Ruszyły zdjęcia do ekranizacji „Emigracji” Malcolma XD

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
09.08.2022

W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy o rozpoczęciu prac na planie serialowej ekranizacji powieści Malcolma XD i przeniesieniu Balzaka w XXI wiek, które zachwyciło krytyków. Donosimy także o opartym na powieści Erika Larsona wspólnym projekcie Keanu Reevesa, Martina Scorsese i Leonarda DiCaprio.

Ruszyły zdjęcia do ekranizacji „Emigracji” Malcolma XD Materiały promocyjne CANAL+

„Emigracja” Malcolm XD

Malcolm XD nazywany jest najbardziej nieznanym autorem w Polsce. Kryjący się pod pseudonimem twórca w ciągu kilku lat opublikował w sieci kilkadziesiąt opowiadań, które do dziś przeczytano miliony razy. Klasyczna już internetowa pasta o „Ojcu wędkarzu” doczekała się nawet ekranizacji, a w postać ojca fanatyka wcielił się Piotr Cyrwus.

W 2019 roku przyszła pora na książkowy debiut. „Emigracja” to opowieść o młodym chłopaku, który po ukończeniu małomiasteczkowego liceum decyduje się na wyjazd zarobkowy do Wielkiej Brytanii. Dla głównego bohatera wyjazd na wyspy to nie tylko okazja, by się dorobić, ale również by zetknąć się z wielkim światem. Powieściowy debiut Malcolma XD to, jak informuje wydawca, opowieść o dorastaniu w powiatowej Polsce, obfitującej w przygody trasie do Londynu i samym życiu emigranta. O tirowcach, cygańskich handlarzach kamperami, anarchistach squattersach, recydywistach ukrywających się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, rosyjskich oligarchach, zubożałej angielskiej arystokracji, stulejarzach i klubach go-go. Wszystko z charakterystycznym dla autora humorem, w stylistyce internetowych past, które przyniosły Malcolmowi popularność.

„Emigracja” trafi teraz na ekran.

Początek zdjęć do serialu opartego na powieści ogłosił właśnie CANAL+. W rolach głównych zobaczymy Tomasza Włosoka („Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Piosenki o miłości”, „Boże Ciało”) i Michała Balickiego  („Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Planeta Singli. Osiem historii”). Obraz wyreżyseruje Łukasz Kośmicki, który jest również współautorem scenariusza. Opracowywał go wraz z Malcolmem XD.

W „Emigracji” urzekło mnie to, że to nie tylko przezabawna i trochę łotrzykowska historia o perypetiach głównego bohatera i jego przyjaciela. Pod fasadą historii śmiejącej się z naszych rodaków za granicą kryje się błyskotliwa analiza polskiej prowincji i społeczności emigrantów w Wielkiej Brytanii, pokazująca, jak wygląda obecny tygiel narodów w Europie.

Łukasz Kośmicki

Serial zaplanowano na 10 odcinków. Premiera wiosną 2023 roku.

„Stracone złudzenia”, Honoré de Balzac

Sfilmowanie książki sprzed blisko 200 lat to zadanie niełatwe. Podwójnie trudno tym dziełem zachwycić i zwrócić uwagę odbiorcy na współczesność, boleśnie ją diagnozując. Dokonał tego jednak Xavier Giannoli, który oparł swój film na „Straconych złudzeniach” Balzaka. Produkcja właśnie weszła do polskich kin.

Powieść to centralny punkt całej „Komedii ludzkiej”, dzieła życia francuskiego pisarza, uważanego – obok Tołstoja czy Prousta – za jednego z najważniejszych twórców współczesnej powieści europejskiej. Sam Proust uważał zresztą „Stracone złudzenia” za najlepszą powieść Balzaca. Podobnie myślał sam autor.

Oś książki (złożonej z trzech części, zatytułowanych odpowiednio: „Dwaj poeci”, „Wielki człowiek z prowincji w Paryżu” oraz „Cierpienia wynalazcy”) stanowią losy Lucjana Chardona de Rubempré, młodego poety z prowincji, który przyjeżdża do Paryża, by spróbować szczęścia jako dziennikarz. Złudzenia bohatera stopniowo rozwiewają się jednak w zetknięciu z bezwzględnością stołecznego środowiska.

Lucjan szybko odkrywa, że do bycia wytwornym nie wystarczy uroda, a konieczny jest również zasobny portfel, i ze zdziwieniem stwierdza, że obiad w Paryżu kosztował go tyle, co miesiąc egzystencji w Angoulême.

Jeśli oprócz faktu, że film oparto na prozie samego Balzaka, potrzebujecie dodatkowej zachęty, by udać się do kina, dość powiedzieć, że „Stracone złudzenia” zgarnęły siedem Cezarów, czyli francuskich Oscarów, w tym dla najlepszego filmu 2021 roku.

„Diabeł w Białym Mieście”, Erik Larson

Na koniec – pozwolę sobie użyć tego wytartego już zwrotu, który zwykle zapewnia kicz pierwszej klasy – prawdziwa bomba. W tym wypadku trudno jednak o inny. Potwierdziły się bowiem doniesienia, według których platforma Hulu zrealizuje serial „The Devil In The White City”. W produkcję zaangażowani będą Martin Scorsese, Leonardo DiCaprio i Keanu Reeves. Panowie będą producentami, a ostatni z nich zostanie też jedną z gwiazd projektu.

Serial będzie adaptacją powieści Erika Larsona o tym samym tytule. „Diabeł w Białym Mieście” opowiada historię dwóch mężczyzn, architekta i seryjnego mordercy, których losy połączyła największa wystawa w amerykańskiej historii: zorganizowane w 1893 roku w Chicago „Białe Miasto”.

Daniel Hudson Burnham, wybitny dyrektor robót wystawy i twórca wielu ważnych budynków, takich jak Flatiron Building w Nowym Jorku czy Union Station w Waszyngtonie, pokonuje liczne przeszkody i wraz ze swoim zespołem stara się przekształcić podmokły park Jacksona w „Białe Miasto”. W tym samym czasie Henry H. Holmes, młody lekarz, złośliwie parodiując „Białe Miasto” Burnhama, wznosi nieopodal swój Hotel Wystawy Światowej – urządzając w nim straszliwe miejsce mordów, wyposażone w stół sekcyjny, komorę gazową i piec krematoryjny. [opis wydawcy]

Serial zaplanowano na 8 odcinków. Premiery możemy spodziewać się w 2024 roku. Zdjęcia powinny ruszyć w przyszłym roku.

Odwiedź nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!

Najpierw książka, poźniej film


komentarze [8]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Cleopatrapl 12.08.2022 09:31
Czytelniczka

Pomysł ekranizacji Diabeł w Białym Mieście narodził się już trzy lata temu i ja od 2019 czekam na niego. Książka bardzo mi się podobała, zo ciekawe przed przeczytaniem myślałam, że opis powstawania Białego Miasta będzie nudny i sięgnęłam po książkę ze względu na historie mordercy Holmsa, a było zupełnie odwrotnie. To o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lis 09.08.2022 20:33
Bibliotekarz

To co oni na fotce pokazują palcami... to znak Legii? Czy co?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
10.08.2022 17:57
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Marian 11.08.2022 14:39
Czytelnik

W Polsce to legijna elka, w całym zachodnim świecie symbol ten oznacza "looser"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis 11.08.2022 14:52
Bibliotekarz

Pfffff... ha ha... ups! Kiedyś była sztama Legia - Pogoń. Dzisiaj tylko Pogoń  😎

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Aschawi 09.08.2022 19:26
Czytelniczka

Kilka razy sięgałam po tą pozycję, nie mogę się przebić dalej niż kilka pierwszych stron. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mylengrave 09.08.2022 18:01
Czytelniczka

No czytałam, czytałam. Mimo iż uwielbiam copy-pasty, to jakoś książka poza fragmentami mnie nie zachwyciła, bardzo słabo oceniłam. Obejrzę jednak na pewno, przecież Ojciec Wędkarz to było złoto!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konrad Wrzesiński 09.08.2022 15:00
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post