Zawsze latem podczas urlopu sięgam po przynajmniej jeden porządny romans, ponieważ uwielbiam w tym czasie czytać coś miłego, słonecznego i koniecznie z happy and. W tym roku skusiłam się na książkę Pani Sarah Morgan „W angielskim zamku” z serii „Światowe życie” wydawnictwa Harlequin.

Tym razem znalazłam się w świecie elity, gdzie sławny architekt Lucas Jackson jest w trakcie kolejnego swojego wielkiego projektu. Niestety targany rozpaczą po rodzinnej tragedii, zapomina zabrać ze sobą teczkę z bardzo ważnymi dokumentami. Jego asystentka Emma spostrzega to i zdziwiona tym faktem natychmiast wyrusza do wiejskiego domku szefa, żeby dostarczyć mu niezbędne pisma, a gdy dociera na miejsce czekają na nią kolejne, nie podobne do Lucasa incydenty. Zastaje dom przygotowany na wielkie przyjęcie ale pusty, bez gości i z niepokrojonym jeszcze tortem, natomiast Lukas pod wpływem zbyt dużej dawki alkoholu wita ją słowami „mówiłem Ci wynoś się...”, mimo że wcale nie wiedział o przybyciu Emmy.

Książeczka króciutka i zaledwie na jeden wieczór ale za to bardzo dynamiczna i pełna niespodzianek. Bardzo mi się podobało, że autorka oprócz głównego wątku jakim jest oczywiście romans głównych bohaterów, rozwinęła jeszcze kilka innych. Sprawia to, że książeczkę czyta się nie tylko szybko ale i bardzo miło co z pewnością nastraja pozytywną energią.

Ponad to zgodnie z moją urlopową zasadą miałam romans, było słonecznie, ciepło oraz światowo tym razem, no i jak to w harlequinach bywa, oczywiście z happy end. Zatem zdecydowanie polecam „W angielskim zamku” Pani Sarah Morgan, bo ja nastroiłam się urlopowo i pozytywnie czyli książka spełniła swoje zadanie.
Polecam szczerze!

http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2015/07/w-angielskim-zamku-sarah-morgan.html

Zawsze latem podczas urlopu sięgam po przynajmniej jeden porządny romans, ponieważ uwielbiam w tym czasie czytać coś miłego, słonecznego i koniecznie z happy and. W tym roku skusiłam się na książkę Pani Sarah Morgan „W angielskim zamku” z serii „Światowe życie” wydawnictwa Harlequin.

Tym razem znalazłam się w świecie elity, gdzie sławny architekt Lucas Jackson jest w...