Diler gwiazd
Sprawa dilera gwiazd rozpala wyobraźnię. Kto jest na jego liście? Politycy. Dziennikarze. Artyści. Prawnicy. I ich dzieci.
O Cezarym P. krążą już legendy. Głównie o jego tajemniczym, zaszyfrowanym notesie, w którym podobno roi się od nazwisk ludzi z pierwszych stron gazet, ale również o tym, kto wsypał najsłynniejszego polskiego dilera, niegdyś pracownika Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie.
Jego proces toczy się od listopada 2017 roku przed warszawskim sądem i końca nie widać… Do tej pory sąd nie wydał zgody na wgląd do akt żadnemu dziennikarzowi. Piotr Krysiak jako pierwszy – i jedyny – zajrzał do nich i dotarł do stenogramów rozmów dilera z klientami, często osobami publicznymi, znanymi z okładek poważnych pism i kolorowych magazynów. Sprawdź, kto znalazł się na liście dilera.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 249
- 143
- 72
- 15
- 14
- 6
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę Piotra Krysiaka „Diler gwiazd” przeczytałem ze sporym opóźnieniem, bo 6 lat po jej wydaniu. Dziś już pewnie mało kto pamięta o opisywanych w niej wydarzeniach. Sam diler narkotyków (kokainy) Cezary P. jest tu tylko tłem do ukazania hulaszczego trybu życia niektórych rodzimych celebrytów. Mamy tu bowiem do czynienia z ludźmi o znanych nazwiskach, z tak zwanej wysokiej półki. Przeciętny zjadacz chleba często uważał i uważa ich za autorytety i wzory do naśladowania. Niestety, gwiazdy kina, estrady czy palestry też często spadają z piedestału. Co do samej książki, to jej lektura nie jest zbyt fascynująca. Mamy tu do czynienia głównie z zapisami podsłuchów policyjnych, na których zarejestrowane zostały rozmowy Cezarego P. z klientami. Do tego długi akt oskarżenia. Piotr Krysiak ograniczył się w zasadzie do kompilacji akt, do których uzyskał dostęp jako pierwszy z dziennikarzy. I to jest właściwie jedyna jego zasługa. Książka została wydana na długo przed wyrokiem. Uzupełnię więc, że Cezary P. został skazany na 6 lat więzienia. Co do jego klientów, np. byłego męża Edyty Górniak, syna byłego premiera B., czy menedżera Dody, to każdy może sobie wyguglować potrzebne informacje. O ile kogoś jeszcze to interesuje…
Książkę Piotra Krysiaka „Diler gwiazd” przeczytałem ze sporym opóźnieniem, bo 6 lat po jej wydaniu. Dziś już pewnie mało kto pamięta o opisywanych w niej wydarzeniach. Sam diler narkotyków (kokainy) Cezary P. jest tu tylko tłem do ukazania hulaszczego trybu życia niektórych rodzimych celebrytów. Mamy tu bowiem do czynienia z ludźmi o znanych nazwiskach, z tak zwanej...
więcej Pokaż mimo toNie tego się spodziewałam. Odniosłam wrażenie że cała książka to kopiuj-wklej, zapisy rozmów się bardzo źle czyta. Oczekiwałam więcej treści i analiz autora a tutaj praktycznie nie ma nic, tylko suche akta... Nie polecam
Nie tego się spodziewałam. Odniosłam wrażenie że cała książka to kopiuj-wklej, zapisy rozmów się bardzo źle czyta. Oczekiwałam więcej treści i analiz autora a tutaj praktycznie nie ma nic, tylko suche akta... Nie polecam
Pokaż mimo toChwala autorowi za dotarcie do akt i ich analizna. Wiem, nielatwa sprawa.
Niemniej ksiazka nie trafia do mnie, oczekiwalem sensacji, ktorej tu malo. Prosze mnie zle nie zrozumiec - chlop sprzedawal i tyle. Nie ma przemocy, nie ma dramatu. Najlepsze, ze ci wszyscy slawni strzelaja z ucha az milo :)
Sporo stenogramow i zdjec akt; musze przyznac, ze oczy bola od czytania tych wypowiedzi. Czy ja tez po alkoholu nie moge sie poprawnie wyslowic?
Chwala autorowi za dotarcie do akt i ich analizna. Wiem, nielatwa sprawa.
więcej Pokaż mimo toNiemniej ksiazka nie trafia do mnie, oczekiwalem sensacji, ktorej tu malo. Prosze mnie zle nie zrozumiec - chlop sprzedawal i tyle. Nie ma przemocy, nie ma dramatu. Najlepsze, ze ci wszyscy slawni strzelaja z ucha az milo :)
Sporo stenogramow i zdjec akt; musze przyznac, ze oczy bola od czytania tych...
Nie wiem czego się spodziewałam. Raczej nie tego, że książka składać się będzie z zapisów podsłuchanych (KOŚLAWYCH) rozmów telefonicznych.
Słaba pozycja.
Nie wiem czego się spodziewałam. Raczej nie tego, że książka składać się będzie z zapisów podsłuchanych (KOŚLAWYCH) rozmów telefonicznych.
Pokaż mimo toSłaba pozycja.
Generalnie lubię czytać książki o uzależnieniach, o narkotykach, ale fajnie jest, kiedy tworzą one jakąś historię. Tutaj historii nie ma w sumie żadnej. Setki, jak nie tysiące przepisanych smsów klientów i dilerów. Może i trzeba było wykonać przy tym full pracy, żeby się do nich "dokopać" ale ja tę książkę odebrałam jako pójście na łatwiznę i wrzucenie gotowców "żywcem zerżniętych". Nie rozumiem też w jakim celu zamieszczone zostały zdjęcia kartek wydruków z smsami jeśli obok na kolejnych stronach były też smsy, tyle że wydrukowane jako tekst książki. Bez sensu. Domniemam że miał to być taki twardy dowód, że te smsy faktycznie tak wyglądały. Tyle, że ja akurat te wydruki omijałam, bo szkoda było męczyć mi oczu na dochodzenie do tego, co tam tym druczkiem było napisane. Być może jeszcze przeczytam coś innego "tego autora" ale nie spodziewam się innej jakościowo treści.
Generalnie lubię czytać książki o uzależnieniach, o narkotykach, ale fajnie jest, kiedy tworzą one jakąś historię. Tutaj historii nie ma w sumie żadnej. Setki, jak nie tysiące przepisanych smsów klientów i dilerów. Może i trzeba było wykonać przy tym full pracy, żeby się do nich "dokopać" ale ja tę książkę odebrałam jako pójście na łatwiznę i wrzucenie gotowców "żywcem...
więcej Pokaż mimo toOgólnie rzecz ujmując to książka jest dość ciekawa, pokazuje schemat uzależniania, działania dilerów i pracę policji. Jednak mi ona bardzo ciężko szła i momentami się do niej zmuszałam. Nie ma tu nic zaskakującego, a ostatnie 100 stron zajmuje akt oskarżenia, który wystarczy tylko pobieżnie przejrzeć i wyłapać nazwiska, zarzucane czyny, ilości narkotyku i cenę.
Jest to pierwszy reportaż jaki czytałam i pierwsza książka, o której nie mam zdania.
Ogólnie rzecz ujmując to książka jest dość ciekawa, pokazuje schemat uzależniania, działania dilerów i pracę policji. Jednak mi ona bardzo ciężko szła i momentami się do niej zmuszałam. Nie ma tu nic zaskakującego, a ostatnie 100 stron zajmuje akt oskarżenia, który wystarczy tylko pobieżnie przejrzeć i wyłapać nazwiska, zarzucane czyny, ilości narkotyku i cenę.
więcej Pokaż mimo toJest to...
Sprawa dilera gwiazd rozpala wyobraźnię. Kto jest na jego liście? Politycy. Dziennikarze. Artyści. Prawnicy. I ich dzieci.
O Cezarym P. krążą już legendy. Głównie o jego tajemniczym, zaszyfrowanym notesie, w którym podobno roi się od nazwisk ludzi z pierwszych stron gazet, ale również o tym, kto wsypał najsłynniejszego polskiego dilera, niegdyś pracownika Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie. Jego proces toczy się od listopada 2017 roku przed warszawskim sądem i końca nie widać... Do tej pory sąd nie wydał zgody na wgląd do akt żadnemu dziennikarzowi. Piotr Krysiak jako pierwszy - i jedyny - zajrzał do nich i dotarł do stenogramów rozmów dilera z klientami, często osobami publicznymi, znanymi z okładek poważnych pism i kolorowych magazynów. Sprawdź, kto znalazł się na liście dilera.
Sprawa dilera gwiazd rozpala wyobraźnię. Kto jest na jego liście? Politycy. Dziennikarze. Artyści. Prawnicy. I ich dzieci.
więcej Pokaż mimo toO Cezarym P. krążą już legendy. Głównie o jego tajemniczym, zaszyfrowanym notesie, w którym podobno roi się od nazwisk ludzi z pierwszych stron gazet, ale również o tym, kto wsypał najsłynniejszego polskiego dilera, niegdyś pracownika Miejskiego...
Zajęciem tym trudnił się sławny już Cezary P. ( ale nie ten o którym myślicie:))
Przez ponad sześć lat sprzedawała kokainę, która była: ''najczystszym towarem dostępnym w Polsce". Ba! Jej koszt to 500 zł za działkę.
''Sprawa dilera gwiazd rozpala wyobraźnię, kto jest na jego liście? Politycy. Dziennikarze. Artyści. Prawnicy. I ich dzieci".
Publikacja jest zbiorem dokumentów: taśm, protokołów przesłuchań, wydruki z podsłuchów. Brakuje komentarza autora, jego opinii.
Zajęciem tym trudnił się sławny już Cezary P. ( ale nie ten o którym myślicie:))
więcej Pokaż mimo toPrzez ponad sześć lat sprzedawała kokainę, która była: ''najczystszym towarem dostępnym w Polsce". Ba! Jej koszt to 500 zł za działkę.
''Sprawa dilera gwiazd rozpala wyobraźnię, kto jest na jego liście? Politycy. Dziennikarze. Artyści. Prawnicy. I ich dzieci".
Publikacja jest zbiorem...
Nawalone tych protokołów, że aż ciężko przez to przebrnąć.
Nawalone tych protokołów, że aż ciężko przez to przebrnąć.
Pokaż mimo toBrak fabuły, stenogramy rozmów telefonicznych, które czytało się fatalnie ze względu na sposób rozmowy. Zaciekawił mnie tytuł, ale czytało mi się ją ciężko.
Brak fabuły, stenogramy rozmów telefonicznych, które czytało się fatalnie ze względu na sposób rozmowy. Zaciekawił mnie tytuł, ale czytało mi się ją ciężko.
Pokaż mimo to