Skorpion: Znamię szatana

Okładka książki Skorpion: Znamię szatana Stephen Desberg, Enrico Marini
Okładka książki Skorpion: Znamię szatana
Stephen DesbergEnrico Marini Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Skorpion (tom 1) komiksy
46 str. 46 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Skorpion (tom 1)
Tytuł oryginału:
La Marque du Diable
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2003-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-02-01
Liczba stron:
46
Czas czytania
46 min.
Język:
polski
ISBN:
8323796343
Tłumacz:
Ksenia Chamerska
Tagi:
skorpion marini watykan
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Skorpion - wyd. zbiorcze tom 3. Stephen Desberg, Enrico Marini
Ocena 0,0
Skorpion - wyd... Stephen Desberg, En...
Okładka książki Skorpion - wyd. zbiorcze tom 2 Stephen Desberg, Enrico Marini
Ocena 6,9
Skorpion - wyd... Stephen Desberg, En...
Okładka książki Cygan Enrico Marini, Thierry Smolderen
Ocena 6,6
Cygan Enrico Marini, Thie...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zabójca #1: Niewypał Luc Jacamon, Alexis Nolent
Ocena 6,8
Zabójca #1: Ni... Luc Jacamon, Alexis...
Okładka książki Undertaker - 1 - Pożeracz złota Xavier Dorison, Ralph Meyer
Ocena 7,6
Undertaker - 1... Xavier Dorison, Ral...
Okładka książki Wojna Sambreów - Hugo i Iris Jean Bastide, Vincent Mezil, Bernard Yslaire
Ocena 7,6
Wojna Sambreów... Jean Bastide, Vince...
Okładka książki Undertaker - 2 - Taniec Sępów Xavier Dorison, Ralph Meyer
Ocena 7,1
Undertaker - 2... Xavier Dorison, Ral...
Okładka książki Zemsta hrabiego Skarbka. Tom 2 - Serce z brązu Grzegorz Rosiński, Yves Sente
Ocena 7,5
Zemsta hrabieg... Grzegorz Rosiński,&...
Okładka książki Hugo: Zaklęcie w fasolę Luce Daniels, Bernard Dumont
Ocena 7,8
Hugo: Zaklęcie... Luce Daniels, Berna...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
44 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2204
2028

Na półkach:

PopKulturowy Kociołek:

Głównym bohaterem komiksu jest tytułowy Skorpion. Człowiek czynu, uwielbiający piękne kobiety, dobrą zabawę i pełny mieszek gotówki. W swoim życiu parał się on różnymi zajęciami dającymi mu godziwie zarobić. Najbardziej dochodowym zajęciem jest jednak dla niego „eksploracja” najróżniejszych grobowców i sprzedawanie zdobytych tam relikwii. Pewnego dnia nieświadomie zwraca on na siebie uwagę naprawdę groźnego przeciwnika. Są nim wszechwładne rzymskie rody, które wcale nie utraciły swojej potęgi wraz z upadkiem Cesarstwa Rzymskiego. Od setek lat nieustannie rządzą one kolejnymi pokoleniami, ciągle pozostając ukrytym w cieniu. Poczynania Skorpiona, a przede wszystkim jego tajemnicza przeszłość może zagrozić ich dominacji i zmienić oblicze całego świata. Nic więc dziwnego, że mężczyzna staje się zwierzyną, na którą rozpoczyna się wielkie polowanie.

XVIII wieczne malownicze realia, duża dawka widowiskowości, dynamiczna narracja przesycona przygodową treścią i przyjemny w odbiorze lekki humor. Tak w bardzo dużym uproszczeniu prezentuje się dzieło Stephena Desberga. Zabierając się za lekturę recenzowanego tytułu, dodatkowo naprawdę trudno nie jest tu odnieść wrażenia, jakby czytało się komiksową wersję jednej z wielu powieści Alexandre’a Dumasa. Niektóre pościgi konne czy pojedynki są wręcz żywcem wyjęte ze świata Trzech Muszkieterów. Wzorowanie się twórcy na takim klasyku sprawia, że napisana przez niego historia jest naprawdę przyjemna w odbiorze. Kolejne strony dzieła pochłania się w błyskawicznym tempie, a na sam koniec pojawia się syndrom szybkiej chęci sięgnięcia po kolejny tom serii.

Na pewno nie można więc tytułowi odmówić gigantycznej dawki przygodowej rozrywki. Bardziej problematycznie robi się w momencie, kiedy odbiorca będzie oczekiwał od albumu czegoś więcej niż tylko “wartkiej widowiskowości”. Tkana tu przez twórcę większa historyczna intryga jest bowiem dość przewidywalna. Ponadto liczne (czasem może nawet trochę zbyt liczne) zwroty akcji w niektórych momentach są delikatnie pisząc mocno naciągane (albo bardziej dosadnie – absurdalne). Ponarzekać należy również na dialogi, które trącą sztucznością i w paru miejscach są zupełnie zbędnym dodatkiem do pozostałej treści.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-skorpion-tom-1/

PopKulturowy Kociołek:

Głównym bohaterem komiksu jest tytułowy Skorpion. Człowiek czynu, uwielbiający piękne kobiety, dobrą zabawę i pełny mieszek gotówki. W swoim życiu parał się on różnymi zajęciami dającymi mu godziwie zarobić. Najbardziej dochodowym zajęciem jest jednak dla niego „eksploracja” najróżniejszych grobowców i sprzedawanie zdobytych tam relikwii. Pewnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7941
6796

Na półkach: , ,

KOSTIUMOWY „TOMB RAIDER”

I kolejna seria prezentowana nam przez Egmont lata temu wraca na rynek. Tym razem padło na „Skorpiona”, historyczno-przygodowo-awanturniczy cykl, który może tym razem doczeka się w końcu większej ilości tomów, niż przed laty. Bo bardzo przyjemna, szczególnie graficznie, to seria. Taka, która trafiła do mnie, chociaż ja takich klimatów zazwyczaj nie znoszę. I która po latach okazała się równie przyjemna, jak te ponad dwie dekady temu, kiedy natknąłem się na nią po raz pierwszy.

Akcja opowieści zabierana nas do osiemnastowiecznego Rzymu. Tytułowy Skorpion to bandzior-dżentelmen, można rzec. Kobieciarz, miłośnik dobrej zabawy, hiena cmentarna i człek oczytany w jednym. „Zawodowo” szuka miejsc pochówku świętych, zdobywa ich kości i tymi kośćmi, relikwiami, handluje. Ale nie tylko to może sprowadzić na niego wielkie niebezpieczeństwo, o czym przekonuje się już wkrótce…

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/02/skorpion-tom-1-stephen-desberg-enrico.html

KOSTIUMOWY „TOMB RAIDER”

I kolejna seria prezentowana nam przez Egmont lata temu wraca na rynek. Tym razem padło na „Skorpiona”, historyczno-przygodowo-awanturniczy cykl, który może tym razem doczeka się w końcu większej ilości tomów, niż przed laty. Bo bardzo przyjemna, szczególnie graficznie, to seria. Taka, która trafiła do mnie, chociaż ja takich klimatów zazwyczaj nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
438

Na półkach:

Pierwsza część serii historyczno-przygodowej. Komiks ten to połączenie utworów rodzaju "płaszcza i szpady" z sensacją i lekką domieszką fantastyki. Dekadencka szlachta, brawurowe pojedynki na śmierć i życie, niebezpieczne pościgi, piękne kobiety i spisek sięgający szczytów władz - wszystko to znajdziecie w tej serii. Scenariusz napisał Stephen Desberg, a grafiką zajął się Enrico Marini

Stephen Desberg - amerykański scenarzysta, którego kariera rozpoczęła się od przejęcia po Morrisie Tillieux scenariusza do "Tif et Tondu". Współpracował także przy innych seriach, z których wiele cieszyło się dużym powodzeniem. Potem swoich sił próbował w coraz to nowszych produkcjach. W październiku dwutysięcznego roku napisał scenariusz pierwszego tomu serii "Skorpion", wspomaganego oprawą graficzną Enrico Mariniego.

Enrico Marini - jego pierwszy poważny kontakt z komiksem miał miejsce na Festiwalu Komiksu w Sierre, dzięki Konkursowi Młodych Talentów na którym został zauważony i przedstawiony wydawnictwu Alpen Publishers. Właśnie wówczas zaledwie osiemnastoletniemu twórcy powierzono rysowanie pierwszych albumów komiksowych. Ale prawdziwa kariera tego rysownika miała rozpocząć się dopiero w kilka lat później, kiedy to scenarzysta Thierry Smolderen zaproponował mu współpracę przy serii "Cygan". Potem Enrico Marini razem ze scenarzystą Stephenem Desbergiem zrealizował swe dziecięce marzenie - western. Kolejnym komiksem tego duetu stał się "Skorpion", ujawniając talent grafika do rysowania postaci i wnętrz historycznych.

W siedemnastowiecznym Rzymie bardzo intratnym zajęciem jest sprzedaż relikwii dawno zmarłych świętych. Równocześnie jest to zadanie bardzo niebezpieczne. Ale dla Skorpiona nie ma zadań niemożliwych.

Skorpion to bardzo rozrywkowa osobistość. Lubi obecność kobiet, które zresztą odwzajemniają jego zamiłowania, a także całonocne hulanki w oberżach i podobne temu zajęcia. Jest też dobrym szermierzem i zawadiaką. Jednakże ma jedną wadę: podejście do samego siebie. Ze względu na ponurą przeszłość swojej matki oraz znamię, które nosi na barku, uważa, że nie czeka na niego nic lepszego od potępienia w piekle. Jego wróg, z niewyjaśnionego powodu, to kardynał Trebaldi. Mężczyzna ma wobec niedalekiej przyszłości wielki plan, a Skorpion najwyraźniej musi mu jakoś przeszkadzać, bo każe go zapić pięknej, ale niebezpiecznej egipskiej trucicielce.

Pochodzenie Kościoła Katolickiego to tragiczny kompromis chrześcijaństwa z otaczającymi go religiami pogańskimi. Zamiast ogłaszania Ewangelii, Dobrej Nowiny i nawracania pogan, Kościół Katolicki „schrystianizował” religie pogańskie i „spoganizował” chrześcijaństwo. Poprzez zatarcie i wymazanie różnic katolicyzm stał się atrakcyjny dla ludzi w Imperium Rzymskim. Przewaga rzymskiego biskupa została stworzona z pomocą rzymskich władców. Rzym, będąc centrum zarządzania Imperium Rzymskiego i będąc miejscem głównego przebywania władców rzymskich, wzrósł w swoim znaczeniu we wszystkich aspektach życia.

Minął szmat czasu od pojawienia się "Skorpiona: Znamienia szatana" w Polsce, tak więc wiele osób z pewnością ma już wyrobioną opinię na jego temat. Mimo to nie zaszkodzi opisać albumu, części która go jeszcze nie zaznała. Wszakże wciąż pojawiają się kontynuacje historii, a ona sama choć często trudno dostępna, nadal ceni sobie popularność i miewa się naprawdę efektownie względem aktualnie ukazującej się konkurencji. Fabuła może nie wchodzi w skład skomplikowanych, ale niesamowicie wciąga. Pierwsza część rozpoczyna krótki epizod z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Przedstawiciele dziewięciu wielkich rodów zbierają się na naradzie, której celem jest ustalenie sposobu na zachowanie zwierzchnictwa w obliczu upadku imperium. Po krótkim prologu z zamierzchłej przeszłości, następuje przeskok wydarzeń do osiemnastego wieku, gdzie odbiorca zostaje wprowadzony w wir kluczowego postępowania historii. To właśnie tam zostaje ukazana mu postać Skorpiona, którego akurat nogi niosą do starożytnych katakumb. Bohater, wraz ze swoim kompanem zamierza tam odnaleźć kości świętego Alastora, które jako szczątki męczennika mają ogromna wartość.Na początku znaczenie tej krótkiej wstawki może przedstawiać się nieco niejasne, ale wraz z rozwojem akcji oddzielne wątki rozpoczynają się zazębiać i splatać w logiczną całość. Protagoniści zostali świetnie utworzeni. Rozpoczynając od samowolnego, męczonego przeszłością przewodniego bohatera, gardzącej nim trucicielki, znienawidzonego przez oboje kardynała, a kończąc na przedstawicielach ról drugoplanowych, a nawet trzecioplanowych. Scenariuszowi Stephena Desberga trudno cokolwiek zarzucić, nawet jeżeli czasami jego koncepcja jest przewidywalna a momentami zachowanie postaci niezrozumiałe, bądź bez naturalnego dla nich wdzięku. Fabułę prowadzi niezwykle płynnie i umiejętnie. Znakomicie radzi sobie z przerzucaniem wątków z miejsca na miejsce, a stworzona przez niego rzeczywistość fantastycznie odnosi się do realiów historii, choć momentami nie jest pozbawiona wkładu autora.

Enrico Marini posiada charakterystyczne, znakomite usposobienie tworzenia, w którego ręcznie nakładana kolorystyka bierze nie raz górę nad szkicami. Przejawia się ona mocną, pogodną tonacją, której gamma barw została mocno wyselekcjonowana przez twórcę. Może w większości scen nie nadaje to im naturalności, ale oddanie powieści jako baśni dla nieco starszego grona odbiorców, jak najbardziej do niej pasuje. Tak samo jak metoda przedstawiania scen. Otóż, twórca postanowił, że w scenach na przewodnim planie będą stawiane części otoczenia, potem postaci. Uzyskana efektowność jest rewelacyjna. Oczywiście nie każda chwila tak została przedstawiona. Jednakże niezależnie od położenia lub odległości, szczegółów nie brakuje. Mimo nich, często i tak nie zważa się na widok osiemnastowiecznego miasta. Nie ma ku temu okazji, bo akcja przykuwa całą uwagę oczu. Praca Enrico Mariniego naprawdę jest staranna. Jednakowoż, jeżeli chodzi o postaci, to najwidoczniej brakło mu rozwiązana. Bohaterowie, nie zależnie od położenia i częstotliwości pojawiania się, zostali przełożeni prosto z plansz innego projektu szkicownika. Ludzie zaznajomieni z "Drapieżcami" - Jeana Dufaux doskonale będą wiedzieć o co chodzi. Nie wtajemniczeni nie powinni zaglądać do nadmienionego albumu. Mroczna, pełna przemocy i seksu opowieść o zemście, jakiej dokonuje tajemnicze rodzeństwo nie działa korzystnie na wyobrażenie postaci łagodniejszego i mniej wulgarnego omawianego obecnie dzieła. Mimo to, śmiało można dokonać porównania względem okładek, które doskonale oddają powinowactwo.

"Skorpion: Znamię szatana" - Stephena Desberga, Enrico Mariniego to pozycja obowiązkowa dla każdego wielbiciela powieści "płaszcza i szpady". Obecnie komiks można zakupić wyłącznie z drugiej ręki, a nawet wówczas jego cena jest dziesięciokrotnie większa od narzucanej przez księgarnie w dniu przedsięwzięcia premierowego, ale mimo to warto. Co nie zmienia faktu, że albumowi przydałoby się wznowienie.

Pierwsza część serii historyczno-przygodowej. Komiks ten to połączenie utworów rodzaju "płaszcza i szpady" z sensacją i lekką domieszką fantastyki. Dekadencka szlachta, brawurowe pojedynki na śmierć i życie, niebezpieczne pościgi, piękne kobiety i spisek sięgający szczytów władz - wszystko to znajdziecie w tej serii. Scenariusz napisał Stephen Desberg, a grafiką zajął się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    62
  • Chcę przeczytać
    25
  • Posiadam
    14
  • Komiksy
    12
  • Komiks
    6
  • 2023
    2
  • Renesans
    1
  • Komiks
    1
  • Wyd. zbiorcze
    1
  • Komiksy 2022
    1

Cytaty

Więcej
Stephen Desberg Skorpion: Znamię szatana Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także