-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Cytaty z tagiem "obóz zagłady" [17]
[ + Dodaj cytat]Pomimo głodowych porcji kobiety musiały wykonywać ciężkie roboty ziemne. Szerzyły się obrzęki głodowe i wszy. na dodatek więźniarki były surowo karane za nie swoje zaniedbania. Podczas kontroli czystości główna nadzorczyni Ruth Neudeck chłostała brudne i zawszawione kobiety, wyciągała swoje ofiary obnażone na zewnątrz, polewała je zimną wodą i kazała stać na mrozie. tak terroryzowane więźniarki traciły chęć do życia.
W obozie nie liczono się z ludźmi. Mam wręcz wrażenie,że im większy ból nam zadawano, tym większą radość mieli oprawcy.
Urszula Koperska.
Dziś wspominam tamte okrutne czasy w trwodze,że świat znów spotka ten sam los.Że wcześniej czy później ponownie ludzie zostaną podzieleni na lepszych i gorszych. Zresztą,czy już się tak nie dzieje? Mam jednak nadzieję,że nasze losy przestrzegą przed wojnami - zarówno tymi dużymi, jak i małymi, bo one zawsze niszczą. Niszczą życie rodzin,domy,marzenia i świat,który nigdy potem nie jest już taki sam.
Urszula Koperska.
Niech każdy zamknie oczy i wyobrazi sobie noc, nieprzeniknioną czerń, którą rozjaśniają tylko światła reflektorów ustawione nad drutami i czerwone lampki na drutach przypominające, że płynie w nich śmiertelne napięcie. Nieprzerwana cisza i wolność zamknięta w klatce z drutów kolczastych.
Barbara Doniecka.
Sen o Auschwitz
To jak sen o śnie. Sen, który nie ma prawa się urzeczywistnić,a jednak się wydarzył. Był. I pozostawił ślady w naszych głowach, na naszych ciałach, w historii całego świata.
Barbara Doniecka.
Nasze szczęście nie trwało jednak długo. Do dziś nie mogę się pogodzić. Ale czy mam wyjście? Tak wyglądała wojna. Nie mieliśmy wpływu na to, co działo się dookoła nas.
Leokadia Rowińska.
Auschwitz to zbrodnia,za którą nie ma wystarczającej kary.
Janina Jakimiuk.
- Pisarze... - babcia musiała wtrącić swoje trzy grosze. -
Spędzają całe dnie przy biurkach i wymyślają niestworzone historie. Marnują na to całe swoje życie. Pisarz, jeśli jest mężczyzną, nie potrafi gwoździa w ścianę wbić. A pisarka kobieta - babka zawahała się przez chwilę - każda jedna to lafirynda.
Zanim przyszli Niemcy, jakie to piękne miasto było!
Tuż nad rzeką wznosiło się wzgórze. Nie było to zwykle wzgórze, bo górowały nad nim ruiny prastarego królewskiego zamku. Kiedyś miał wysoką wieżę, o czym świadczyły pożółkłe ryciny. Ale i z mniejszą wieżą był wystarczająco imponujący. Zamkowi towarzyszył kościół. Pod zamkiem i kościołem wzniesienie oblepiały żydowskie domy. Niektóre z nich - istne pałace, inne - lepianki, ale tak być musiało, bo na całym świecie nigdzie łaska bogactwa nie jest jednakowo rozdzielona wśród ludzi.
Tym razem w małych przydomowych synagogach nie modlono się o kolejny pomyślny rok, tylko o to, żeby kolejny rok w ogóle przetrwać.
"Rebe, jak bardzo należy się bać?" "Jeśli mnie pytacie, jak się bać, to znaczy, że na to pytanie jest już za późno". "Rebe, w naszą wiarę wkrada się zwiątpienie!" "Nie szkodzi. Wątpienie jest w swej istocie wiarą, podobnie jak wiara zawiera w sobie wątpienie, gdyż wiara i wątpienie nie są przeciwieństwami. Są swoim koniecznym dopełnieniem. Wątpcie więc do woli, tym cenniejsza będzie wasza wiara".