I znowu klasyka! 😊🤗
Mnie się bardzo „Pani Bovary” podobała. 
Czytasz pierwszy raz, czy kolejny?
Ja tak bym chciała ją odświeżyć.
Tylko tych do odświeżania też cała kolejka. 😉
Życzę przyjemnej lektury. 😊 

I znowu klasyka! 😊🤗
Mnie się bardzo „Pani Bovary” podobała. 
Czytasz pierwszy raz, czy kolejny?
Ja tak bym chciała ją odświeżyć.
Tylko tych do odświeżania też cała kolejka. 😉
Życzę przyjemnej lektury. 😊 

Poluję już od dłuższego czasu na Panią Bovary, zależy mi na wydaniu z dokładnym tłumaczeniem, z tego co się orientuję właśnie wydawnictwo SIC taką wydało.

Poluję już od dłuższego czasu na Panią Bovary, zależy mi na wydaniu z dokładnym tłumaczeniem, z tego co się orientuję właśnie wydawnictwo SIC taką wydało.

Czytam pierwszy raz i już się wciągnęłam. Do ponownego przeczytania też mam dłuugą listę, ale na moich półkach dominuje klasyka i literatura piękna, której jeszcze nie znam i na razie odkrywam nieznane :) Zapowiada się wspaniale.

Czytam pierwszy raz i już się wciągnęłam. Do ponownego przeczytania też mam dłuugą listę, ale na moich półkach dominuje klasyka i literatura piękna, której jeszcze nie znam i na razie odkrywam nieznane :) Zapowiada się wspaniale.

Cieszę się, że się podoba i że już Cię pochłonęła. 🤗
Będę weekendowo podglądać co czytasz, bo ja również jestem fanką literatury pięknej i klasycznej. 😊 

Cieszę się, że się podoba i że już Cię pochłonęła. 🤗
Będę weekendowo podglądać co czytasz, bo ja również jestem fanką literatury pięknej i klasycznej. 😊 

O to aż tak źle było? 

O to aż tak źle było? 

Oj tak, za bardzo mglista nawet jak dla mnie.

Oj tak, za bardzo mglista nawet jak dla mnie.

Niedawno zmarnowałem swój czas, więc teraz tym bardziej doceniam takie opinie. 

Niedawno zmarnowałem swój czas, więc teraz tym bardziej doceniam takie opinie. 

W każdym razie to kolejny eksperyment, który zawsze wiele uczy. Dobrze, że to nie doświadczenie opisywane przez Blanchota:) 

W każdym razie to kolejny eksperyment, który zawsze wiele uczy. Dobrze, że to nie doświadczenie opisywane przez Blanchota:) 

Ależ powrót do klasyki w tym weekendowym wydaniu. 😊
I Jane Eyre, i Karenina, i „Przeminęło z wiatrem”, a teraz widzę Hrabiego Monte Christo. Jak nic, moi ulubieńcy. 😊
A Ty jak znajdujesz „Hrabiego…”?
Spełnia Twoje oczekiwania?  
Podoba się? 😊 

Ależ powrót do klasyki w tym weekendowym wydaniu. 😊
I Jane Eyre, i Karenina, i „Przeminęło z wiatrem”, a teraz widzę Hrabiego Monte Christo. Jak nic, moi ulubieńcy. 😊
A Ty jak znajdujesz „Hrabiego…”?
Spełnia Twoje oczekiwania?  
Podoba się? 😊 

,,Hrabia...,, chodził za mną już od dłuższego czasu i szczerze mówiąc, wziełam na niego sporą poprawkę - bo KLASYK, więc będzie rozwlekle albo wiele postaci, których nie rozróżnię albo archaizm na archaizmie
🙈🙉🙊
Ale oczywiście wszystkie te domysły rozwiały się na samym początku 😅 
To naprawdę fantastyczna, wielowątkowa i pełna motywów książka. Historia wciąga na całego 💞🌪️
Podjęłam decyzję - więcej klasyków!  

,,Hrabia...,, chodził za mną już od dłuższego czasu i szczerze mówiąc, wziełam na niego sporą poprawkę - bo KLASYK, więc będzie rozwlekle albo wiele postaci, których nie rozróżnię albo archaizm na archaizmie
🙈🙉🙊
Ale oczywiście wszystkie te domysły rozwiały się na samym początku 😅 
To naprawdę fantastyczna, wielowątkowa i pełna motywów książka. Historia wciąga na całego 💞🌪️
...

To bardzo się cieszę. 🤗
W tym wypadku ta powieść Dumasa to klasyka klasyki gatunku. 😊
Ja klasyków, hmm 🤔 nie mogę napisać, że wyssałam z mlekiem matki, bo to tata w dzieciństwie mi ich najpierw opowiadał, potem czytał, a na koniec kupował. 
Ja się „wśród” i „na” nich wychowałam. 😉 

To bardzo się cieszę. 🤗
W tym wypadku ta powieść Dumasa to klasyka klasyki gatunku. 😊
Ja klasyków, hmm 🤔 nie mogę napisać, że wyssałam z mlekiem matki, bo to tata w dzieciństwie mi ich najpierw opowiadał, potem czytał, a na koniec kupował. 
Ja się „wśród” i „na” nich wychowałam. 😉