-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant4
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant961
Cytaty z tagiem "stado" [27]
[ + Dodaj cytat]Kiedy spada śnieg i wieje biały wiatr, samotny wilk umiera, ale stado przeżyje.
Najważniejszy wilk w stadzie to nie ten, który używa przemocy, lecz ten, który może, ale tego nie robi.
Kpię z lęku przed samotnością. Wieszczę, że wybitni ludzie muszą doświadczać wielkiego bólu, że zbyt daleko odleciałem w przyszłość i że nikt nie może mi towarzyszyć. Pieję, że jeśli nawet nikt mnie nie rozumie, jeśli ludzie się mnie boją lub mnie odrzucają, to tym lepiej: to znaczy, że osiągam cel! Mówię, że moja odwaga w obliczu samotności, rezygnacji ze stada, z iluzji boskiego żywiciela dowodzi mojej wielkości.
Ci wyjątkowi ludzie zwykli miewać trzy podstawowe przymioty: postać niezwykłą fizycznie, swoisty luz wewnętrznej pewności siebie i emanujący potężny zwierzęcy magnetyzm. (...) Posiadali te cechy niektórzy wielcy ludzie w historii, z polityków Czyngis Chan, Aleksander Wielki, Napoleon. (...) Numer Dwa niewątpliwie posiadał te właściwości. (...) Nazywał się Ernst Stavro Blofeld.
Czeczeni mawiają, że wystarczy, by pasterz zawrócił stado, a ostatnie w nim owce staną się pierwszymi.
Być może człowiek, który - jak mówią uczeni - jest zwierzęciem stadnym, potrzebuje stada, by mieć od czego uciekać.
U wilków nie ma żałoby. Natura sprawia, że godzisz się z rzeczywistością. Możesz siedzieć i płakać, jeśli masz ochotę, ale przez to łatwo zginąć, bo tracisz czujność.
Widziałem, jak wilki przechodzą nad bratem, który zginął w czasie polowania, i idą dalej, nie patrząc za siebie. Słyszałem, jak przez cztery, pięć dni wołają zaginionego w nadziei, że wróci. Śmierć to zdarzenie. Jest, a potem trzeba żyć dalej.
Gdy ginie alfa, wraz z nim odchodzi mądrość stada, może ono się rozpaść w ciągu paru dni, jeśli nie znajdzie się nikt na jego miejsce. W tym wypadku występuje anarchia. Rodzina idzie w rozsypkę, ginie albo umiera z głodu.
Przetrwanie zależy od tego, ile jesteś wart.
Jeśli ratowanie cię kosztuje stado za dużo czasu i energii, odmawiasz pomocy i dajesz za wygraną. Śmierć nie jest kwestią indywidualnego wyboru. Wszystko sprowadza się do potrzeb rodziny.
I dlatego, będąc wilkiem, przeżywasz każdy dzień, jak gdyby był ostatnim.
Powolne stawanie się częścią świata Mgły, majaków i ułudy nie potrafiło całkiem zagłuszyć pradawnych, wprogramowanych przez milenia ewolucji mechanizmów. Zagubiony na Bagnie, nieco bardziej rozwinięty małpolud wciąż pamiętał, że nieznane jest mniej groźne, kiedy przebywa się w stadzie.
Nasz pan znowu o nic nie pyta i niczego nie komentuje, tylko idzie i słucha z rękami założonymi do tyłu. Bywa, że zbliży się do stada flamingów, ale płochliwe to ptactwo zaraz ucieka i cesarz uśmiecha się na widok stworzenia, które odmawia mu posłuszeństwa.