Czytamy w weekend


Za oknem zimno, szaroburo i nieprzyjemnie. To wręcz idealne warunki do tego, żeby w czasie weekendu zostać w domu z książką. Jak co tydzień zdradzamy, z jakimi autorami i autorkami spędzimy najbliższe dwa dni. A jakie książki Wy wybierzecie na przełamanie zimowej chandry?
Zobacz pełną treśćLista wypowiedzi [243]



Dalej to co poprzednio i kontynuuję Ostatnie lato w Nebrasce i zacznę
Psiego najlepszego. Był sobie pies na święta

Na początku miałam poczucie klimatów A. Christie:)
Odcieta wysoa i 12 potenjalnych ofiar, wśród których może się kryć zabójca
Wciągająca ;)
Po porównaniu do Christie coś czuję, że wyrzucę tę książkę z listy do przeczytania :P
Taa, ja też po kilu opiniach wywaliłam z biblioteczki i zamierzam przeczytać "Celę". Może potem dam szansę również mordercom w parku (tylko bez dosłownych skojarzeń:P)


W ten weekend wreszcie zmiana klimatu, przetrwałam apokalipsę u Kinga, to teraz uciekam z naszej planety jak najdalej razem z Głębia. Napór, chociaż tam też nie można czuć się bezpiecznie.

W ten weekend to już na pewno: Czerwone dziewczyny. Legenda rodu Akakuchibów. Chyba, że znowu przegra z innymi np
Moja Lady Jane

Mozolnie i powoli brnę przez Bestia w jaskini i inne opowiadania, ale bliżej jestem końca niż początku. A oprócz tego chłonę jak gąbka
Cień wiatru ♥


Większość moich znajomych zdążyła już ją przeczytać
Księżniczka z lodu
i często się nią zachwycić więc teraz pora na mnie. :) Może i mnie się spodoba.
A potem jak wystarczy czasu to może i odwiedzę Japonię i poznam jej dawnych wojowników ;)

Większość bezwzględna Miałam omijać Mroza szerokim łukiem, ale leżała sobie książka w bibliotece, nikt jej nie chciał, myślę-przygarnę ją, przeczytam, co mi tam. O ile pierwsza część była dla mnie słabiutka, to tutaj jest zdecydowanie lepiej. Na razie czytam z...
Dla siebie czytam
, ale niestety, sesja jest bezlitosna, więc przy okazji zapoznaje się z
oraz
.
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post