rozwińzwiń

Miś czyli świat według Barei

Okładka książki Miś czyli świat według Barei Maciej Łuczak
Okładka książki Miś czyli świat według Barei
Maciej Łuczak Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374694582
Tagi:
Miś film
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
967
967

Na półkach: , , , ,

Nie miejsce przypominać tutaj powiedzonka z jednej z najbardziej znanych polskich komedii. Są doskonale znane, wbiły się w zbiorową pamięć. Są celne, a niektóre wręcz ponadczasowe, co świadczy o niewątpliwie znakomitej intuicji reżyserskiej. Pomyśleć, że kiedyś filmy, które kręcił Pan Stanisław Bareja były uważane za kiepskie, za przykład całkowitego braku gustu. A On był bacznym obserwatorem rzeczywistości, którą teraz młode pokolenie ogląda ze sporym niedowierzaniem.
Ta książka to hołd złożony reżyserowi, przypomnienie bolesnych kolaudacji, zmaganie o brakującą taśmę filmową, prowadzenie subtelnej gry z cenzurą. Żal ogromny, że kilka pomysłów scenariuszowych, o których wspomina autor, nie udało się pokazać na ekranie.
Książka napisana z humorem, widać że jej tworzeniu towarzyszyła ogromna sympatia dla Pana Stanisława i jego dzieł. Przed laty miałem sposobność poznać osobiście autora i wiem, że choć pisaniem zaczął zajmować się hobbystycznie, to zamiłowanie do „bareizmu” jest autentyczne. Nawiasem mówiąc, Pan Maciej Łuczak publikował w latach 1995-1998 bardzo poczytne i zabawne felietony na łamach prawniczego czasopisma „Palestra” w rubryce „Ridiculae sed severe” – gorąco polecam.
Bardzo ładnie wydana książka, napisana lekkim piórem, zachęcającym do przewracania kolejnych kartek. Była to bodaj pierwsza „barejowa” biografia na rynku wydawniczym. Być może późniejsze publikacje, choćby autorstwa Macieja Repelowicza są bogatsze, dokładniejsze. Ale ja mam ogromny sentyment do tej pierwszej. Książka doczekała się także drugiego, uzupełnionego wydania w 2007 roku, o nieco zmienionym w stosunku do pierwowzoru tytule: „Miś, czyli świat według Barei”. Warto sięgnąć po tę pełniejszą wersję.

Nie miejsce przypominać tutaj powiedzonka z jednej z najbardziej znanych polskich komedii. Są doskonale znane, wbiły się w zbiorową pamięć. Są celne, a niektóre wręcz ponadczasowe, co świadczy o niewątpliwie znakomitej intuicji reżyserskiej. Pomyśleć, że kiedyś filmy, które kręcił Pan Stanisław Bareja były uważane za kiepskie, za przykład całkowitego braku gustu. A On był...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1210
1154

Na półkach: ,

"Miś" jest jednym z moich ulubionych filmów, a Bareja to gigant nad giganty! Książka jest absolutnie rewelacyjna, odsłania kulisy kręcenia samego filmu, prezentuje genialne ciekawostki i mnóstwo szczegółów o samym reżyserze i aktorach. Wrócę do tej pozycji na pewno.

"Miś" jest jednym z moich ulubionych filmów, a Bareja to gigant nad giganty! Książka jest absolutnie rewelacyjna, odsłania kulisy kręcenia samego filmu, prezentuje genialne ciekawostki i mnóstwo szczegółów o samym reżyserze i aktorach. Wrócę do tej pozycji na pewno.

Pokaż mimo to

avatar
124
97

Na półkach:

Wreszcie ktoś wziął się za Bareję po barejowemu :) Super!

Wreszcie ktoś wziął się za Bareję po barejowemu :) Super!

Pokaż mimo to

avatar
178
178

Na półkach:

Kto lubi polskie komedie, ten powinien sięgnąć po tę pozycję. Doskonale udokumentowana i zilustrowana biografia S.Barei, reżysera niedocenianego przez krytyków za życia.
Nadzieję powinni mieć również studenci,którzy mają problem z obroną pracy mgr. Reżyserowi zajęło to jakieś 20 lat od ukończenia szkoły filmowej,bo kolejnych filmów nie chciano mu uznać jako pracy dyplomowej ;)
Bareja był człowiekiem trochę oderwanym od życia, marzycielem, ale skromnym i przyjacielskim, jakże różnym od wielu "gwiazdorów" dzisiejszego kina. Kiedyś termin "bareizm" był obraźliwy (zdaniem ówczesnych "znawców" kina),dziś to komplement.
"A wiesz czym jest ta inwestycja (w oryginale miś) ? To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo !" Taki tekst rzuciłem kiedyś na naradzie u szefa. Wszyscy obecni z uznaniem pokiwali głowami...

Kto lubi polskie komedie, ten powinien sięgnąć po tę pozycję. Doskonale udokumentowana i zilustrowana biografia S.Barei, reżysera niedocenianego przez krytyków za życia.
Nadzieję powinni mieć również studenci,którzy mają problem z obroną pracy mgr. Reżyserowi zajęło to jakieś 20 lat od ukończenia szkoły filmowej,bo kolejnych filmów nie chciano mu uznać jako pracy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
68

Na półkach: ,

Z tą książką jest jak z Antologią beatlesów. Dla fanów absolutna 10, bo jakże to przyjemnie usłyszeć numer, który słyszało się tysiące razy na innej płycie, a tu nagle Paul z Johnem dostają śmiechawki. Dla tych którzy nie są fanami - to jakaś niedorobiona kocia muzyka bez ładu i składu.
Tak samo jest z tą książką. Jak ktoś (tak jak ja) uwielbia Misia i pana Stanisława, to jest to skarbnica wiedzy, ciekawostek, żartów i fantastycznej rozrywki. Dla pozostałych - pewnie takie tam ględzenie.
Tak to już jest z publikacjami dla fanów.

Z tą książką jest jak z Antologią beatlesów. Dla fanów absolutna 10, bo jakże to przyjemnie usłyszeć numer, który słyszało się tysiące razy na innej płycie, a tu nagle Paul z Johnem dostają śmiechawki. Dla tych którzy nie są fanami - to jakaś niedorobiona kocia muzyka bez ładu i składu.
Tak samo jest z tą książką. Jak ktoś (tak jak ja) uwielbia Misia i pana Stanisława, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
350
204

Na półkach: ,

Pyta pan panie Ionesco co to jest PRL?
"Wchodzę do sklepu, mówię do ekspedientki: Poproszę grzebień. A ona nic, milczy. Mówię jeszcze raz:
Poproszę grzebień. Ona ciągle nic. Trzeci raz - to samo. Czy wymyśliłby pan, panie Ionesco, by w sklepie zatrudnić głuchą ekspedientkę? To może
by pan wymyślił, ale ona wcale nie była głucha, i tego by pan, panie Ionesco, już nie wymyślił"

Książka o moim ukochanym filmie!
Momentami nie mogłem powstrzymać śmiechu! Rewelacja.
Pamiętam jak czytałem ją na przerwie śniadaniowej, i reakcję kolegów gdy wybuchłem śmiechem, akurat przy fragmencie o kryzysie mięsnym! Partia postanowiła się tym zająć, i przydzieliła na każdego polaka ćwierć świni rocznie, A KOMU SIĘ TO NIE PODOBA, MOŻE DODATKOWO DOSTAĆ PO RYJU !
Zaraz im to zacytowałem i śmiali się wszyscy.

Pyta pan panie Ionesco co to jest PRL?
"Wchodzę do sklepu, mówię do ekspedientki: Poproszę grzebień. A ona nic, milczy. Mówię jeszcze raz:
Poproszę grzebień. Ona ciągle nic. Trzeci raz - to samo. Czy wymyśliłby pan, panie Ionesco, by w sklepie zatrudnić głuchą ekspedientkę? To może
by pan wymyślił, ale ona wcale nie była głucha, i tego by pan, panie Ionesco, już nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
365
297

Na półkach: ,

Miało być "pasjonująco" i miało być "o Stanisławie Barei". Nic się nie zgadza. Co prawda, o S.B. jest, ale nic nowego, a większość książki to streszczenia jego filmów/seriali. Książka jest strasznie nudna, momentami czułam się, jakbym czytała jakiś referat szkolny (ten w stylu, żeby "się poprawić na 6"). Tytuły rozdziałów mają niewiele wspólnego z ich zawartością! Ja książkę pana Łuczaka pożyczyłam, ale na tylnej okładce jest cena 39 zł - taki mały absurd :)
Nie polecam, są inne książki na ten temat, które warto przeczytać (np. o wiele fajniejsza autorstwa M. Replewicza).
I jeszcze jedno - autor przez całą książkę dąży do tego, żeby w końcu wyrzucić z siebie, że "Miś" to najlepszy film Barei, efekt "nauki na błędach" przez wszystkie poprzednie filmy. Zdaje mi się też, że autor utożsamia słowo "kultowy" z określeniem "najwybitniejszy".

Miało być "pasjonująco" i miało być "o Stanisławie Barei". Nic się nie zgadza. Co prawda, o S.B. jest, ale nic nowego, a większość książki to streszczenia jego filmów/seriali. Książka jest strasznie nudna, momentami czułam się, jakbym czytała jakiś referat szkolny (ten w stylu, żeby "się poprawić na 6"). Tytuły rozdziałów mają niewiele wspólnego z ich zawartością! Ja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
241
185

Na półkach: ,

Dosc belkotliwe i niespojne, niestety.

Dosc belkotliwe i niespojne, niestety.

Pokaż mimo to

avatar
34
27

Na półkach: , ,

Wspomnień czar... Fantastyczna lektura!

Wspomnień czar... Fantastyczna lektura!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    87
  • Chcę przeczytać
    68
  • Posiadam
    31
  • Ulubione
    4
  • 2013(przeczytane)
    2
  • PRL
    2
  • Biografia
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Auto(Biografie) itp.
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Maciej Łuczak Miś czyli świat według Barei Zobacz więcej
Maciej Łuczak Miś czyli świat według Barei Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także