Lekka oraz przyjemna książka, która jest idealna na zastój czytelniczy. „Przyjaźń Ponad Czasem” bardzo mi się podobała, pomimo tego że byłam negatywnie nastawiona do książki. Po prostu wzięłam ją i stwierdziłam, iż może nie jest taka zła. Kompletnie nie żałuje mojej decyzji.

Lekka oraz przyjemna książka, która jest idealna na zastój czytelniczy. „Przyjaźń Ponad Czasem” bardzo mi się podobała, pomimo tego że byłam negatywnie nastawiona do książki. Po prostu wzięłam ją i stwierdziłam, iż może nie jest taka zła. Kompletnie nie żałuje mojej decyzji.

"Subtelna opowieść" o rodzinie, miłości, przyjaźni, dorastaniu, szkole - w odległych od siebie czasach. W 2014 r. Adrian pisze kartkę świąteczną do kuzyna Hadriana. Otrzymuje ją Hadrian w 1914 r. Chłopcy zaczynają ze sobą korespondować i zaprzyjaźniają się, dzieląc się bardzo osobistymi sprawami. Dopiero po pewnym czasie odkrywają prawdę. Książka jest ciekawą propozycją pokazania młodemu czytelnikowi, jak żyło się na początku XX w. i jakie zmiany zaszły przez 100 lat. Tak łatwo byłoby dziś wysłać smsa, mejla, zadzwonić, pójść do najbliższej apteki, wezwać pogotowie, ale Hadrian żyje w innych czasach. Pod koniec powieści Adrian ratuje życie przyjaciołom, wykorzystując wiedzę, którą nabył, czytając w Internecie na temat I wojny światowej. Okazuje się też, że nic nie dzieje się tu przypadkiem. Polecam.

"Subtelna opowieść" o rodzinie, miłości, przyjaźni, dorastaniu, szkole - w odległych od siebie czasach. W 2014 r. Adrian pisze kartkę świąteczną do kuzyna Hadriana. Otrzymuje ją Hadrian w 1914 r. Chłopcy zaczynają ze sobą korespondować i zaprzyjaźniają się, dzieląc się bardzo osobistymi sprawami. Dopiero po pewnym czasie odkrywają prawdę. Książka jest ciekawą propozycją...

„Drogi Hadrianie, dokonałem dziś kompletnie szalonego odkrycia. Nie wiem nawet, jak Ci o tym powiedzieć, to niesamowite…”

Hadrian i Adrian to dwaj trzynastoletni chłopcy. Oprócz podobnych imion łączy ich również to, że (jak to nastolatkowie) mają swoje problemy i przygody. Przyjaźnie i sprawy sercowe. O tych to właśnie piszą do siebie w listach i szybko się zaprzyjaźniają. Właściwie można by powiedzieć, że chłopcy nie różnią się niczym od swoich rówieśników i siebie nawzajem. Dzieli ich tylko jedno – Adrian żyje w 2014 roku, a Hadrian w 1914. Jest to rok rozpoczęcia I wojny światowej. Czy Adrianowi uda się zapewnić bezpieczeństwo swojemu nowemu, korespondencyjnemu przyjacielowi?

„14-14. Przyjaźń ponad czasem” to przepiękna i bardzo subtelna historia o dorastaniu, trudach wojny, a przede wszystkim o PRZYJAŹNI. Relacja między chłopcami jest niezwykle ciepła i prawdziwa. Mimo wielu różnic i początkowej niechęci, Adrian i Hadrian coraz bardziej się przed sobą otwierają i wzajemnie doceniają. Samych bohaterów nie da się nie lubić! Mogłabym tu wymieniać ich wszystkie pozytywne cechy, ale najlepiej podsumuje to to, że naprawdę chciałabym ich poznać!

Sam pomysł na fabułę oraz główny motyw – wymiana listów z dwóch różnych wieków – jest bardzo oryginalny. Dzięki temu możemy spojrzeć na świat z dwóch perspektyw i o ile ta z 2014 r. pewnie nie różni się wiele od naszej, to już ta z 1914 r. może okazać się zaskakująca! (Nie jest to powieść epistolarna, wiem, że nie wszyscy są fanami tego gatunku, nie macie się czego obawiać!). Książka nawiązuje też do I wojny światowej, co jest raczej rzadko spotykane - z reguły w książkach czy filmach porusza się jednak tematykę II wś.

Mimo że jest to książka dla młodzieży, jestem pewna, że również starszych czytelników może zaskoczyć tym jak bardzo jest wartościowa, a także lekkim sposobem, w jaki przemyca informacje i morały. Chłopcy mają mnóstwo przygód, dzięki temu tę historię się po prostu pochłania! Momentami zabawna, kiedy indziej wzruszająca, otuli Was i przepełni nadzieją oraz ciepłem.

Za egzemplarz i zaufanie dziękuję bardzo @wydawnictwonowabasn ❤️

„Drogi Hadrianie, dokonałem dziś kompletnie szalonego odkrycia. Nie wiem nawet, jak Ci o tym powiedzieć, to niesamowite…”

Hadrian i Adrian to dwaj trzynastoletni chłopcy. Oprócz podobnych imion łączy ich również to, że (jak to nastolatkowie) mają swoje problemy i przygody. Przyjaźnie i sprawy sercowe. O tych to właśnie piszą do siebie w listach i szybko się zaprzyjaźniają....

Cudowna i piękna historia przyjaźni!Super bohaterowie !Szybko sie czyta,krótkie rozdziały i duża czcionka.Książka jest dla 11 latków ,ale też dla 16 latków.Cieszę się ,że dzięki wydawnictwu miałam możliwość ją przeczytać.Była to dla mnie świetna zabawa i przyjemność!

Cudowna i piękna historia przyjaźni!Super bohaterowie !Szybko sie czyta,krótkie rozdziały i duża czcionka.Książka jest dla 11 latków ,ale też dla 16 latków.Cieszę się ,że dzięki wydawnictwu miałam możliwość ją przeczytać.Była to dla mnie świetna zabawa i przyjemność!

To kolejna powieść młodzieżowa, po którą sięgnęłam i nie żałuję.

🧍Ciepła, wartościowa idealna lektura dla nastolatków. Porusza, wzrusza, przepełnia wachlarzem emocji.

👥 Książkę pochłonęłam jednego dnia. Niezwykle dobrze napisana, wciąga już od pierwszych stron.

✍ Fabuła nietuzinkowa, ciekawa, zaskakująca.

🧍Bohaterowie ciepli, zabawni nie da się ich nie lubić! Z pewnością zaskoczy nie jednego czytelnika! Mnie zachwyciła bardzo!

Dwa światy, różne osoby, dzielą ich lata, lecz sami o tym nie wiedzą.

Francja, styczeń 2014 roku. Jeden z głównych bohaterów Adrian ma 13 lat. Właśnie skończyła się przerwa bożonarodzeniowa. Na prośbę matki chłopak pisze świąteczne kartki z życzeniami noworocznymi, w tym także do swojego kuzyna, z którym widzieli się dwa razy w życiu. Jednak kartka trafia nie do tego Hadriana, kuzyna, lecz równolatka żyjącego w 1914 r. Chłopcy korespondują ze sobą, na początku nie pałają do siebie sympatią, a każdy z nich myśli, że pisze do dalekiego kuzyna. Chłopcy zwierzają się ze swoich problemów co ich zbliża, stają się przyjaciółmi. Hadrianowi grozi niebezpieczeństwo, czy Adrian w porę ostrzeże swojego przyjaciela?

Świetna lektura, pokazująca jak wartościowa jest przyjaźń oraz jak na przestrzeni czasu problemy się zmieniają. Polecam serdecznie!

To kolejna powieść młodzieżowa, po którą sięgnęłam i nie żałuję.

🧍Ciepła, wartościowa idealna lektura dla nastolatków. Porusza, wzrusza, przepełnia wachlarzem emocji.

👥 Książkę pochłonęłam jednego dnia. Niezwykle dobrze napisana, wciąga już od pierwszych stron.

✍ Fabuła nietuzinkowa, ciekawa, zaskakująca.

🧍Bohaterowie ciepli, zabawni nie da się ich nie lubić! Z...

Mam wrażenie, że listy przechodzą aktualnie drugą młodość i dużo osób zainteresowało się chociażby penpal’em. Sama nie miałam nigdy okazji napisać listu (oczywiście tych pisanych w szkole lub do Świętego Mikołaja nie wliczam),ale bardzo chciałabym to zmienić.

„14-14 Przyjaźń ponad czasem” to książka, w której ta stara metoda komunikacji odgrywa dużą rolę. Adrian i Hadrian zaczynają wymieniać listy. Początkowo są pewni, że korespondują z kimś zupełnie innym i nie darzą się sympatią, jednak z każdą kolejną przesyłką coraz bardziej się przed sobą otwierają i stają się przyjaciółmi. Pojawia się tylko jeden mały problem: Adrian żyję w 2014 roku, a Hadrian w 1914!

Abym uznała książkę dla dzieci lub młodszej młodzieży za udaną muszą pojawić się dwa elementy. Po pierwsze: powinnam nie móc oderwać się od lektury i świetnie się przy niej bawić. Po drugie: historia zapisana na kartach powieści powinna zawierać jakieś przesłanie, mądrą myśl lub naukę na przyszłość.

Na szczęście „14-14 Przyjaźń ponad czasem” sprostała tym wymaganiom i okazała się naprawdę przyjemną lekturą. Przeczytałam ją pewnego leniwego poranka w kilka godzin, a podczas zapoznawania się z historią byłam cały czas ciekawa dalszych losów bohaterów.

Obaj chłopcy, choć żyją w różnych czasach mają swoje własne problemy i rozterki. Bardzo spodobało mi się to, że ich niepewności, choć zupełnie odmienne, były równie ważne. Bohaterowie nie licytowali się, który z nich ma gorzej, lecz nawzajem próbowali sobie jak najlepiej doradzić i byli dla siebie wsparciem. Dzięki ich działaniom na kartach tej powieści pojawił się przepiękny obraz przyjaźni, której każdy z nas chciałby doświadczyć.

„14-14 Przyjaźń ponad czasem” zaskoczyła mnie swoją lekkością i mądrością. Byłam zauroczona relacją rozwijającą się z każdą kolejną stroną i zaangażowaniem obu chłopców w pomoc przyjacielowi. Z przyjemnością polecam wam tę książkę. Otuli was jak ciepły kocyk i rozgrzeje wasze serca.

Mam wrażenie, że listy przechodzą aktualnie drugą młodość i dużo osób zainteresowało się chociażby penpal’em. Sama nie miałam nigdy okazji napisać listu (oczywiście tych pisanych w szkole lub do Świętego Mikołaja nie wliczam),ale bardzo chciałabym to zmienić.

„14-14 Przyjaźń ponad czasem” to książka, w której ta stara metoda komunikacji odgrywa dużą rolę. Adrian i Hadrian...

Adrian i Hadrian to chłopcy, których wiele łączy, mają po trzynaście lat, problemy w szkole, nastoletnie rozterki. Jest jednak coś, co ich różni. Adrian żyje w 2014 roku, a jego przyjaciel w 1914. Początkowo nie domyślają się tego, piszą ze sobą listy. Gdy odkrywają prawdę, Adrian uświadamia sobie, że musi ostrzec przyjaciela przed zbliżającą się wojną.

Jest to powieść młodzieżowa, co można odczuć chociażby przez nastoletnich bohaterów, jednak z bardzo ważnym przesłaniem, które odkryć może każdy czytelnik, bez względu na wiek. Możliwość poznania nastoletniego chłopca, który żyje współcześnie i chłopca bardzo podobnego, jednak żyjącego w innych latach, umożliwia przyjrzenie się problemom ludzi w zależności od lat w których żyją. Niektóre z nich mogą być bardzo podobne, jednak część z nich to kwestia obecnej sytuacji politycznej i społecznej na świecie. Gdy Adrian odkrywa rok, w którym żyje Hadrian, od razu postanawia ostrzec go przed niebezpieczeństwem. W rozdziałach poświęconych Hadrianowi odczuć można, jak wygląda życie na chwilę przed wybuchem wojny, która zmieniła życie milionów ludzi na świecie.

Nie sięgam często po młodzieżówki, jednak ta była naprawdę wciągająca. Nie było tu pędzącej akcji, jednak bohaterowie byli bardzo interesujący, od pierwszych stron byłam ciekawa jak potoczą się ich losy, a fakt, że piszą ze sobą listy, jeszcze bardziej mnie zachwycił (ja też je piszę!). To książka dla młodszych i starszych, bardzo uniwersalna, ucząca szacunku, doceniania tego, co mamy. Pozwala spojrzeć na problemy i relacje z dwóch perspektyw - roku 2014 i 1914.

Adrian i Hadrian to chłopcy, których wiele łączy, mają po trzynaście lat, problemy w szkole, nastoletnie rozterki. Jest jednak coś, co ich różni. Adrian żyje w 2014 roku, a jego przyjaciel w 1914. Początkowo nie domyślają się tego, piszą ze sobą listy. Gdy odkrywają prawdę, Adrian uświadamia sobie, że musi ostrzec przyjaciela przed zbliżającą się wojną.

Jest to powieść...

𝕿𝖞𝖙𝖚ł: 14-14. 𝕻𝖗𝖟𝖞𝖏𝖆źń 𝖕𝖔𝖓𝖆𝖉 𝖈𝖟𝖆𝖘𝖊𝖒
𝕬𝖚𝖙𝖔𝖗𝖟𝖞: 𝕾𝖎𝖑𝖊𝖓𝖊 𝕰𝖉𝖌𝖆𝖗, 𝕻𝖆𝖚𝖑 𝕭𝖊𝖔𝖗𝖓
𝕿ł𝖚𝖒𝖆𝖈𝖟𝖊𝖓𝖎𝖊: 𝕻𝖆𝖙𝖗𝖞𝖈𝖏𝖆 𝕸𝖆𝖘ł𝖔𝖜𝖘𝖐𝖆
𝖂𝖞𝖉𝖆𝖜𝖓𝖎𝖈𝖙𝖜𝖔: @wydawnictwonowabasn
~~~

Dzisiaj opowiem trochę o książce "14-14. Przyjaźń ponad czasem" napisanej przez Silene Edgar i Paula Beorna.

Opowiada ona o losach dwóch trzynastoletnich chłopców Adriana i Hadriana, którzy mieszkają we Francji, i mają problemy: z dziewczynami, ze szkołą...
Chłopcy piszą do siebie nawzajem listy, myśląc, że korespondują z członkiem rodziny, mieszkającym w innym miasteczku. Nie wiedzą, że nie dzielą ich tylko kilometry, ale też lata: jeden żyje w 2014 roku, a drugi w 1914...
~~~

"14-14" to bardzo przyjemna książka, z przesłaniem. Dzięki lekturze możemy dostrzec jak bardzo różnią się problemy współczesnych ludzi, od problemów osób żyjących wiele lat temu. Przyjaźń między chłopcami jest opisana w piękny sposób a zakończenie, chociaż z pozoru szczęśliwe, rozdziera serce 💔.
Rozdziały z perspektywy Hadriana ( to chłopiec żyjący w 1914 roku) doskonale oddają klimat tamtych lat, co jest bardzo fajne, ponieważ naprawdę można wczuć się w tę historię. Za to kłopoty z jakimi musi radzić sobie Adrian bardzo przypominają te nasze, ludzi żyjących w XXI wieku.
Na kartach książki nie ma wiele akcji, ale opowiedziana historia nie zanudza. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, nie jest gruba i ma duże litery, które ułatwiają czytanie. Można z niej wynieść też małą lekcję historii ( niech to Was nie odstrasza!) z czasów I wojny światowej.
Podsumowując, czytanie książki sprawiło mi dużą przyjemność.
Chociaż skierowana jest do młodszych czytelników, uważam że starsi też powinni ( jeśli oczywiście mają ochotę) ją przeczytać, ponieważ uczy ( nie tylko o wojnie, ale też o naturze przyjaźni, zaufaniu) i skłania do przemyśleń.

𝕿𝖞𝖙𝖚ł: 14-14. 𝕻𝖗𝖟𝖞𝖏𝖆źń 𝖕𝖔𝖓𝖆𝖉 𝖈𝖟𝖆𝖘𝖊𝖒
𝕬𝖚𝖙𝖔𝖗𝖟𝖞: 𝕾𝖎𝖑𝖊𝖓𝖊 𝕰𝖉𝖌𝖆𝖗, 𝕻𝖆𝖚𝖑 𝕭𝖊𝖔𝖗𝖓
𝕿ł𝖚𝖒𝖆𝖈𝖟𝖊𝖓𝖎𝖊: 𝕻𝖆𝖙𝖗𝖞𝖈𝖏𝖆 𝕸𝖆𝖘ł𝖔𝖜𝖘𝖐𝖆
𝖂𝖞𝖉𝖆𝖜𝖓𝖎𝖈𝖙𝖜𝖔: @wydawnictwonowabasn
~~~

Dzisiaj opowiem trochę o książce "14-14. Przyjaźń ponad czasem" napisanej przez Silene Edgar i Paula Beorna.

Opowiada ona o losach dwóch trzynastoletnich chłopców Adriana i Hadriana, którzy mieszkają we Francji, i mają problemy: z...

Chcielibyście mieć możliwość korespondowania z osobą, która zamieszkiwała Wasze okolice około sto lat temu?? Taką właśnie sposobność zyskał Adrian, który myśląc, że pisze listy do swego kuzyna, kontaktował się tak naprawdę z Hadrianem żyjącym w roku 1914... Gdy tylko prawda wychodzi na jaw, chłopiec stara się wyjaśnić całą sytuację odbiorcy swoich listów. Tłumaczy, że niedługo wybuchnie u nich I wojna światowa, a miejscowość zamieszana przez Hadriana zostanie najechana przez nieprzyjaciół...
Dodatkowo obaj nastolatkowie borykają się z kłopotliwymi sercowymi problemami oraz tymi dotyczącymi szkoły oraz rówieśników.
Zbliżają ich również choroby najbliższych oraz wzajemna pomoc w rozterkach...
_____________________________
"14-14" to ciekawa pozycja, która uświadamia ile dzieli osoby żyjące w naszych czasach, z tymi zamieszkującymi Europę sto lat temu. Książka napisana w bardzo lekkim stylu, przez co czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie. Powieść opowiada o przyjaźni, pierwszych zauroczeniach oraz przede wszystkim o przekraczaniu barier. Mówi o tym, że warto znać historię, ponieważ nie wiadomo co nas może w życiu spotkać... Pozycja przedstawia również nastoletnie problemy, które bez względu na czas i miejsce są bardzo do siebie zbliżone. Mówi również o tym, że warto cieszyć się dniem, bo nie jest wiadome, co może nas spotkać w przyszłości. Musimy doceniać naszych bliskich i chwile z nimi spędzone. Książka zdecydowanie uczy szacunku i doceniania tego, co się ma... Myślę, że z racji braku krwawych i brutalnych scen spokojnie nada się dla młodego czytelnika, chociaż starszy może również wynieść z niej wartościowe wzorce.

Chcielibyście mieć możliwość korespondowania z osobą, która zamieszkiwała Wasze okolice około sto lat temu?? Taką właśnie sposobność zyskał Adrian, który myśląc, że pisze listy do swego kuzyna, kontaktował się tak naprawdę z Hadrianem żyjącym w roku 1914... Gdy tylko prawda wychodzi na jaw, chłopiec stara się wyjaśnić całą sytuację odbiorcy swoich listów. Tłumaczy, że...

Bardzo sympatyczna opowieść :)

Bardzo sympatyczna opowieść :)