Cytaty z tagiem "opowiesc" [257]
[ + Dodaj cytat]Lepiej nikomu nic nie opowiadajcie. Bo jak opowiecie – zaczniecie tęsknić

Pochodzisz od Pana Adama i Pani Ewy - powiedział Aslan. - To wystarczy, by najnędzniejszy z żebraków podniósł dumnie głowę, i wystarczy, by największy na ziemi władca pochylił swe ramiona ze wstydu. Bądź zadowolony.

Dobrą opowieść smakuje się jak dobry tytoń czy dobrą whisky, nie należy się spieszyć, nie należy popędzać opowiadającego, nie o to tu idzie, by dognać jak najprędzej do puenty, złapać za grzbiet fabułę, poznać losy, sensy i tajemnice, nie o to.

Pragnąłbym gorąco dotknąć jej ust; spytać ją o coś, aby musiała rozchylić wargi. Pragnąłbym patrzeć na rzęsy jej opuszczonych w dół powiek i nie spłonąć przy tym najlżejszym rumieńcem; pragnąłbym rozpuścić jej falujące włosy, których najmniejszy loczek byłby dla mnie bezcenną pamiątką. Słowem, pragnąłbym korzystać z przywilejów dziecka, jednocześnie zaś być na tyle dojrzałym mężczyzną, abym umiał docenić szczęście, które mnie spotyka.

Dano ci życie, które jest tylko opowieścią. Ale to już twoja sprawa, jak ty ją opowiesz i czy umrzesz pełen dni

Wszyscy, a na pewno niektórzy z nas, mamy poważną wadę. To co jest dla nas najważniejsze, potrzebne do życia, bierzemy za oczywiste, za dane. Powietrze. Wodę. Miłość.
Jeśli jest obok was ktoś, kogo kochacie, jesteście szczęściarzami. A jeśli ta osoba i was darzy miłością - możecie mówić o prawdziwym błogosławieństwie. Jeśli zaś marnujecie czas dany wam na tę miłość, jesteście głupcami!

Ludzie są trochę jak gwiazdy: świecą choć czasem z bardzo daleka, ale świecą i zawsze mają jakąś ciekawą historię do opowiedzenia... Tyle tylko, że potrzeba czasu, bywa, że długiego, by ich historie dotarły do naszych serc, podobnie jak światło gwiazd do naszych oczu.

Lubię patrzeć, jak ludzie łączą się po rozstaniu, może to głupie, ale nic nie poradzę, lubię patrzeć, jak ludzie biegną do siebie, lubię te pocałunki i łzy, tę niecierpliwość , historie, z których opowiadaniem nie nadążają usta, te uszy, za małe, żeby wszystko chłonąć, oczy, które nie mogą od razu przyswoić wszystkich zmian, lubię uściski, tulenie się do siebie, koniec tęsknoty za kimś.

,, - Coś zrozumiałam, jeśli chodzi o powieści- wyznała (…)
- Co takiego?
- Że nie są prawdziwe.”

Twoja opowieść jest twoją duszą. Im dłużej z kimś jesteś, tym bardziej mu ufasz i tym więcej chcesz mu opowiedzieć. Wierzę, że gdy znajdujemy prawdziwego partnera, opowiadamy mu wszystko, aż wreszcie nie zostaje man nic. Potem zaczynamy wszystko od początku, tyle że tym razem jest to nie tylko twoja bajka, ale także jego.
