając, że będzie to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1480
576

Na półkach: , , , ,

Baaaardzo podoba mi się styl Milo Manary, przepiękny album! Mam wrażenie jakbym zanurzyła się w jakimś magicznym, eterycznym świecie, pełnym pięknych kolorów i zjawisk – szczególnie podoba mi się jak Manara rysuje przestrzenie – morze, niebo, dżunglę czy żywioł nocnego miasta. Coś pięknego.

Jeżeli chodzi o fabułę, to ja się uśmiałam, bo jest mega absurdalnie, fabuła wymyślona tylko po to, aby uzasadnić erotykę, mamy więc wyuzdanie, próby gwałtu, ale też uduchowioną miłość co według mnie prawie zawsze ociera się o śmieszność... Jednak pomimo tego, cały komiks to bardzo przyjemna opowieść, nie ma co oczekiwać natchnionej wersji traktatu indyjskiego. To po prostu trochę prześmiewcza interpretacja Manary.

Baaaardzo podoba mi się styl Milo Manary, przepiękny album! Mam wrażenie jakbym zanurzyła się w jakimś magicznym, eterycznym świecie, pełnym pięknych kolorów i zjawisk – szczególnie podoba mi się jak Manara rysuje przestrzenie – morze, niebo, dżunglę czy żywioł nocnego miasta. Coś pięknego.

Jeżeli chodzi o fabułę, to ja się uśmiałam, bo jest mega absurdalnie, fabuła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
371
24

Na półkach:

Bez rewelacji. Fabuła bez finezji. Tylko jako ciekawostka twórczości Milo Manary

Bez rewelacji. Fabuła bez finezji. Tylko jako ciekawostka twórczości Milo Manary

Pokaż mimo to

avatar
1510
899

Na półkach: , ,

Jak ktos lubi glupie erotyki, to bedzie zadowolony.

Jak ktos lubi glupie erotyki, to bedzie zadowolony.

Pokaż mimo to

avatar
104
28

Na półkach:

ani to erotyczne, ani zabawne, ani humorystyczne - mógłbym tak jeszcze wiele "ANI" wymienić....

ani to erotyczne, ani zabawne, ani humorystyczne - mógłbym tak jeszcze wiele "ANI" wymienić....

Pokaż mimo to

avatar
1231
814

Na półkach: , , ,

Idąc za ciosem kontynuuje traktat o miłości. Jestem zawiedziony tą pozycją, ponieważ Manara nie zrozumiał intencji kamy. Tam, gdzie indyjski twórca widział seksualne pobudzenie jako zespolenie duchowe oraz taniec dusz, u włoskiego mistrza kobiecych ciał dominuje bezmyślna zabawa. Upraszcza oraz spłyca pierwotny zamysł. W dodatku kiepsko fabularyzowany - ,,intryga'' polega na pasie Vātsyāyana, który zbudowany jest ze skórki fallusa jednego z bogów z Indii. Znajduje się on w niezaadresowanej paczce, którą znajduje jedna z bohaterek tej mało urzekającej opowiastki. Niby podchodzi do tematu ze zmysłowością - nie brakuje pozycji na łyżeczkę czy pocałunków z języczkiem, no ale popisuje się frywolnością zdarzeń oraz kiczowatymi wstawkami. Do tego sztuczna oprawa graficzna - pozbawiona ognia oraz gorączki Erosa. Męcząca pozycja, a wydawałoby się, że jako osoba, która uwielbia erotykę we wszystkich konfiguracjach - jest przykre oglądać, że erotyka stała się po prostu jak pusty balon, który nie jest w stanie wznieść się na wyżyny miłosnej ekstazy.

Idąc za ciosem kontynuuje traktat o miłości. Jestem zawiedziony tą pozycją, ponieważ Manara nie zrozumiał intencji kamy. Tam, gdzie indyjski twórca widział seksualne pobudzenie jako zespolenie duchowe oraz taniec dusz, u włoskiego mistrza kobiecych ciał dominuje bezmyślna zabawa. Upraszcza oraz spłyca pierwotny zamysł. W dodatku kiepsko fabularyzowany - ,,intryga'' polega...

więcej Pokaż mimo to

avatar
466
185

Na półkach:

Rzadko w naszym kraju wydawane są komiksy erotyczne, a Milo Manara należy do mistrzów tego gatunku. Od strony graficznej komiks prezentuje się bardzo dobrze. Kobiety narysowane przez Manarę są jakby nierzeczywiste, ich kształty są jak nie z tego świata.
Fabuła natomiast nie jest najważniejsza. Opowieść jest poprowadzona poprawnie, ale bez fabularnych fajerwerków. Mnie osobiście drażniły ciągłe wstawki z hinduskiej mitologii i religii. Raczej należy podziwiać poszczególne kadry i rysunki.

Rzadko w naszym kraju wydawane są komiksy erotyczne, a Milo Manara należy do mistrzów tego gatunku. Od strony graficznej komiks prezentuje się bardzo dobrze. Kobiety narysowane przez Manarę są jakby nierzeczywiste, ich kształty są jak nie z tego świata.
Fabuła natomiast nie jest najważniejsza. Opowieść jest poprowadzona poprawnie, ale bez fabularnych fajerwerków. Mnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    23
  • Chcę przeczytać
    10
  • Komiksy
    3
  • Posiadam
    3
  • Komiks
    2
  • Komiksy
    2
  • [Gatunek] Erotyka
    1
  • Stoi na półce
    1
  • 2023 Komiksy
    1
  • Manga i Komiksy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kamasutra


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...

Przeczytaj także