Myślę, że moja opinia na temat książki „Papież Polak. Bilans pontyfikatu”, którą napisał Hubertus Mynarek, będzie łatwa w opublikowaniu. Jak dowiadujemy się we wstępie książki autor miał nie lada problemy z publikacją tekstu, mimo zamówienia złożonego przez wydawnictwo. Każdy, kto spotkał się już z publikacjami Mynarka wie, że podchodzi dość krytycznie do tego, co dzieje się w Kościele Katolickim, oczywiście, jako instytucji, nie dotyczy zgromadzenia wiernych. Tak jest i w książce, która bilansuje pontyfikat Jana Pawła II. W Polsce wszelkie głosy krytyczne, – jeżeli się w ogóle pojawiają – są raczej tłumione. Nie stara się dyskutować na temat problemów tylko lepiej je zagłuszać. Jednak dzięki wydawnictwu „AHRIMAN International”, które wydaje serię „Wiedzieć zamiast wierzyć”, mogłem zapoznać się z niniejszą pracą.
Autor przedstawia w skrócie biografię Karola Wojtyły, starając się zrozumieć jego późniejszą postawę, jako papieża. Okazuje się, że wybór Polaka na papieża, był dobrze przygotowaną grą już od Soboru Watykańskiego II. Następnie przedstawia rozbieżności papieża w przedstawianych przez niego encyklikach a realnym działaniem. Z dużą krytyką autora spotkała się jego postawa wobec kobiet, w żadnym stopniu nieprzypominająca nadmiernego kultu maryjnego. Duże zastrzeżenia ma też do doktryny moralnej papieża zawartej w encyklice „Ewangelia życia”. Ciekawe, że wynikająca z postawy papieża doprowadziła do zaprzestania wpłacania przez Watykan składek Na UNICEF – zawrotnej kwoty 2000 dolarów rocznie.
Osobnym wątkiem, wielokrotnie podnoszonym przez autora, jest bliskość i wsparcie przez papieża tajnych organizacji w KK. O Opus dei pisali także inni jak choćby D. Yallop w książce „W imieniu Boga? Śledztwo w sprawie zamordowania Jana Pawła I”, a i Dan Brown w „Kodzie Leonaroda da Vinci”. Do tego trzeba dodać jeszcze inne jak choćby „Legion Chrystusowy” założony przez Gabriela Maciela. Nie uszły też uwadze autora ciemne interesy robione wspólnie z przedstawicielami mafii.
Nie chcę spolerować książki, a jedynie zaciekawić lekturą polecam. Ci, którzy sięgną po książkę z pewnością znajdą wiele ciekawych treści do dyskusji lub choćby do przemyślenia, Czy polski święty rzeczywiście był świętym?
W rozdziale 8 autor podsumowując pontyfikat pisze tak: „Hasła, jakimi można w najbardziej adekwatny sposób scharakteryzować pontyfikat tego papieża i jego cele, to doktrynerstwo i dogmatyzm, legalizm i instytucjonalizm, patriarchalizm i antyfeminizm panów Kościoła jak również infantylizm wiernych w sensie dziecięcego posłuszeństwa i dziecięcego podporządkowania Kościołowi-Matce i Ojcu Świętemu, będącemu nieomylną instancją, która na dodatek zdegradowała biskupów, tych >>następców apostołów<<, do zwykłych marionetek”. (s. 162). Problemem KK jest w konsekwencji stałe odchodzenie od kościoła, w formie emigracji wewnętrznej lub poprzez apostazję.
Polecam lekturę.

Myślę, że moja opinia na temat książki „Papież Polak. Bilans pontyfikatu”, którą napisał Hubertus Mynarek, będzie łatwa w opublikowaniu. Jak dowiadujemy się we wstępie książki autor miał nie lada problemy z publikacją tekstu, mimo zamówienia złożonego przez wydawnictwo. Każdy, kto spotkał się już z publikacjami Mynarka wie, że podchodzi dość krytycznie do tego, co dzieje...