Wiech na 102!
Wydawnictwo: Wydawnictwo Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek literatura piękna
171 str. 2 godz. 51 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek
- Data wydania:
- 1989-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1989-01-01
- Liczba stron:
- 171
- Czas czytania
- 2 godz. 51 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8385000305
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 140
- 56
- 30
- 8
- 5
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
(...)- Jak się pan prowadzisz, dlaczego mnie pan żone szczypiesz? - Co proszę, ja tę panią szczypię? W jakim celu? - Nie udawaj pan greka, nie wiesz pan, w jakim celu mężczyzna szczypie uroczą kobietę? - Daj pan spokój, urocza to ona jest dla pana, bo pan nie masz innego wyjścia.- A dla pana jaka jestem? - zaperzyła się pani Zosia. - Dla mnie jesteś pani wydra na kołnierz od pa...
Rozwiń dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Aby mieć lepszy odbiór, tę książkę najlepiej jest czytać na głos... wówczas przekaz jest atrakcyjniejszy i lepiej wczuwamy się w humor ówczesnej Warszawy - z urokami jidyszyzmów, przeplatanych gwarą warszawską.
Ciekawe, czy współczesne audiobooki to uwzględniają?
Aby mieć lepszy odbiór, tę książkę najlepiej jest czytać na głos... wówczas przekaz jest atrakcyjniejszy i lepiej wczuwamy się w humor ówczesnej Warszawy - z urokami jidyszyzmów, przeplatanych gwarą warszawską.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawe, czy współczesne audiobooki to uwzględniają?
Gwara warszawska w w wydaniu "Wiecha" aż uśmiech sam wypływa na facjatę i chce się śpiewać
"...Chciałeś być cwany, w ząbek czesany
To teraz gnijesz, draniu, w błocie pochowany
My, Warszawiacy, jesteśmy tacy
Kto nam na odcisk wejdzie wisz pan, zimny trup
I niechaj każdy wie, kto na nas szarpie się
To zara bokiem mu to wyjdzie, może nie?
Na Warszawiaka nie ma cwaniaka..." frag. tekst A. Harris
Gwara warszawska w w wydaniu "Wiecha" aż uśmiech sam wypływa na facjatę i chce się śpiewać
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"...Chciałeś być cwany, w ząbek czesany
To teraz gnijesz, draniu, w błocie pochowany
My, Warszawiacy, jesteśmy tacy
Kto nam na odcisk wejdzie wisz pan, zimny trup
I niechaj każdy wie, kto na nas szarpie się
To zara bokiem mu to wyjdzie, może nie?
Na Warszawiaka nie ma cwaniaka..."...
Pozycja obowiązkowa dla każdego kto chce poczuć klimat Warszawy, której już nie ma. Na pierwszy rzut oka książka co do formy języka mocno "przestarzała". Ale warto ją przeczytać aby zapoznać się z tym językiem i humorem Wiecha, który potrafił ze spraw banalnych zrobić coś ciekawego. I choć trochę przybliżyć sobie zapomnianą gwarę warszawską.
Pozycja obowiązkowa dla każdego kto chce poczuć klimat Warszawy, której już nie ma. Na pierwszy rzut oka książka co do formy języka mocno "przestarzała". Ale warto ją przeczytać aby zapoznać się z tym językiem i humorem Wiecha, który potrafił ze spraw banalnych zrobić coś ciekawego. I choć trochę przybliżyć sobie zapomnianą gwarę warszawską.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWiechowi należy się Warsiaski Nobel za pisanie kniżek w mowie warsiaskiej. To istny podręcznik naszej stołecznej gwary. I tu wiadomo, że warszawiacy nie gęsi i swoją mowę mają.
Wiechowi należy się Warsiaski Nobel za pisanie kniżek w mowie warsiaskiej. To istny podręcznik naszej stołecznej gwary. I tu wiadomo, że warszawiacy nie gęsi i swoją mowę mają.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka niezła, można się uśmiechnąć. Humor co prawda zalatuje dzisiaj myszką ale i tak jest lepszy od tego, co serwują nam wszelakie kabaretony.
Książka niezła, można się uśmiechnąć. Humor co prawda zalatuje dzisiaj myszką ale i tak jest lepszy od tego, co serwują nam wszelakie kabaretony.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKto nie żył w latach opisywanych przez Wiecha powinien to przeczytać. Najlepiej głosem inspirowanym tym z kronik telewizyjnych. Znakomite opowieści o codzienności, rabusiach, złoczyńcach - tak się wówczas pisało i tak się wówczas żyło. Czytając można potwierdzić obserwację, że Warszawa składa się z dzisiaj zwanych "słoików"... :)
Kto nie żył w latach opisywanych przez Wiecha powinien to przeczytać. Najlepiej głosem inspirowanym tym z kronik telewizyjnych. Znakomite opowieści o codzienności, rabusiach, złoczyńcach - tak się wówczas pisało i tak się wówczas żyło. Czytając można potwierdzić obserwację, że Warszawa składa się z dzisiaj zwanych "słoików"... :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam!
Uwielbiam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tojak zwykle doskonały!
jak zwykle doskonały!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietne opowiadania, czytałam wiele lat temu, ale do tej pory się uśmiecham, gdy przypomnę sobie to o stawianiu baniek albo bijatyce rodzinnej.
Świetne opowiadania, czytałam wiele lat temu, ale do tej pory się uśmiecham, gdy przypomnę sobie to o stawianiu baniek albo bijatyce rodzinnej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKrótkie opowiadania z Wątróbką, Gienią, Piecykiem, Piekutoszczakiem.. W sądzie, w teatrze, na bazarze.. Jak zwykle gra muzyka!
Krótkie opowiadania z Wątróbką, Gienią, Piecykiem, Piekutoszczakiem.. W sądzie, w teatrze, na bazarze.. Jak zwykle gra muzyka!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to