-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "rozterki" [26]
[ + Dodaj cytat]Nie, drogi panie. Jestem człowiekiem dyskretnym. Wystrzegam się zadawania pytań, bo zawsze przywodzą mi na myśl dzień Sądu Ostatecznego. Zadajesz pan jedno pytanie i jakiś poruszał lawinę. Siedzisz spokojnie na szczycie wzgórza i puszczasz jeden, jedyny kamyk a on popycha kolejne. Mija chwila i po głowie dostaje ten czy inny poczciwiej uprawiający swój ogródek, a jego rodzina musi zmieniać nazwisko. Nie, panie szanowny, to jedna z moich zasad: im dziwniej się sprawy mają, tym mniej pytań z mojej strony.
- (...)Przecież wiesz, że najlepszą metodą nauki jest rzucenie delikwenta na głęboką wodę?
- Wiem. Tylko dlaczego mną ktoś piznął w Rów Mariański? Cholera, ciut płycej się nie dało?
Jedną nogą stoisz w przeszłości, drugą w przyszłości, a w efekcie lejesz na to, co pośrodku.
Pewna stała się tylko niepewność, stała w swojej zmienności
i nieprzewidywalna w przewidywalności...
Naprawdę jesteś taki jak opowiadają. Nikt ci nie mówił, że usta są bramą nieszczęścia?
Co by się zmieniło, gdyby ktoś o tym wiedział? Czy świat mógłby
się zawalić?
Kim on jest? Tym, kto przerywa twój sen, kto usuwa twą niewiedzę i egoizm, kto rozprasza twoje wątpliwości, przypominając o prawdziwej naturze.
A jeśli przeoczyłem coś kluczowego lub zupełnie źle robię co ważnego? Wówczas cały mój wysiłek traci sens. Przejechanie szybko dalekiej drogi w złym kierunku jest bardziej niż bezcelowe. Jak obniżyć prawdopodobieństwo popełnienia tak wielkiego błędu? Oczywiście, jeśli spędza się za dużo czasu, zmagając się z takimi wątpliwościami, nigdy się nigdzie nie dociera. W idealnym świecie być może człowiek powinien mieć dwa życia. Pierwsze, w którym mógłby się najpierw rozeznać, jaki kierunek jest właściwy. I drugie, w którym po prostu ruszyłby w tym kierunku najszybciej jak to możliwe.