rozwińzwiń

Wstawaj szkoda DNiA

Okładka książki Wstawaj szkoda DNiA Tomasz Olbratowski
Okładka książki Wstawaj szkoda DNiA
Tomasz Olbratowski Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7298-797-1
Tagi:
olbratowski dowcip satyra
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nasze Polskie Wigilie w opowiadaniach Józef Baran, Wojciech Cejrowski, Malwina Chojnacka, Krzysztof Czarnota, Jan Góra OP, Jan Grzegorczyk, Krystyna Januszewska, Małgorzata Kalicińska, Jacek Kowalski, Hanka Lemańska, Zbigniew Masternak, Jarosław Moździoch, Grzegorz Musiał, Tomasz Olbratowski, Aleksander Rozenfeld, Maciej Rybiński, Urszula Sipińska, Natasza Socha, Elżbieta Wojnarowska
Ocena 7,2
Nasze Polskie ... Józef Baran, Wojcie...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
404
48

Na półkach: , ,

Po blisko dwudziestu latach niektóre felietony są już nieaktualne, do części trzeba mocno wysilić pamięć, aby przypomnieć sobie sytuację z tamtych czasów i uświadomić sobie o co mogło p. Tomaszowi chodzić. Najlepsze jest jednak to (albo najstraszniejsze),że niektóre przewidywania lub przypuszczenia w mniejszym lub większym stopniu ziściły się po kilku lub kilkunastu latach po oficjalnej publikacji/transmisji.

Po blisko dwudziestu latach niektóre felietony są już nieaktualne, do części trzeba mocno wysilić pamięć, aby przypomnieć sobie sytuację z tamtych czasów i uświadomić sobie o co mogło p. Tomaszowi chodzić. Najlepsze jest jednak to (albo najstraszniejsze),że niektóre przewidywania lub przypuszczenia w mniejszym lub większym stopniu ziściły się po kilku lub kilkunastu latach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4663
3431

Na półkach: ,

Jestem wielką fanką felietonów. Wielką i wymagającą, a to gatunek niełatwy, z którym często nie radzą sobie nawet uznani pisarze i dziennikarze.
Felieton wymaga bowiem lekkiego (i najlepiej ciętego) pióra, błyskotliwości, oczytania, wszechstronności oraz zmysłu obserwatorskiego, który nie każdemu jest dany.

Tomasz Olbratowski, na szczęście, został obdarzony wszystkimi wyżej wymienionymi cechami. Z wielką przyjemnością słucham jego radiowych prezentacji, więc bez oporów i obaw sięgnęłam po jego książkę.

Lektura okazała się prawdziwą ucztą duchową, gdyż autor potrafi rewelacyjnie łączyć poczucie humoru i satyrę z poważnymi podtekstami i refleksjami. Jest też mistrzem riposty i puenty oraz słownych gier i gierek. Właśnie te zabawy ze słowami i ich wieloznacznością podbiły kiedyś moje serce i tej platonicznej miłości jestem wierna do dziś.

Olbratowski potrafi pisać na każdy temat - o polityce, sporcie, religii, problemach społecznych, kulturze, przeczytanych książkach i obejrzanych filmach, a także o codzienności, tylko na pozór zwyczajnej.
Nieraz bywa, że jakiś drobiazg, szczegół, staje się dla autora pretekstem do snucia zupełnie odległych, ale jakże cennych i zabawnych refleksji.

Na koniec mogę tylko powiedzieć: Kocham pana, panie Olbratowski! I wciąż czekam na więcej:)

Jestem wielką fanką felietonów. Wielką i wymagającą, a to gatunek niełatwy, z którym często nie radzą sobie nawet uznani pisarze i dziennikarze.
Felieton wymaga bowiem lekkiego (i najlepiej ciętego) pióra, błyskotliwości, oczytania, wszechstronności oraz zmysłu obserwatorskiego, który nie każdemu jest dany.

Tomasz Olbratowski, na szczęście, został obdarzony wszystkimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
5

Na półkach:

Tomasz Olbratowski
WSTAWAJ SZKODA DNIA
NOWY NIEZAWODNY LEK NA CHANDRĘ.
BEZ RECEPTY!


Albo zbór wszelkich głupot pełny
na różne tematy oraz kwestie podzielony,
mądrym dla pamięci, idiotom dla nauki,
politykom dla praktyki,
melancholikom dla rozrywki erygowany
Podziękowania:

[...] "Osobom, które znam od dawna, i tym, które niedawno poznałem, oraz tym, których nie znam.
Wszystkim leworęcznym, praworęcznym, poręcznym i niezręcznym, także osobom o włosach ciemnych, jasnych, rudych i łysych. Ostatniemu Mohikaninowi, Pierwszemu Lepszemu, Środkowym Napastnikom i Bocznym Obrońcom. Tym, co skaczą, fruwają i pływają, Roślinom i Minerałom, Narodom Świata oraz Wszystkim Ludziom."

Czytając podziękowania Tomasza Olbratowskiego niewątpliwie każdy znalazł siebie
i to nie raz! Ale razy kilka... No to znaczy, że... nawet nie wiedziałeś, że podziękowania
tego Wspaniałego Satyryka i Felietonisty, TAKŻE dziennikarza radiowego kierowane są do Ciebie...
No to to teraz już musisz przeczytać TĄ NIESAMOWiTĄ pełną humoru i MĄDROŚCI WSZELAKICH KSIĄŻKĘ :)

Polecam!

http://przeczytajity.blogspot.com/2015/09/tomasz-olbratwoski-wstawaj-szkoda-dnia.html

Tomasz Olbratowski
WSTAWAJ SZKODA DNIA
NOWY NIEZAWODNY LEK NA CHANDRĘ.
BEZ RECEPTY!


Albo zbór wszelkich głupot pełny
na różne tematy oraz kwestie podzielony,
mądrym dla pamięci, idiotom dla nauki,
politykom dla praktyki,
melancholikom dla rozrywki erygowany
Podziękowania:

[...] "Osobom, które znam od dawna, i tym, które niedawno poznałem, oraz tym, których nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
26

Na półkach: ,

Olbratowski od kilkunastu lat częstuje słuchaczy RMFu swoimi felietonami jak gazem rozweselającym. Pióro mu się nie wyczerpuje, ani nie tępi.
Można powiedzieć, że w każdym felietonie z tego zbioru położony jest jakiś mini-skecz (ze śmiechu becz),scenariusz na kabaret, który rozbawi do łez. Jeżeli ktoś się nasłuchał felietonów w radiu, to bez problemu odtworzy sobie w głowie głos Olbratowskiego przy czytaniu, styl jest bardzo charakterystyczny. Tematem są przeważnie absurdy codzienności, rozkładane grą słów, w której Olbratowski jest mistrzem. Żongluje słowem jak mało kto. Dobrze, że jest w tym cyrku, znaczy w RMF'ie. Dobrze też, że jest ta książka. Którą polecam.

Olbratowski od kilkunastu lat częstuje słuchaczy RMFu swoimi felietonami jak gazem rozweselającym. Pióro mu się nie wyczerpuje, ani nie tępi.

Można powiedzieć, że w każdym felietonie z tego zbioru położony jest jakiś mini-skecz (ze śmiechu becz),scenariusz na kabaret, który rozbawi do łez. Jeżeli ktoś się nasłuchał felietonów w radiu, to bez problemu odtworzy sobie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
44

Na półkach:

Skoro już muszę wstać, to dobrze, że jest Olbratowski:)

Skoro już muszę wstać, to dobrze, że jest Olbratowski:)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    44
  • Chcę przeczytać
    22
  • Posiadam
    20
  • Mam do przeczytania
    1
  • Do przeczytania
    1
  • Ni to pies ni wydra
    1
  • Do kupienia, 2
    1
  • Rozrywka, felieton
    1
  • 2013
    1
  • 2011
    1

Cytaty

Więcej
Tomasz Olbratowski Wstawaj szkoda DNiA Zobacz więcej
Tomasz Olbratowski Wstawaj szkoda DNiA Zobacz więcej
Tomasz Olbratowski Wstawaj szkoda DNiA Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także