-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Cytaty z tagiem "ewolucja" [186]
[ + Dodaj cytat]Nasze geny współpracują ze sobą nie dlatego, że są nasze własne, lecz dlatego, że wspólna jest ich furtka ku przyszłości - plemnik lub jajo. Jeżeli jakiekolwiek geny znalazłyby sposób rozprzestrzeniania się niezależny od klasycznej drogi przez plemnik lub jajo, to mogłyby tę drogę obrać, stając się tym samym mniej skłonne do współpracy.
Ewolucjonizm, nie zajmując się pytaniem "po co powstał świat i człowiek?", pozwala oszczędzić czas i energię. Nie ma żadnego "po co", jest tylko – wymagające wyjaśnienia, ale też w pełni je dopuszczające – "dlaczego?". A w tej dziedzinie, co powinien wiedzieć każdy, kto ukończył szkołę podstawową, doszliśmy już do wielkiego “DLATEGO”. Dlatego, że dziedziczenie, zmienność i dobór naturalny; dlatego, że geny i mutacje; dlatego, że to wszystko doskonale składa się w jedną sensowną i popartą dowodami całość. A na
wałkowane ciągle przez teologów “po co?” świat ciągle i uparcie odpowiada nam “po jajco!”.
Ten ostatni rozdział (...) może wywołać skojarzenia, że człowiek jest w jakiś sposób ostatecznym triumfem ewolucji, że wszystkie te miliony lat rozwoju, nie miały żadnego innego celu, niż postawić go na Ziemi. Nie ma żadnych naukowych dowodów, aby poprzeć taki pogląd oraz nie ma powodu by przypuszczać, że nasz pobyt na Ziemi będzie dłuższy od pobytu dinozaurów.
Krótko mówiąc, ewolucja nie jest rzeczą świętą. Ewolucji nie cechuje też żadna mądrość. Przypisywanie takiej cechy ślepemu procesowi doboru naturalnego może mieć znaczenie wyłącznie metaforyczne, co powinniśmy sobie dobrze uświadomić, by nie dać się zwieść pozorom. Ewolucja wcale nie minimalizuje cierpienia. nie gwarantuje przeżycia naszego ani żadnego innego gatunku. Mądry bądź głupi może być człowiek, lecz nie ewolucja.
Cel ewolucji jest czysto estetyczny, nie chodzi jej o żadne przystosowanie. Ewolucji chodzi o piękno, o osiągnięcie najbardziej doskonałej formy każdego kształtu.
- Nigdy nie powiedziałem słowa przeciwko wybitnym uczonym. Występuję natomiast zawsze przeciwko błędnej i popularnej filozofii, która sama mieni się nauką, gdy w zasadzie jest tylko pewnego rodzaju nową religią, w dodatku niezwykle obrzydliwą. Kiedy ludzie rozprawiali o upadku człowieka, wiedzieli przynajmniej, że mówią o jakiejś tajemnicy, o rzeczy, której nie pojmują. Teraz zaś, kiedy mówią o przetrwaniu jednostek najbardziej przystosowanych, wyobrażają sobie, że rozumieją, o co chodzi, gdy w rzeczywistości nie dość, że nie mają pojęcia o samej istocie rzeczy, ale urobili sobie jakieś zupełnie fałszywe pojęcie o znaczeniu tych słów. Kierunek darwinowski nie przyniósł niczego nowego rodzajowi ludzkiemu, poza tym, że zamiast mówić niefilozoficznie o filozofii, rozprawia się teraz nienaukowo o nauce.
Myślałem o historykach ewolucji, których zdaniem to właśnie chodzenie stanowi istotę bycia człowiekiem. To ruch na dwóch nogach odróżnił nas od małp. Uwolnił nam ręce, byśmy mogli używać narzędzi, i pozwolił na długie marsze przez Afrykę. Jako gatunek skolonizowaliśmy świat na nogach. Większa część historii ludzkości jest efektem kontaktów nawiązywanych w tempie marszu, nawet gdy niektórzy jechali konno.(...) Bruce Chatwin, który bardzo się takimi sprawami interesował, wyciągnął z tego wniosek, że jako istoty ludzkie lepiej byśmy myśleli, żyli i realizowali nasze cele, gdybyśmy po powierzchni ziemi poruszali się cały czas pieszo.
Ataki zwierząt na ludzi traktuję z wręcz religijną czcią, dzieląc je na dwa typy: "Potrzebujemy bardziej surowego prawa" oraz "Darwin miał rację".
Jeśli chodzi o Darwina, nie miał do końca racji, ponieważ przodkami ludzi, a przynajmniej mężczyzn, nie były małpy, lecz psy. Złapane w szczęki szczerzącej kły ewolucji kundle, zadzierające nogę przy każdym napotkanym drzewie, najlepszą kość zakopują na później.
- Katastrofa to naturalny etap mojej ewolucji - wyszeptał Tyler - zmierzającej ku tragedii i rozkładowi.