rozwińzwiń

Cuchnący Wersal

Okładka książki Cuchnący Wersal Elwira Watała
Okładka książki Cuchnący Wersal
Elwira Watała Wydawnictwo: Videograf Seria: Skandale historii biografia, autobiografia, pamiętnik
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Skandale historii
Wydawnictwo:
Videograf
Data wydania:
2013-07-24
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378351801
Tagi:
postaci historyczne kurtyzany metresy prostytutki Wersal skandale
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
279 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
666
126

Na półkach: ,

"Cuchnący Wersal" jest jak bilet do świata arystokracji francuskiej, od złotych czasów tej grupy społecznej aż do rewolucji. Napisana przystępnym językiem, pełna anegdot opowieść koncentruje się na skandalach, romansach następujących kolejno królów jak i ich dworu.
Szczegóły relacji erotycznych są momentami bardzo odrażające, naturalistyczne.
Nie ma tu większych odniesień do świata polityki zagranicznej czy wewnętrznej, co pokazuje chyba też czym zaabsorbowane było towarzystwo skupione wokół Wersalu - miłostki, orgie, coraz to nowe zabawy i podniety.
Część końcowa, poświęcona rewolucji francuskiej to obraz, w którym nie triumfuje sprawiedliwość, a najniższe instynkty wściekłej gawiedzi.
Wadami tego utworu są błędy rzeczowe, świadczące o niedokładnym przygotowaniu autorki, która - oczekiwała bym-zamiast relacjonować sensacyjne plotki - zweryfikuje sensacyjne informacje w historycznych źródłach.
Nie jest to literatura wybitna, odkrywcza, ale jest na tyle sugestywna, by dać nam obraz Wersalu - pełnego bogactwa, ale pozbawionego romantyzmu, duszy. Warto zapoznać się z tą lekturą.

"Cuchnący Wersal" jest jak bilet do świata arystokracji francuskiej, od złotych czasów tej grupy społecznej aż do rewolucji. Napisana przystępnym językiem, pełna anegdot opowieść koncentruje się na skandalach, romansach następujących kolejno królów jak i ich dworu.
Szczegóły relacji erotycznych są momentami bardzo odrażające, naturalistyczne.
Nie ma tu większych odniesień...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
61

Na półkach: ,

Absolutnie cudowna! Świetny, potoczysty język i szokujące informacje!

Absolutnie cudowna! Świetny, potoczysty język i szokujące informacje!

Pokaż mimo to

avatar
225
193

Na półkach: , , , , ,

Pierwotnie dałam niższą ocenę, ale podniosłam ją o oczko, za wstrząsający ostatni rozdział. Pozostałe... pozostałe to szokujący i niesmaczny miejscami pokaz homofobii, mizoginii, nienawiści do mężczyzn i generalnie wszystkiego, co się rusza. Niemal każda postać przewijająca się przez karty tej książki jest traktowana z pogardą.
Właściwie, jedyne postacie którym się oberwało w stopniu przyzwoitym, znaczy się, nie za bardzo, to Maria Antonina i jej mąż. A jedyna postać jaka jest przedstawiona w jednoznacznie pozytywnym świetle, to Markiz de Sade, a to coś mówi o całości książki.
Wiem, że Wersal nie był klasztorem, ale można było przedstawić jego zboczenia bez popadania w prześmiewczo-histeryczny tom. I żeby jeszcze ten "zabawne" wstawki były podane z jakąkolwiek finezją... a gdzie tam. Język jest prostacki, humor karczmiany, złośliwości oczywiste i bez polotu. Były też fragmenty szokująco niesmaczne, których nie chcę nawet przywoływać, a które przetrwałam, tylko dla tego, że słuchałam audiobooka kosząc trawę. I mogłam się skupić na szumie silnika, zamiast na słyszanych obrzydliwościach. W sumie cieszę się,. że całość przesłuchałam, a nie przeczytałam ale gdyby nie to, że obiecałam osobie którą lubię że skończę jakąś książkę autorki - nie dobrnęłabym do końca.
Jak łatwo się domyślić - nie polecam.

Pierwotnie dałam niższą ocenę, ale podniosłam ją o oczko, za wstrząsający ostatni rozdział. Pozostałe... pozostałe to szokujący i niesmaczny miejscami pokaz homofobii, mizoginii, nienawiści do mężczyzn i generalnie wszystkiego, co się rusza. Niemal każda postać przewijająca się przez karty tej książki jest traktowana z pogardą.
Właściwie, jedyne postacie którym się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
46

Na półkach:

Ciekawa uzupełnienie filmu Versailles.
Polecam

Ciekawa uzupełnienie filmu Versailles.
Polecam

Pokaż mimo to

avatar
241
15

Na półkach:

Podpisuję się pod większością opinii Użytkowników na temat tej książki, dodam też, że nie tylko język może razić i przeszkadzać - mnie najbardziej przeszkadzają rubaszne żarty autorki, podszyte szowinizmem i uwłaczające kobietom. Nie wiem, czy mają one podkreślać smutny los kobiet w tamtej epoce, czy Autorka po prostu ma słabe poczucie humoru.

Podpisuję się pod większością opinii Użytkowników na temat tej książki, dodam też, że nie tylko język może razić i przeszkadzać - mnie najbardziej przeszkadzają rubaszne żarty autorki, podszyte szowinizmem i uwłaczające kobietom. Nie wiem, czy mają one podkreślać smutny los kobiet w tamtej epoce, czy Autorka po prostu ma słabe poczucie humoru.

Pokaż mimo to

avatar
1676
1676

Na półkach: ,

Co widać w Wersalu przez dziurkę od klucza?
Wersal. Wielki pałac. Piękny pałac. Dwa tysiące pokoi w mim. I łazienki eleganckie. Za to toalet brak. Czuć tego konsekwencje…. Autorka nie opisuje fasady ani wystroju wnętrz pałacu, chyba że przy okazji, ona przedstawia czytelnikowi widok uzyskany potajemnie. Przez dziurkę od klucza. Zza zasłony czy mebla. Wersal od strony sypialni w czasie swojej największej świetności, za rządów kolejnych Ludwików, na przełomie XVII i XVIII wieku. Ten tytuł otwiera serię wydawniczą Skandale Historii i biorąc go do ręki wiedziałam, że treść będzie pełna opisów swobodnych obyczajów panujących na dworze Ludwików, jednakże książka zaskoczyła mnie, bo z historycznej gładko przekształciła się w plotkarską, by jeszcze szybciej przedzierzgnąć się w pornograficzną. Treść jest pełna sprośności, opisów wyuzdanych scen seksu i orgii. Widzimy ludzi, którzy zgubili wstyd prowadząc libertyński styl życia. To ma być wolność seksualna? Dziękuję, oddalę się. To patologia i zezwierzęcenie. Wulgarność i dosadność cechuje tę książkę. To moja pierwsza tego rodzaju. Nie podobała mi się. Szczególnie obrzydliwy był rozdział o markizie De Sade. Ohyda. Wszystkie brudy i śmieci zostały wymiecione z wersalskich kątów i tutaj umieszczone. A przecież na dworze panowała etykieta i ceremoniał. Można było opisać przywileje jakie miały damy dworu np. przywilej taboretu nie przysługiwał wszystkim paniom a rozmowa damy tak uprzywilejowanej z pozbawioną tego przywileju było łamaniem etykiety. Albo przywilej lichtarza. I inne. Chociaż książka oparta jest na wielu źródłach i nikt nie wątpi, że te wstrząsające opisy przedstawiające obraz obyczajów panujących w Wersalu, to zgromadzenie ich w jednym miejscu i tak plastycznie odmalowane wykręca twarz z obrzydzenia. Obrazu dopełniają podłości królewskich metres intrygujących przeciw sobie zajadle przeprowadzając swoje plany. Aż żal, że nie jest to jedynie fikcja literacka.

Co widać w Wersalu przez dziurkę od klucza?
Wersal. Wielki pałac. Piękny pałac. Dwa tysiące pokoi w mim. I łazienki eleganckie. Za to toalet brak. Czuć tego konsekwencje…. Autorka nie opisuje fasady ani wystroju wnętrz pałacu, chyba że przy okazji, ona przedstawia czytelnikowi widok uzyskany potajemnie. Przez dziurkę od klucza. Zza zasłony czy mebla. Wersal od strony...

więcej Pokaż mimo to

avatar
394
149

Na półkach:

książka jest dobra, przeszkadzał mi jedynie język jakim została napisana - na pewno nie dla wrażliwców, ponieważ bardzo dokładnie przedstawia wszystkie obrzydliwości z francuskiego dworu.

książka jest dobra, przeszkadzał mi jedynie język jakim została napisana - na pewno nie dla wrażliwców, ponieważ bardzo dokładnie przedstawia wszystkie obrzydliwości z francuskiego dworu.

Pokaż mimo to

avatar
995
535

Na półkach:

Obszerny zbiór faktów zebranych w książce na pewno zasługuje na pochwałę, jednak sposób narracji jest TRAGICZNY. "Poczucie humoru" autorki często wręcz grubiańskie .

Obszerny zbiór faktów zebranych w książce na pewno zasługuje na pochwałę, jednak sposób narracji jest TRAGICZNY. "Poczucie humoru" autorki często wręcz grubiańskie .

Pokaż mimo to

avatar
400
386

Na półkach:

Spodziewałam się hitu, ale niestety takiego nudziarstwa dawno nie słuchałam. Jestem fanką historii i wszelkich ciekawostek z nią związanych, których nie dowiecie się z lekcji historii. Znalazłam w tej książce kilkanaście pikantnych smaczków. Pani autorka sili się na francuski humor i sypie z rękawa wtrąceniami typu pardon, oui oui. Pani opowiada historię Ludwika XIV jako narrator, który przy okazji wtrąca swoje zdanie na ten temat, które mówiąc w skrócie, w ogóle mnie nie interesuje. Oczekuje faktów. Dokończyłam odsłuch tego audiobooka z wielkim bólem głowy. Dziękuję, ale nie. Aby dowiedzieć się, że Wersalczycy srali po kątach w pałacu, nie musicie czytać tej książki. NIE POLECAM

Spodziewałam się hitu, ale niestety takiego nudziarstwa dawno nie słuchałam. Jestem fanką historii i wszelkich ciekawostek z nią związanych, których nie dowiecie się z lekcji historii. Znalazłam w tej książce kilkanaście pikantnych smaczków. Pani autorka sili się na francuski humor i sypie z rękawa wtrąceniami typu pardon, oui oui. Pani opowiada historię Ludwika XIV jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
6

Na półkach:

Jestem fanką książek historycznych. Daleko mi od fałszywej pruderii, lubię książki nieprzeładowane sztucznym ugładzeniem. Naturalistyczne opisy seksu, defekacji, parafilii itp. nie są mi straszne.
Ale to to, bo książką historyczną tego nazwać nie można, to jest wyjątkowo prostacka pozycja literacka, która nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego. Autorka sili się na dowcip, jednak wysiłki te spełzają na niczym, bo brzmi to jak dresiarskie wynurzenie. Chaotyczność opisu zdarzeń i postaci z mieszaniną podłej jakości podwórkowej łaciny oraz wyrzygiem mało smacznych żarcików, daje koktajl nie do wypicia.

Jestem fanką książek historycznych. Daleko mi od fałszywej pruderii, lubię książki nieprzeładowane sztucznym ugładzeniem. Naturalistyczne opisy seksu, defekacji, parafilii itp. nie są mi straszne.
Ale to to, bo książką historyczną tego nazwać nie można, to jest wyjątkowo prostacka pozycja literacka, która nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego. Autorka sili się na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    349
  • Chcę przeczytać
    250
  • Posiadam
    79
  • Teraz czytam
    17
  • Historia
    15
  • Historyczne
    8
  • Audiobook
    8
  • Ulubione
    5
  • 2018
    4
  • E-book
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cuchnący Wersal


Podobne książki

Przeczytaj także