rozwińzwiń

Niespotykane piękno

Okładka książki Niespotykane piękno Tamera Alexander
Okładka książki Niespotykane piękno
Tamera Alexander Wydawnictwo: Dreams Cykl: Rezydencja Belmont (tom 2) literatura obyczajowa, romans
672 str. 11 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Rezydencja Belmont (tom 2)
Tytuł oryginału:
A Beauty So Rare
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2019-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2019-04-10
Data 1. wydania:
2014-03-25
Liczba stron:
672
Czas czytania
11 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365843975
Tłumacz:
Anna Pliś
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
48 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
322
193

Na półkach: , ,

Takie 7,5, ale daję 8, bo czyta się rewelacyjnie i przez prawie 700 stron człowiek się nie nudzi.
Druga część rezydencji Belmont, która jest rzeczywiście w Ameryce, a cała reszta to fikcja literacka, ale jakże przyjemna. Można te książki czytać osobno, bo łączące je miejsca i osoby są tak przedstawione, że nie trzeba czytać każdej.
Ktoś może powie, że ta książka jest przewidywalna i naiwna, a przez to nudna, ale nic bardziej mylnego.
Akcja rozgrywa się w XIX wieku po wojnie, w Nashville.
Eleonora, bohaterka tej książki ma wspaniały charakter, jest inteligentna, pomysłowa, ma poczucie humoru i dobre serce, ale nie ma urody ani majątku. On, Marcus, wychowany w luksusach marzy o spełnianiu marzeń przyziemnych, o tym, by, o zgrozo! pracować ;)
Ta książka jest nie tylko o miłości, wcale nieoczywistej i niełatwej, ale głównie o tym, żeby spełniać w życiu marzenia, by żyć dla siebie, a nie dla innych i by mieć świadomość, że taki ziemniak choć jest brzydki zrobi więcej dobrego niż piękna róża, więc nie zawsze piękno to wartość.
Bardzo polecam wielbicielom gatunku, bo napisana jest pięknym językiem, bardzo wciąga i daje wytchnienie w tym szalonym świecie.

Takie 7,5, ale daję 8, bo czyta się rewelacyjnie i przez prawie 700 stron człowiek się nie nudzi.
Druga część rezydencji Belmont, która jest rzeczywiście w Ameryce, a cała reszta to fikcja literacka, ale jakże przyjemna. Można te książki czytać osobno, bo łączące je miejsca i osoby są tak przedstawione, że nie trzeba czytać każdej.
Ktoś może powie, że ta książka jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
740
500

Na półkach: , , , ,

Mam z tą książką ogromny problem. Bardzo lubię twórczość Tamery, a Niespotykane piękno wpisuje się w to, co pisze Alexander, ale w porównaniu do pozostałych książek nie porwała mnie tak bardzo i ma więcej wad.

Myślałam, że Niezapomniane wrażenie ma sporo dłużyzn, ale w porównaniu do tej części było bardzo zwięzłe. Niespotykane piękno jest O 100 stron dłuższe niż wrażenie, a wydaje mi się, że ma dużo mniej właściwej treści. Szkoda też, że ta seria jest między sobą dużo luźniej związana niż Fountain Creek Chronicles czy Timber Ridge Reflections, i bohaterowie jedynki przewijają się ledwo w jednej scenie, podczas gdy w tamtych dużo krótszych książkach mogliśmy śledzić, co dalej z ulubionymi bohaterami z poprzednich części. Mam też wrażenie, że Alexander dużo lepiej wychodzą klimaty Dzikiego Zachodu niż Południa i wielkich salonów, choć nie jest z tym źle.

Mam wrażenie, że fabule czegoś brakło. Nie ma tu żadnej wielkiej tajemnicy ukrywanej przed drugą osobą, są za to marzenia nieadekwatne do pozycji społecznej i dużo pomocy ubogim. Bardzo lubię takie wątki, ale tu jest za dużo pomocy biednym, obiadów organizowanych przez Eleonorę itp. Spokojnie można by wyciąć 1/3 z nich, bo mocno spowalniają fabułę. Za to bardzo podobał mi się wątek poszukiwań żony żołnierza, przy którym Eleonora była na jego łożu śmierci, szkoda, że był tak krótki.

Relacja Eleonory i Marcusa była urocza, choć zdecydowanie brakło mi między nimi chemii. Claire i Sutton z poprzedniej części mieli jej dużo więcej, a i tak nie mogli się umywać do bohaterów z Timber Ridge. Jak na tyle stron ich relacja mogłaby być dużo lepiej rozwinięta.

No i wątki, które mnie ogromnie zirytowały. Kocham Wiedeń, historię Austrii i wszystko, co z nią związane, więc ucieszyłam się, że główny bohater pochodzi właśnie stamtąd i jest księciem. Nawet bardzo. Mój entuzjazm jednak opadł, kiedy okazało się, że pochodzi... z Habsburgów. I okej, to spora rodzina, więc gdyby był kuzynem z bocznej linii, nie miałabym oporów. Ale nie, on jest bratankiem Franciszka Józefa, drugim w kolejce do tronu po swoim ojcu, bo cesarz w roku 1868 stara się o syna. Rudolf nie istnieje, choć miał wtedy 10 lat. Choć nie, on istnieje, ale w roli brata Marcusa, który się zabił. Inspiracji nie dało się nie zauważyć. Marcus zaś jest zaręczony z baronessą, która ma widoki na tytuł cesarski, a sam kocha Eleonorę. To kolejna głupota, bo jak wiemy, małżonka dziedzica Habsburgów, który mógł objąć tron, musiała być ebenbürtig, a nawet tytułu baronessy tego nie gwarantował (w końcu baronessa Vetsera była za nisko urodzona dla Rudolfa, więc co dopiero córka człowieka, który leczy się w psychiatryku, a jej marzeniem jest prowadzić restaurację...). Ponadto mamy rok 1868, ale zamiast Austro-Węgier istnieje Austria. Ponadto Marcus stwierdza, że Niemcy i Austriacy to zupełnie inne narody, tyle że... w tym okresie niemieckojęzyczni Austriacy nie uważali się za odrębny naród, a za Niemców. Pojęcie narodu austriackiego nie istniało jako takie, a Austriakiem, mieszkańcem Austrii, był też Chorwat, Polak czy Czech. Przecież jeszcze nie tak dawno myślano o Wielkich Niemcach pod przewodnictwem Habsburgów! A tu nagle... Ale okej, uznałabym jeszcze, że to niedoróbka, gdyby Niemcy wtedy istniały. Tyle że jeszcze nie istniały. Zaś kiedy przeczytałam o tym, że nagle wybucha wojna z Rosją... Oj, prawie przestałam czytać. Myślałam, że może jednak to tylko jakieś urocze au autorki, ale potem padły informacje o wojnie w Meksyku i śmierci Maksymiliana, który według Marcusa jest... najmłodszym bratem Franciszka Józefa, podczas gdy urodził się zaraz po nim, a potem na świat przyszło jeszcze kolejnych dwóch braci.

Okej, takie błędy dotyczące starszeństwa wyłapuję czasem i w biografiach, w kwestii Austrii i Niemiec autorka jako Amerykanka mogła nawet nie pomyśleć o tym, że sprawa nie wygląda tak prosto jak dziś, a ja jako osoba z fiołem na punkcie historii Austrii i kwestii zamieszkujących ją narodów wybrzydzam, ale fikcyjnych wojen i członków rodziny wybaczyć nie umiem. Zwłaszcza że równie dobrze Marcus mógłby być synem wpływowego austriackiego szlachcica, jakiegoś polityka, a jego narzeczona chciałaby związanych z tym wpływów. To nic by nie zmieniło w sytuacji bohatera, a o ile lepiej wypadałoby historycznie.

Gdyby nie ten historyczny bullshit naprawdę cieszyłabym się tą książką, nawet mimo dłużyzn. W chwili obecnej jednak jestem na nią zła. Nawet bardzo. Miała w sobie coś miłego, przyjemnego, co mnie urzekło, niesie też piękny przekaz, więc tym bardziej boli mnie serce na to, co się tu stało.

Sama nie wiem, jaką wystawić ocenę. 6 to mam wrażenie, że za wysoko na te wszystkie grzechy, ale z drugiej strony bez tych głupot zapewne dałabym samej historii 8, więc trochę mi źle dawać niżej. Na sporym kredycie zaufania wystawiam 6, bo mimo wszystko wciąż darzę autorkę sympatią i mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka.

Mam z tą książką ogromny problem. Bardzo lubię twórczość Tamery, a Niespotykane piękno wpisuje się w to, co pisze Alexander, ale w porównaniu do pozostałych książek nie porwała mnie tak bardzo i ma więcej wad.

Myślałam, że Niezapomniane wrażenie ma sporo dłużyzn, ale w porównaniu do tej części było bardzo zwięzłe. Niespotykane piękno jest O 100 stron dłuższe niż wrażenie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1309
187

Na półkach: , , ,

"Niespotykane piękno" w wielu aspektach przypomina pierwszy tom "Rezydencji Belmont". Główna bohaterka (Eleonora) jest odważną kobietą, która uwielbia gotować i pomagać innym ludziom. Wykazuje dużo empatii dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Potrafi jednocześnie marzyć i twardo stąpać po ziemi.

W tej powieści piękno niejedno ma imię. Piękno wewnętrzne, piękno ludzkich relacji, piękno obcowania z Bogiem, piękno w botanice i architekturze... Piękno może cechować się prostotą. Autorka umiejętnie wkomponowała ten motyw w swojej książce. Akcja rozkręca się stopniowo, zatem czytelnik ma możliwość wnikliwej obserwacji postaci w powieści. Myśli i opisy stanowią dość dużą część utworu, dlatego z góry uprzedzam ;).

"Niespotykane piękno" w wielu aspektach przypomina pierwszy tom "Rezydencji Belmont". Główna bohaterka (Eleonora) jest odważną kobietą, która uwielbia gotować i pomagać innym ludziom. Wykazuje dużo empatii dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Potrafi jednocześnie marzyć i twardo stąpać po ziemi.

W tej powieści piękno niejedno ma imię. Piękno wewnętrzne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
665
637

Na półkach:

Jest to kolejna część serii „rezydencja Belmont”. Spodobała mi się bardzo i na pewno zostanie na dłużej w moim sercu. Historia zachwyca całkowicie. Nie mogłam się od niej oderwać. Okładka z kolei jest zachęcająca. Bardzo dziękuję za egzemplarz.
Ocena 10/10

Jest to kolejna część serii „rezydencja Belmont”. Spodobała mi się bardzo i na pewno zostanie na dłużej w moim sercu. Historia zachwyca całkowicie. Nie mogłam się od niej oderwać. Okładka z kolei jest zachęcająca. Bardzo dziękuję za egzemplarz.
Ocena 10/10

Pokaż mimo to

avatar
1135
461

Na półkach: ,

Powieść Tamery Alexander nie porywa, jednakże czytanie jej sprawiło mi dużą przyjemność. Idealnie nadaje się na długie zimowe wieczory, pozwala zrelaksować się przy kubku ciepłej herbaty. Pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia i kierować się w życiu wartościami, które się wyznaje.

Powieść Tamery Alexander nie porywa, jednakże czytanie jej sprawiło mi dużą przyjemność. Idealnie nadaje się na długie zimowe wieczory, pozwala zrelaksować się przy kubku ciepłej herbaty. Pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia i kierować się w życiu wartościami, które się wyznaje.

Pokaż mimo to

avatar
750
299

Na półkach: , , ,

https://oczymszumiakartki.wordpress.com/
Autorka w swojej powieści zabiera nas w podróż w czasie do lat sześćdziesiątych dziewiętnastego wieku, ukazując nam bogactwo jakim szczyci się ciotka Eleonory jak również niedostatek w jakim żyją powojenne wdowy z dziećmi. Eleonora była na wojnie i opiekowała się umierającymi żołnierzami, jest pełna podziwu dla tych kobiet, że pomimo iż straciły ukochaną osobę nie poddały się i starają się żyć dalej. Poznając bliżej kobiety, które przychodzą do niej na posiłek uświadamia sobie, że to jest jej cel w życiu jaki wskazał jej Bóg, pomoc potrzebującym. Eleonora nie uważa się za piękną kobietę i jest przekonana, że nigdy nie wyjdzie za mąż, lecz przed zaangażowaniem powstrzymuje ją jeszcze strach przed stratą kolejnej ukochanej osoby, straciła brata na wojnie, jej ojciec już jej nie poznaje. Gdy spotyka Marcusa odkrywa w nim bratnią duszę tak jak on w niej. Uczucie, które ich połączy nie jest łatwe gdyż oboje zmagają się ze swoimi problemami. Eleonora jak również Marcus podejmują trudne decyzje co do swojej przyszłości, ale dzięki temu będą mogli być razem. Marcus będzie się musiał bardzo starać o rękę Eleonory czy mu się uda? Nie jeden czytelnik będzie utożsamiał się z bohaterami, każdy pragnie żyć dobrze i osiągnąć w życiu swój własny wyznaczony cel, nawet gdy jest to sprzeczne z oczekiwaniami najbliższych, każdy również zmaga się z chorobami i stratą bliskich nam osób, lecz nie każdy jest tak silny jak nasza bohaterka. W powieści mamy również styczność z pięknymi kwiatami, autorka przybliża nam jak powstają różne odmiany i kolory roślin. Eleonora jest praktyczną i zaradną kobietą i dobrze wie jak sobie poradzić z trudnościami na swojej drodze. Piękne i szczegółowe opisy miejsc, jazdy karetą, piękne suknie sprawiają, że czytelnik pozostałby na dłużej w świecie Eleonory i uciekł od całego obecnego chaosu. Autorka bardzo dobrze dobrała bohaterów, ich charakter, zachowanie. Wszystko jest na swoim miejscu w powieści, bez zbędnych nudnych opisów. Mimo iż powieść jest dość obszerna czyta się ją sprawnie i szybko, gdyż autorka ma lekki styl pisania. Czytelnik podczas lektury się nie nudzi, dialogi dobrze zbudowane, ciekawa fabuła. Przekomarzanie się głównych bohaterów dodaje powieści uroku.

https://oczymszumiakartki.wordpress.com/
Autorka w swojej powieści zabiera nas w podróż w czasie do lat sześćdziesiątych dziewiętnastego wieku, ukazując nam bogactwo jakim szczyci się ciotka Eleonory jak również niedostatek w jakim żyją powojenne wdowy z dziećmi. Eleonora była na wojnie i opiekowała się umierającymi żołnierzami, jest pełna podziwu dla tych kobiet, że pomimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1231
1215

Na półkach: ,

„To ciekawe, jak często była pewna, że czegoś potrzebuje, a potem się okazywało, że to wcale nie była potrzeba, tylko zachcianka. A naprawdę potrzebowała czegoś zupełnie innego. Czegoś, co można osiągnąć, tylko dając a nie biorąc.”

Eleonora Braddock jest przekonana, że nigdy nie wyjdzie za mąż. Skupia się więc nie na poszukiwaniu męża, ale na odnalezieniu wdowy po żołnierzu, którego słowa usłyszała tuż przed jego śmiercią, a który był przekonany że wypowiada je do swojej ukochanej.
Marcus Gottfried, arcyksiążę, pragnąć poświęcić się pasji przyrodniczej, ucieka od życia gdzie musi spełniać oczekiwania wynikające z jego pochodzenia.
Czy coś może połączyć tych dwoje? Czy skrywane tajemnice staną na drodze do szczęścia?

Po przeczytaniu „Niezapomnianego wrażenia” tej samej autorki była bardzo ciekawa czy kolejny tom okaże się równie dobrą i interesującą lekturą. Bardzo często w przypadku serii jest tak, że kiedy pierwszy tom zrobi na tobie duże wrażenie, to mając dość wysokie wymagania często autorzy im nie sprostują przy drugim albo trzecim tomie. Jak było w tym przypadku? Po raz kolejny się nie zawiodłam. Dostałam bardzo interesującą i wciągającą historię i naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem talentu autorki. Naprawdę podoba mi się sposób, w jaki przekazuje ona wszystkie emocje i uczucia jakie tworzą się pomiędzy bohaterami, nie jest to zbyt przesłodzone, ale uczucia są naprawdę namacalne. Otrzymałam doskonałą historię, która opowiada o wierze, miłości, rodzinie, przyjaźni, a przede wszystkim o tym, że sami decydujemy o tym kim jesteśmy i musimy dążyć do poznania siebie, a nie kierowania się tym co ktoś o nas powiedział, historia dając nam nadzieję, że może być lepiej. Szczerze polecam.

„To ciekawe, jak często była pewna, że czegoś potrzebuje, a potem się okazywało, że to wcale nie była potrzeba, tylko zachcianka. A naprawdę potrzebowała czegoś zupełnie innego. Czegoś, co można osiągnąć, tylko dając a nie biorąc.”

Eleonora Braddock jest przekonana, że nigdy nie wyjdzie za mąż. Skupia się więc nie na poszukiwaniu męża, ale na odnalezieniu wdowy po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1014
614

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka...w mojej ocenie nawet lepsza niż część pierwsza, co nie często się zdarza. Książka o poszukiwaniu własnego miejsca w życiu...o odpowiedzialności...przyjaźni i miłości ponad wszystko...Polecam!

Bardzo dobra książka...w mojej ocenie nawet lepsza niż część pierwsza, co nie często się zdarza. Książka o poszukiwaniu własnego miejsca w życiu...o odpowiedzialności...przyjaźni i miłości ponad wszystko...Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1350
89

Na półkach: ,

Piękna historia, pełna ciepła i wzruszeń.

Piękna historia, pełna ciepła i wzruszeń.

Pokaż mimo to

avatar
155
121

Na półkach:

Takie sobie czytadło..
Miło się czyta, trochę dłużyzn. Babska powieść o miłości.

Takie sobie czytadło..
Miło się czyta, trochę dłużyzn. Babska powieść o miłości.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    68
  • Przeczytane
    60
  • Posiadam
    8
  • Ulubione
    5
  • 2019
    4
  • Romans historyczny
    3
  • 2020
    3
  • Literatura amerykańska
    2
  • Kindle
    2
  • Plan 2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niespotykane piękno


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także