Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010
"To się dzieje naprawdę? W sobotę 10 kwietnia 2010 r. po godzinie dziewiątej jak osłupiali patrzymy na pasek na ekranie telewizora: „Prezydent nie żyje” .." Album dokumentujący żałobę po katastrofie lotnczej pod Smoleńskiem w dniach 10 – 18 kwietnia 2010.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3
- 3
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Po krótkiej wizycie na kilku portalach informacyjnych podjęłam zupełnie spontaniczną decyzję powrotu do pewnej książki...
10.04.2010 ... Podejrzewam, że gdyby zapytać Was, co robiliście w momencie, gdy usłyszeliście o katastrofie smoleńskiej, większość nie miałaby problemu ze szczegółową odpowiedzią. Sama byłam wtedy poza granicami kraju, pierwszą, jeszcze szczątkową informację usłyszałam w radiu. W pierwszym momencie nie dotarło do mnie, co właściwie się stało. Spokojnie zjadłam śniadanie, włączyłam komputer ... i zamarłam. To, co zobaczyłam na ekranie przekraczało wszelkie granice prawdopodobieństwa. W jednej chwili z listy najbardziej znaczących osób w naszym państwie wymazano tyle istotnych nazwisk... Nie mogłam tego ogarnąć, nie mogłam skupić myśli, nie mogłam przestać wpatrywać się w ekran komputera ... Ten stan trwał u mnie ładnych parę dni.
Książka, a właściwie album „Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010” zawiera naprawdę niewiele słów. Bo czy istnieją słowa adekwatne do takiego wydarzenia? Autorzy położyli nacisk na obraz, próbując pokazać nam sytuację w Polsce przez parę kolejnych dni po tej katastrofie. Nie da się ukryć, to naprawdę przejmujący obraz. Pomimo, że większość z nas nie ma żadnego osobistego powiązania z ofiarami, ten dzień poruszył nas do głębi. Niezależnie od wieku, płci, poglądów politycznych ludzie zaczęli wychodzić na ulicę, by w jakiś sposób dać upust swoim uczuciom i znaleźć się blisko innych ludzi... Zdjęcia w albumie pokazują przede wszystkim takie osoby – wstrząśnięte katastrofą, pragnące w jakiś sposób wyrazić swój smutek, jedność w bólu z bliskimi ofiar. Dywany kwiatów i zniczy, z godziny na godzinę coraz dłuższe, niezliczone rzesze ludzi na ulicach, tłumy wpratrujące się w pałac prezydencki. Ilekroć spoglądam na te obrazy, na nowo przeżywam te dziwne dni... Wiadomości z Polski lotem błyskawicy okrążyły cały glob. Sama otrzymałam masę słów otuchy od ludzi z całego świata. Gdy ktoś na ulicy dowiadywał się, że jestem z Polski od razu pytał o to wydarzenie, wyrażał respekt wobec naszego narodu, który w trudnej chwili momentalnie sie zjednoczył. Mówiono mi, że w żadnym innym kraju nie zareagowano by w podobny sposób, nikt nie uroniłby jednej szczerej łzy nad grupą polityków czy wojskowych. Wszyscy mieli przed oczami te przejmujące obrazy z polskich ulic. Na katastrofę zareagowały oczywiście wszystkie znaczące osobistości innych krajów. Kilka z nich, które udało się uwiecznić na zdjęciach, również znajdziecie w tym albumie – choćby do głębi poruszonego Tuska w objęciach Putina... Autorom udało się również zebrać kilka innych obrazków, które może nie tak często pojawiały się w mediach, za to doskonale oddają stan żałoby w naszym państwie. Nie potrafię wyjaśnic dlaczego, ale jakoś szczególnie utkwiło mi w pamięci zdjęcie restauracji McDonald’s z czarnymi flagami z logo restauracji, opuszczonymi do połowy masztu. W te pierwsze dni nie było miejsca na polityczne przepychanki, prowokacje i kłótnie. ..
Pierwsza poważna rysa na tym przejmującym obrazie pojawiła się dopiero z chwilą ogłoszenia dość kontrowersyjnej decyzji dotyczącej pochówku pary prezydenckiej. Osoby pokazane na kolejnym zdjęciu nie są już pogrążone w bólu. W ich rękach znajdują się transarenty wyrażające ich oburzenie, domagają się zmiany miejsca. Społeczeństwo szybko dzieli się na zwolenników i przeciwników, nadciągają chmury bardzo skrajnych emocji, które nieco cichną na dni samych pogrzebów. Właśnie zdjęcia z uroczystości pogrzebowych kończą ten interesujący reportaż. Ostatnie strony książki wypełniły zdjęcia wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Cudowne, ciepłe zdjęcia pary prezydenckiej, twarze osób, które, choć w żaden sposób nie są z nami spokrewnione, na stałe zapisały się w naszej pamięci.
Od tego dnia minęły dokładnie dwa lata. Przeglądając portale internetowe znalazłam całą masę domysłów, afer i tanich prowokacji, które pojawiły się w Polsce po tym wydarzeniu. Przedzierając się przez całą masę zbytecznych komentarzy i kolejnych prowokacji zapragnęłam chwili zadumy i refleksji nad tym co się stało, jak i nad postawą naszego narodu w obliczu wstrząsającego wydarzenia. To wszystko znalazłam w albumie „Kronika żałoby 10-18 kwietnia 2010”, który polecam każdej osobie, którą targają dzisiaj podobne uczucia...
(http://alison-2.blogspot.com/2012/04/kronika-zaoby-10-18-kwietnia-2010.html)
Po krótkiej wizycie na kilku portalach informacyjnych podjęłam zupełnie spontaniczną decyzję powrotu do pewnej książki...
więcej Pokaż mimo to10.04.2010 ... Podejrzewam, że gdyby zapytać Was, co robiliście w momencie, gdy usłyszeliście o katastrofie smoleńskiej, większość nie miałaby problemu ze szczegółową odpowiedzią. Sama byłam wtedy poza granicami kraju, pierwszą, jeszcze szczątkową...
Przepięknie wydany album "Gazety Wyborczej" ukazujący dzień po dniu największą polską katastrofę obecnych czasów. Piękne ilustracje przedstawiające każdy z ośmiu dni żałoby narodowej opatrzone są krótkimi, acz niezwykle wymownymi komentarzami.
Przepięknie wydany album "Gazety Wyborczej" ukazujący dzień po dniu największą polską katastrofę obecnych czasów. Piękne ilustracje przedstawiające każdy z ośmiu dni żałoby narodowej opatrzone są krótkimi, acz niezwykle wymownymi komentarzami.
Pokaż mimo to