Słonie mają dobrą pamięć

Okładka książki Słonie mają dobrą pamięć Agatha Christie
Okładka książki Słonie mają dobrą pamięć
Agatha Christie Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Herkules Poirot (tom 42) Seria: Agatha Christie: Kolekcja Kryminałów kryminał, sensacja, thriller
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Herkules Poirot (tom 42)
Seria:
Agatha Christie: Kolekcja Kryminałów
Tytuł oryginału:
Elephants Can Remember
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2016-07-28
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Data 1. wydania:
1972-01-01
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327154781
Tłumacz:
Agnieszka Bihl
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
2377 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
697
276

Na półkach:

Jakie to było dobre. Parafrazując tekst z książki,
Wraz z Panią Oliver wyruszamy na "safari szukając słoni"

A co do fabuły. Nasza Pani Oliver podczas obiadu literackiego zostaje zaczepiona przez Panią Burton-Cox, która jest zainteresowana wyjaśnieniem wydarzeń sprzed dwudziestu lat.
Nad urwiskiem doszło wówczas do niewyjaśnionej tragedii. Znaleziono dwa ciala: generała Ravenscrofta i jego żony. Samobójstwo na co wskazują dowody, czy może jednak morderstwo.

To jedna z tych książek w których Pani Ariadna gra pierwsze skrzypce. Mam dużą słabość do tej postaci i ten tom to była sama przyjemność.
Jak przez mgłę pamiętałam ten odcinek. Czytając znałam rozwiązanie, ale i tak z dużą przyjemniacią odkrywałam poszlaki jakie doprowadziły Poirota do takiego rozwiązania.

Mamy też nawiązania do trzech wcześniejszych tomów Christie, które miały podobny koncept: Pięć małych świnek. Wigilia Wszystkich Świętych oraz Pani McGinty nie żyje

Bardzo przyjemna książka na weekend. Przyjemny relaks.

Jakie to było dobre. Parafrazując tekst z książki,
Wraz z Panią Oliver wyruszamy na "safari szukając słoni"

A co do fabuły. Nasza Pani Oliver podczas obiadu literackiego zostaje zaczepiona przez Panią Burton-Cox, która jest zainteresowana wyjaśnieniem wydarzeń sprzed dwudziestu lat.
Nad urwiskiem doszło wówczas do niewyjaśnionej tragedii. Znaleziono dwa ciala: generała...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
521
495

Na półkach:

W „Słoniach mających dobrą pamięć” Christie zrobiła totalną zmyłkę co do osoby sprawcy, chociaż znam większość jej twórczości, często wiem, czego można się spodziewać, tutaj zaskoczenie było totalne. Biorąc pod uwagę całą twórczość Królowej Kryminału, w tej powieści zaskoczyła mnie najbardziej. Christie napisała tą książkę bardzo późno, miała wówczas około 80 lat, to jedna z ostatnich jej powieści. I niestety, znając jej wspaniałą twórczość, stwierdzam, że „Słonie” są wtórne w porównaniu do wcześniejszych utworów.
całość
https://powrot-do-krainy-ksiazki.blogspot.com/2024/07/agata-christie-sonie-maja-dobra-pamiec.html

W „Słoniach mających dobrą pamięć” Christie zrobiła totalną zmyłkę co do osoby sprawcy, chociaż znam większość jej twórczości, często wiem, czego można się spodziewać, tutaj zaskoczenie było totalne. Biorąc pod uwagę całą twórczość Królowej Kryminału, w tej powieści zaskoczyła mnie najbardziej. Christie napisała tą książkę bardzo późno, miała wówczas około 80 lat, to jedna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
45
26

Na półkach:

Bardzo fajny kryminał. Bez pościgów, bez wybuchów, bez zbędnej przemocy. Po prostu zagadka kontra wielki umysł.

Bardzo fajny kryminał. Bez pościgów, bez wybuchów, bez zbędnej przemocy. Po prostu zagadka kontra wielki umysł.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
654
654

Na półkach:

Sławna pisarka poczytnych kryminałów Ariadna Oliver postanawia pójść na spotkanie literatów. Dotąd unikała takich wydarzeń, ale ten jeden raz postanowiła złamać jedną ze swoich zasad i przekonać się jak takie spotkania wyglądają. Wszystko układa się nadspodziewanie dobrze do momentu, gdy trafia w łapy jakiejś mało sympatycznej baby, która upewniwszy się, że pisarka jest matką chrzestną Celii Ravenscroft zaczyna zadawać dociekliwe pytania odnośnie tragedii, jaka wydarzyła się przed laty. Krótko mówiąc państwo Ravenscroft wyszli na spacer, z którego nigdy nie wrócili. Oboje znaleziono na skałach zastrzelonych z pistoletu, który znajdował się w pobliżu. Oficjalnie orzeczono wspólne samobójstwo, lecz nikt nigdy nie znalazł powodu, dla którego zgodna para, bez żadnych widocznych trudności i problemów postanowiła w taki właśnie sposób zejść z tego świata. Wychodzi na to, że rozmówczyni pisarki jest najbardziej zainteresowana kwestią kto kogo zastrzelił. W sensie, czy ojciec dziewczyny jej matkę, a potem siebie, czy było odwrotnie.

Pani Oliver najpierw jest zdegustowana przebiegiem całej konwersacji i niemal w popłochu umyka przed panią Burton-Cox, ale potem jakby trochę niechcący zaczyna zastanawiać się nad możliwym przebiegiem wydarzeń oraz przyczyną całej tragedii. A ponieważ sama nie jest w stanie odkryć prawdy, to angażuje w sprawę swojego starego przyjaciela, czyli Herkulesa Poirot. Każde z nich na własną rękę poszukuje „słoni” (czyli tych osób, które doskonale pamiętają wydarzenia z przeszłości) i próbuje wyciągnąć od dawnych znajomych i przyjaciół Ravenscroftów pojedyncze fakty, z których ułożą (a właściwie uczyni to Poirot) wcale zgrabną układankę. Wbrew pozorom nie jest to tylko ich fanaberia, czy zaspokojenie pustej ciekawości. Okazuje się bowiem, że Celia bez poznania szczegółów tragedii ma poważne obawy, czy powinna wstępować w związek małżeński i być może „wnieść” chorobę psychiczną do rodziny przyszłego męża. Pojawia się więc motywacja do działania, ale przy okazji użyteczny argument do przekonywania tych, którzy coś wiedzą, lecz wolą trzymać język za zębami.

W mojej ocenie historia jest ciekawa, lecz do odgadnięcia, że się tak wyrażę i nie ukazująca w całej chwale geniuszu Poirota.

Sławna pisarka poczytnych kryminałów Ariadna Oliver postanawia pójść na spotkanie literatów. Dotąd unikała takich wydarzeń, ale ten jeden raz postanowiła złamać jedną ze swoich zasad i przekonać się jak takie spotkania wyglądają. Wszystko układa się nadspodziewanie dobrze do momentu, gdy trafia w łapy jakiejś mało sympatycznej baby, która upewniwszy się, że pisarka jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
789
404

Na półkach: , , ,

Jak historia sprzed bardzo wielu lat może zaszkodzić komuś kto był małym dzieckiem? Otóż może i to bardzo. Ma się o tym przekonać pewna młoda dziewczyna, która żeby wyjść za mąż musi dowiedzieć się co tak na prawdę stało się w Stonygates i kto kogo zabił, i dlaczego. W tym wszystkim pomoże jej Herkules Poirot i ciotka Oliwia, która jest pisarką kryminałów. Bardzo ciekawa opowieść.

Jak historia sprzed bardzo wielu lat może zaszkodzić komuś kto był małym dzieckiem? Otóż może i to bardzo. Ma się o tym przekonać pewna młoda dziewczyna, która żeby wyjść za mąż musi dowiedzieć się co tak na prawdę stało się w Stonygates i kto kogo zabił, i dlaczego. W tym wszystkim pomoże jej Herkules Poirot i ciotka Oliwia, która jest pisarką kryminałów. Bardzo ciekawa...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
737
502

Na półkach:

Kolejna rewelacyjna powieść, w której mamy dwóch słynnych "detektywów" - Małego Belga oraz słynną pisarkę powieści kryminalnych. Zbrodnia nie jest może krwawa, ale sięga czasów odległych. Połączone siły Monsieur Poirot oraz Mademoiselle Olivier dają zdumiewające rezultaty. I to prawda - Słonie mają dobrą pamięć.

Kolejna rewelacyjna powieść, w której mamy dwóch słynnych "detektywów" - Małego Belga oraz słynną pisarkę powieści kryminalnych. Zbrodnia nie jest może krwawa, ale sięga czasów odległych. Połączone siły Monsieur Poirot oraz Mademoiselle Olivier dają zdumiewające rezultaty. I to prawda - Słonie mają dobrą pamięć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
872
872

Na półkach: ,

Kto mnie zna, ten pewnie wie, że od tej pani się zaczęło. Mam całą kolekcje książek autorki. Oczywiście wszystkie przeczytane ale co jakiś czas lubię wracać. Tym razem padło na #słoniemajądobrąpamięć

Wspaniały kryminał z Herculesem Poirot w roli głównej. Uwielbiam jego drogę dedukcji, jak z jedną malutką poszlaką potrafi dojść do sedna.
Tym razem jedna ze znajomych zwróciła się do niego o pomoc. Rodzice jej chrześnicy zginęli przed laty. Policja nigdy nie ustaliła kto zabił kogo. Czy pierwsza strzeliła kobieta, czy mężczyzna? Uznali to za samobójstwo rozszerzone. Ariadnie Oliver, sławnej pisarce bardzo zależy na rozwiązaniu sprawy.
Niestety nie może podążać za dowodami. Wszystko przepadło przez te lata. Jest jedno wyjście. Rusza śladami świadków, osób powiązanych ze sprawa. Stąd powiedzenie "Słonie mają dobra pamięć."

Jak zwykle jest zawile, tajemniczo. Nie potrafiłam się domyślić rozwiązania, na które bez problemu wpadł Hercules Poirot. Jego genialne pomysły, spokój. Wszystko rozwiązuje powoli i sumiennie. U tego pana nie ma pośpiechu. Tak jak nie lubię powolnych ludzi to za tym człowiekiem wręcz przepadam.🤣.

Polecam 💪💪💪

Kto mnie zna, ten pewnie wie, że od tej pani się zaczęło. Mam całą kolekcje książek autorki. Oczywiście wszystkie przeczytane ale co jakiś czas lubię wracać. Tym razem padło na #słoniemajądobrąpamięć

Wspaniały kryminał z Herculesem Poirot w roli głównej. Uwielbiam jego drogę dedukcji, jak z jedną malutką poszlaką potrafi dojść do sedna.
Tym razem jedna ze znajomych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
272
268

Na półkach: , ,

"Słonie mają dobrą pamięć" Agatha Christie

Zaczęłam już się przyzwyczajać do charakterystycznego stylu Agathy Christie z wlpecioną tajemniczą zagadką. Do tego osoba pisarki kryminałów, Ariadny Oliver, która jest tu osobą rozwiązującą sprawę wraz z Herkulesem Poirot, przyciągała moją uwagę. Wydaje się, że to sama Agatha Christie pod postacią dystyngowanej pani Oliver.

Powieść, dość krótka, wyróżnia się nietypowym śledztwem, a podstawą poszukiwania prawdy jest zagadkowa śmierć małżeństwa Ravenscroft uznana za rozszerzone samobójstwo. A co z tym wspólnego mają tytułowe słonie?
W poszukiwaniu prawdy, bohaterowie zwracają się właśnie do "słoni" - ludzi, którzy pamiętają tamte wydarzenia sprzed 20 lat. Na rozmowach ze "słoniami" opiera się śledztwo, co jest niezbyt standardowe w książkach autorki, zazwyczaj śledztwa prowadzone przez Poirota są bardziej tradycyjne. Ponadto, główne postaci tragedii mogą wydawać się nieco niewiarygodne "psychologicznie".

Podobały mi się elementy humoru i delikatnej ironii, co nadało historii lekkości, pomimo mrocznej atmosfery kryminalnej.

"Słonie..." to detektywistyczna powieść z elementami tajemnicy, która podobała mi się, choć nie aż tak jak "Morderstwo w Boże Narodzenie". W planach mam kolejną książkę autorki, a obie wypożyczyłam z biblioteki.

Na koniec napiszę, że czasem warto sięgnąć po klasykę, żeby docenić kunszt języka, dedukcji, sposobu rozwiązywania zagadek i mimo tego że zagadki i tajemnice są niewspółmierne do tych wymyślanych przez dzisiejszych pisarzy, to i tak są ciekawe dla czytelnika.

"Słonie mają dobrą pamięć" Agatha Christie

Zaczęłam już się przyzwyczajać do charakterystycznego stylu Agathy Christie z wlpecioną tajemniczą zagadką. Do tego osoba pisarki kryminałów, Ariadny Oliver, która jest tu osobą rozwiązującą sprawę wraz z Herkulesem Poirot, przyciągała moją uwagę. Wydaje się, że to sama Agatha Christie pod postacią dystyngowanej pani...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
185
182

Na półkach:

Przed laty , na malowniczym klifie zostają znalezione zwłoki męża i żony. Najprawdopodobniej popełnili samobójstwo. Rzutuje to na życie ich córki , Celii. Chcąc wyjaśnić przyczynę dramatu , do śledztwa przystępują pisarka kryminałów Ariadna Oliver i jej dobry znajomy Herkules Poirot. Tytułowe słonie to ludzie , którzy pamiętają dawne czasy.
Pomysł na intrygę świetny, ale jak to często bywa, wykonanie już nie tak dobre.
Mniej więcej od połowy książki można się domyślić co się wydarzyło. Domyśla się tego również Poirot, który nie wiedzieć czemu odwodzi Celię od szukania prawdy , a powinien dla jej dobra , zachęcać ją do tego.
Detektyw zadaje wiele, wciąż tych samych , męczących pytań. Według niego ogromną rolę odgrywają 4 peruki , które miała denatka - na końcu okazuje się jednak , że peruki miały niewielkie znaczenie [ a według mnie- żadnego] .
Kobieta umierająca w dramatycznych warunkach , w jakich z cudem mogłaby wypowiedzieć jakiekolwiek zdanie- wygłasza długi , literacki monolog . Wskutek ciągłych powtórek , bohaterowie na koniec plączą się w zeznaniach : to ktoś kogoś kochał , to nie kochał , to wiedział , to nie wiedział. Postaci wygłaszają teatralne kwestie , w patetycznym stylu. Nie jest dobrze .
Najbardziej podobał mi się pierwszy rozdział , gdzie Ariadna Oliver udaje się na przyjęcie literackie i jest speszona , bo nie lubi publicznych wystąpień - tak jak Agatha Christie.
Zapowiadało się bardzo dobrze , ale nie jest to najlepsze dzieło autorki.

Przed laty , na malowniczym klifie zostają znalezione zwłoki męża i żony. Najprawdopodobniej popełnili samobójstwo. Rzutuje to na życie ich córki , Celii. Chcąc wyjaśnić przyczynę dramatu , do śledztwa przystępują pisarka kryminałów Ariadna Oliver i jej dobry znajomy Herkules Poirot. Tytułowe słonie to ludzie , którzy pamiętają dawne czasy.
Pomysł na intrygę świetny, ale...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
16
15

Na półkach:

Jestem wielką fanką kryminałów Christie, natomiast Słonie są według mnie jedną z gorszych pozycji, historia średnia, zakończenie również, nawet combo Oliwer i Poirot jakoś specjalnie jej nie ratuje. Zła nie jest, ale w porównaniu do wiekszości wypada blado. Miałam do niej 3 podejścia bo początek ciągnie się jak Moda na sukces.

Jestem wielką fanką kryminałów Christie, natomiast Słonie są według mnie jedną z gorszych pozycji, historia średnia, zakończenie również, nawet combo Oliwer i Poirot jakoś specjalnie jej nie ratuje. Zła nie jest, ale w porównaniu do wiekszości wypada blado. Miałam do niej 3 podejścia bo początek ciągnie się jak Moda na sukces.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 679
  • Chcę przeczytać
    1 204
  • Posiadam
    571
  • Agatha Christie
    101
  • Kryminały
    63
  • Kryminał
    63
  • Ulubione
    54
  • Agata Christie
    31
  • Agatha Christie
    29
  • Teraz czytam
    27

Cytaty

Więcej
Agatha Christie Słonie mają dobrą pamięć Zobacz więcej
Agatha Christie Słonie mają dobrą pamięć Zobacz więcej
Agatha Christie Słonie mają dobrą pamięć Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także