rozwińzwiń

Pieniądze / Dinero

Okładka książki Pieniądze / Dinero Pablo García Casado
Okładka książki Pieniądze / Dinero
Pablo García Casado Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria Seria: Europejski Poeta Wolności poezja
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Europejski Poeta Wolności
Tytuł oryginału:
Dinero
Wydawnictwo:
słowo/obraz terytoria
Data wydania:
2011-06-02
Data 1. wyd. pol.:
2011-06-02
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374530354
Tłumacz:
Marcin Kurek
Tagi:
system ofiary zniewolenie literatura hiszpańska poezja
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
100
40

Na półkach: , ,

To jeszcze wiersze, czy nagłówki gazet ?
Niedobrze tu i tam, wszędzie.
Warto mówić i pisać podniesionym głosem!

To jeszcze wiersze, czy nagłówki gazet ?
Niedobrze tu i tam, wszędzie.
Warto mówić i pisać podniesionym głosem!

Pokaż mimo to

avatar
5961
1382

Na półkach:

http://dajprzeczytac.blogspot.com/2015/01/pieniadze-pablo-garcia-casado.html

http://dajprzeczytac.blogspot.com/2015/01/pieniadze-pablo-garcia-casado.html

Pokaż mimo to

avatar
635
243

Na półkach:

Zacznę z przytupem. Rok 1887. Jan Kasprowicz wydaje cykl czterdziestu sonetów pod wspólnym tytułem "Z chałupy." Zbiór to dość niezwykły, bo na tle kształtujących się nurtów modernistycznych (dekadentyzm, oderwany od rzeczywistości symbolizm etc.)w bardzo dosłowny, naturalistyczny wręcz sposób, ujawnia bolesną prawdę o polskiej wsi schyłku XIX wieku.

Bieda. Wyzysk. Wegetacja. Ludzkie wraki snują się między zagrodami. Chude krowy nie dają mleka. Jałowa ziemia nie rodzi niczego prócz chwastów. Żebranie staje się jedynym sposobem, by utrzymać siebie i rodzinę. Wieś raz na zawsze traci swój fałszywy sielankowy urok, jaki wymówili nam Kochanowski pospołu z romantykami, widzącymi w prowincji nieskażoną zepsuciem przestrzeń kulturotwórczą.

U Kasprowicza dramat goni dramat. Przykład trzynasty z brzegu:

XIII

Pierwsze lata, kiedy się pobrali,
Szczęście kwitło jak w polu makówki,
Mieli chatę, szkapsko i dwie krówki,
Byli młodzi - siali i sprzątali...

Ale potem - niech się Bóg pożali...
Ciężkie zimy i ciężkie przednówki
I w pierzynie wciąż liczniejsze główki -
Poszło bydło, chata i tak dalej.

Dziś, jak dzieje się zwykle z tą sprawą,
Kiedy kłopot zagnieździ się w łoże,
Kiedy bieda pochwyci za szyję:

On zakończył w karczmisku pod ławą,
Dzieci w służbie, a ona, niebożę,
Od wsi do wsi, dziś żebrze i pije...

Oczywiście dziś komuś może pobrzmiewać to cepelią pachnącą naftaliną. Jednak nie dajmy się zbyt łatwo zwieść kostiumom, w jakich paradują owi nieszczęśnicy. Wszystko jest jak najbardziej realne i boleśnie wiarygodne.

Tym wiarygodniejsze, że podobne tony znajdziemy w tomie wierszy pt. "Pieniądze" autorstwa hiszpańskiego poety Pablo Garcii Casado. Tegorocznego laureata nagrody Europejski Poeta Wolności.

Sewilla Wschodnia

To mężczyzna, który idzie sam przez osiedle. We wtorek rano, w porze,
gdy wszyscy pracują. Patrzy na swój telefon, sprawdza, czy dobrze
działa, czy ma zasięg i pełne baterie. Jeszcze może kontrolować sytuację.
To mężczyzna, który czeka na wiadomość, wyszedł z domu, bo musi
pomysleć, pomyśleć o czymś. Żona patrzy na niego z balkonu z dzieckiem
na rękach, pod koszulą piersi obwisłe od karmienia. Piersi kiedyś
wysmarowane brylantyną, szaleństwo w dyskotece, wszyscy ci faceci
i tylko ty, z tą twarzą ptaka. Chodź, zabiorę cię z tego piekła, robię trochę
w biznesie. Ten sam mężczyzna, który dziś klęka przed bankomatem
i błaga, wybacz nam, Panie, wybacz.

"Pieniądze" biją na głowę większość poetyckiej dłubaniny, jaka ukazała się w tym roku w Polsce. W Polsce, gdzie główny nurt poezji, o której rozpisują się opiniotwórczy krytycy, szerokim łukiem omija nie tylko kwestie społeczne ale w ogóle rzeczywistość jako taką. Wszystko w naszej poezji musi unosić się w narcystyczno-onanistycznym sosie wybujałego "Ja mówiącego", które tak naprawdę nie mówi nikomu nic o niczym i nikogo nie interesują jego mamroty.

Casado natomiast miażdży realizmem, wyczuciem historycznej chwili, gdyż obserwując upadek własnego kraju, staje się tak naprawdę kronikarzem kończącego się nieudanego eksperymentu, jakim był (?) kapitalizm.

Jego wiersze, ostatnie zapisy z dziennika pokładowego tonącego państwa, układają się w panoramę losów ludzi, którzy zaufali kapitałowi, uwierzyli we własne szczęście, w dobrobyt, w niekończącą się fiestę, jaką miało być życie obywateli Zachodu...


Dziś zmuszani są do upokarzających gestów, słów, umów. Krążą w poszukiwaniu jakiejkolwiek pracy. Stale się dokształcają, chcąc uzbroić się w kolejne dyplomy, by ruszyć do walki o utrzymanie się na powierzchni społeczeństwa. Chwytają się sposobów, jakimi brzydzili się w czasach złudnej prosperity...

Zimne drzwi

Drzwi sobotniego poranka otwierają się na świat szlafroków i kapci,
psów, które ujadając, wybiegają na ulicę. Dzieci tłuką jakąś zabawkę,
zmęczone twarze odpowiadają proszę stąd odejść, nie chcemy niczego
kupować. Oczy po drugiej stronie wizjera, oczy sąsiada. Ale są drzwi,
zza których czuć zapach kawy i słychać radio, prostą muzykę, piosenkę
o dobrych uczuciach. Chciałbyś tam wejść, rozpiąć guzik koszuli i zdjąć
krawat, usiąść razem do śniadania. Słyszysz, jak woda z prysznica uderza
o ciało. Ale te drzwi zamykają się tak samo jak inne, uprzejmie, ale na
dobre. Przykro nam, mamy już dużo książek.


Smutna to książka. Jedna z najbardziej przygnębiających i pozbawiających nadziei. Ale tego typu dławiący ton być może uświadomi komuś, na jak kruchych fundamentach budujemy nasze domy. I jak niewiele o życiu wiemy, gdy zignorujemy podstawowy fakt - pieniądze szczęście dają...

PS

Liczba bezrobotnych w Hiszpanii wzrosła w marcu o prawie 39 tys. i osiągnęła rekordowy poziom 4,75 mln. Według danych Eurostatu bezrobocie w tym kraju jest najwyższe w państwach UE i wynosi 23,6 proc.

Zacznę z przytupem. Rok 1887. Jan Kasprowicz wydaje cykl czterdziestu sonetów pod wspólnym tytułem "Z chałupy." Zbiór to dość niezwykły, bo na tle kształtujących się nurtów modernistycznych (dekadentyzm, oderwany od rzeczywistości symbolizm etc.)w bardzo dosłowny, naturalistyczny wręcz sposób, ujawnia bolesną prawdę o polskiej wsi schyłku XIX wieku.

Bieda. Wyzysk....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    12
  • Chcę przeczytać
    8
  • Posiadam
    3
  • Poezja
    2
  • Por una Cabeza
    1
  • (Lg) Poezja
    1
  • Poezja
    1
  • Poezja zagraniczna
    1
  • Literatura hiszpańska
    1
  • Połezja & pokrewne rzeczy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pieniądze / Dinero


Podobne książki

Przeczytaj także