Miesięcznik Star Wars Komiks przedstawia na 48 stronach zamknięte opowieści komiksowe z odległej galaktyki. W numerze 1/2012 znalazły się trzy historie:
PROTOTYPY Durge, łowca nagród, którego Czytelnicy poznali w historii Nowe oblicze wojny („Star Wars Komiks” 9/2011),pochodził z nadzwyczaj długowiecznej rasy Gen’Dai. Urodził się około dwóch tysięcy lat przed wojnami klonów i w opowieści Prototypy, której akcja toczy się w erze Starej Republiki, ma „dopiero” nieco ponad pięćset lat. Minie jeszcze niemal półtora tysiąclecia, zanim zginie z ręki Anakina Skywalkera. ŚLEPY ZAUŁEK Głównym bohaterem tego komiksu, który rozgrywa się 16 miesięcy po wybuchu wojen klonów, jest Bail Organa, przedstawiciel Alderaana w Senacie Galaktycznym i mąż królowej tej planety. Dwa lata po ukazanej tej historii, w której Bail dopiero zaczyna poznawać rozmiary intrygi Palpatine’a, królewska para została przybranymi rodzicami Lei, którą właśnie dlatego tytułowano księżniczką.
KTOŚ JESZCZE „Jest ktoś jeszcze” – przypomina Yoda Obi-Wanowi w Imperium kontratakuje, gdy ten mówi, że Luke jest ostatnią nadzieją Jedi. Chodzi o Leię, którą w tym komiksie oglądamy już w czasach Nowej Republiki, siedem lat po zwycięstwie rebeliantów nad Imperium. Luke zakłada Nowy Zakon Jedi, ale jego siostra, od trzech lat żona Hana Solo, musi myśleć o innych sprawach.