Jestem żoną terrorysty

"Jestem żoną terrorysty" to historia Polki, Klaudii która po zwolnieniu z pracy udaje się na wakacje do Maroka. Zachwycona tym krajem zakochuję się w Marokańczyku, który na codzień mieszka w Londynie. Raszid karmi Klaudię komplementami, opowiada o architekturze i kulturze Maroka, czaruje opowieściami miłosnymi. Nic dziwnego że po skończonych wakacjach i powrocie do Polski Klaudia czuje się samotna. Więc gdy tylko Rashid prosi ją aby przyjechała do niego, nie waha się tylko leci do kochanego mężczyzny. Na początku jej pobytu w Anglii sielanka nadal trwa, ale wkrótce Raskid pokazuje swoje prawdziwe oblicze...
Ta książka mną wstrząsnęła. I to tak naprawdę dogłębnie. Oczywiście mam ogólną wiedzę na temat terrorystów, Isis czy o zamachach na całym świecie ale tutaj było to opisane "od środka" i to czasem z przerażającymi szczegółami. Jednym z pobocznych wątków w historii Klaudii a który najbardziej mnie zszokował, było wyjaśnienie pojęcia "Lwiątka Kalifatu" - są to dzieci, często zabierane matkom po porodzie czy po prostu urodzone w rodzinie o głębokim przekonaniu dżihadu. Dzieci te od najmłodszych lat są trenowane na dżhadystów i samobójców. Uczą się zabijać na misiach i lalkach, a wszystko mają wyjaśnione na oglądanych przez nich filmach szkoleniowych. Ich przewodnią idea jest oczywiście ukaranie nieczystych i to bez żadnych skrupułów gdyż dzihadysci za to pójdą do nieba.
Książka podchodzi trochę pod literaturę faktu - zawiera dużo informacji o wielu brutalnych wydarzeniach na całym świecie. A minusem okazało się zakończenie - tak jakby autorce zabrakło już pomysłu jak dalej pociągnąć historię.

"Jestem żoną terrorysty" to historia Polki, Klaudii która po zwolnieniu z pracy udaje się na wakacje do Maroka. Zachwycona tym krajem zakochuję się w Marokańczyku, który na codzień mieszka w Londynie. Raszid karmi Klaudię komplementami, opowiada o architekturze i kulturze Maroka, czaruje opowieściami miłosnymi. Nic dziwnego że po skończonych wakacjach i powrocie do Polski...

To niezwykle poruszająca i przejmująca książka, która rzuca nowe światło na doświadczenia osób pozostających w cieniu skrajnego ekstremizmu. Autorka odważnie i szczerym piórem opisuje przeżycia i walkę polki, która została rozkochana i uwiedziona, aby urodzić terrorystę-samobójcę. Fabuła jest pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji i dramatycznych momentów, a sama historia Klaudii opowiedziana jest w sposób, który trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony, nie pozwalając mu się oderwać od lektury.

Styl pisania Shukri, jest przystępny i angażujący. Autorka potrafi poruszyć czytelnika zarówno głębokimi refleksjami, jak i prostymi, ale wymownymi słowami, co sprawia, że książka jest łatwa w odbiorze, ale jednocześnie głęboko poruszająca.

To niezwykle poruszająca i przejmująca książka, która rzuca nowe światło na doświadczenia osób pozostających w cieniu skrajnego ekstremizmu. Autorka odważnie i szczerym piórem opisuje przeżycia i walkę polki, która została rozkochana i uwiedziona, aby urodzić terrorystę-samobójcę. Fabuła jest pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji i dramatycznych momentów, a sama historia...

Trochę mnie zmartwiła tak niska ocena tej książki 🤔 dla mnie 10. ☺ Miłość jest ślepa jeśli ktoś naprawdę się zakocha nie widzi wad drugiej osoby. Faktycznie trochę dziewczyny zachowały się lekkomyślnie nie interesując się czym tak naprawdę zajmują się ich mężowie tym bardziej ze byli oni Arabami mnie by to interesowało. 😋 ogólnie polecam 😊

Trochę mnie zmartwiła tak niska ocena tej książki 🤔 dla mnie 10. ☺ Miłość jest ślepa jeśli ktoś naprawdę się zakocha nie widzi wad drugiej osoby. Faktycznie trochę dziewczyny zachowały się lekkomyślnie nie interesując się czym tak naprawdę zajmują się ich mężowie tym bardziej ze byli oni Arabami mnie by to interesowało. 😋 ogólnie polecam 😊

Wstrząsająca historia. Polecam

Wstrząsająca historia. Polecam

Mam sentyment do książek Shukri, bo jako pierwsze wprowadziły mnie w arabski świat - mimo że zdaje sobie sprawę, że to fikcja literacka i wydaje mi się, że niestety autorka chce tylko umacniać obraz i stereotypowe wyobrażenie o Muzułmanach, które mamy my Europejczycy, co nie jest dobre.
Według mnie ta pozycja jest jedną z lepszych, bo dużo jest informacji o ISIS, radykalizacji dzieci oraz przetaczane są fakty z historii, a fakty oczywiście fikcja nie są.

Mam sentyment do książek Shukri, bo jako pierwsze wprowadziły mnie w arabski świat - mimo że zdaje sobie sprawę, że to fikcja literacka i wydaje mi się, że niestety autorka chce tylko umacniać obraz i stereotypowe wyobrażenie o Muzułmanach, które mamy my Europejczycy, co nie jest dobre.
Według mnie ta pozycja jest jedną z lepszych, bo dużo jest informacji o ISIS,...

Dla kogoś kogo interesują te tematy, spoko. Sama chciałam przeczytać i się przekonać

Dla kogoś kogo interesują te tematy, spoko. Sama chciałam przeczytać i się przekonać

Jest to moja druga książka autorki, po która sięgnęłam w ostatnim czasie.

Historia równie przerażająca (jak nie bardziej) co w innej książce "byłam służąca w arabskich pałacach". Chociaż... jej początek nie zapowiadał tak mocnej dawki trdnych emocji.

Pierwsze rozdziały były opisane w sposób taniej, tkliwej, romantycznej historii pary, zakochanej od pierwszego wejrzenia. Uważam, że zachowanie głównej bohaterki od samego początku było bardzo lekkomyślne, przez co nawet w późniejszych trudnych dla niej momentach ciężko mi było nie przytaczać w głowie jej wczesniejszej naiwności, co obniżało do niej sympatię i empatię. Tyle ile czerwonych flag Klaudia zignorowała już na początku jej znajomości z Marokańczykiem to po prostu szok. Rozumiem, gdy po ciężkiej sytuacji ze zwolnieniem z pracy, wcześniejszym zakończeniem związku, główna bohaterka poznala Raszida, który zaskakiwał ją swoją szarmanckością, sprawczością, był na każde jej zawołanie i sprawiał wrażenie, że nieba jej uchyli... to mogła się poczuć jakby Pana Boga za nogi złapała... tyle, że takie bombardowanie miłością to do normalnych nie należy. Za ten początek musiałam z całej oceny książki odjąć, stąd 7/10.

Natomiast, pozostale 2/3 książki bylo bardzo dobre i merytoryczne.

Opowiedziane sytuacje w książce pokazują przede wszystkim jak straszliwy może być fanatyzm zwłaszcza w tematach związanych z religią.

Czytając tą pozycję musiałam robić przerwy na zebranie myśli i wypuszczenie z siebie negatywnych emocji, wiele z tych opisanych sytuacji było dla mnie po prostu za mocne by przyjąć je w dużej dawce na raz.

Momenty które we mnie budziły największą odrazę i ciarki to przytaczane sytuacje dotyczące szkolenia "lwiątek kalifatu". Przerażające pranie mózgu już małych dzieci i tworzenie z nich broni do zabijania przez bestialskich potworów (nie jestem w stanie ich nazwać ludźmi...). Do tego jeszcze większy szok wywoływało zachowanie rodziców dzieci, przede wszystkim matki, która nie widziała nic złego w pokazywaniu swoim dzieciom barbarzyńskich filmików, gdzie inne dzieci (m.in. trzylatki) zabijały z zimna krwią innych ludzi (ich zdaniem niewiernych).
Straszne, okrutne, dla mnie niezrozumiałe....

Jest to moja druga książka autorki, po która sięgnęłam w ostatnim czasie.

Historia równie przerażająca (jak nie bardziej) co w innej książce "byłam służąca w arabskich pałacach". Chociaż... jej początek nie zapowiadał tak mocnej dawki trdnych emocji.

Pierwsze rozdziały były opisane w sposób taniej, tkliwej, romantycznej historii pary, zakochanej od pierwszego wejrzenia....

Jak długo można żyć w ukryciu?

Po rozstaniu z partnerem Klaudia zostaje niespodziewanie wyrzucona z pracy. Podróż do Maroka ma pomóc jej odzyskać utraconą równowagę duchową. Poznany w egzotycznym kraju Raszid szybko zdobywa jej serce. Kiedy mężczyzna proponuje jej przyjazd do niego do Londynu, Klaudia ma nadzieję na znalezienie u jego boku szczęścia. Nie zdaje sobie sprawy, że znajdzie się w mackach niebezpiecznej siatki terrorystycznej, której głównym celem jest szkolenie dzieci na terrorystów-samobójców.

Moja pierwsza książka o tej tematyce. Często czytałam lub oglądałam programy o kobietach, które żyją w związkach z niebezpiecznymi mężczyznami. Sam serial Kalifat - który polecam z całego serca - przedstawia historię dziewczyn, które zmanipulowane pogrążają się w religii.

Niestety na samym tytule się mocno zawiodłam. Naiwność bijąca od bohaterki, gdzie historia została przedstawiona jako romans - strasznie spłyciło historię. Może nie miałabym wielkich obiekcji, jeśli sensownie zbudowanoby przejście od fascynacji nowo poznanym orientalnym kochankiem poprzez zacieśnianie się wiezi. W kolejnym kroku pokazanie jak bohaterka zostaje wprowadzona w świat nowej religii i kultury.

Sama historia jest interesująca i zachęca do czytania. Miałam dużo myśli na temat tego jak traktowane są kobiety w różnych kulturach. Miałam ciarki na myśl o tym, do czego kobieta jest zdolna,ale aby ochronić siebie i dziecko. Jak wiele może znieść. Pokazane jest jak dzieci od najmłodszych lat mają wpajane, że żyją po to, aby zginąć w imię religii. Opis dzieci oglądających program z nauką samobójcy - przeszywa na wskroś. Dla tych elementów warto przeczytać tę książkę.

Jak długo można żyć w ukryciu?

Po rozstaniu z partnerem Klaudia zostaje niespodziewanie wyrzucona z pracy. Podróż do Maroka ma pomóc jej odzyskać utraconą równowagę duchową. Poznany w egzotycznym kraju Raszid szybko zdobywa jej serce. Kiedy mężczyzna proponuje jej przyjazd do niego do Londynu, Klaudia ma nadzieję na znalezienie u jego boku szczęścia. Nie zdaje sobie...

Chyba najlepsza ksiazka z tej serii. Mimo wszystko, wydaje mi się, że można by było ją skrócić o połowę:p

Chyba najlepsza ksiazka z tej serii. Mimo wszystko, wydaje mi się, że można by było ją skrócić o połowę:p

Kolejna książka o tematyce arabskiej na mojej półce. Laila Shukri, Polka ukrywająca się pod pseudonimem tym razem opisuje okrutny świat dżihadystów, ich planów na zabijanie niewiernych z wykorzystaniem niewinnych dzieci. Ale czy lwiątka kwalifatu są takie niewinne? Od najmłodszych lat mają wpajaną nienawiść do niewiernych, uczą się używać broni i na misiach i lalkach uczone są dokonywania egzekucji. Książka do przeczytania w kilka wieczorów.

Kolejna książka o tematyce arabskiej na mojej półce. Laila Shukri, Polka ukrywająca się pod pseudonimem tym razem opisuje okrutny świat dżihadystów, ich planów na zabijanie niewiernych z wykorzystaniem niewinnych dzieci. Ale czy lwiątka kwalifatu są takie niewinne? Od najmłodszych lat mają wpajaną nienawiść do niewiernych, uczą się używać broni i na misiach i lalkach...