Dodatkowy odcinek „Sandmana” i ogromna popularność „Rodu smoka”

Anna Sierant Anna Sierant
23.08.2022

W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy o planowanej adaptacji książki Katarzyny Bondy, a także o dwóch produkcjach, które premierę miały niedawno, jednak cały czas pojawiają się ich kolejne odcinki.

Dodatkowy odcinek „Sandmana” i ogromna popularność „Rodu smoka” Kadr z dodatkowego odcinka „Sandmana”. Materiały prasowe Netflix

„Polskie morderczynie”, Katarzyna Bonda

Niedawno informowaliśmy o rozpoczęciu zdjęć do serialowej adaptacji „Motylka” Katarzyny Puzyńskiej, a tymczasem pojawiła się kolejna zapowiedź produkcji opartej na twórczości innej autorki kryminałów – Katarzyny Bondy. Tym razem zekranizowana zostanie jednak nie powieść, a reportaż. Pisarka spędziła trzy lata na pracy nad nim – książka to zapis rozmów z kobietami, które własnymi rękami popełniły brutalne zbrodnie bądź je zainicjowały, wykorzystując do zabicia drugiej osoby kogoś innego.

Sześcioodcinkowy serial realizuje Viaplay, będzie można go obejrzeć w 2023 roku. Za reżyserię odpowiada Kristoffer Rus, który adaptuje również cykl o Saszy Załuskiej. W roli głównej zobaczymy Maję Pankiewicz, wcielającą się w postać młodej policjantki mierzącej się z zaginięciem ojca (ten wątek nie pojawia się w książce). Policjantka, „córeczka tatusia”, nie może się pogodzić z tym, że wszelki ślad po jej rodzicielu zaginął. Sprawy przybierają tym trudniejszy obrót, że z czasem wizerunek idealnego ojca, który całe życie kobieta miała w głowie, rozsypuje się na kawałki.

W produkcji pojawią się także m.in. Izabela Kuna i Eliza Rycembel, a sam serial będzie nosił tytuł „Morderczynie”.

„Sandman”, Neil Gaiman

„Sandman” jest dostępny na Netflixie już od 5 sierpnia 2022 roku, a jego twórcy właśnie zaskoczyli widzów, udostępniając bonusowy, 11. odcinek tej produkcji (a właściwie – dwa odcinki w jednym). Można w nim obejrzeć dwie dodatkowe historie – „Kaliope” i „Sen o tysiącu kotów” (w wersji animowanej). Neil Gaiman, autor „Sandmana”, który razem z showrunnerem Davidem S. Goyerem pracował także przy tworzeniu serialu, zaznaczył w wywiadzie dla „Entertainment Weekly”, że dodatkowy odcinek był w ich planach od początku. I to właśnie z jego powodu cały serial zrealizowano z Netflixem, ponieważ platforma jako jedyna „nie bała się stworzyć animowanego odcinka” i nie miała nic przeciwko dodatkowym produkcjom.

Czy wobec tego Netflix planuje również realizację drugiego sezonu „Sandmana”? Jak zaznacza Gaiman, nie jest to pewne. Choć pierwszy sezon cieszy się ogromną popularnością na całym świecie, pisarz zaznacza, że „dwa tygodnie na szczycie globalnej listy” mogą nie wystarczyć. Realizacja tej produkcji jest bowiem bardzo droga. Nie przeszkadza to jednak Gaimanowi pracować nad kontynuacją tego tytułu. Dopóki ona się jednak nie pojawi, możecie obejrzeć bonusowy odcinek – zobaczcie jego trailer.

„Ogień i krew”, George R.R. Martin

22 sierpnia na HBO Max zadebiutował długo wyczekiwany „Ród smoka”. Spodziewano się, że produkcja może cieszyć się dużą popularnością, ponieważ wcześniejszy serial na podstawie prozy George’a R.R. Martina, „Gra o tron”, doczekał się niemałego grona fanów. Okazuje się, że serial nie zawiódł oczekiwań – w samych Stanach Zjednoczonych pierwszego dnia pierwszy odcinek produkcji obejrzało niemal 10 milionów widzów. „Ród smoka” pobił również rekordy oglądalności pilota w Europie, Ameryce Łacińskiej, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Kolejne odcinki będą pojawiać się na HBO Max w poniedziałki.

W „Rodzie smoka” w rolach głównych występują: Paddy Considine, Matt Smith, Olivia Cooke, Emma D’Arcy i Steve Toussaint, autorem scenariusza jest Ryan Condal, za reżyserię odpowiada natomiast Miguel Sapochnik. W tworzeniu serialu – jako jego producent wykonawczy – uczestniczy również sam George R.R. Martin. Choć produkcja miała już swoją premierę, w sieci pojawiają się kolejne trailery. Oto jeden z nich:

„Fallteknikk”, Inga Sætre

Komiksowa seria „Fallteknikk” Norweżki Ingi Sætre nie ukazała się jeszcze w języku polskim, jednak warto się z nią zapoznać, oglądając „Ninjababy”, czyli film nią inspirowany. Główną bohaterką filmu i komiksów jest Rakel, dziewczyna mająca wiele pomysłów na siebie: chciałaby zostać strażniczką leśną, astronautką albo degustatorką piwa – w planach dziewczyny nie ma jednak ciąży. Okazuje się jednak, że to właśnie z tym wyzwaniem Rakel będzie się musiała zmierzyć. Stanie się to tym bardziej trudne, że młoda kobieta o swoim stanie dowie się dopiero w szóstym miesiącu. Rosnące Ninjababy coraz bardziej będzie dawać dziewczynie o sobie znać – nie tylko za pomocą rosnącego brzucha, ale i komentarzy, których udziela, przedstawiając swoje opinie na temat życiowych wyborów Rakel. Te komentarze są nierzadko złośliwe, brutalnie szczere, ale i pełne humoru. Film „Ninjababy” został wyróżniony w 2021 roku Europejską Nagrodą Filmową dla najlepszej komedii i statuetką na MFF w Berlinie. Produkcja miała premierę w polskich kinach 19 sierpnia 2022 roku, jej reżyserką jest Yngvild Sve Flikke, scenariusz napisali: Johan Fasting, Yngvild Sve Flikke, Inga Sætre (autorka książki), a w rolach głównych zobaczyć można: Kristine Kujath Thorp, Arthura Berninga i Nadera Khademiego.

Odwiedź nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!

Najpierw książka, poźniej film


komentarze [2]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mariusz Miszke 23.08.2022 18:32
Czytelnik

"Sandman" nie jest pozbawiony wad (piszę o serialu), ale jest to jedna z lepszych rzeczy, jakie w ostatnim czasie widziałem. Jest tam widoczny woke i odrobina poprawności politycznej, ale nie jest to robione na sposób "odhaczamy listę"- na ile znam Gaimana, można się było tego spodziewać. Warstwa estetyczna i światotwórcza mi to jednak wynagradza. Serial spodobał mi się do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Anna Sierant 23.08.2022 12:30
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post