forum Oficjalne Aktualności

Czytelnicze powroty, czyli dlaczego w dorosłości należy czytać książki z dzieciństwa.

Tomasz Pindel
utworzył 23.08.2019 o 10:45

Książki z dzieciństwa, do których wracamy w dorosłości, mogą przynieść albo niemiłe zaskoczenia, albo jeszcze większe zachwyty. W której z tych grup Tomasz Pindel umieści „Akademię pana Kleksa”, „W pustyni i w puszczy” czy „Braci Lwie Serce”?

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [71]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
McRap1972  - awatar
McRap1972 26.08.2019 07:43
Bibliotekarz

Kilka lat temu przypomniałem sobie serię Zbigniewa Nienackiego "Pan Samochodzik". Czytanie tych książek po kilkudziesięciu latach, było dużą przyjemnością. Zaskoczyło mnie to, że znowu tak dobrze je odebrałem. Wniosek ... faktycznie warto wracać do książek z dzieciństwa :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Angel iczka - awatar
Angel iczka 25.08.2019 22:42
Czytelniczka

Myślę, że dobrym przykładem powinien być Mały książę. Książkę, którą każdy powinien przeczytać przynajmniej dwa rady: raz w młodości i raz jako dorosły.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Róża_Bzowa  - awatar
Róża_Bzowa 25.08.2019 23:01
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Przeczytałam ponad dziesięć razy (plus w innych językach) i za każdym razem jest to dla mnie nowsza i świeższa lektura niż niektóre nowości :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Krucka  - awatar
Krucka 25.08.2019 19:53
Czytelniczka

Mnie "Mikołajek" nie śmieszy tak jak w dzieciństwie. Śmieszy mnie jeszcze bardziej!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
awita  - awatar
awita 25.08.2019 12:10
Czytelniczka

Ja też boję sięgać po lektury z dzieciństwa, żeby nie utraciły swojej magii. Podejrzewam że dziś twórczość np. Karola Maya (czytany po nocach Winnetou) uznałabym pewnie za gniot...

Są jednak wyjątki, np. wiersze Brzechwy i Tuwima, które nadal obecne są w moim życiu, często przytaczane w odpowiednich chwilach (Ptasie radio, Lokomotywa,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Ania z Zielonego Wzgórza
darek_lask  - awatar
darek_lask 25.08.2019 09:58
Czytelniczka

A co sądzicie o "uwspółcześnionej" wersji "Dzieci z Leszczynowej Górki"? Natknęłam się na takie wydanie i.... nie było magii.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13  - awatar
Virgo13 25.08.2019 09:57
Czytelnik

Świetny temat! Obecnie rzadko wracam do książek z dzieciństwa (chociaż na półce stoją prawie wszystkie poza dziurami w serii o Tomku), wcześniej jednak tak bywało co jakiś czas. To zmieni się już niebawem, gdy za 2-3 lata postaram się niektórymi zainteresować synka. Nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że chwyci :).

Fundamenty mojej dojrzałości: Wodzu, wyspa jest twoja

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Wodzu, wyspa jest twoja  Bracia Lwie Serce  O dwóch takich, co ukradli księżyc  O psie, który jeździł koleją  Zew krwi  Biały Kieł  Wędrówki Szyszkowego Dziadka
Marciuchna  - awatar
Marciuchna 25.08.2019 08:48
Czytelniczka

Ja wracam od czasu do czasu do Musierowicz i Szklarskiego. Reszta dziecinnych fascynacji tak mnie teraz nie pociąga.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
awatar
konto usunięte
25.08.2019 07:02
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ewwwa  - awatar
Ewwwa 24.10.2019 13:08
Czytelnik

"Serce" było pierwszą książką, jaką dostałam (mama kupiła ją dla mnie jeszcze zanim się urodziłam). Było to piękne wydanie z oryginalnymi ilustracjami. Mam to wydanie nadal i czasem do niego wracam. Dość późno do niego dorosłam, chyba odpychał mnie podtytuł - Powieść dla chłopców, :) przeczytałam ją dopiero mając lat 10 i zakochałam się w tej książce.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
awatar
konto usunięte
25.10.2019 06:15
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Voldemort  - awatar
Voldemort 25.08.2019 00:28
Bibliotekarz

Moją pierwszą zapamiętaną z dzieciństwa samodzielnie przeczytaną książką była Zima Muminków, po niej przyszła kolej na pozostałe części tej serii. Nie wyrosłem z niej do dzisiaj i obawiam się (kłamię, wcale się tego nie obawiam), że nigdy nie wyrosnę, a wręcz przeciwnie, będę wracał do niej coraz częściej. Obecnie czytam kolejne...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Zima Muminków
nellik29  - awatar
nellik29 25.08.2019 21:49
Czytelniczka

Niedawno czytałam synowi "Kometę nad Doliną Muminków". Mając świadomość, że została wydana w 1946r., po zrzuceniu bomb atomowych w Japonii, miałam zupełnie inny odbiór lektury, niż w dzieciństwie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
tree  - awatar
tree 24.08.2019 22:47
Bibliotekarka

Wciąż kocham ponad wszystko Malutką czarownicę i Bajarkę które mogę nazwać "książkami mojego życia". Natomiast uwielbiany przeze mnie (nauczyłam się na nim czytać)i czytany w dziecięctwie wielokrotnie Gelsomino w Kraju Kłamczuchów nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Malutka czarownica  Bajarka opowiada  Gelsomino w Kraju Kłamczuchów
CzytamBoLubie  - awatar
CzytamBoLubie 27.08.2019 13:05
Czytelniczka

Tak! "Bajarkę" do tej pory mam na półce i czeka na moją córkę :) Na razie przerabiamy serię "Poczytaj mi mamo". Większość z tych historyjek jak dla mnie się nie zestarzała.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się