Jak nie być buddystą

Okładka książki Jak nie być buddystą Dzongsar Kjence Rinpocze
Okładka książki Jak nie być buddystą
Dzongsar Kjence Rinpocze Wydawnictwo: Instytut Marpy religia
166 str. 2 godz. 46 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
Whats make you not a buddhist
Wydawnictwo:
Instytut Marpy
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
166
Czas czytania
2 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-60050-14-9
Tłumacz:
Robert Sudół, Agnieszka Judycka
Tagi:
religia buddyzm
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
127
109

Na półkach:

Wybitna. Dla każdego.
Ścieżka buddyzmu nie jest łatwa i nie jest ścieżką, którą proponują modne zachodnie szkoły powołujące się na buddyzm i filozofie mindfullness. Nie ma guru, nie ma boga, nie ma kościoła wyznawców. Dalajlama, ten czy kolejny, nie jest zwierzchnikiem i najwyższym autorytetem. Jest świeckim przywódcą na ścieżce buddyzmu. Dla niektórych.
Autor pokazuje buddyzm z jego fundamentalnymi czterema tzw. pieczęciami. Wszystko inne co oddala nas od tych podstawowych prawd, zwodzi nas także ze ścieżki ku prawdzie.

Wybitna. Dla każdego.
Ścieżka buddyzmu nie jest łatwa i nie jest ścieżką, którą proponują modne zachodnie szkoły powołujące się na buddyzm i filozofie mindfullness. Nie ma guru, nie ma boga, nie ma kościoła wyznawców. Dalajlama, ten czy kolejny, nie jest zwierzchnikiem i najwyższym autorytetem. Jest świeckim przywódcą na ścieżce buddyzmu. Dla niektórych.
Autor pokazuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
298

Na półkach:

To książka dla tych, którzy chcą dowiedzieć się, czym jest współczesny buddyzm, dlaczego Zachód błędnie rozumie wiele z jego założeń i w jaki sposób można żyć zgodnie z tym systemem/religią na co dzień. Z jednej strony jestem zadowolona z tej pozycji, bo wyniosłam z niej masę rzetelnych informacji. Z drugiej jednak mam wrażenie, że autor kompletnie nie nadaje się do pisania dla przeciętnego Kowalskiego. Długie zdania, same konkretny, prosto do celu. To nie jest lekka lektura na jesienny wieczór, przy ciepłej herbacie. Po prostu… nudno, dlatego długo męczyłam tę książkę pomimo stosunkowo krótkiej treści. Trudno byłoby mnie przekonać, abym ponownie sięgnęła po lekturę od tego autora.

To książka dla tych, którzy chcą dowiedzieć się, czym jest współczesny buddyzm, dlaczego Zachód błędnie rozumie wiele z jego założeń i w jaki sposób można żyć zgodnie z tym systemem/religią na co dzień. Z jednej strony jestem zadowolona z tej pozycji, bo wyniosłam z niej masę rzetelnych informacji. Z drugiej jednak mam wrażenie, że autor kompletnie nie nadaje się do pisania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1903
341

Na półkach: ,

Popularny wykład buddyzmu, składający się głównie z historyjek z życia Buddy oraz krytyki zachodniego stylu życia, niestety przypomina mi to opowieści z salki katechetycznej; oczekuję od autora poważnego traktowania czytelnika, jest wiele lepszych książek na temat filozofii i religii buddyjskiej.

Popularny wykład buddyzmu, składający się głównie z historyjek z życia Buddy oraz krytyki zachodniego stylu życia, niestety przypomina mi to opowieści z salki katechetycznej; oczekuję od autora poważnego traktowania czytelnika, jest wiele lepszych książek na temat filozofii i religii buddyjskiej.

Pokaż mimo to

avatar
182
182

Na półkach:

W ksiazce " Jak nie byc buddysta" musisz dopowiedziec sobie na 4 pytania :
° czy potrafisz przyjac ze wszystkie rzeczy sa nietrwale i niema zdalnej esencjonalnej istniejacej materii ani koncepcji ktora bylaby trwala ?
°czy potrafisz przyjac , ze wszystkie emocje to bol : cierpienie, ze nie na emocji ktora bylaby czysta przyjemnoscia?
°czy przyjac ze wszystkie zjawiska sa zludne i puste ?
°czy przyjac ze oswiecenie jest pozakoncepcyjne a wiec to nie raj w ktorym panuje idealny blogostan, lecz uwolnienie sie od zludzen ?

Wedlug autora autora mozemy udawac sie za buddyste gdy stanowczo odpowiemy na te pytania. Czym wogole jest buddyzm ? I czy wogole mialesz nim stycznosc?

@wydawnictwoczarnaowca

W ksiazce " Jak nie byc buddysta" musisz dopowiedziec sobie na 4 pytania :
° czy potrafisz przyjac ze wszystkie rzeczy sa nietrwale i niema zdalnej esencjonalnej istniejacej materii ani koncepcji ktora bylaby trwala ?
°czy potrafisz przyjac , ze wszystkie emocje to bol : cierpienie, ze nie na emocji ktora bylaby czysta przyjemnoscia?
°czy przyjac ze wszystkie zjawiska sa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2322
2322

Na półkach: , ,

Czym jest buddyzm?

Na czym polega istota buddyzmu? Czy aby na pewno pojmujemy ją właściwie? Niniejsza książka to szansa dla każdego z nas na weryfikację tego, co rzeczywiście wiemy na temat tej dalekowschodniej filozofii ducha i ciała, a okazją do owej weryfikacji będą literacko przedstawione koleje życia Siddharty Gautamy, które świetnie przekazują czytelnikowi podstawy dharmy i buddyjskiej filozofii.

Istota buddyzmu przekracza granice kulturowe. Buddyzm jest praktykowany w wielu różnych społecznościach, a ich tradycje to czarka dla nauk. Jeżeli elementy tych kulturowych gorsetów przynoszą pożytek, nie powodują szkody i nie stoją w sprzeczności z czterema prawdami, Siddhartha z pewnością by je pochwalił. Jakie to prawdy? Mowa o czterech prawidłach, będących w swej istocie kluczem i drogowskazem do sedna buddyzmu:
- Wszystkie rzeczy złożone są nietrwałe.
- Wszystkie emocje to ból.
- Wszystkie rzeczy pozbawione są samoistnienia.
- Nirwana jest pozakoncepcyjna.

Dzongsar Kjence Rinpocze wiedzie nas po meandrach i tajnikach buddyzmu nie stroniąc od błyskotliwych i obrazowych porównań, a także od humorystycznego spojrzenia na omawianą problematykę, dzięki któremu wszystkie (nawet te z pozoru zawiłe) kwestie okazują się być w swej prostocie całkowicie klarowne i zrozumiałe. Ową humorystyczną przewrotność możemy zaobserwować już w tytule książki, który sugeruje, że dowiemy się tutaj wszystkiego, tylko nie tego, jak być buddystą - tymczasem dzieje się zgoła inaczej. Taka sama jest cała reszta tej lektury: pełna humoru, przewrotnych porównań i błyskotliwych uwag.

Tego rodzaju książki są nie tylko pouczające w swej treści, ale także niesamowicie zajmujące dzięki stylowi, w którym zostały napisane. Dzongsar Kjence Rinpocze ma niewątpliwie wielki dar do snucia wszelakich opowieści, na czym książka tylko i wyłącznie zyskuje.

Warto przeczytać - polecam!

Dziękuję Czarnej Owcy za egzemplarz recenzencki.

#jakniebyćbuddystą #DzongsarKjenceRinpocze #buddyzm #czarnaowca

https://cosnapolce.blogspot.com/2021/10/jak-nie-byc-buddysta-dzongsar-kjence.html

Czym jest buddyzm?

Na czym polega istota buddyzmu? Czy aby na pewno pojmujemy ją właściwie? Niniejsza książka to szansa dla każdego z nas na weryfikację tego, co rzeczywiście wiemy na temat tej dalekowschodniej filozofii ducha i ciała, a okazją do owej weryfikacji będą literacko przedstawione koleje życia Siddharty Gautamy, które świetnie przekazują czytelnikowi podstawy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1133
1066

Na półkach: ,

Z czym kojarzy się Wam buddyzm?
Mi przez długi czas przed oczami stawał widok mężczyzny w pomarańczowych szatach u bram klasztoru położonego w Tybecie. Do tego dołóżmy medytację i różnego rodzaju ćwiczenia oddechowe. Jednak buddyzm to nie tylko to. Buddystą możesz być nawet kiedy żyjesz w naszym „cywilizowanym” świecie, jednak wymaga to twierdzącej odpowiedzi na 4 podstawowe pytania.
Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie rzeczy są nietrwałe i nie ma żadnej esencjonalnie istniejącej materii ani koncepcji, która byłaby trwała?
Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie emocje to ból i cierpienie, że nie ma emocji, która byłaby czystą przyjemnością?
Czy potrafisz przyjąć, że wszystkie zjawiska są złudne i puste?
Czy potrafisz przyjąć, że oświecenie jest pozakoncepcyjne, a więc to nie raj, w którym panuje idealny błogostan, lecz uwolnienie się od złudzeń?

Autorem książki jest mistrz buddyzmu tybetańskiego. Postanowił on przybliżyć nam czym właściwie jest buddyzm w dość prosty, a nawet momentami śmieszny sposób. Książkę czyta się bardzo miło, a styl jakim została napisana jest dość lekki. Nie ma tutaj miejsca na jakieś ciężkie dywagacje, a jedynie oryginalne wyjaśnienia istoty buddyzmu. Bardzo często autor przywołuje jako przykład banalne rzeczy, które mogłyby się wydawać oczywiste, gdyby nie wnioski jakie wyciąga z nich Dzongsar. Nie potrafię przyjąć do wiadomości, że nie ma emocji, które sprawiają nam przyjemność… Że wszystkie zjawiska są złudne i puste… Przyjęte przez autora tezy są dość odważne. Jednak tym tak naprawdę jest buddyzm. Dzięki tej lekturze zrozumiałam prawdziwą istotę buddyzmu i wiem, że nie jest to coś dla mnie. Chociaż nie zmienia to faktu, że dalej będzie on moim źródłem zainteresowań.

Książka ta zdecydowanie przypadnie do gustu każdej osobie, która choć troszczkę interesuje się mindfulness oraz buddyzmem. Być może uda Wam się spojrzeć na to w zupełnie innym świetle, a autor wyprowadzi Was z błędnych przekonań dotyczących buddyzmu, które krążą po całym świecie. Osobiście uważam, że buddysta byłby ze mnie marny i nie mogę nim zostać ze względu na własne przekonania. Niemniej książkę zdecydowanie polecam, ponieważ wnosi wiele wartościowych informacji.

Z czym kojarzy się Wam buddyzm?
Mi przez długi czas przed oczami stawał widok mężczyzny w pomarańczowych szatach u bram klasztoru położonego w Tybecie. Do tego dołóżmy medytację i różnego rodzaju ćwiczenia oddechowe. Jednak buddyzm to nie tylko to. Buddystą możesz być nawet kiedy żyjesz w naszym „cywilizowanym” świecie, jednak wymaga to twierdzącej odpowiedzi na 4...

więcej Pokaż mimo to

avatar
958
871

Na półkach:

Wygląda na to, że żeby być buddystą wystarczy przyjąć cztery następujące prawdy:
- Wszystkie rzeczy złożone są nietrwałe.
- Wszystkie emocje to ból.
- Wszystkie rzeczy pozbawione są samoistnienia.
- Nirwana jest pozakoncepcyjna.

Żeby zgadzać się z tymi prawdami albo i nie zgadzać musiałbym najpierw zrozumieć, o co tu naprawdę chodzi. W każdym razie pierwsza wydawała się najprostsza i najłatwiejsza do zaakceptowania – absolutnie wszystko jest złożone (z atomów, a atomy składają się z…) i obserwacja oraz doświadczenie podpowiadają, że nic nie jest trwałe na zawsze. Autor tłumaczy, że każda forma ma charakter złożony, a więc jest efektem połączenia co najmniej dwóch elementów. Kiedy takie elementy się łączą, powstaje coś nowego, na przykład deski + gwoździe = stół. A dalej… Ten „produkt końcowy” nie istnieje samodzielnie, niezależnie od tworzących go składników. Wiara, że stół istnieje w sposób niezależny, to błąd. Oczywiście! Stół nie istnieje bez desek i gwoździ. A że wszystko jest złożone, to i wszystko jest pozbawione samoistnienia i nietrwałe z założenia.
Tak… tylko… co z tego? Obawiam się, że nic. Rzecz jasna dla mnie – nic.

Tak się składa, że mam stół. Zgadzam się, że pozbawiony jest samoistnienia, bo składa się z drewna, śrub, kleju i czego tam jeszcze. Jestem pewien, że mój stół jest nietrwały. Ulegnie zniszczeniu za rok, za trzysta lat lub jutro. I nijak nie wpływa to na jego obecną przydatność. Świadomość złożoności i nietrwałości stołu nie zmienia moich relacji ze stołem dzisiaj, teraz.

Podczas lektury zauważyłem pewien schemat. Autor opisuje coś banalnego, wręcz oczywistego, nie budzącego wątpliwości, ale następnie wyciąga z tego dość ryzykowne, ale zwykle nieprawdziwe wnioski. Przykład. Siddhartha zgłębiał cierpienie i odkrył, że u jego źródła leżą emocje. To akurat wydaje się oczywiste. Ale, czy naprawdę wynika z tego, że wszystkie emocje są cierpieniem i wszystkie rodzą się z egoizmu? Tego przyjąć nie jestem w stanie. A co z radością z obdarowywania osób kochanych czymś, z czego się cieszą? Też jest to cierpienie wynikające z egoizmu?

O pozakoncepcyjnej nirwanie nie mam nic do powiedzenia – o czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć.

Wygląda na to, że jednak – choćbym chciał – nie jestem w stanie być buddystą. Tym niemniej książkę zdecydowanie warto przeczytać, żeby wreszcie na temat buddyzmu sformułować własne zdanie, zamiast posługiwania się żałosnymi i często zupełnie nieprawdziwymi uogólnieniami.

Wygląda na to, że żeby być buddystą wystarczy przyjąć cztery następujące prawdy:
- Wszystkie rzeczy złożone są nietrwałe.
- Wszystkie emocje to ból.
- Wszystkie rzeczy pozbawione są samoistnienia.
- Nirwana jest pozakoncepcyjna.

Żeby zgadzać się z tymi prawdami albo i nie zgadzać musiałbym najpierw zrozumieć, o co tu naprawdę chodzi. W każdym razie pierwsza wydawała się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
8

Na półkach: ,

Z szerokim spojrzeniem i dużą dawką humoru autor zwraca uwagę na częste błędy w poglądzie ludzi uznających się za buddystów. Omawiając przy tym koleje życia Siddharty Gautamy świetnie przekazuje czytelnikowi podstawy dharmy i filozofii buddyjskiej. Książka nie tylko dla praktykujących, ale także dla zainteresowanych "co to w ogóle jest, ten buddyzm?".

Z szerokim spojrzeniem i dużą dawką humoru autor zwraca uwagę na częste błędy w poglądzie ludzi uznających się za buddystów. Omawiając przy tym koleje życia Siddharty Gautamy świetnie przekazuje czytelnikowi podstawy dharmy i filozofii buddyjskiej. Książka nie tylko dla praktykujących, ale także dla zainteresowanych "co to w ogóle jest, ten buddyzm?".

Pokaż mimo to

avatar
382
370

Na półkach:

Książka, która uświadomiła mi jak mało wiem, czym naprawdę jest buddyzm. Uświadomiła mi również, jaka piękna i fascynująca droga przede mną.

Książka, która uświadomiła mi jak mało wiem, czym naprawdę jest buddyzm. Uświadomiła mi również, jaka piękna i fascynująca droga przede mną.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    49
  • Przeczytane
    37
  • Posiadam
    12
  • 2021
    3
  • Buddyzm
    2
  • Przeczytane w 2022
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Ulubione
    1
  • Posiadam (papierowa)
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jak nie być buddystą


Podobne książki

Przeczytaj także